Metaekonomia II. Zagadnienia z filozofii makroekonomii -  - ebook

Metaekonomia II. Zagadnienia z filozofii makroekonomii ebook

0,0
99,90 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

"Nie unikając trudnych pytań i roztrząsania problemów, które mogą okazać się bolesne, twórcy tego tomu zabierają czytelnika w metaekonomiczną podróż, która umożliwia spojrzenie „z góry” i ma w sobie coś z rachunku sumienia. Mimo że nie zawsze przyjemny, taki rachunek sumienia jest konieczny dla utrzymania minimum higieny intelektualnej ekonomistów – zarówno tych dojrzałych zawodowo, jak i tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki – wpisujących się w główny nurt dyscypliny (mainstream). Co my tak naprawdę robimy i jakie jest znaczenie tego, co robimy?" (prof. Paul H. Dembinski z przedmowy)

"Makroekonomista akademicki, będąc poddany presji ze strony konieczności publikowania w uznanych międzynarodowych czasopismach oraz pracujący nieraz równolegle dla instytucji rynku finansowego, w sposób nieuświadomiony podąża za aktualnymi trendami, często nie znając podstaw metodologicznych wielu twierdzeń i założeń, które stanowią fundament dyscypliny. Dlatego też wysiłek podjęty przez redaktorów na polu wyjaśniania tych na co dzień niewidocznych założeń uważam za szczególnie cenny." (dr hab. Łukasz Goczek, prof. UW, z recenzji wydawniczej)

"Niniejsza lektura jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że ekonomia nie dostarcza wiedzy pewnej i precyzyjnej, ale raczej wiedzy o charakterze przypuszczeń i to silnie zależnych od kontekstu." (dr hab. Łukasz Hardt, prof. UW, ze słowa końcowego)

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 710

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



© Copyright by Polski Instytut Ekonomiczny, Warszawa & Copernicus Center Press, 2019
Recenzja wydawniczadr hab. Łukasz Goczek, prof. UW
Projekt okładkiMichał Duława
Grafika na okładce© Copyright by zhu difeng / Fotolia.com
SkładMELES-DESIGN
Monografia naukowa wieloautorska Polskiego Instytutu Ekonomicznego w Warszawie,dofinansowana ze środków Instytutu
ISBN 978-83-7886-478-3
Wydanie I
Kraków 2019
Copernicus Center Press Sp. z o.o. pl. Szczepański 8, 31-011 Kraków tel. (+48) 12 448 14 12, 500 839 467 e-mail: [email protected]
Konwersja: eLitera s.c.

Paul H. Dembinski

Przedmowa

Przekazując czytelnikom drugi już tom Metaekonomii, autorzy i redaktorzy proponują profesji makroekonomicznej moment szczerości i refleksji na temat instrumentarium i warsztatu, podstawowych pojęć i technik oraz problemów standardowo poruszanych w ramach makroekonomii, a także tych, których wygodniej jest nie podejmować dla tzw. świętego spokoju. Nie unikając trudnych pytań i roztrząsania problemów, które mogą okazać się bolesne, twórcy tego tomu zabierają czytelnika w metaekonomiczną podróż, która umożliwia spojrzenie „z góry” i ma w sobie coś z rachunku sumienia. Mimo że nie zawsze przyjemny, taki rachunek sumienia jest konieczny dla utrzymania minimum higieny intelektualnej ekonomistów – zarówno tych dojrzałych zawodowo, jak i tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki – wpisujących się w główny nurt dyscypliny (mainstream). Co my tak naprawdę robimy i jakie jest znaczenie tego, co robimy?

