Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Czy kiedykolwiek miałaś déjà vu podczas randkowania? Spotykasz nowego faceta, wszystko zapowiada się obiecująco, wymiana wiadomości jest ekscytująca, jego uśmiech powala, a ty myślisz: „No nareszcie! W końcu ktoś inny niż wszyscy!”. A potem… BUM!. Po kilku tygodniach zaczynasz zauważać znajome schematy.
Najpierw jest zainteresowanie, potem wymówki. Najpierw czułość, potem chłód. Najpierw wielkie plany, potem nagła amnezja. I nagle orientujesz się, że choć myślałaś, że masz do czynienia z kimś wyjątkowym, w rzeczywistości znów trafiłaś na ten sam typ faceta – tylko z inną fryzurą i innym sposobem pisania „hej” na randkowym portalu.
Bo jacy oni są do siebie podobni! Różnią się detalami – jeden ma brodę, drugi obsesję na punkcie siłowni, trzeci udaje romantyka, który „szuka głębszego sensu w życiu”. Ale ich zachowania? Te same zagrywki, te same wymówki, ten sam brak zaangażowania, tylko podany w innej wersji.
Jeden powie: „Nie szukam niczego poważnego” – ale będzie cię trzymał blisko, żeby nie poczuć samotności.
Drugi będzie cudowny w weekendy, ale w tygodniu zapadnie się pod ziemię.
Trzeci opowie ci o wspólnej przyszłości, ale nigdy nie zrobi żadnego kroku, by ją zrealizować.
I każda z nas przynajmniej raz w życiu miała z nimi do czynienia. Każda z nas usłyszała te same wymówki, przeżyła te same wątpliwości, przeszła przez te same etapy „może on się zmieni”. I każda z nas w końcu dotarła do tej samej prawdy:
Oni się nie zmieniają.
To nie kwestia tego, czy jesteś „wystarczająco dobra” (jesteś!). To nie kwestia tego, czy „zrobisz coś inaczej” (nie musisz!). To kwestia tego, że niektórzy faceci po prostu nie chcą się angażować – ale jednocześnie nie chcą cię stracić.
Więc jeśli masz już dość tracenia czasu na tych, którzy tylko sprawiają wrażenie, że chcą czegoś więcej, ta książka jest dla ciebie. Przeczytasz w niej o wszystkich rodzajach mężczyzn, którzy umieją mówić wszystko, co chcesz usłyszeć – ale nigdy nie robią nic, co miałoby znaczenie. I, co najważniejsze, dowiesz się, jak ich rozpoznać i jak nie dać się wciągnąć w ich grę.
Bo w tej historii to nie oni są głównymi bohaterami. Główną bohaterką jesteś ty. I to ty decydujesz, kogo wpuszczasz do swojego życia – i kogo w nim zostawiasz.
Czas zdjąć różowe okulary i spojrzeć na ich zagrywki z dystansem, a może nawet się pośmiać. Bo jeśli masz wybór między byciem kobietą, która czeka, a kobietą, która wie, czego chce – zawsze wybieraj tę drugą.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 258
Rok wydania: 2025
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
Sylwia Elwart
Jak z łatwością rozpoznać dupka z randkowego portalu
Nie daj się zrobić, bo on nie chce trwałego związku
Wydawnictwo ON
Wydawnictwo ON 2025 /www.ebookmarket.pl
Copyright by Sylwia Elwart / Orfeusz Nowakowski
ISBN: 978-83-965572-1-6
Czy kiedykolwiek miałaś déjà vu podczas randkowania? Spotykasz nowego faceta, wszystko zapowiada się obiecująco, wymiana wiadomości jest ekscytująca, jego uśmiech powala, a ty myślisz: „No nareszcie! W końcu ktoś inny niż wszyscy!”. A potem… BUM!. Po kilku tygodniach zaczynasz zauważać znajome schematy.
Najpierw jest zainteresowanie, potem wymówki. Najpierw czułość, potem chłód. Najpierw wielkie plany, potem nagła amnezja. I nagle orientujesz się, że choć myślałaś, że masz do czynienia z kimś wyjątkowym, w rzeczywistości znów trafiłaś na ten sam typ faceta – tylko z inną fryzurą i innym sposobem pisania „hej” na randkowym portalu.
Bo jacy oni są do siebie podobni! Różnią się detalami – jeden ma brodę, drugi obsesję na punkcie siłowni, trzeci udaje romantyka, który „szuka głębszego sensu w życiu”. Ale ich zachowania? Te same zagrywki, te same wymówki, ten sam brak zaangażowania, tylko podany w innej wersji.
Jeden powie: „Nie szukam niczego poważnego” – ale będzie cię trzymał blisko, żeby nie poczuć samotności.
Drugi będzie cudowny w weekendy, ale w tygodniu zapadnie się pod ziemię.
Trzeci opowie ci o wspólnej przyszłości, ale nigdy nie zrobi żadnego kroku, by ją zrealizować.
I każda z nas przynajmniej raz w życiu miała z nimi do czynienia. Każda z nas usłyszała te same wymówki, przeżyła te same wątpliwości, przeszła przez te same etapy „może on się zmieni”. I każda z nas w końcu dotarła do tej samej prawdy:
Oni się nie zmieniają.
To nie kwestia tego, czy jesteś „wystarczająco dobra” (jesteś!). To nie kwestia tego, czy „zrobisz coś inaczej” (nie musisz!). To kwestia tego, że niektórzy faceci po prostu nie chcą się angażować – ale jednocześnie nie chcą cię stracić.
