Nigdzie - Małgorzata Boryczka - ebook + książka

Nigdzie ebook

Boryczka Małgorzata

4,0

Opis

Nigdzie to opowieść o usilnym poszukiwaniu własnego języka, dziedzictwa i tożsamości. Bohaterka powieści ma trop: gdy była dzieckiem, wychowujący ją dziadek robił z jej włosów pędzle i sprzedawał lokalnym artystom. Jako dorosła kobieta wraca do rodzinnego miasteczka, by odnaleźć obrazy namalowane jej włosami - być może jedyne namacalne dowody swojego istnienia. Tylko czy faktycznie można odnaleźć siebie, zanurzając się w przeszłość? Gdzie szukać swoich korzeni – w miejscach, w ludziach, a może w przedmiotach? „Nigdzie” eksploruje relację między tożsamością, językiem i pamięcią, podążając wraz z bohaterką śladami wydarzeń z przeszłości i wspomnień, którym nie zawsze można ufać.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 174

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
4,0 (14 ocen)
6
5
1
1
1
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Rodzicom

Przeszłość jest to dziś, tylko cokolwiek dalej

C.K. Norwid

1

Pisać nauczył mnie Norwid. Siadał do mnie plecami, rozwalony na skrzypiącym krześle, z głową odchyloną do tyłu, z przymkniętymi oczami. Oddech miał rwany, jakby zapominał wciągnąć lub wypuścić powietrze, na przemian nurkował i wynurzał się na powierzchnię.

Nigdy nie stawał koło mnie, nie zaglądał mi przez ramię. Zawsze siedział do mnie tyłem. Bujał się na nogach krzesła. Czasem balansował na jednej; trochę znużony, trochę zdrożony. Słyszałam, jak z długiego, wystrzępionego płaszcza kapie mu topniejący śnieg. Zdawało się, że wrócił z dalekiej podróży, że dopiero co przebijał się do mnie przez jakąś surową krainę w dziurawych butach, ale już szykował się w duchu, by ruszyć jeszcze dalej, jeszcze wolniej. Odwracałam się znienacka, by go zaskoczyć i zobaczyć, ale zawsze był tylko powidokiem, obrazem w kąciku oka. Na krześle zamiast niego siedział mój dziadek – równie zmęczony i cichy. Drzemał z otwartymi szeroko ustami, co jakiś czas krztusząc się własną śliną. W łazience miarowo kapała woda z kranu.

Pisałam wiecznym piórem, starym i za ciężkim na moją sześcioletnią dłoń. Chwytałam je jak łopatę, jak widły, jakbym miała gnój nim przerzucać, a nie przepisywać Norwida. To była ulubiona metoda dziadka: kładł przede mną zeszyt, nad zeszytem zbiór wierszy Norwida i kazał kopiować. Ino żydów nie rób, przypominał, bo papieru szkoda. Ale moja mała dłoń z widłami raz po raz dociskała stalówkę za mocno, za krzywo, za nie tak, a na szarawej kartce o zapachu dymu rozlewała się niebieska kałuża. Za pierwszym razem w panice próbowałam zetrzeć kleksa i rozmazałam go na całą stronę, a jeszcze rękę zabarwiłam, jak mi się wydawało, na stałe.

Ryknęłam płaczem – a ryczałam jak szczekaczka na przydrożnym słupie, bardziej krzycząc, niż płacząc. Dziadek kucnął koło mnie, pogładził po głowie. Cichaj, powiedział, cichaj. Nie płakuniaj, nie trza, już nie trza. Dłoń miał szorstką, moje włosy wczepiały się w jego skórę, jakby głaskał mnie szczotką ryżową. Wtedy przestawał zawstydzony, nie chcąc wyrywać mi włosów, i patrzył na mnie dziwnie wklęsłymi oczami.

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
© by Małgorzata Boryczka © for this edition by Nisza
ISBN 978-83-66599-50-5
Wydanie IWarszawa 2022
Redakcja: KRYSTYNA BRATKOWSKA
Korekta: DOROTA DUL
Projekt graficzny: RYSZARD KAJZER
Skład: zerkaj studio
Projekt został zrealizowany w ramach stypendium artystycznego m.st. Warszawy.
Wydawnictwo Nisza tel. +48 22 617 89 [email protected]
www.facebook.com/Nisza.Wydawnictwo
www.nisza-wydawnictwo.pl
Konwersja: eLitera s.c.

fot. Archiwum rodzinne

Małgorzata Boryczka – tłumaczka języków germańskich, autorka zbioru opowiadań O perspektywach rozwoju małych miasteczek. Stypendystka m.st. Warszawy. Lubi koty i smutne filmy, mieszka gdzie popadnie.

.