W pogoni za publikacjami i punktami, które coraz bardziej przesłaniają meritum, niełatwo jest współczesnemu ekonomiście znaleźć chęci i czas, by się zatrzymać i zastanowić nad znaczeniem oraz celem tego, czym się zajmuje, czasem rutynowo i od lat. Wielką zasługą tekstów zebranych w niniejszej książce jest to, że dostarczając dogłębnych analiz, oferują czytelnikowi punkt wyjścia do własnych przemyśleń. Równocześnie ogromnym wyzwaniem dla wydawcy i zespołu redakcyjnego jest dotarcie z wymagającym przekazem tego tomu do grona profesjonalistów, ze szczególnym uwzględnieniem młodych badaczy, tak by uniknąć zamknięcia debaty w kręgu zawodowych epistemologów lub filozofów ekonomii.

Są (przynajmniej) cztery kwestie do tej pory nierozwiązane, które współczesna (makro)ekonomia w przekazie podręcznikowym lubi pomijać, a które spojrzenie „meta” w pełni uwypukla: (1) kwestia „naukowości” ekonomii; (2) kwestia stosunku ekonomii do rzeczywistości; (3) kwestia „niepełności” wiedzy ekonomicznej; (4) kwestia uniwersalizmu twierdzeń ekonomicznych.

Czy ekonomia jest nauką, czy raczej zbiorem niekoniecznie spójnych interpretacji? Aspiracja ekonomii do statusu nauki – wyznaczonego przez tzw. nauki ścisłe – ma głębokie korzenie historyczne i jest szeroko rozpowszechniona wśród profesji często patrzącej z pewnym despektem na nauki społeczne i humanistyczne. Jednym z argumentów jest matematyzacja ekonomii, która staje się dominującą formą przekazu „poważnych” treści makroekonomicznych. Matematyzacja ekonomii stanowi na pewno formalną namiastkę, która na przykład pozwoliła na ufundowanie przez Bank Szwecji Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii (Nagrody Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych) w 1968 roku. Matematyzacja to jedynie formalna namiastka nauki i nie wystarcza, aby udzielić jednoznacznej odpowiedzi na fundamentalne pytanie: czy ekonomia jest nauką czy zbiorem interpretacji? Teksty zebrane w tym tomie pokazują, dlaczego makroekonomia nie może dziś sprostać wymogom popperowskiego falsyfikacjonizmu i dlaczego w jej łonie mogą pełnoprawnie współistnieć różne interpretacje, których nie sposób jednoznacznie rozdzielić, stosując kryterium prawdy i fałszu. Poszerzając perspektywę na szkoły i prądy myśli ekonomicznej odbiegające od tzw. głównego nurtu, pojawia się kwestia granic mainstreamowego paradygmatu i pęknięć na jego powierzchni. Ten wątek przedłuża refleksje zawarte w niniejszym zbiorze.

Drugą ważną kwestią, do której ów zbiór wprowadza czytelnika, jest pytanie często spotykane, ale też formułowane z przekąsem: czy przedmiotem badań makroekonomii jest rzeczywistość czy raczej modele, konstrukcje abstrakcyjne ex definitione? Kilka tekstów podkreśla, że dostęp do rzeczywistości makroekonomicznej nie jest łatwy, zwłaszcza jeśli się odrzuca wsparcie „agenta reprezentatywnego”, który i tak jest w dużej mierze tworem wyobraźni opartej na modelu homo oeconomicus. Terminologia, jaką makroekonomia operuje na co dzień (inflacja, PKB, agregaty pieniężne, stopa bezrobocia, bilans handlowy itd.), stanowi z jednej strony konstrukty pojęciowe, a z drugiej odnosi się do pomiarów realizowanych poprzez instytucje społeczne. Problem polega na tym, że rzadko zachodzi pełna tożsamość między tym, co miara rzeczywiście jest w stanie uchwycić, a tym, co jest zawarte w pojęciu. Stąd pewien dysonans poznawczy między tym, czego dotyczy dana miara, a tym, za co jest uważana. Wyjście poza świat istniejących modeli – z ich ekonometrycznym instrumentarium – jest więc pracochłonne i z punktu widzenia kariery mało opłacalne, gdyż wymaga opuszczenia bibliotecznego fotela i zejścia do warsztatu statystyka. Ale, paradoksalnie, jest również konieczne z punktu widzenia rzetelności i wiarygodności. Jeżeli ten wysiłek nie będzie systematycznie podejmowany, makroekonomii grozi utrata kontaktu z rzeczywistością.

