2,99 zł
Piękna Maria przechadza się po terenie ekskluzywnego hotelu w nadmorskim hiszpańskim miasteczku Puerto de Mogán. W tym otoczeniu przypomina sobie pierwsze lata swojego małżeństwa - chwile tuż po ślubie z jej ukochanym Nico oraz ich pierwszą wspólną noc właśnie w tym hotelu. Tym razem przyjechała tu sama. Nawet kiedy młody i niezwykle przystojny kelner, Roberto, jest gotów spełnić każdą jej zachciankę, Maria nie potrafi zapomnieć o Nico i ich wspólnych, rozkosznych latach...
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 20
Irse Kræmer
Lust
Mogán - opowiadanie erotyczneTłumaczenie Zuzanna Zywert Tytuł oryginału Mogán Język oryginału z duńskiego Zdjęcie na okładce: Shutterstock Copyright © 2019, 2020 Irse Kræmer i LUST Wszystkie prawa zastrzeżone. ISBN: 9788726390056
1. Wydanie w formie e-booka
Format: EPUB 3.0
Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą LUST oraz autora.
Maria rozłożyła dwa ręczniki, układając je nie obok siebie, jak robili to inni plażowicze, lecz wzdłuż leżaka, bo szykowała go dla jednej osoby. Na stoliku położyła torbę, a kiedy podszedł kelner i zaproponował coś do picia, uśmiechnęła się do niego przyjaźnie. Kelner wprawnym ruchem wypełnił kostkami lodu otwór w stoliku, po czym otworzył butelkę wina musującego, wsunął ją do lodu i powiedział do Marii:
– Czy ma pani ochotę na lampkę wina?
– Tak, z chęcią. Jak długo tu pracujesz? – zapytała, lustrując go wzrokiem.
– Niedługo – trochę niepewnie odparł kelner, patrząc jej w oczy. – Jeszcze nie minął tydzień, więc wszystko jest dla mnie nowe.
– Dobrze cię tu traktują?
– Tak, ludzie są mili i nie wściekają się, jak o czymś zapomnę czy zrobię nie tak.
– Daj mi znać, jak będziesz miał kłopoty albo poczujesz się niepewnie. – Maria znów się uśmiechnęła. – Znam menedżera.
– Dziękuję. Będę o tym pamiętał. – Kelner odszedł, posyłając na pożegnanie czarujący uśmiech.
Maria odprowadziła go wzrokiem, po czym umościła się wygodnie na szerokim leżaku. Była z niej kiedyś prawdziwa piękność, a długie blond włosy od tamtych czasów prawie się nie zmieniły, choć teraz upięła je w kok. Byli tacy, którym jej twarz kojarzyła się z pełnym gracji kotem, zapewne z powodu jej skośnych oczu. Inni mówili, że jest kobietą o zmiennych nastrojach niczym kotka, a wyraz jej oczu błyskawicznie się zmienia zależnie od stanu ducha. Potrafiła być bardzo przyjazna i bardzo niebezpieczna. To ostatnie w szczególności odnosiło się do mężczyzn.
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
Przepraszamy, ten rozdział nie jest dostępny w bezpłatnym fragmencie.