Kochanek mafiosa - Dawid Przybysz - audiobook

Kochanek mafiosa audiobook

Dawid Przybysz

3,3

Opis

Zakazana miłość, niebezpieczna gra i walka o przetrwanie

 

Adam, młody absolwent prawa, przyjeżdża do Meksyku, by zapomnieć o nieudanym związku i odnaleźć sens życia. Nieoczekiwanie spotyka Diega – tajemniczego mężczyznę, który uchodzi za ideał. Do czasu, gdy na jaw wychodzi, że jest wysoko postawionym członkiem mafii jednego z najsilniejszych karteli narkotykowych Sinaloa.

Związek z Diegiem wciąga Adama w wir intryg, emocji i brutalnych rozgrywek, w których każdy błąd może kosztować życie. Meksyk to dość tolerancyjny kraj, ale mafia rządzi się własnymi prawami. Tam homoseksualistów, również wysoko postawionych w hierarchii, skazuje się na śmierć.

Czy miłość do takiego mężczyzny warta jest ryzyka? Czy Adam zdoła ocalić siebie w świecie pełnym przemocy i kłamstw? Jaką cenę przyjdzie mu zapłacić za związek z mafiosem?

Audiobooka posłuchasz w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS

Czas: 6 godz. 17 min

Rok wydania: 2025

Lektor: Wojciech Król

Oceny
3,3 (10 ocen)
3
2
1
3
1
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
Achaja1234
(edytowany)

Z braku laku…

Jak już kompletnie nie ma się czego czytać. Poziom infantylności mnie przybił. Adam jest takim bohaterem o jakim nie chcę czytać. Dorosły facet zachowujący się jak nieogarnięta nastolatka. Scena gdzie myśli, że musi się trochę pokrygować zanim przyjmie drogi prezent była podsumowaniem rysu jego charakteru. Cała jego postać wydawała mi się jak prześmiewcze przedstawianie gejów w dowcipach. Nie, nie i jeszcze raz nie.
10
autsajderka

Całkiem niezła

"Romans mafijny" to książka z gatunku MLM. Przyznaję, że lubię raz na jakiś czas po taka historię sięgnąć :). Mafia w tym przypadku jest gdzieś w tle, główną rolę grają tutaj Adam i Diego oraz ich miłość. Adam jest świeżo upieczonym absolwentem prawa. Jednak czegoś mu w życiu brakuje, sam nie wie czego.. po rozstaniu z chłopakiem wyjeżdża do Meksyku, tam poznaje bardzo przystojnego Diego. Diego subtelnie testuje Adama a ten zdaje wszystkie testy. Okazuje się, że Diego umoczony się jest w jedną z większych mafii narkotykowych w Meksyku. A wchodząc w związek z mafiosem jego życie zaczyna być zagrożone. Ohh co to za historia! Na odmóżdżenie idealna. Mało tu mafii, jak napisałam na wstępie, mafia odgrywa tutaj drugoplanowa rolę. Mam za sobą kilka przeczytanych książek w tematyce mafijnej tak ta historia jakoś po części nie trafiła do mnie. Wszystko za szybko się zadziało (wtajemniczenie w ten świat),wulkan miłości! I to mi się podobało! Te iskry między chłopakami! Aż się buzia cieszyła m...
00
FascynacjaKsiazkami

Nie oderwiesz się od lektury

Piękna historia miłości dwóch różnych mężczyzn,z zupełnie innych światów na ziemiach Meksyku. Polecam
00
Agata-Akasha

Dobrze spędzony czas

[współpraca barterowa] Lubię dobre romanse ale nigdy nie czytałam romansu MM. Postanowiłam to zmienić z tym romansem mafijnym. Kochanek mafiosa daje nam wspaniałą relację między Adamem i Diegiem. Prezentuje połączenie polskiej kultury i meksykańskiej. Zderzenie światów kartelu i studencika prawa. Czy Adam odnajdzie się w Meksyku? Czy nie wystraszy się, że jego wybranek serca „pracuje” w meksykańskiej mafii? Czy ukrywanie orientacji i chowanie się przed światem wyjdzie tym mężczyznom na dobre? Czy wszystko co oferuje Diego będzie wystarczające by przeciwstawić się mafiosom? Czy gorący fuego, który towarzyszy temu związkowi przekona do Diega rodzinę Adama? Adam z jakiegoś powodu przecież od razu po studiach uciekł do Meksyku…. Czy zostawieni rodzice i przyjaciółka będą popierać wybory Adama? I w ogóle jak do tego doszło, że Diego zaufał Adamowi i chce z nim spędzić swoje życie? Naprawdę wciągająca fabuła. Cieszę się, że dałam szansę takiemu rodzaju romansów i na pewno będę chciała przecz...
00
miwi5

Dobrze spędzony czas

Książka w porządku. Minusem ścieżka dźwiękowa. Byłem niemal przekonany, że to AI. Jakież moje zdziwienie, gdy na zakończenie okazało się, że to jednak lektor. No cóż, jestem fanem Kosiora. A to zupełnie inna liga.
00