Trzecia kwestia obecna na kartach tego tomu dotyczy konsekwencji „niepełności” (niezwartości) ekonomii jako nauki. To problem znany przynajmniej od końca XIX wieku. Chodzi o fakt, że nie ma zjawisk, które można uznać za tylko i wyłącznie gospodarcze. Każde zjawisko jest najpierw społeczne, a dopiero wtórnie badacz może wychwycić w nim komponenty, które uzna za gospodarcze czy ekonomiczne. Proporcja między tym, co gospodarcze, a tym, co niegospodarcze, zależy nie tylko od czynników obiektywnych, ale także od podejścia danego badacza. Tak więc ekonomia jest ex definitione wiedzą niepełną i taka pozostanie. Ów fakt jest niewygodny dla tych ekonomistów, którzy chcieliby tłumaczyć całość rzeczywistości społecznej, i stąd pewna niechęć do rozwodzenia się nad tą ułomnością kongenialnej dyscypliny, zwłaszcza tam, gdzie występują wysokie aspiracje do naukowości w sensie nauk ścisłych.

Wreszcie czwarta kwestia dotyczy uniwersalizmu, a raczej pytania o zakres ważności twierdzeń makroekonomicznych. Makroekonomia jest dziedziną stosunkowo młodą: jej rozwój przypada na lata powojenne, lata, w których również usystematyzowana została – najpierw w USA, a potem w Europie Zachodniej – produkcja danych. Wielka część literatury cytowanej w tym tomie odnosi się – pośrednio lub bezpośrednio – do rzeczywistości amerykańskiej, ze szczątkowym tylko odwołaniem do wąskiego kręgu „rozwiniętych gospodarek rynkowych”, tak jakby dwie trzecie ludzkości świata znajdowały się poza zasięgiem makroekonomii. Ten stan rzeczy skłania do zadania istotnego pytania metaekonomicznego, które dotyczy systemowych granic ważności współczesnych twierdzeń makroekonomii. Czy są one ważne tylko w ramach danego porządku instytucjonalno-gospodarczego, danych instytucji i kultury? Jeżeli tak, metaekonomia powinna pomóc w zdefiniowaniu granic tej ważności. A może są przesłanki – jeśli tak, to jakie – aby rozszerzyć zakres owej ważności poprzez uogólnienie tych twierdzeń w czasie i przestrzeni?

Rozwój metaekonomii w Polsce w 30 lat po upadku tzw. gospodarki planowej świadczy o dojrzałości polskiego środowiska ekonomistów, przechodzącego w etap krytycznej refleksji nad „jakością” twierdzeń i metod, które pozwoliły na wypracowanie zrębów makroekonomii głównego nurtu, oraz – i to ważne – zastanawiającego się nad zakresem ważności tych twierdzeń. Dla czytelnika z zewnątrz zaskakujące jest, że teksty Metaekonomii nie nawiązują – nawet w przypisach – do ostatnich 30 lat, w których kraje postkomunistyczne parały się „makroekonomią” transformacji. Czyżby to były stracone lata metaekonomii? Nie sądzę, dlatego mam nadzieję, że tom trzeci Metaekonomii podejmie wyraziście wątek systemowy.

Tomasz Kwarciński Agnieszka Wincewicz-Price

Wstęp

(...) idee głoszone przez ekonomistów oraz myślicieli politycznych, bez względu na to, czy są słuszne, czy błędne, mają większą siłę, niż się powszechnie przypuszcza. W rzeczywistości to one właśnie rządzą światem.

