Gosiap_2005
Leciutko i z humorem. Polecam 😊
Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
- Wydawca: Heraclon International
- Kategoria: Literatura obyczajowa i piękna•Proza obyczajowa
- Język: polski
- Rok wydania: 2020
Dziennik codzienny doktora rehabilitacji medycznej Marcina, lat 35, który masuje, rehabilituje i uzdrawia – głównie ciało i członki, ale czasem i dusze. Dr Marcin lubi ludzi, uwielbia swoją pracę, pacjentów i siebie. To w szczególności. I bardzo kocha synka, Jerzyka. Związki z kobietami różnie Marcinowi wychodzą, a choć nie zawsze rozumie, dlaczego – nie poddaje się. Szuka, próbuje i ma nadzieję. Potrafi słuchać i myśleć, zmieniać zdanie, a czasem nawet uczyć się na błędach, tych swoich i tych cudzych. Obserwacje zapisuje i komentuje.
A w pamiętniku – jak w życiu... Czasem jest bardzo śmiesznie, czasem tylko śmiesznie, czasem trudno, a nawet smutno. A potem znowu jest wesoło...
Audiobooka posłuchasz w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
Czas: 8 godz. 48 min
Lektor: Jacek Dragun
3,7 (10 ocen)
Oceny przyznawane są przez użytkowników Legimi, systemów bibliotecznych i innych serwisów partnerskich. Przyznawanie ocen premiowane jest punktami Klubu Mola Książkowego.
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
AgaPatryk22
Przesłuchałam kilka rozdziałów, żeby dać jej szansę, ale nie jest lepiej... Trudno słucha się wplatania języka angielskiego, zdania często są nieskładne gramatycznie, mówienie w liczbie mnogiej o pojedynczej osobie, wplatanie opowieści o 'lajkach' i socjal mediach miało chyba sprawić, że historia będzie nowoczesna albo nie wiem co, dla mnie jest męczące. Marzę o dobrej powieści, wartościowej treści i jak najdalej od 'polubień' i lania wody. A na wspominki FB robi się niedobrze. Ta książka nie sprawdziła się nawet na wypełnienie czasu w trakcie choroby brr oby już nigdy więcej na taką nie trafić. Bohater opisuje swój dzień, w bardzo płytki sposób, troche jak uliczna pogadanka, przekleństwa i słowa obcojęzyczne, a treści żadnej.
baron1971
dla mnie ok
AnneofGG
Średnio zabawna i niestety - audiobook czytany fatalnym angielskim! I won't be back
...