Więc jeśli masz już dość tracenia czasu na tych, którzy tylko sprawiają wrażenie, że chcą czegoś więcej, ta książka jest dla ciebie.
Przeczytasz w niej o wszystkich rodzajach mężczyzn, którzy umieją mówić wszystko, co chcesz usłyszeć – ale nigdy nie robią nic, co miałoby znaczenie. I, co najważniejsze, dowiesz się, jak ich rozpoznać i jak nie dać się wciągnąć w ich grę. Bo w tej historii to nie oni są głównymi bohaterami. Główną bohaterką jesteś ty. I to ty decydujesz, kogo wpuszczasz do swojego życia – i kogo w nim zostawiasz.
Czas zdjąć różowe okulary i spojrzeć na ich zagrywki z dystansem, a może nawet się pośmiać. Bo jeśli masz wybór między byciem kobietą, która czeka, a kobietą, która wie, czego chce – zawsze wybieraj tę drugą.
Mistrz obietnic bez pokrycia
Wszystko zaczyna się jak bajka...
Wszystko zaczyna się jak bajka... o tak…
Poznałaś go na bardzo znanym portalu randkowym dla spragnionych miłości (lub przelotnych znajomości, ale o tym dowiesz się później). Przystojny, czarujący, rozmowa płynie, a on już na pierwszym czacie pisze:
„W końcu ktoś wartościowy na tym portalu.”
„Jesteś inna niż wszystkie.”
„Nie jestem jak ci wszyscy faceci.”
Brzmi obiecująco?
To dopiero początek. Jego wiadomości są idealnie skrojone pod to, co chcesz usłyszeć. Wiesz dlaczego? Bo on już zna schemat. Wie, że kobiety są zmęczone pustymi rozmowami i tandetnymi podrywami. Dlatego wyciąga swoje najlepsze karty – komplementy, które sprawiają, że czujesz się wyjątkowa.
Wie, że masz dość mężczyzn, którzy nie potrafią się wysłowić, więc on mówi dokładnie to, czego pragniesz. Na początku brzmi to jak odświeżająca odmiana – wreszcie ktoś, kto potrafi docenić Twoją inteligencję, Twoją osobowość, Twój styl. Ale to tylko gra.
On nie jest tym, za kogo się podaje. Jest strategiem, który wie, że słowa mają moc, a kobiety, które długo były niedoceniane, chętniej uwierzą w to, co chcą usłyszeć. I właśnie to wykorzystuje.
Mistrz obietnic potrafi stworzyć iluzję głębokiej więzi w kilka dni. „Nigdy nie spotkałem kogoś takiego jak Ty”, „Masz w sobie coś wyjątkowego” – to nie przypadek, to jego narzędzia manipulacji. Daje Ci to, czego pragniesz, tylko po to, byś uwierzyła, że jest inny niż wszyscy.
Czy naprawdę tak szybko można poczuć coś tak głębokiego? Nie. Ale on chce, żebyś w to wierzyła. Jeśli czujesz, że znajomość rozwija się w tempie ekspresowym, jeśli już po kilku dniach mówi Ci, że jesteś jego bratnią duszą – zastanów się, czy nie jesteś kolejną kobietą, której sprzedaje tę samą historię.
Im bardziej angażujesz się emocjonalnie, tym bardziej on trzyma Cię w swoim świecie iluzji. Nie od razu dostrzeżesz, że w jego słowach więcej jest kalkulacji niż szczerości. Bo on jest mistrzem – nie miłości, ale manipulacji.
Jego wiadomości zawsze mają jeden cel – uzależnić Cię od siebie. Sprawić, żebyś czekała na kolejny komplement, na kolejne zapewnienie, że jesteś wyjątkowa. A im bardziej czekasz, tym bardziej on zdobywa nad Tobą kontrolę.
Nie daj się nabrać na piękne słowa bez pokrycia.
Mężczyzna, który naprawdę Cię chce, nie musi udowadniać tego poezją. Nie będzie potrzebował wielkich deklaracji – on po prostu zrobi to, co czuje. Prawdziwa miłość nie potrzebuje spektakularnych zapowiedzi, tylko konsekwentnych działań.
Nie jesteś jedyną kobietą, do której pisał te same słowa. Nie jesteś jedyną, którą próbował przekonać, że jest inny niż reszta. Jeśli coś brzmi zbyt pięknie, by mogło być prawdziwe, to zazwyczaj takie właśnie jest.
Nie czekaj na kolejny pięknie napisany SMS. Nie szukaj ukrytego znaczenia w jego wiadomościach. Słowa bez czynów są niczym. Mężczyzna, który naprawdę jest wart Twojej uwagi, nie będzie Cię tylko czarował. On sprawi, że nie będziesz miała wątpliwości, że jesteś dla niego priorytetem.
I zanim zdążysz mrugnąć, już snuje się bezpośrednio w przyszłości.
Nie, nie mówimy tu o kilku miesiącach związku. On już na wakacjach mówi, że marzy o tym, jak Ty i daje Ci do udostępnienia, oto jest – dziesięć jedynych, który nie jest boi się niezależny. Problem w tym, że jego udział kończy się na słowach. Bo oto właśnie poznałeś Mistrza Obietnic Bez Pokrycia.
Już po kilku rozmowach zaczyna mówić o „Was”, jakbyście byli parą od dawna. Roztacza przed Tobą wizje wspólnej przyszłości, snuje marzenia o podróżach, o domku na wsi, o tym, jak cudownie byłoby zasypiać obok siebie każdego dnia. W jego słowach jesteś tą jedyną, jego bratnią duszą, miłością życia, o której marzył całe lata.
