Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
„Grace” to krótkie opowiadanie kryminalne przeznaczone dla dorosłych czytelników. Tytułowa Grace to śliczna i młoda kobieta wplątana w mafijne porachunki z przeszłości. Słoneczna Korsyka czy surowe i krwawe Wilczyce? Kto wygra krwawą intrygę? Czy zwycięży miłość czy władza? Grace zaprasza do swojego niezwykłego świata.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 21
Audiobooka posłuchasz w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
Czas: 0 godz. 32 min
Lektor: Diana Giurow
© Paweł Janiszewski, 2022
„Grace” to krótkie opowiadanie kryminalne przeznaczone dla dorosłych czytelników. Tytułowa Grace to śliczna i młoda kobieta wplątana w mafijne porachunki z przeszłości. Słoneczna Korsyka czy surowe i krwawe Wilczyce? Kto wygra krwawą intrygę? Czy zwycięży miłość czy władza? Grace zaprasza do swojego niezwykłego świata.
ISBN 978-83-8324-351-1
Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero
Wszystkie postaci i wydarzenia opisane w tej książce są fikcyjne, a ich ewentualna zbieżność z rzeczywistymi jest przypadkowa.
Opowiadanie przeznaczone tylko dla dorosłych czytelników.
Grace była świadoma swojej urody. Była młodą mężatką, która w tym roku skończy dopiero 33 lata. Wiedziała, że zawsze podobała się facetom. Krótkie rudo-brązowe i falujące włosy, po zmianie fryzury sięgały ledwie do końca twarzy. Delikatny makijaż i błyszczyk podkreślały jej kobiecość i wrodzony wdzięk. Jej mąż Bruno, od zawsze był o nią zazdrosny, mimo, że naprawdę nie miał powodów. W wieku 26 lat za niego wyszła, była w nim nieziemsko zakochana, a to że podobała się innym mężczyznom powinno Bruna cieszyć a nie drażnić. Grażyna od 7 lat, zaraz po ślubie i weselu przeprowadziła się z małej miejscowości Wilczyce do małego francuskiego miasteczka na Korsyce — Porto Vecchio. Grażyna kochała to miejsce. Mogła pracować jako bloger na swojej stronie i zajmować się administrowaniem znanej grupy książkowej na największym internetowym branżowym portalu. Bo książki i zwierzęta były tym co Grażyna kochała najbardziej. W Porto Vecchio na ich posiadłości kupili sobie małą stajnię gdzie mieszkały dwa rasowe konie. Grace, bo tak lubił mówić o niej Bruno, lubiła długie przejażdżki, zaraz o świcie lub przy blasku zachodzącego słońca na swoim brązowym Apollo lub spacery z pięknym psem bokserem Rocki. I wtedy, gdy Grace myślała, że spędzi kolejny cudowny wieczór, Bruno po powrocie z pracy spojrzał na nią poważnie i powiedział bardzo smutnym głosem :
— Grace, musisz lecieć do Polski. Tym razem sama. No z Rockim oczywiście, lecz niestety nie ze mną.
Grażyna zdziwiła się, gdy lecieli do Polski to zawsze Bruno jej towarzyszył i zwykle były to jedne lub drugie święta a nie teraz w maju 2022. Dziwne… przecież nie planowali teraz odwiedzin jej rodziców.
— Co się stało Bruno? — odparła w końcu Grażyna.
— Adam dzwonił, musisz lecieć do Polski. W Wilczycach ma być jakiś twój szkolny Zjazd. Adam mówił że musisz tam być — ciągnął dalej swój monolog Bruno.
— Jaki Zjazd? Adam? Co ty bredzisz Bruno? — Grace nadal nie wierzyła w to czego oczekuje od niej jej własny mąż.
Kiedyś, sto