50,00 zł
35,00 zł
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 50,00 zł
W książce staram się przybliżyć czytelnikowi zagadnienia z parapsychologii i metafizyki, które pozwolą spojrzeć na świat, jaki znamy, z innego punktu widzenia, by doprowadzić do refleksji nad samym sobą. Zagadnienia poruszone w niej nie są kompendium wiedzy. Mają jedynie zwrócić uwagę, że to czego nie rozumiemy, nie koniecznie jest tajemnicze. W każdym dziale można odnaleźć ziarno wiedzy o sobie. O tym kim jesteśmy, jakim procesom podlegamy i jak sobie radzic z problemami życia codziennego. Przytoczyłem w niej również kilka metod pracy nad sobą, aby lepiej zrozumieć emocje, relacje międzyludzkie i naszą drogę, którą idziemy przez życie. Stąd też podtytuł - Od drzwi do drzwi - czyli od narodzin, aż do śmierci.
Polecam i zapraszam do lektury
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 54
Rok wydania: 2025
WSZYSTKO JEST ENERGIĄ
Powietrze, ogień, woda. Drzewa, rośliny, góry, wiatr. Nasza planeta, galaktyka. Bliski i daleki kosmos, to wszystko jest energia. Pole magnetyczne, grawitacja. Dźwięk, słowa, myśli i emocje, to też energia. Stół, szafa, łóżko, ściana, też jest energią. Energia płynie, jest wszędzie. My, i to, co dookoła, to energia.
Bez niej ma życia. Ona napędza wszystko do istnienia. Ma na wszystko ogromny wpływ. Jest w każdym atomie powietrza, w każdym atomie materii. Płynie cały czas.
Gdy otworzyliśmy drzwi życia, nastała nasza nowa rzeczywistość, którą z wolna zaczęliśmy poznawać. Utożsamiać się z nią i doświadczać poprzez pryzmat naszej wiedzy, obyczajów, wychowania. I poznania otaczającego nas świata oczami innych ludzi. Rodziców, rodzeństwa, kolegów, znajomych.
Powstały pierwsze emocje, żal, ból, gniew, pierwsza miłość.
Powoli stworzyliśmy swoje energie, które od tej pory są zawsze z nami. To one tworzą nas takich, jakimi siebie widzimy.
Żyjemy w rzeczywistości, w której materia jest tym, co widzimy, czego dotykamy. Poprzez materię poznajemy siebie, gdyż utożsamiamy się z nią. Nasz logiczny umysł akceptuje tylko to, co może zobaczyć, dotknąć. Dlatego wiemy, i wierzymy w to, że jesteśmy materią. Nie zdając sobie przy tym sprawy z tego, że tak naprawdę, jesteśmy energią. Czymś czego nie można zauważyć, dotknąć, zmierzyć, zważyć,
My, materialni, bo tak siebie widzimy. Wiemy, że tak jest i wierzymy, że tak jest. Widzisz coś i wiesz, że to jest, bo to widzisz. Masz tylko tą jedną percepcję, znasz tylko tą jedną formę materii.
Jak kropka, która nie wie, że jest długość, szerokość, wysokość, gdyż jest kropką i tylko to rozumie. Niezrozumiałe dla niej jest wszystko czego nie może zobaczyć, dotknąć, zmierzyć. Przez swoje ograniczenia nie może zgodzić się z tym, że niczego nie ma, że jest tylko energia,
Niewidoczna ożywia wszystko. Tworzy światy widzialne i niewidzialne. Prawa natury i fizyki. Jest w myślach, słowach. Jedzeniu, pracy i odpoczynku. Wypełnia nas sobą, daje nam siły. Dzięki niej istniejemy, tak, jak świat dookoła.
Nasza uwaga przyciąga energię i choć tego nieświadomi, w ten sposób tworzymy swoją rzeczywistość, która jest taka, jak ją postrzegamy. Za pomocą, myśli i emocji powstaje obraz, który energia realizuje dla nas. Tak powstaje nasza rzeczywistość. Widziana oczami, odczuwana zmysłami i dotykiem. To my ją tworzymy, a jej jakość zależy od nas. Od naszych oczekiwań, myśli i emocji. Od tego, jak naprawdę chcemy wykorzystać energię dla własnych potrzeb. Czy będziemy tworzyć obrazy złością i nienawiścią, czy radością i uśmiechem ? To nasz wybór, który zrealizuje się nam w życiu.
Energia tworzy materię. Będąc świadomym tego faktu, dojdziesz pewnie do wniosku, że sam możesz stworzyć materię z energii. I to jest prawda. Możesz.
Gdyż ona przepływa tam, gdzie przemieszczasz uwagę. Skupiona w taki sposób oddziałuje stwórczo, w zależności od natury myśli, które jej towarzyszą. Koncentracja uwagi na czymkolwiek tworzy połączenie, dzięki któremu urzeczywistniają się myśli, uczucia i marzenia.
Twoja wyobraźnia tworzy energią wyobrażenia, w przestrzeni umysłu, ale one żyją tylko tam. Dopóki nie przekażesz ich do świadomej kreacji, będą jedynie projekcją umysłu, tylko marzeniem. Energią, która nie stworzy materii.