I choć w Twoim sercu pojawia się ekscytacja, warto zadać sobie pytanie: jak to możliwe, że ktoś, kto zna Cię od kilku dni, już planuje wspólne życie? Gdzie tu logika? Czasem na chwilę dopada Cię niepokój, ale on szybko go rozwiewa kolejnymi słodkimi słowami i zapewnieniami.
Czasami nawet przechodzi na wyższy poziom zaangażowania – mówi, że chce Cię przedstawić swoim rodzicom, że rozważa przeprowadzkę do Twojego miasta, że zawsze marzył o kimś takim jak Ty. Wszystko brzmi zbyt pięknie, by mogło być prawdziwe. I faktycznie, to tylko bańka mydlana.
Dla niego to gra
Doskonale wie, że kobiety często marzą o prawdziwym, głębokim uczuciu, dlatego manipuluje Twoimi emocjami, żebyś uwierzyła, że jesteś dla niego wyjątkowa. Z każdym kolejnym dniem coraz bardziej się angażujesz, coraz bardziej zaczynasz mu wierzyć, a kiedy pojawiają się pierwsze wątpliwości, natychmiast je tłumi, obiecując jeszcze więcej.
Jego opowieści o przyszłości są jak film romantyczny – intensywne, pełne emocji i, niestety, kompletnie nierealistyczne. Mówi, że nigdy wcześniej nie czuł się tak z nikim, że Wasze spotkanie to przeznaczenie. Ale gdy zaczynasz oczekiwać, że jego słowa zamienią się w działania – nagle zaczyna znikać.
Może być mistrzem wymówek. Jego plany zawsze brzmią cudownie, ale gdy przychodzi co do czego, pojawiają się przeszkody: praca, obowiązki, nagła choroba w rodzinie. Obiecuje nadrobić, ale w rzeczywistości jego słowa pozostają puste.
Bo oto właśnie poznałaś Mistrza Obietnic Bez Pokrycia – człowieka, który buduje zamki na piasku i czerpie satysfakcję z tego, że udało mu się wciągnąć Cię do swojej gry.
Czerwona lampka 1: On mówi wszystko, co chcesz usłyszeć – od razu
Mężczyzna, który mówi Ci po znajomości, że „chyba się zakochuje”, a po dwóch kolejnych chce „budować z końca”, to albo desperat, albo manipulant. A skoro jest piękny, uroczy i świetnie flirtuje, to zgadnij, w którą stronę przechyla się waga?
On wie, jak działa psychologia relacji. Wie, że kobiety cenią szczerość, otwartość i pewność siebie. Dlatego nie owija w bawełnę. Daje Ci wszystko, czego pragniesz – na poziomie słów.
Powiedz mu, że chcesz kogoś lojalnego? Odpowie: „Jestem najwierniejszym facetem, jakiego poznasz.” Wspomnisz, że cenisz stabilność? Nagle okaże się, że on od dawna marzy o rodzinie, domu i psie na podwórku. Myślisz, że to przypadek?
Nie. To strategia. Manipulacja. Gra na Twoich emocjach
Nie zrozum mnie źle – niektórzy mężczyźni faktycznie zakochują się szybko i intensywnie. Ale jeśli Twój znajomy z aplikacji randkowej już po dwóch dniach mówi, że jesteś jego bratnią duszą i nie może bez Ciebie żyć – masz powód do niepokoju. Bo prawdziwa relacja rozwija się stopniowo, a nie w trybie „przyspieszonego zakochania”.
Czerwona lampka 2: Obiecuje złote góry, ale nie robi nawet najmniejszego kroku
Mistrz Obietnic Bez Pokrycia ma niesamowity talent do budowy zamków na piasku. Na początku masz wrażenie, że to prawdziwy skarb – ktoś, kto myśli przyszłościowo! Ale gdy przychodzi do konkretów, słyszysz:
„Tak, oczywiście, zrobimy to!” (nigdy się nie umawia)
„Będzie niespodzianka, zobaczysz!” (nigdy jej nie ma)
„Następnym razem Cię zabiorę…” (następny raz nigdy nie nadchodzi)
Na początku jego wizje wydają się ekscytujące. Obiecuje Ci wspólne wakacje, weekendowy wyjazd do romantycznego domku w górach, spontaniczny road trip. Mówi, że już zaczął planować, że „tylko musi znaleźć odpowiedni moment”. A Ty czekasz.
I czekasz.
Czerwona lampka 3: Żyje przyszłością, ale nigdy nie działa tu i teraz
Słyszysz, jak snuje opowieści o tym, co „kiedyś” będziecie robić razem? Wakacje na Bali, wspólne mieszkanie, może nawet ślub, ale… gdy zapytasz go, co robi w piątek, nagle nie wie.
Jego marzenia są wielkie, rozciągnięte na lata, ale kiedy przychodzi do zaplanowania realnego spotkania na kawę, magicznie traci zdolność podejmowania decyzji. Mówi, że „zobaczy, jak wyjdzie”. Albo że „da Ci znać w piątek”. I co się dzieje? Piątek nadchodzi, a on milczy jak zaklęty.
Facet, który naprawdę chce Cię w swoim życiu, nie mówi „zobaczymy”, „ogarnę to później” ani „na pewno kiedyś to zrobimy”. Działa. Tu i teraz.