(Keynes 2003 [1936]: 350)

Trzy lata po wydaniu pierwszego tomu Metaekonomii, stanowiącego w dużej mierze wprowadzenie polskiego czytelnika w osobliwy świat zagadnień filozofii ekonomii i początek szerszej dyskusji o istocie i wartości ekonomicznej metarefleksji – zarówno dla świata akademickiego, jak i praktyki gospodarczej – prezentujemy Państwu zbiór tekstów pogłębiających i konkretyzujących tę refleksję. Zważywszy na rolę ekonomii w kształtowaniu rzeczywistości gospodarczej i wyjątkowo ożywioną w ostatnich latach dyskusję nad rzekomą nieudolnością ekonomistów w tej sferze, uznaliśmy za szczególnie ważne i potrzebne przeanalizowanie metodologicznych i praktycznych wyzwań współczesnej makroekonomii, tj. tej dziedziny ekonomii, która w bezpośredni sposób wyznacza kierunki analizy i rozwoju procesów gospodarczych.

Książka ta w pewnym stopniu stanowi rozbudowaną odpowiedź na pytanie skierowane do ekonomistów brytyjskich przez królową Elżbietę II o to, dlaczego w swojej przenikliwości nie zdołali przewidzieć tak poważnego załamania, jakim okazał się kryzys finansowy 2008 roku – pytanie, które w lawinie okołokryzysowych komentarzy zadawano ekonomistom na całym świecie: konkretnym osobom i całej profesji. Ukazuje ono makroekonomię jako dziedzinę, której przedmiotem są niezwykle złożone i nieoczywiste zjawiska niedające się wyprowadzić bezpośrednio z analizy poszczególnych elementów czy mikropodstaw. Pokazuje także, iż jest to dziedzina bardzo dynamiczna, która mimo stosunkowo młodego wieku ma na swoim koncie kilka istotnych przełomów. Wydaje się, że jesteśmy świadkami kolejnej zmiany makroekonomicznego paradygmatu; książka ta bowiem ukazuje się w czasie, kiedy szanse na przetrwanie jakiejkolwiek formy makroekonomii keynesowskiej – nie tylko postkeynesowskiej – stoją pod dużym znakiem zapytania. Na ten stan rzeczy wpłynęło wiele czynników, w tym między innymi wzrost znaczenia badań i danych empirycznych w ekonomii możliwy dzięki znacznemu postępowi technologicznemu, kwestionowanie przez te badania fundamentalnych założeń dominujących teorii i modeli makroekonomicznych oraz rosnąca świadomość potrzeby osadzania analiz ekonomicznych w możliwie najbardziej realnym kontekście.