ODDECH TO ŻYCIE
Pierwszy oddech ożywia materię i od tego momentu podtrzymuje ją przy życiu. Wyobraźmy sobie pustkę, w której nie ma nic, oprócz przepływającej przez nią energii. I naraz w niej pojawia się pierwszy, świadomy oddech, który porusza energię i zaczyna nią tworzyć materię.
Oddech jest czymś naturalnym, nie wymagającym skupiania się na nim. Oddychamy bezwiednie, automatycznie. Jest to czynność, która się dzieje sama z siebie, bez naszej ingerencji. Zapewne nikt się nad tym nie zastanawia, po prostu oddycha i już.
Ale oddychamy nie tylko powietrzem wraz z nim wdychamy również energię kosmiczną ( prana ), która wypełnia nasze ciało życiodajną siłą. Tworzy nasze pole astralne
Oprócz automatycznego oddychania jest również świadome oddychanie. Za jego pomocą uspokajamy umysł i ciało. Odłączamy się od wszystkich spraw, myśli i problemów życia codziennego.
Oddech przywraca harmonię w naszym organizmie i rozszerza postrzeganie rzeczywistości. Umożliwiając trzeźwe spojrzenie na wszystko bez emocji i uprzedzeń.
A co to takiego, świadomy oddech ?
Wdychamy i wydychamy normalnie. jedyna różnica polega na tym, że sami decydujemy kiedy wdech, a kiedy wydech. Podświadomość już nie oddycha za nas. Przejmujemy kontrolę nad oddechem. To oczywiście jest chwilowe, dopóki nie nauczy się oddychać tak, jak my chcemy.
Im oddech wolniejszy tym łatwiej wyłączyć myśli, łatwiej odejść od codzienności w spokój, ciszę i relaks. Po dłuższym czasie poczujemy ulgę. Myśli i problemy odejdą. Będzie tylko uzdrawiająca cisza i regenerujący relaks dla umysłu.
Oddech świadomy poprzez skupienie uwagi na wdechu i wydechu jest zarazem wstępem do medytacji, gdyż wyłącza rozbiegane myśli, a nasza koncentracja na nim pomaga łączyć się z nadświadomością.
Oddychanie świadome, to oddychanie energią ( prana ), która jest wszędzie i każdy ma do niej dostęp. Im wyższy poziom energii tym większe możliwości kreacji.
W pustce, w której nie ma nic, jest wszystko. Jest energia, o nieograniczonych możliwościach. A jej siła sprawcza nie zna granic ani ograniczeń. Podnosząc w sobie poziom energii, otwieramy się na te nieograniczone możliwości.
Oddech to życie. Pierwszy z nich otwiera drzwi i zaczynamy żyć, a ostatni zamyka drzwi i je kończy.
MYŚLĘ, WIĘC JESTEM
Myślę, więc jestem. W każdej sekundzie, w każdej godzinie, myśli są ciągle przy mnie, Przebiegają po głowie, jedne wesołe, inne smutne. Cały czas są w głowie moje myśli.
W nich gubimy się często. Jedna zaprzecza drugiej, tworząc nowe wątki, i po chwili odbiegają od tematu, w nowy tok myślenia.
Innym razem jedna przechodzi w drugą tworząc ciąg, który doprowadza do lepszego zrozumienia jakiegoś problemu.
Myśli są cały czas w głowie. A czym jest myśl ? - Każda z nich to energia, a energia tworzy pole, które niczym chmurka pozostaje z nami. To nie tak, że myślimy, a myśli znikają. Każda z nich ma swój ładunek, swój ciężar gatunkowy. Wytwarza określoną wibrację, która wibruje w chmurce wysyłając sygnał w otoczenie.
Te wibracje, jak fale radiowe płyną z nadajnika, którym my jesteśmy, do odbiornika, który gdzieś wibruje w podobnej wartości. One przyciągają się i wracają do nas.
Jednak zawsze mają tą cechę, że przyciągają podobne. Z tym, że każda z przyciągniętych zmienia naszą pierwotną, zwiększając jej ładunek. I tak chmurka, która była szara naraz zmienia się w czarną. A nasz mały smutek zamienia się w dramat.
.
Na przykład. Mam myśl - Źle spałem, po chwili już - Wszystko jest do dupy, dalej - Znów ta cholerna praca, a po godzinie świat się wali na głowę. To przykład, jak działają myśli.
Negatywna, przyciąga negatywne z otoczenia. Stopniuje w nas coraz większe zdenerwowanie. Wszystko naraz jest pełne złości, stare przeżycia przechodzą przez głowę, aż ciężko odnaleźć spokój.
Oczywiście pozytywne będą przyciągać pozytywne, poprawiając nam i tak już dobry nastrój.
Dlatego bardzo ważna jest jakość naszych myśli. Należy pielęgnować pozytywne, a odchodzić od negatywnych. Pesymizm nie jest dobrym pomysłem na życie.
Także przeszłość i rozpamiętywanie tragedii, które kiedyś były, nie daje nic. Przywołuje tylko do nas negatywne myśli, które przyciągną im podobne i zapaskudzą nam dzień, a może nawet całe życie.
Choć ich mamy dużo, nie zawsze są naszym przyjacielem. Zwłaszcza te o niskiej wibracji obniżają nam samopoczucie, a co za tym idzie naszą energię. Będziemy czuć rozdrażnienie, zdenerwowanie, a nawet zaczną nami szarpać, zgoła niespodziane emocje. A wszystko to dzięki naszym myślom.