Nie daj się nabrać na piękne wizje przyszłości, jeśli nie ma żadnych realnych kroków, by ją zbudować. Mężczyzna, który mówi Ci, że „za rok kupimy mieszkanie”, ale nie jest w stanie nawet zarezerwować stolika na kolację, pokazuje Ci, jak będzie wyglądać jego „za rok”.
Oczywiście, że miło jest planować wspólne podróże, marzyć o domu z ogrodem i wspólnych porankach przy kawie. Ale jeśli to wszystko dzieje się wyłącznie w jego głowie, a w rzeczywistości nawet nie wie, co robi w weekend – to znak, że jego wizje są warte mniej niż ekran, na którym je pisze.
Taki facet potrafi snuć opowieści o tym, jak będzie cudownie, ale gdy nadchodzi pora działania, nagle znikają pieniądze, czas, możliwości. „Jeszcze nie teraz”, „muszę to przemyśleć”, „poczekajmy, zobaczymy” – to jego ulubione frazy.
Mężczyzna, który Cię chce, będzie działał od razu. Umówi się na spotkanie, znajdzie sposób, żeby Cię zobaczyć.
Jeśli zamiast tego sprzedaje Ci bajki o przyszłości, ale nie robi nic w teraźniejszości, to znaczy, że jego przyszłość z Tobą nigdy nie nadejdzie.
Czerwona lampka 4: Jego życie w chaosie, ale Ty masz w nim miejsce – niezależne
Mistrz Obietnic zawsze ma zwykłą wymówkę:
„Mam teraz trudny czas w pracy.”
„Muszę poukładać kilka spraw.”
„Nie chcę cię w to wciągać, ale wiesz, że jesteś dla mnie ważna.”
Brzmi znajomo? To klasyka
Oczywiście, wszyscy mamy problemy, ale jeśli ktoś ciągle coś „układa” i zawsze obiecuje, że „za chwilę będzie lepiej”, to wiedz, że nigdy nie będzie lepiej. Jeśli jego życie jest wiecznym chaosem, a Ty w nim tylko odległą przyszłością – to nie jest facet, na którym możesz polegać.
On zawsze „pracuje nad sobą”, ale nigdy nie widzisz efektów. Co chwilę nowy dramat, nowa komplikacja, nowy powód, dla którego coś nie może się wydarzyć. Jego życie to wieczna awaria, a Ty jesteś jedynie opcją awaryjną.
Nie daj się wciągnąć w jego bałagan
Taki mężczyzna chce, żebyś czekała – na moment, w którym „wszystko się ułoży”. Problem w tym, że ten moment nigdy nie nadejdzie. Każdy z nas ma gorsze dni, ale jeśli ktoś jest w ciągłym kryzysie, to znaczy, że on po prostu nie chce nic zmieniać.
Mężczyzna, który poważnie traktuje swoje życie, działa pomimo trudności. Jeśli naprawdę by Cię chciał, znalazłby sposób, żeby w tym chaosie zrobić dla Ciebie miejsce. Zamiast tego on woli snuć opowieści o tym, jak „teraz jest ciężko, ale kiedyś…”. I oto jesteś – czekasz, zastanawiasz się, kiedy nadejdzie ten idealny czas.
Zdradzę Ci sekret: idealny czas nie nadejdzie. Bo to nie jest kwestia czasu – to kwestia priorytetów. A jeśli on nie potrafi Cię w swoim życiu umieścić teraz, to nie licz, że zrobi to za rok.
Tacy faceci żyją w chaosie, ale dziwnym trafem zawsze mają czas na to, na co naprawdę chcą go mieć. Mają czas dla kolegów, na gry, na pasje, na spontaniczne wypady. Tylko z Tobą nigdy nie mogą się umówić, bo „coś się dzieje”. Wniosek? Nie jesteś jego priorytetem. Jesteś w rezerwie.
Nie bądź kobietą, która czeka na lepszy moment. Jeśli ktoś nie potrafi być obecny w Twoim życiu tu i teraz, nie warto liczyć na jego obecność w przyszłości.
Jak sobie z nim radzić ?
Nie inwestuj w jego słowa – patrz na czyny. Jeśli coś mówi, ale tego nie robi – traktuj to jak iluzję.
Mężczyzna, który naprawdę Cię chce, nie zostawia Cię z domysłami. Nie musisz zastanawiać się, co miał na myśli ani analizować każdej jego wiadomości. Jeśli mówi, że planuje Wasze wspólne wakacje, ale nie potrafi zaplanować nawet wspólnej kolacji – nie planuje niczego. To, co robi, liczy się bardziej niż to, co mówi.
Nie bądź kobietą, która żyje obietnicami
Słowa mogą brzmieć pięknie, ale nie ogrzeją Cię w samotne wieczory, gdy on znów nie odbiera telefonu. Nie pozwól, by ktoś sprzedawał Ci marzenia, które nigdy się nie zmaterializują. Jeśli na każde Twoje konkretne pytanie odpowiada mglistym „zobaczymy” albo „dam Ci znać”, to już masz odpowiedź – nic się nie wydarzy.
Nie tłumacz go
Nie usprawiedliwiaj jego braku działania. „Może ma dużo pracy”, „Może się boi zaangażowania”, „Może nie chce mnie zranić” – nie, on po prostu nie jest wystarczająco zainteresowany. Gdyby był, znalazłby sposób.
Zwróć uwagę na jego priorytety. Mężczyzna, który naprawdę chce zbudować z Tobą coś wartościowego, będzie traktował Cię jak coś wartościowego. Nie będzie Cię zostawiał na później. Jeśli masz wrażenie, że zawsze czekasz na jego czas i uwagę, to znak, że w jego życiu jesteś jedynie opcją, a nie wyborem.