Książka składa się z trzech części. W części pierwszej – historycznej – znalazły się teksty pokazujące początki i względnie burzliwy rozwój współczesnej makroekonomii oraz podstawowych dla niej pojęć. W rozdziale W poszukiwaniu źródeł współczesnej makroekonomii Wojciech Giza dokonuje rekonstrukcji idei, które można uznać za filozoficzny fundament myślenia o gospodarce w wymiarze makro. Pokazuje tym samym, że podręcznikowe ujęcie makroekonomii opiera się na pojęciach o znacznie dłuższej historii niż przełomowa praca Keynesa. Zauważa także, iż rozwojowi myśli ekonomicznej towarzyszyła nie tylko modernizacja narzędzi badawczych i technik obliczeniowych, lecz również powracające pytania natury filozoficznej, poszukujące związków między poszczególnymi elementami rzeczywistości gospodarczej oraz relacji pomiędzy teoretycznymi koncepcjami makroekonomii i odpowiadającymi im obserwowalnymi zjawiskami. Kolejny rozdział autorstwa Jerzego Osiatyńskiego wskazuje na jeszcze jeden niezwykle istotny dla makroekonomii poziom metarefleksji – na tyle istotny, że poświęciliśmy mu odrębny rozdział, a mianowicie tytułowe Spory o mikroekonomiczne podstawy makroekonomii po Kaleckim i Keynesie. Rozdział ten stanowi bardzo skrupulatną analizę historyczną teoretycznych i politycznych źródeł najważniejszych doktryn makroekonomicznych. W interesujący sposób wyjaśnia wpływ aktualnych warunków gospodarczych i obowiązujących w danym okresie założeń mikroekonomicznych na kształtowanie się określonych poglądów. W rozdziale trzecim, zatytułowanym Rekonstrukcja rozwoju wiedzy makroekonomicznej – ujęcie dyskursywne, Bartosz Scheuer proponuje czytelnikowi zgoła inne spojrzenie na ewolucję myśli makroekonomicznej, umieszczając ją w szerszym kontekście rozwoju wiedzy naukowej. Dokonana przez niego analiza dyskursu makroekonomicznego pokazuje, że wymyka się on ogólnym koncepcjom z zakresu filozofii nauki. W zamian przedstawia schemat rozwoju wiedzy naukowej, który lepiej wyjaśnia charakterystyczne dla makroekonomii, choć nietypowe w innych dziedzinach wiedzy, współwystępowanie różnych szkół, odmienność stosowanych w nich perspektyw oraz ich znaczeniową współzależność. Rozdziały czwarty i piąty powracają do praktycznych zagadnień warsztatu makroekonomistów, podejmując problemy pieniądza i inflacji. W rozdziale Ewolucja znaczenia pieniądza w teorii makroekonomii Jakub Janus i Krystian Mucha zwracają uwagę na zaskakujący w makroekonomicznej teorii głównego nurtu brak określonego stanowiska na temat roli zmian pieniężnych w gospodarce. W celu wyjaśnienia tej zagadki prezentują istotę najważniejszych sporów dotyczących sposobów ujmowania koncepcji i dynamiki pieniądza w modelach monetarnych. Pokazują, że pozornie oczywiste i zrozumiałe nawet dla laików pojęcie, w teorii, a zwłaszcza w modelach makroekonomicznych staje się wieloznaczne i niezwykle trudne do satysfakcjonującej konceptualizacji. Ostatni rozdział pierwszej części, Dynamika inflacji a rozwój makroekonomii, stanowi bardzo interesujące powiązanie popularności kolejnych paradygmatów makroekonomicznych ze zmianami inflacyjnymi. Jacek Wallusch w swoich rozważaniach teoretycznych wykorzystuje mocną podstawę empiryczną – bogaty zbiór historycznych danych o inflacji w dziewiętnastowiecznej gospodarce pruskiej, w gospodarce brytyjskiej i amerykańskiej w okresie od wielkiego kryzysu do czasów współczesnych oraz lokalny przykład Poznania. Zauważa, że relatywnie wysokiej inflacji towarzyszy dominacja podejścia klasycznego lub jego późniejszych odmian. Dominacja keynesizmu przypada zaś na okresy deflacyjne oraz czas stabilnej inflacji.

