Poezje strachu - Paweł Janiszewski - ebook

Poezje strachu ebook

Paweł Janiszewski

0,0

Opis

„Poezje strachu” to zbiór wierszy dla dorosłych czytelników z różnych etapów życia, które łączy motyw siły i strachu w różnych jej przejawach. Znajdziemy tu poezję o sile uczuć, zarówno tych radosnych, jak i bolesnych, o sile kobiet w obliczu przeciwności losu, a także o sile wewnętrznej w zmaganiu się z egzystencjalnymi przemyśleniami i naszymi własnymi lękami. Wiersze te ukazują bogactwo doświadczeń i emocji, tworząc poruszający obraz ludzkiej kondycji w otaczającym nas świecie.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 39

Rok wydania: 2025

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Paweł Janiszewski

Poezje strachu

Patron medialnyCzytaninka

Patron medialnyRead with tea, dog & me

© Paweł Janiszewski, 2025

„Poezje strachu” to zbiór wierszy dla dorosłych czytelników z różnych etapów życia, które łączy motyw siły i strachu w różnych jej przejawach. Znajdziemy tu poezję o sile uczuć, zarówno tych radosnych, jak i bolesnych, o sile kobiet w obliczu przeciwności losu, a także o sile wewnętrznej w zmaganiu się z egzystencjalnymi przemyśleniami i naszymi własnymi lękami. Wiersze te ukazują bogactwo doświadczeń i emocji, tworząc poruszający obraz ludzkiej kondycji w otaczającym nas świecie.

ISBN 978-83-8414-317-9

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

Wszystkie postaci i wydarzenia przedstawione w tej książce są fikcyjne a ich ewentualna zbieżność z rzeczywistymi jest jedynie przypadkowa. Książka przeznaczona wyłącznie dla dorosłych czytelników.

Część 1

Opowieść o miłości bez granic

Piękna kobieta

Piękna kobieta

z duszą Indianina

uwiodła jednego z mężczyzn

stałem w kącie świata

i słuchałem dziwnych opowiadań

o umieraniu

inni prowadzili własne gry

i ich życie było oddzielone

zostajemy sami

i jak wariaci myślimy

o seksie i naiwności

jak złudne są myśli

o czystym świecie

schowaj się w ramiona

kobiety upiora

— chcę opowiedzieć o próżności

i o tym jak to wszystko się zaczęło

z początku było zafascynowanie

i kolorowe oszustwo

śmieliśmy się do licznych przechodniów

i było wesoło

złowrogi pies nie nadchodził

nie było powodów do niepokoju

spełnienie bajek

tak jest najlepiej

dalej były tańce

i nieznane zabawy

kto więc przyprowadził do nas żal

huśtawka klimatów

jak zawsze

oni się całują

a ty nie jesteś już jej mężczyzną

Z jasności utkany

Z jasności utkany

karmiony przyjaźnią

powstał z prawdy

w dziwną noc zachwytu

nie pytajcie o radę

bo gdy ona nadejdzie

ubrana w skutki

i zakazane spojrzenia

tak, w słabości ukryty

niechby w głupiej radości

ciesz się z sukcesu

przemijania

tam dalej

gdzie kończy się droga

widzieliśmy zdziwienie

z opuszczonymi głowami

tłum wielki

wymachiwał rękami

i czekał

skradziony talizman

ich dziwne głosy

i marsz w bezsensownej nadziei

także towarzystwo

w znudzeniu rozbiły namioty

kolorowy ten obóz

jakby jednak umarły

gdzieś zgubił dawne marzenia

w pustce konających oczekiwań

na wybawienie, które stało się ich przekleństwem

Znak twarzy

Znak twarzy

smak ust

powrót starszej pani

w tym przewrotnym miejscu

po skończonej zabawie

miałem dosyć głupot

pyszałkowatych przewodniczek

czekając na ciebie

wszedłem na wzgórze buntu

nieprzejednanych kalectw

moich niespełnionych marzeń

nierealnych podobno