Nie pozwól, byś to Ty cały czas inicjowała kontakt. Jeśli zawsze pierwsza piszesz, dzwonisz, proponujesz spotkania, a on odpowiada jedynie wtedy, gdy akurat mu to pasuje – to nie jest zainteresowanie. To wygoda. Mężczyzna, któremu zależy, nie będzie czekał, aż to Ty wykonasz pierwszy ruch. On sam znajdzie drogę do Ciebie.
Zatrzymaj się i zapytaj siebie: czy ten związek sprawia, że czujesz się szczęśliwa? Czy czujesz się doceniona, szanowana, ważna?
Czy jego działania pokrywają się z jego słowami? Jeśli na któreś z tych pytań odpowiadasz „nie”, to nie ignoruj tego. Czas przestać się łudzić.
Największa władza, jaką masz, to umiejętność odejścia. Jeśli widzisz, że jego obietnice nigdy nie stają się rzeczywistością, nie czekaj, aż się zmieni. Nie czekaj, aż nagle wszystko się ułoży. Odejdź. Zostaw go z jego pustymi słowami. Facet, który nie potrafi traktować Cię poważnie, nie zasługuje na Twoją uwagę.
Zamiast pytać „Dlaczego on tak się zachowuje?”, zapytaj „Czy ja chcę takiego życia?”. Zasługujesz na mężczyznę, który nie zostawia Cię z domysłami. Który nie tylko mówi, ale i robi. Który nie tylko planuje, ale i realizuje.
Nie inwestuj w słowa. Inwestuj w siebie.
Zadaj proste pytanie: „Kiedy?”
Jeśli nie ma określonej odpowiedzi, to wiesz, z kim masz do czynienia.
Mężczyzna, który naprawdę czegoś chce, nie pozostawia miejsca na domysły. Jeśli mówi, że chce Cię zobaczyć, od razu podaje konkretny dzień i godzinę. Jeśli mówi, że coś planuje, daje Ci szczegóły. Ale jeśli na Twoje „Kiedy się widzimy?” odpowiada „Zobaczymy” albo „Jeszcze nie wiem”, masz do czynienia z kimś, kto nie traktuje Cię priorytetowo.
Słowo „kiedy” to filtr prawdy. Albo usłyszysz jasną, konkretną odpowiedź, albo dostaniesz mglistą obietnicę, która nigdy się nie spełni. Nie czekaj na faceta, który mówi, że „ogarnie temat”, ale nigdy nie podaje konkretów. Prawdziwy mężczyzna działa – nie snuje wizji, które nigdy nie stają się rzeczywistością.
Jeśli pytasz „Kiedy pojedziemy na ten weekendowy wyjazd, o którym mówisz od miesiąca?” i on odpowiada „Oj, to jeszcze musimy zaplanować”, to zaplanuj jedno – swoją przyszłość bez niego. Bo jeśli nie potrafi podać daty ani żadnych szczegółów, to znaczy, że nie zamierza tego zrobić.
Mężczyzna, który rzeczywiście chce, nie chowa się za wymówkami. Zamiast mówić „Musimy się spotkać”, napisze „Spotkajmy się w sobotę o 19:00”. Zamiast „Musimy o tym pogadać”, zaproponuje „Jutro wieczorem omówmy to przy kolacji”. Jeśli jego słowa zawsze pozostają bez działania, to nie czekaj na cud – to nie on się zmieni, tylko Ty zmarnujesz swój czas.
Nie tłumacz go. Nie daj się złapać na „Jestem teraz zajęty, ale wkrótce znajdę czas”. Wkrótce? Kiedy dokładnie? Jeśli nie podaje Ci daty, to oznacza jedno – to „wkrótce” nigdy nie nastąpi.
Zauważ, jak zachowuje się w innych sferach życia. Czy jego znajomi słyszą od niego to samo? Czy zawsze obiecuje, że „nadrobi zaległe spotkania” albo „wpadnie na imprezę”, ale nigdy tego nie robi? Jeśli tak, to masz odpowiedź – on nie zmienia się dla nikogo, a Ty nie jesteś wyjątkiem.
Jeśli na Twoje „Kiedy?” odpowiada wymijająco – nie marnuj więcej energii.
Po prostu go zostaw
Kobieta, która wie, czego chce, nie czeka na faceta, który nie wie, kiedy ma się zdecydować. Jeśli nie może się określić, określ się Ty – i zdecyduj, że zasługujesz na więcej.
Nie czekaj na decyzję
Nie można zmienić kogoś, kto nie chce się zmienić. Jeśli on nie podejmuje decyzji, to decyzję musisz podjąć Ty.
Czekanie na czyjąś gotowość jest jak trzymanie się nadziei, że ktoś magicznie się zmieni, choć nie daje na to żadnych dowodów. Jeśli naprawdę mu zależy, nie będzie zwlekał. Jeśli ciągle odkłada Waszą przyszłość na później, to nie ma dla Was przyszłości.
Nie bądź kobietą, która dostosowuje swoje życie do cudzego niezdecydowania. Jeśli ktoś nie potrafi podjąć decyzji o byciu z Tobą tu i teraz, to znaczy, że Ty nie jesteś dla niego priorytetem. A jeśli nie jesteś priorytetem, to po co tracić na niego swój czas?