Druga część książki poświęcona jest wybranym aspektom metodologicznym makroekonomii, które otwiera tekst Petera Galbácsa. Wśród fundamentalnych problemów i wyzwań metodologicznych autor wymienia status ontologiczny modeli makroekonomicznych, złożoność zjawisk gospodarczych, w tym powiązania z czynnikami pozaekonomicznymi, zwłaszcza politycznymi, oraz potrzebę wypracowania właściwej formuły dialogu między tradycyjnym czy też ortodoksyjnym podejściem a rozmaitymi perspektywami heterodoksyjnymi. O tych ostatnich traktuje szczegółowo rozdział Roberta Mroza, który omawia zwłaszcza krytykę makroekonomii zarysowaną przez postkeynesizm oraz szkołę austriacką. Wskazuje przy tym szczególnie na formułowane przez przedstawicieli tych szkół zarzuty o niekompletności i nierealistyczności makroekonomii głównego nurtu. Na uwagę zasługuje wspomniana w tym rozdziale, a zapominana dziś często postać G.L.S. Shackle’a, który – jak pokazuje autor – łączył elementy postkeynesizmu z elementami szkoły austriackiej mimo oczywistych sprzeczności między tymi szkołami. W kontekście pogłębionej analizy metodologicznych wyzwań współczesnej makroekonomii godny uwagi jest podkreślany przez niego element radykalnej niepewności i niemożności przewidywania wykraczającego poza krótki horyzont czasowy. Ważną kategorią analizy makroekonomicznej odnoszącą się do przyszłości są oczekiwania podmiotów gospodarczych. Ich istocie, formułowaniu i problemom definicyjnym poświęcony jest tekst Emilii Tomczyk Modele oczekiwań w ekonomii. Oprócz dominującej w teorii głównego nurtu koncepcji racjonalnych oczekiwań autorka omawia jej poprzedników: modele oczekiwań naiwnych i adaptacyjnych. Wskazuje także na perspektywy dalszej ewolucji modelowania oczekiwań uwzględniające zwłaszcza ich heterogeniczność i plastyczność. Dwa ostatnie teksty części metodologicznej podejmują niezwykle istotne dla makroekonomii zagadnienia: problem przyczynowości oraz kwestię dokonywania pomiarów rozmaitych kategorii makroekonomicznych. Obu zagadnieniom, jak pokazują autorzy poszczególnych artykułów, towarzyszą liczne wyzwania koncepcyjne i techniczne. Mariusz Maziarz i Robert Mróz w rozdziale Przyczynowość w makroekonomii omawiają i oceniają regularnościowe, probabilistyczne, mechanistyczne i interwencjonistyczne teorie przyczynowości, pokazując, że każda z nich dostarcza różnego typu informacji na temat relacji przyczynowych pomiędzy zmiennymi ekonomicznymi. Z tego względu wskazują na wartość pluralizmu kauzalnego, który nie stawia żadnego z opisanych stanowisk na piedestale, lecz w zależności od analizowanego kontekstu widzi ograniczoną deskryptywną rolę dla każdego z nich. Franciszek Chwałczyk w tekście Miary jako modele pośredniczące między gospodarką a ekonomią rozwija znaną w metodologii ekonomii tezę, że miary zmiennych ekonomicznych nie stanowią obiektywnego obrazu rzeczywistości gospodarczej, lecz oparte są na zasadniczych wstępnych założeniach na temat faktów, wartości i celów przyświecających określonym pomiarom. Zestawia miary ekonomiczne z miarami stosowanymi w naukach ścisłych i opisuje trudności związane z koniecznością idealizacji i izolacji oraz problemami refleksyjności i antropomorficzności modeli ekonomicznych. Autor popiera swoje rozważania licznymi ilustracjami mniej i bardziej złożonych pomiarów, by na końcu skoncentrować się na jednym z najważniejszych mierników gospodarczych, jakim jest PKB. Osobno traktuje też kwestię pomiaru różnych aspektów funkcjonowania człowieka w gospodarce, wskazując na arbitralność i niepełność pojęciową, które towarzyszą tym pomiarom.