Przestań czekać, aż on się zdecyduje
Wartość kobiety nie mierzy się w jej cierpliwości do niezdecydowanego faceta. Nie bądź opcją na później. Nie czekaj, aż ktoś dojrzeje do relacji – znajdź kogoś, kto jest już gotowy.
Prawdziwy mężczyzna nie sprawia, że zastanawiasz się nad jego intencjami. Nie sprawia, że analizujesz jego zachowanie, próbując znaleźć ukryte znaczenie. On sprawia, że wiesz – bez wątpliwości, bez czekania, bez zgadywania.
Najsilniejszą decyzją, jaką możesz podjąć, jest odejście od kogoś, kto nie potrafi Cię wybrać.
Jeśli ciągle tkwisz w relacji pełnej niepewności, w której zastanawiasz się, czy on w końcu się określi – to już masz odpowiedź. Jeśli jego działania nie są spójne z jego słowami, to znaczy, że nigdy nie były. Bo mężczyzna, który chce, działa. Nie pozwól, by Twoje życie było w zawieszeniu przez kogoś, kto nie potrafi podjąć jednej prostej decyzji.
Nie bądź kobietą, która czeka. Bądź kobietą, za którą się goni.
Nie rób wymówek za niego
Jeśli musisz uwzględnić jego charakter przed sobą lub znajomymi – to znak, że możesz iść dalej.
Za każdym razem, gdy znajdziesz się w sytuacji, w której tłumaczysz jego brak zaangażowania, dystans czy wieczne „zapracowanie”, powinna zapalić Ci się czerwona lampka. Zdrowa relacja nie wymaga wyjaśnień. Jeśli Twój mężczyzna nie wykazuje zaangażowania, ale Ty czujesz potrzebę tłumaczenia jego zachowania przed sobą lub innymi – wiedz, że coś jest nie tak.
Mężczyzna, który chce być z Tobą, nie potrzebuje adwokata. Nie musisz szukać usprawiedliwień dla jego braku czasu, chłodu emocjonalnego czy niekonsekwencji. Jeśli Twoi przyjaciele pytają Cię: „A gdzie on jest?” i czujesz, że musisz wymyślić dla niego kolejną wymówkę – to już masz odpowiedź.
Przestań sobie wmawiać, że „on po prostu taki jest”. To wygodne, ale czy na pewno chcesz inwestować w kogoś, kogo trzeba stale bronić? Wymówki to forma autosabotażu – usprawiedliwiając jego zachowanie, unikasz konfrontacji z rzeczywistością.
Zwróć uwagę, jak się czujesz. Czy nie masz wrażenia, że im bardziej go tłumaczysz, tym gorzej sama się czujesz? Wiesz, że zasługujesz na więcej, ale nie chcesz się do tego przyznać.
A może boisz się, że jeśli przestaniesz go bronić, to będziesz musiała przyznać, że nie jest tym, kogo potrzebujesz?
Mężczyzna, który Cię kocha i szanuje, nie zostawia Cię w sytuacjach, w których musisz za niego odpowiadać. On sam pokazuje swoim zachowaniem, że jest obecny, że można na niego liczyć, że Cię szanuje. Jeśli czujesz, że stajesz się jego rzeczniczką prasową, zastanów się – czy nie powinnaś zacząć mówić w swoim imieniu?
Przestań go usprawiedliwiać. Jeśli on sam nie podejmuje działań, które pokazują, że jesteś dla niego ważna, to nie Twoja rola, by tłumaczyć jego brak zaangażowania. Zamiast wymówek, wybierz swoją wartość.
Kobieta, która wie, czego chce, nie tłumaczy braku szacunku i zaangażowania. Ona dostrzega rzeczy takimi, jakie są i podejmuje najlepszą dla siebie decyzję. Jeśli ktoś wymaga ciągłych usprawiedliwień, to nie jest partner – to ciężar.
Zasługujesz na mężczyznę, który nie wymaga tłumaczenia. Zasługujesz na kogoś, kto pokazuje swoim zachowaniem, że jesteś dla niego priorytetem. Jeśli musisz usprawiedliwiać jego brak czasu, nieobecność, zmienność nastrojów lub niedotrzymywanie słowa – to znak, że czas przestać się oszukiwać i iść dalej.
Nie bój się odejść od kogoś, kto nie potrafi traktować Cię tak, jak na to zasługujesz. Twój czas jest cenny – nie marnuj go na usprawiedliwianie kogoś, kto nie wkłada wysiłku w bycie z Tobą.
Facet, który mówi wszystko, ale nie robi nic
Facet, który mówi wszystko, ale nie robi nic, jest jak zwiastun wielkiego filmu, który nigdy nie trafi do kin. Nie trać czasu na oglądanie reklam.
Obiecuje Ci spektakularne scenariusze – wielkie gesty, podróże, romantyczne wieczory. Maluje przed Tobą wizję związku idealnego. Ale gdy przychodzi do działania, zawsze jest jakieś „ale”. Tacy faceci są mistrzami opowieści, ale ich historia nigdy nie ma zakończenia – bo nigdy się nie zaczyna.
Może mówi, że chce zabrać Cię na weekend w Paryżu, ale w rzeczywistości ledwo może się zorganizować, żeby zabrać Cię na kolację.
Może mówi, że myśli o wspólnym mieszkaniu, ale wciąż „nie jest na to gotowy”. Słowa są tanie. Działania są jedyną walutą, którą powinnaś brać pod uwagę.
Nie czekaj, aż film „kiedyś” wejdzie na ekrany. Jeśli po miesiącach znajomości jedyne, co widzisz, to zapowiedzi bez treści, wyjdź z tej sali. Nie jesteś statystką w cudzej opowieści. Nie czekaj, aż „pewnego dnia” wydarzy się coś, co miało się wydarzyć już dawno.
Taki mężczyzna daje Ci tylko iluzję przyszłości, której nigdy nie zamierza stworzyć. Nie dlatego, że nie może – po prostu nie chce. Jeśli ktoś naprawdę chciałby Cię w swoim życiu, to już byś tam była.
Prawdziwy mężczyzna nie musi obiecywać wielkich rzeczy – on je po prostu robi. On nie mówi „zobaczymy”, „jeszcze nie teraz” albo „daj mi trochę czasu”. On działa. Jego czyny mówią za niego.
Jeśli chcesz filmu, w którym jesteś główną bohaterką, znajdź mężczyznę, który nie tylko robi piękne zwiastuny, ale faktycznie jest gotów kręcić z Tobą każdą scenę – w rzeczywistości, a nie w wyobraźni.
Jeśli mówi jedno, a robi drugie – nie ma co czekać
Mężczyzna, który składa obietnice bez pokrycia, jest jak pusta karta kredytowa – wygląda dobrze, ale w momencie, gdy chcesz coś „z niej” uzyskać, okazuje się, że limit został dawno przekroczony. Słowa bez działań są bezwartościowe. Nie licz na to, że nagle zacznie się starać, jeśli już teraz nie potrafi być konsekwentny.
Nie wierz w przeprosiny bez zmiany zachowania. Jeśli mówi, że Cię szanuje, ale wciąż odwołuje spotkania w ostatniej chwili – jego czyny pokazują, co naprawdę myśli. Jeśli mówi, że Cię kocha, ale nie potrafi znaleźć dla Ciebie czasu, to miłość pozostaje tylko teorią.
Nie łudź się, że „tym razem będzie inaczej”. Jeśli ktoś Cię zawiódł raz, a potem kolejny, to nie przypadek – to jego styl bycia. Facet, który naprawdę jest zaangażowany, nie musi udowadniać tego słowami. On po prostu działa.
Jeśli mówi, że chce z Tobą być, ale nie podejmuje żadnych kroków, by to udowodnić – to znaczy, że nie chce. Jego wymówki, piękne słowa i „dobre intencje” nie zmienią faktu, że jego zachowanie mówi coś zupełnie innego.
Zamiast czekać, aż się zmieni, zmień siebie – przestań tolerować niespójność. Mężczyzna, który Cię kocha i szanuje, nigdy nie postawi Cię w sytuacji, w której musisz się zastanawiać, czy mówi prawdę.
Nie analizuj, nie tłumacz, nie daj się zwodzić kolejnymi deklaracjami. Jeśli słowa i czyny się nie pokrywają, czas przejść dalej. Nie czekaj na kogoś, kto nie czeka na Ciebie.
Mężczyzna, który potrafi zjawić się w Twoim życiu, ale znika w momentach, gdy liczy się stabilność i zaangażowanie, nie jest mężczyzną, który traktuje Cię poważnie. Jeśli potrafi pojawić się, gdy ma na to ochotę, ale nie jest dostępny, gdy przychodzi czas na prawdziwe, wspólne chwile – nie jest dla Ciebie.
Nie daj się zwieść pięknym słowom i gestom, które pojawiają się w wybranych przez niego momentach. Facet, który naprawdę Cię chce, chce Cię zawsze – a nie tylko wtedy, gdy pasuje to do jego grafiku. Jeśli nie może znaleźć czasu, by zjeść z Tobą wspólny posiłek, ale znajduje czas na inne „pilne” sprawy – wiesz już, gdzie leżą jego priorytety.
Kiedy mężczyzna jest naprawdę zaangażowany, traktuje Cię jak część swojego życia, a nie tylko jako dodatek. Spotkania przy stole, wspólne rozmowy i codzienne drobne chwile – to właśnie buduje bliskość. Jeśli on nie potrafi poświęcić czasu na te proste rzeczy, nie licz na to, że nagle zmieni się w mężczyznę, który postawi na relację z Tobą.
Nie usprawiedliwiaj go
„Jest zajęty” -„Ma stresujący okres” -„Nie lubi wspólnych obiadów”
-brzmi znajomo?
Jeśli jego harmonogram nie ma miejsca na drobne gesty, które są fundamentem zdrowej relacji, nie łudź się, że znajdzie czas na coś więcej.
Zasługujesz na kogoś, kto chce być obecny, a nie kogoś, kto wybiera, kiedy ma ochotę być częścią Twojego życia. Jeśli on nie potrafi znaleźć godziny na wspólny posiłek, nie licz na to, że znajdzie miejsce na coś większego – jak poważny związek.
Nie bądź kobietą, która akceptuje okruchy uwagi. Bądź kobietą, za którą warto walczyć – a jeśli on nie walczy, to znaczy, że nie jest wart Twojego czasu.
Jeśli nadal ma wymówki – zamiast się angażować, szuka sposobu, aby móc Cię wykorzystywać?
Mężczyzna, który naprawdę Cię chce, nie musi wymyślać powodów, dlaczego nie może się zaangażować – on po prostu to robi. Jeśli wciąż słyszysz, że „to nie jest odpowiedni moment”, „jeszcze nie jest gotowy”, albo „ma teraz za dużo na głowie”, to nie jesteś jego priorytetem. Jesteś jego opcją.