Trzecia i ostatnia część książki to metaanaliza kilku zagadnień dotyczących polityki makroekonomicznej – fiskalnej, monetarnej, społecznej – oraz towarzyszących jej innowacji, takich jak polityka publiczna oparta na dowodach i „rewolucja behawioralna”. Charakterystyczne dla rozważań zawartych w tej części jest interdyscyplinarne podejście do omawianych zagadnień. Daniel M. Hausman traktuje tytułowe „skrajne emocje wokół polityki zaciskania pasa” jako punkt wyjścia do krytycznej oceny niewystarczalności teorii ekonomii jako podstawy formułowania polityki gospodarczej, zwłaszcza w wyjątkowo wymagającym okresie kryzysu. Autor omawia wady i zalety alternatywnych metod zwalczania kryzysu, które zdominowały dyskusje w tym zakresie w ostatnich latach: polityki oszczędności oraz polityki stymulacyjnej. Najważniejszą tezą tego rozdziału wydaje się stwierdzenie o braku możliwości dokonania jednoznacznego wyboru pomiędzy tymi podejściami na gruncie samej teorii ekonomii. Rozdział Marcina Gorazdy pt. Sprawiedliwość podatkowa zawęża rozważania o polityce makroekonomicznej do kwestii polityki podatkowej i jej wymiaru moralnego, który – co trzeba podkreślić – stanowi najmocniejszy normatywny akcent rozważań prowadzonych w całym tomie. Autor dokonuje subtelnej analizy kilku teorii sprawiedliwości podatkowej niedocenianych w „wertykalno-horyzontalnym” ujęciu ekonomicznym. Na jej podstawie formułuje parę ważnych wniosków dla praktyki podatkowej twórców i wykonawców polityki fiskalnej. Twierdzi między innymi, że systemu podatkowego nie da się oprzeć na jednej określonej teorii sprawiedliwości, że nasze oceny sprawiedliwości danego systemu nie są stałe, lecz ewoluują wraz z całym systemem i kształtują się oddolnie. Akcentuje też zasadniczą rolę sprawiedliwości proceduralnej w tworzeniu i stosowaniu prawa podatkowego. W rozdziale Polityka fiskalna, polityka monetarna oraz polityka rynku pracy w perspektywie teorii wyboru publicznego Michał Możdżeń analizuje główne obszary polityki makroekonomicznej w perspektywie odwiecznego pytania o rolę państwa w gospodarce. Przyjęte przez niego analityczne ramy wyznaczone przez teorię wyboru publicznego ukazują państwo jako arenę działań optymalizujących podmiotów, których katalaktyczne interakcje przynoszą zjawiska emergentne, często błędnie przypisywane świadomym działaniom państwa. Autor twierdzi, że taka perspektywa ułatwia wyjaśnianie decyzji w kluczowych obszarach polityk publicznych. Rozdział Koncepcje pomiaru dobrobytu: założenia filozoficzne, kontrowersje metodologiczne i zastosowanie w polityce publicznej autorstwa Tomasza Kwarcińskiego to swoista kontynuacja wcześniejszych rozważań o problemie pomiaru w ekonomii. W tym przypadku analiza koncentruje się na podstawowej dla polityki makroekonomicznej kategorii dobrobytu. Rolą państwa jest jego zwiększanie (lub przynajmniej tworzenie warunków do jego wzrostu), a realizacja tego celu nie byłaby możliwa bez spójnych koncepcji i metod pomiaru dobrobytu. Autor tekstu omawia kilka najważniejszych miar dobrobytu, w tym PKB, HDI, podejście wielowskaźnikowe i hybrydowe, następnie ocenia je z punktu widzenia kryteriów konceptualizacji, trafności oraz użyteczności empirycznej. Dokonana analiza pokazuje, że pod względem użyteczności empirycznej najlepiej wypada PKB, podczas gdy alternatywne dla niego wskaźniki lepiej oddają istotę dobrobytu. Nierozstrzygnięte pozostaje natomiast zasygnalizowane jedynie przez autora inne ważne pytanie o to, w jakim zakresie miary dobrobytu powinny służyć realizacji celów polityki państwa. Dwa ostatnie rozdziały traktują o stosunkowo nowych w polityce makroekonomicznej tendencjach: coraz większej popularności polityki opartej na dowodach i poniekąd powiązanym z nią rosnącym zainteresowaniu dotyczącym wykorzystania nauk behawioralnych w polityce gospodarczej. Tę pierwszą tendencję przybliża Stanisław Mazur w rozdziale Polityka publiczna oparta na dowodach – wybrane zagadnienia metodologiczne. Autor analizuje konceptualne źródła oraz walory i ograniczenia polityki opartej na dowodach. Podejmuje też zagadnienie aplikacji tego podejścia w praktyce rządzenia w Polsce. Druga tendencja, integrująca politykę makroekonomiczną z ekonomią behawioralną i pokrewnymi jej naukami, została zarysowana w tekście Pawła Śliwowskiego i Agnieszki Wincewicz-Price pt. Od rewolucji do ewolucji behawioralnej w polityce makroekonomicznej. Wychodząc od analizy najważniejszych trendów behawioralnych obserwowanych w ostatnich latach w teorii makroekonomii, autorzy podejmują próbę uporządkowania i przeanalizowania wpływu ekonomii behawioralnej na zmiany w postrzeganiu i kształtowaniu polityki makroekonomicznej. Na podstawie dokonanej analizy sugerują, że w przeciwieństwie do tradycyjnego ujęcia, w którym odpowiednio rozbudowana teoria dostarcza narzędzi kształtowania polityki gospodarczej, w przypadku narzędzi behawioralnych to one mogą stanowić cenny wkład w rozwój teorii i służyć precyzowaniu modeli coraz lepiej odzwierciedlających rzeczywistość gospodarczą.