Wymówki to strategia, by Cię zatrzymać, nie dając nic w zamian. Pozwalają mu czerpać korzyści z Twojej obecności – Twojej uwagi, troski, wsparcia – bez konieczności dawania Ci czegokolwiek, co naprawdę się liczy. Jeśli nadal go usprawiedliwiasz i liczysz, że w końcu „wszystko się ułoży”, to dajesz mu przyzwolenie na dalszą grę.
Facet, który szuka wymówek, zamiast okazji do zaangażowania, nie jest mężczyzną, na którego powinnaś tracić czas. Jeśli ciągle zmienia temat, unika konkretnych rozmów o przyszłości lub zawsze „nie jest pewien”, to wiesz jedno – nie jesteś dla niego ważna.
Nie czekaj, aż on się zdecyduje
Mężczyzna, który chce być w Twoim życiu, nie będzie Cię trzymał w zawieszeniu. On nie pozwoli, byś czuła się niepewnie, zastanawiając się, czy naprawdę mu zależy. Jego czyny będą mówić więcej niż jego słowa.
Prawdziwa miłość nie wymaga tłumaczeń, analizowania każdego jego ruchu ani wmawiania sobie, że „może jeszcze coś się zmieni”. Jeśli nadal go usprawiedliwiasz, to znak, że powinnaś przestać. Nie zasługujesz na półśrodki, wymówki i puste obietnice.
Ty? Ty znalazłaś na więcej niż słowa utworzone na wiatr. Nie daj się wciągnąć w grę, w której zawsze czekasz, aż on „będzie gotowy”. Gotowy mężczyzna nie sprawia, że musisz o tym myśleć – on po prostu jest. Wybierz siebie i swoją wartość.
Mistrz obietnic bez pokrycia to mężczyzna, który zawsze mówi to, co chcesz usłyszeć, ale nigdy nie zamierza tego realizować. Jego strategia jest prosta – karmi Cię pięknymi słowami, byś poczuła się wyjątkowa, ale kiedy przychodzi czas na działanie, znika w tłumie wymówek i niejasnych odpowiedzi.
Jego obietnice to jedynie dekoracje – wielkie wizje przyszłości, wspólne podróże, romantyczne kolacje, plany na lata… ale w rzeczywistości on nie potrafi nawet umówić się na konkretny termin spotkania. Żyje w świecie, w którym jego słowa są walutą, a Twoje zaangażowanie to bank, który stale okrada.
Na początku sprawia wrażenie ideału – jest czarujący, zaangażowany, mówi o wspólnych celach i przyszłości.
Ale im dłużej z nim jesteś, tym bardziej zauważasz, że wszystko kończy się na rozmowach, a realnych kroków brakuje. To nie przypadek – to jego metoda.
On nie działa, bo nie musi
Wystarczy, że sprawi, iż będziesz wierzyć, że „kiedyś” wszystko się zmieni. I właśnie tym „kiedyś” Cię kontroluje. Wciąż czekasz, dajesz kolejne szanse, tłumaczysz go przed sobą i znajomymi, zamiast zobaczyć prawdę – on nie ma zamiaru się zmieniać.
Mistrz obietnic potrafi perfekcyjnie lawirować między oczekiwaniami a rzeczywistością. Gdy zaczynasz naciskać, zrzuca winę na los, okoliczności, trudny czas. „To nie jest odpowiedni moment”, „Wiesz, że Cię kocham, ale muszę uporządkować kilka rzeczy” – brzmi znajomo?
Najbardziej perfidne jest to, że on nigdy nie daje Ci jednoznacznej odmowy. Nie mówi: „Nie chcę związku”, „Nie planuję z Tobą przyszłości”. Zamiast tego zostawia Ci nadzieję – rozmazaną, mętną, ale wystarczającą, byś nadal tkwiła w tej iluzji.
Taki mężczyzna nie chce Cię stracić, ale nie chce też się zaangażować. Chce Twojej uwagi, troski, może nawet miłości – ale na jego warunkach, bez odpowiedzialności, bez wysiłku, bez konsekwencji.
Będziesz się zastanawiać, dlaczego tak się zachowuje. Może miał trudne dzieciństwo, może boi się zaangażowania, może nie jest gotowy? Nie analizuj. Odpowiedź jest prosta: jeśli chciałby, to by zrobił.
On nie jest skomplikowany, on jest wygodny
Wie, że im dłużej będzie trzymał Cię w zawieszeniu, tym bardziej będziesz się starała. Będziesz czekać na zmianę, będziesz wyrozumiała, będziesz usprawiedliwiać jego brak działań. I właśnie na tym polega jego gra.
Nie czekaj na cud. Jeśli ktoś naprawdę chce być w Twoim życiu, znajdzie na to sposób. Jeśli musisz go zmuszać, tłumaczyć, przekonywać, to znaczy, że nie jesteś dla niego priorytetem.
Zasługujesz na mężczyznę, który nie tylko mówi, ale robi. Który nie tylko obiecuje, ale spełnia.
Nie bądź kobietą, która żyje iluzją
Bądź kobietą, dla której warto działać – bo jeśli on nie potrafi, to znaczy, że nie jest tym, na kogo czekasz.
Dalsza część w wersji pełnej
Okładka
Karta tytułowa
Spis treści
Zamiast wstępu - parę mocnych zdań
Rozdział 1. "Mistrz obietnic bez pokrycia" – Jak rozpoznać faceta, który mówi wszystko, co chcesz usłyszeć, ale nigdy nie działa.
Okładka
Strona tytułowa
Strona redakcyjna
Spis treści
Meritum publikacji