Niniejszy tom nie wyczerpuje wszystkich istotnych zagadnień makroekonomii, które zasługują na pogłębioną metarefleksję. Trudno byłoby nawet sformułować kompletną listę takich zagadnień. Mamy świadomość, że pomijamy lub podejmujemy jedynie w marginalnym stopniu tak istotne kwestie, jak problem nierówności społecznych czy wpływ kontekstu kulturowego na teorię i politykę makroekonomiczną. Zawarte w tej książce teksty nie rozstrzygają też kategorycznie stawianych problemów. Raczej sygnalizują ich istnienie i znaczenie dla teorii oraz praktyki makroekonomii. Pokazują, że współczesna makroekonomia stanowi bardzo złożony system poglądów. Wnioskowanie teoretyczne przeplata się w niej z analizą danych i odwołaniami do współczesnych wydarzeń, nie tylko gospodarczych i finansowych. Dlatego naszym celem jest krytyczna analiza pojęć, metod i narzędzi stosowanych przez makroekonomistów dla dalszego wzbogacenia metodologicznych i normatywnych dyskusji o przyszłości ich warsztatu, a nie kompleksowa ocena i naprawa wszystkich jego ułomności.

Książkę tę adresujemy przede wszystkim do ekonomistów oraz studentów ekonomii, którzy dostrzegają konieczność poddania swojej dziedziny pogłębionej refleksji filozoficznej. Ze względu na przeglądowy charakter prezentowanych tekstów mogą one służyć jako poręczne wprowadzenie do świata filozofii makroekonomii. Żywimy również nadzieję, że praca zyska uznanie wśród profesjonalnych filozofów zainteresowanych aplikacją swoich analiz w obszarze życia gospodarczego.

Idea stworzenia drugiego tomu Metaekonomii narodziła się w ramach działalności Zakładu Metaekonomii nieistniejącego już Instytutu Badań Rynku Konsumpcji i Koniunktur, przekształconego następnie w Polski Instytut Ekonomiczny. Dziękujemy Bogusławowi Bławatowi, dyrektorowi IBRKK, oraz Piotrowi Arakowi, dyrektorowi PIE, za przychylność i wsparcie okazane temu projektowi, a nade wszystko za docenienie wartości i wagi przyświecającej mu refleksji metaekonomicznej. Szczególne podziękowania należą się także Łukaszowi Hardtowi, jednemu z inicjatorów powołania Polskiej Sieci Filozofii Ekonomii i niestrudzonemu promotorowi uwzględniania perspektywy filozoficznej w dociekaniach ekonomicznych, oraz Krzysztofowi Nowakowi-Posadzemu, który swoją wiedzą wspierał nas w przygotowaniu koncepcji książki. Do pracy nad nową publikacją inspirowały nas również uwagi recenzentów pierwszego tomu Metaekonomii, którymi byli Wojciech Gasparski, Marian Gorynia, Julian Daszkowski, Małgorzata Dereniowska i Rafał Woś. Osób zasługujących na naszą wdzięczność i uznanie jest oczywiście znacznie więcej, choć nie sposób ich wszystkich wymienić. Wszystkim im dedykujemy tę książkę.

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki