Ogarnąć czas. 25 sposobów na produktywność dla wiecznie zajętych i dorosłych z ADHD - Risa Williams - ebook

Ogarnąć czas. 25 sposobów na produktywność dla wiecznie zajętych i dorosłych z ADHD ebook

Williams Risa

0,0
31,90 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Czy masz wrażenie, że czas wiecznie przecieka ci przez palce? Czy twoja lista rzeczy do zrobienia nigdy się nie kończy? Dobre wykorzystanie czasu, jakim dysponujemy, bywa trudnym zadaniem. Ta książka ma to jednak ułatwić. Poradnik skupia się na 25 praktycznych metodach i strategiach, które pomogą ci znaleźć motywację, osiągać cele i zmniejszyć stres związany z organizowaniem swojego czasu. Opisane przez autorkę narzędzia powstały na bazie terapii poznawczo-behawioralnej, treningu uważności i terapii narracyjnej. Dzięki ich różnorodności z pewnością znajdziesz takie, które najlepiej sprawdzą się w twoim życiu, ułatwią wykonywanie codziennych obowiązków i przyniosą inne pozytywne zmiany.

Risa Williams jest licencjonowaną terapeutką kliniczną, która praktykuje w Los Angeles i specjalizuje się w zagadnieniach zarządzania czasem oraz zwalczania stanów lękowych.

„Ta książka okazała się fantastycznym odkryciem – to niesłychanie użyteczny zestaw narzędzi zarówno dla osób, które podejmują pierwsze próby zapanowania nad ADHD, jak i dla wszystkich, którzy mają problemy z zarządzaniem swoim czasem”.

Mike Feldmeier, lekarz psychiatra, levelupmentalhealth.com

„Zrozumiałe objaśnienia pomagają przyjąć pozytywne nastawienie, a do tego są błyskotliwe i zabawne. Dzięki tej książce dostrzegłem sytuacje, kiedy wchodzę w tryb robota. Zacząłem też bardziej świadomie spoglądać na swoją codzienną egzystencję”.

Ezra Werb, specjalista terapii edukacyjnej i autor książki "Teach for Attention! A Tool Belt of Strategies for Engaging Students with Attention Challenges"

„Jako właścicielka firmy mogę napisać, że ta książka całkowicie zmieniła moje podejście do czasu! Większość z nas nie ma pojęcia, od czego zacząć, ale Risa Williams przedstawia szczegółowe rozwiązania, dzięki którym spojrzysz na czas w nowy sposób. Pomoże ci to odnosić sukcesy i wpłynie pozytywnie na twój dobrostan”.

Dr Tarryn MacCarthy, autorka podcastu The Business of Happiness, trenerka pomyślności i szczęścia

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 180

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Za­pra­szamy na www.pu­bli­cat.pl
Ty­tuł ory­gi­nalny:The Ul­ti­mate Time Ma­na­ge­ment To­ol­kit. 25 Pro­duc­ti­vity To­ols for Adults with ADHD and Chro­ni­cally Busy Pe­ople
Wszel­kie prawa za­strze­żone. Żadna część ni­niej­szej pu­bli­ka­cji nie może być po­wie­lana, prze­cho­wy­wana w sys­te­mie wy­szu­ki­wa­nia in­for­ma­cji lub prze­ka­zy­wana da­lej w ja­kiej­kol­wiek for­mie ani w ja­ki­kol­wiek spo­sób bez uprzed­niej pi­sem­nej zgody wy­dawcy ani też roz­po­wszech­niana w ja­kiej­kol­wiek for­mie oprawy bądź okładki in­nej niż ta, w któ­rej jest pu­bli­ko­wana, i bez na­kła­da­nia po­dob­nego wa­runku na ko­lej­nego na­bywcę.
Uwaga: In­for­ma­cje za­warte w ni­niej­szej książce nie mają na celu za­stą­pie­nia po­rady le­kar­skiej, psy­cho­te­ra­pii ani usług wy­kwa­li­fi­ko­wa­nych spe­cja­li­stów. W spra­wach zwią­za­nych z wła­snym zdro­wiem czy­tel­nik po­wi­nien zwró­cić się do od­po­wied­niego spe­cja­li­sty, zwłasz­cza w kwe­stiach wy­ma­ga­ją­cych dia­gnozy le­kar­skiej lub do­dat­ko­wych ba­dań.
Tłu­ma­cze­nieKRZYSZ­TOF KRZY­ŻA­NOW­SKI
Opra­co­wa­nie pol­skiej wer­sji książki – Wy­daw­nic­two JAK Ze­spół w skła­dzie:
Re­dak­cja – RE­NATA WŁO­DEK
Ko­rekta – JO­ANNA HOŁ­DYS
Skład – AN­DRZEJ CHO­CZEW­SKI
Ze strony Pu­bli­cat S.A.:
Me­ne­dżerka pro­jektu – ALI­CJA KRAW­CZAK-STRA­SZYŃ­SKA
Re­dak­torka pro­wa­dząca – BE­ATA HO­RO­SIE­WICZ
Nad­zór gra­ficzny nad pro­jek­tem / opra­co­wa­nie pro­jektu pol­skiej wer­sji okładki – HANNA PO­LKOW­SKA
Re­dak­tor tech­niczny – ZBI­GNIEW WERA
First pu­bli­shed in Great Bri­tain in 2022 by Jes­sica King­sley Pu­bli­shers An im­print of Hod­der & Sto­ugh­ton Ltd An Ha­chette Com­pany
Co­py­ri­ght © Risa Wil­liams, 2022 Il­lu­stra­tions co­py­ri­ght © Jen­ni­fer Whit­ney Co­ver de­sign ©ka­ram­chale.co.uk
Po­lish edi­tion © Pu­bli­cat S.A. MMXXIII All ri­ghts re­se­rved Wy­da­nie I elek­tro­niczne 2023
Wy­ko­rzy­sty­wa­nie e-bo­oka nie­zgodne z re­gu­la­mi­nem dys­try­bu­tora, w tym nie­le­galne jego ko­pio­wa­nie i roz­po­wszech­nia­nie, jest za­bro­nione.
All ri­ghts re­se­rved
ISBN 978-83-271-2707-5
Kon­wer­sja: eLi­tera s.c.
jest zna­kiem to­wa­ro­wym Pu­bli­cat S.A.
PU­BLI­CAT S.A.
61-003 Po­znań, ul. Chle­bowa 24 tel. 61 652 92 52, fax 61 652 92 00 e-mail: of­fice@pu­bli­cat.pl, www.pu­bli­cat.pl

De­dy­kuję tę książkę moim pa­tro­nom celu:

Za­chowi, Jen­ni­fer, Ezrze i Eden.

Bar­dzo Wam dzię­kuję!

Po­dzię­ko­wa­nia

Praca nad tą książką przy­nio­sła mi dużo ra­do­ści i jest to za­sługa wspa­nia­łych osób, które mnie wspie­rały. Do tego grona za­li­czali się: Sean Town­send (re­dak­tor), Han­nah Snet­sin­ger, ze­spół uta­len­to­wa­nych pra­cow­ni­ków Jes­sica King­sley Pu­bli­shers, Jane Evans, która zre­da­go­wała moją po­przed­nią książkę Roz­broić lęk, a także moja przy­ja­ciółka i fan­ta­styczna ilu­stra­torka ksią­żek Jen­ni­fer Whit­ney. Chcia­ła­bym po­dzię­ko­wać mo­jemu wy­jąt­ko­wemu mę­żowi Za­chowi i moim cu­dow­nym dzie­ciom Leo i Ma­xowi, bę­dą­cym dla mnie każ­dego dnia źró­dłem in­spi­ra­cji. Bar­dzo dzię­kuję za po­zy­tywną ener­gię, jaką dzie­lili się ze mną Ezra Werb, Eden Byrne, Mike Sonk­sen, Romy, An­ton i Ve­ro­nica Yana­gi­sawa, Mag­gie Lynch, Erica Cur­tis, Mi­guel Cha­vez, Ca­mille Brown, Ste­von Le­wis, Irene Ashu, dok­tor Mi­chael Feld­me­ier, dok­tor Scott Walt­man, An­drew Ral­les, Cyn­thia Sia­dat, An­drew Law­ston, Mi­chael Ian Scott, Joel Le­vin, Dul­cie Yama­naka, So­lo­mon Car­re­iro i Amanda Way. Na po­dzię­ko­wa­nia za­słu­żyli też re­dak­to­rzy Chi­wan Choi i Ca­the­rine Kiel­thy, któ­rzy pu­bli­ko­wali moje ar­ty­kuły na te­mat zdro­wia na ła­mach plat­formy Cul­tu­ral Da­ily i cza­so­pi­sma „Bre­athe”. Dzię­kuję moim wspa­nia­łym klien­tom i słu­cha­czom, go­to­wym te­sto­wać roz­wią­za­nia opi­sy­wane w tej książce. Na po­dzię­ko­wa­nia za­słu­żyły też osoby czy­ta­jące moje in­sta­gra­mowe wpisy po­świę­cone self-care (@ri­sa­wil­liam­sthe­rapy) oraz Yeu­kai Ka­ji­dori, Tre­vor Stoc­kwell, dok­tor Tar­ryn Mac­Car­thy i dok­tor Ta­mara So­les, któ­rzy w ra­mach swo­ich pod­ca­stów prze­pro­wa­dzali ze mną wy­wiady. Je­stem także wdzięczna wy­daw­nic­twom Pu­bli­cat S.A. i Al­pina Pu­bli­shers za prze­tłu­ma­cze­nie książki Roz­broić lęk na inne ję­zyki.

Chcia­ła­bym z ca­łego serca po­dzię­ko­wać wszyst­kim czy­tel­ni­kom Roz­broić lęk, któ­rzy skon­tak­to­wali się ze mną i po­dzie­lili się swo­imi do­świad­cze­niami zwią­za­nymi z lek­turą tej książki oraz ze sto­so­wa­niem opi­sy­wa­nych tam na­rzę­dzi! Je­śli tylko chcesz, mo­żesz na­wią­zać ze mną kon­takt za po­śred­nic­twem mo­jej strony in­ter­ne­to­wej – www.ri­sa­wil­liams.com – oraz na­pi­sać, które roz­wią­za­nia i tech­niki oka­zały się w twoim przy­padku naj­sku­tecz­niej­sze.

Pra­gnę po­dzię­ko­wać za in­spi­ra­cję in­nym au­to­rom i au­tor­kom. Są wśród nich: Mar­tin Se­lig­man, Edward Hal­lo­well, Ju­dith S. Beck, Aaron Beck, Al­bert El­lis, Thích Nhất Hạnh, Da­vid D. Burns, Es­ther Hicks, Brené Brown, Jo­seph Camp­bell, Jen Sin­cero, Ma­rie Kondo, Vic­tor Frankl i Wayne Dwyer. Je­stem ogrom­nie wdzięczna za całe wspar­cie, ja­kie otrzy­ma­łam, i mam na­dzieję, że ta książka po­zwoli mi choć tro­chę od­wza­jem­nić tę po­moc.

Na stro­nie www.ti­me­ma­na­ge­ment­to­ol­kit.com znaj­dziesz do­dat­kowe na­rzę­dzia, rady i ćwi­cze­nia.

Wię­cej ma­te­ria­łów przy­go­to­wa­nych przez Risę Wil­liams czeka na cie­bie na stro­nie www.ri­sa­wil­liams.com.

WSTĘP

Czas po­roz­ma­wiać o cza­sie

Czy twój sto­su­nek do czasu za­słu­guje na miano skom­pli­ko­wa­nego? Może czę­sto do­skwiera ci fru­stra­cja spo­wo­do­wana tym, że za­wsze masz za mało czasu? A może od­no­sisz wra­że­nie, że prze­cieka ci on przez palce, w związku z czym ni­gdy nie udaje ci się od­ha­czyć wszyst­kich punk­tów z li­sty rze­czy do zro­bie­nia?

Ogar­nąć czas za­pew­nia prak­tyczne roz­wią­za­nia, które po­mogą ci zor­ga­ni­zo­wać swój czas, zna­leźć mo­ty­wa­cję, zre­ali­zo­wać cele i czer­pać wię­cej sa­tys­fak­cji z wła­snych suk­ce­sów. Za­pro­po­no­wane przeze mnie na­rzę­dzia mają ci uła­twić przy­ję­cie per­spek­tywy, dzięki któ­rej za­czniesz po­strze­gać czas jako coś, co mo­żesz „roz­cią­gnąć”, gdy znaj­du­jesz ra­dość w obo­wiąz­ko­wych za­da­niach; jed­no­cze­śnie prze­sta­niesz go trak­to­wać jako za­sób, który „kur­czy się” przez to, że od­czu­wasz stres.

W mo­jej po­przed­niej książce Roz­broić lęk opi­sa­łam po­krótce wła­sne do­świad­cze­nia pły­nące z wie­lo­let­nich zma­gań z po­czu­ciem nie­po­koju. Wspo­mnia­łam też, że te wy­siłki za­in­spi­ro­wały mnie do stwo­rze­nia ze­stawu nie­skom­pli­ko­wa­nych na­rzę­dzi, które po­zwa­la­łyby za­pa­no­wać nad lę­kiem i przy­da­łyby się in­nym oso­bom bo­ry­ka­ją­cym się z po­dob­nymi pro­ble­mami. W przy­padku tej książki mam na­dzieję, że przed­sta­wione w niej tech­niki za­rzą­dza­nia cza­sem okażą się ła­twe do zro­zu­mie­nia i za­sto­so­wa­nia w co­dzien­nym ży­ciu.

W prze­szło­ści mój sto­su­nek do czasu nie był bez­pro­ble­mowy. Gdy by­łam młod­sza, czę­sto mia­łam wra­że­nie, że nie­ustan­nie mi go bra­kuje – żeby ja­koś to nad­ro­bić, ży­łam w nie­ustan­nym biegu, sta­ra­jąc się szybko prze­ska­ki­wać mię­dzy ko­lej­nymi spra­wami do za­ła­twie­nia. Nie­za­leż­nie jed­nak od tego, jak za­wrotne tempo so­bie na­rzu­ca­łam, wciąż wy­da­wało mi się, że i tak mam za mało czasu!

Po trzy­dzie­stce do­padł mnie pro­blem wy­pa­le­nia. Cho­ciaż ni­gdy nie zdia­gno­zo­wano u mnie ADHD (ze­społu nad­po­bu­dli­wo­ści psy­cho­ru­cho­wej), za­czę­łam zda­wać so­bie sprawę z tego, że mogę prze­ja­wiać kilka cech zwią­za­nych z ADT – syn­dro­mem de­fi­cytu uwagi – o któ­rym od 2005 roku wspo­mina w swo­ich pu­bli­ka­cjach psy­chia­tra Edward Hal­lo­well.

U osób, które mają zdia­gno­zo­wane ADHD lub po­dej­rze­wają u sie­bie po­dobne za­bu­rze­nia (mo­głoby o tym świad­czyć wy­stę­po­wa­nie przez po­nad sześć mie­sięcy co naj­mniej pię­ciu ob­ja­wów ADHD, przy czym sy­tu­ację może oce­nić le­karz lub psy­chia­tra), czę­sto wy­stę­pują pro­blemy z funk­cjami wy­ko­naw­czymi – do ta­kich zja­wisk za­li­czają się: trud­no­ści z kon­tro­lo­wa­niem im­pul­syw­nych za­cho­wań i emo­cji, pro­blemy z or­ga­ni­zo­wa­niem i pla­no­wa­niem, kło­poty ze sku­pie­niem się na da­nym za­da­niu i utrzy­ma­niem uwagi, gu­bie­nie przed­mio­tów oraz za­po­mi­na­nie o róż­nych rze­czach, a także trud­no­ści z okre­śla­niem prio­ry­te­tów po­szcze­gól­nych za­dań (zob. Ma­te­riały zwią­zane ze zdro­wiem psy­chicz­nym i wy­mie­niony tam test na ADHD). Cza­sem zda­rza się jed­nak, że w ob­li­czu na­si­lo­nego stresu nie­któ­rych ob­ja­wów syn­dromu de­fi­cytu uwagi mogą rów­nież do­świad­czać te osoby, które nie mają zdia­gno­zo­wa­nego ADHD.

W moim przy­padku jed­nym z czę­sto wy­stę­pu­ją­cych ob­ja­wów ADT było trwa­jące wiele go­dzin hi­per­sku­pie­nie; póź­niej jed­nak moja kon­cen­tra­cja gwał­tow­nie się za­ła­my­wała, a ja od­czu­wa­łam silny lęk. Cho­ciaż wie­lo­krot­nie ła­pa­łam się na tym, że po­grą­żam się w tym in­ten­syw­nym sku­pie­niu, to chcia­łam usta­lić, w jaki spo­sób mogę wyjść z ta­kiego stanu bez lęku i stresu. Wie­dzia­łam, że mu­szę zna­leźć ja­kieś na­rzę­dzia, które po­mogą mi to osią­gnąć!

Mniej wię­cej w tym sa­mym cza­sie zo­sta­łam mamą, a oprócz tego łą­czy­łam roz­ma­ite formy dzia­łal­no­ści za­wo­do­wej – pra­co­wa­łam jako psy­cho­te­ra­peutka kli­niczna, pro­wa­dzi­łam wła­sną prak­tykę, pi­sa­łam i wy­kła­da­łam na róż­nych uczel­niach. Pró­bu­jąc po­ra­dzić so­bie ze swoim skom­pli­ko­wa­nym har­mo­no­gra­mem pracy, za­czę­łam zgłę­biać li­te­ra­turę po­świę­coną za­gad­nie­niom pro­duk­tyw­no­ści i za­rzą­dza­nia cza­sem, a po­tem prze­szłam do two­rze­nia na­rzę­dzi, dzięki któ­rym mo­gła­bym się stać bar­dziej zor­ga­ni­zo­wana i sku­piona.

Za­czy­na­łam od roz­wią­zań po­zwa­la­ją­cych na zwięk­sza­nie pro­duk­tyw­no­ści, ta­kich jak roz­pi­sy­wa­nie za­dań w punk­tach i blo­ko­wa­nie czasu, na­stęp­nie prze­szłam do wdra­ża­nia me­tod, któ­rych ko­rze­nie się­gały te­ra­pii po­znaw­czo-be­ha­wio­ral­nej (zaj­mu­ją­cej się tym, jak my­śli wpły­wają na emo­cje), uważ­no­ści (kła­dą­cej na­cisk na sku­pia­nie uwagi na chwili obec­nej), psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej (za­chę­ca­ją­cej nas do dba­nia o na­sze szczę­ście) oraz tech­nik ogra­ni­cza­ją­cych stres (które kon­cen­trują się na za­pew­nia­niu rów­no­wagi obej­mu­ją­cej umysł i ciało).

Jako te­ra­peutka mia­łam czę­sto do czy­nie­nia z klien­tami, któ­rzy chcieli nie tylko po­ko­nać lęk, ale także uzy­skać wspar­cie w kwe­stiach ra­dze­nia so­bie z wła­snymi har­mo­no­gra­mami pracy, dba­nia o sku­pie­nie i re­ali­zo­wa­nia swo­ich ce­lów. Pra­co­wa­łam rów­nież z wie­loma do­ro­słymi z ADHD, któ­rzy pro­sili wła­śnie o roz­wią­za­nia do­ty­czące funk­cji wy­ko­naw­czych. Po­zo­stali klienci, któ­rzy nie mieli ADHD ani za­bu­rzeń lę­ko­wych, choć też do­py­ty­wali o na­rzę­dzia słu­żące za­rzą­dza­niu cza­sem, za­li­czali się z re­guły do ka­te­go­rii na­zy­wa­nej przeze mnie oso­bami chro­nicz­nie za­pra­co­wa­nymi.

Ta­kimi oso­bami mogą być ro­dzice, przed­się­biorcy, dy­rek­to­rzy ge­ne­ralni, stu­denci, lu­dzie łą­czący roz­ma­ite formy ak­tyw­no­ści za­wo­do­wej, spor­towcy, ar­ty­ści, spe­cja­li­ści – do wy­boru, do ko­loru! Mogą się od sie­bie róż­nić w wielu kwe­stiach, ale łą­czy ich jedno: za­wsze są za­jęci. Wła­śnie z tego po­wodu po­trze­bują po­mocy w sfe­rze za­rzą­dza­nia wła­snym cza­sem.

Osoby, które bo­ry­kają się z chro­nicz­nym za­pra­co­wa­niem lub ich umy­sły zma­gają się z ADHD, mają też sporo moc­nych stron. Czę­sto bez cie­nia lęku mie­rzą się z wy­ma­ga­ją­cymi za­da­niami, nie­rzadko spo­glą­dają na sy­tu­ację w kre­atywny i ory­gi­nalny spo­sób, po­tra­fią się upo­rać z ogromną ilo­ścią pracy (choć cza­sem będą utrzy­my­wać, że zro­biły zde­cy­do­wa­nie za mało) i nie­jed­no­krot­nie z od­wagą wy­kra­czają poza swoją strefę kom­fortu, dą­żąc do wpro­wa­dza­nia po­zy­tyw­nych zmian. Cza­sami ci lu­dzie mu­szą tylko zro­zu­mieć, że ich za­lety są w isto­cie nie­zwy­kłymi mo­cami, któ­rych uży­wa­nia na co dzień w bar­dziej świa­domy spo­sób można się na­uczyć.

Gdy sama szu­ka­łam po­mocy w kwe­stii za­rzą­dza­nia cza­sem, ma­rzy­łam o zna­le­zie­niu książki, która nie tylko po­mo­głaby mi zwięk­szyć swoją pro­duk­tyw­ność, ale oprócz tego wska­zała pro­ste me­tody po­zwa­la­jące osła­bić stres to­wa­rzy­szący za­da­niom, które mu­sia­łam wy­ko­nać. Za­le­żało mi głów­nie na po­pra­wie od­czuć zwią­za­nych z cza­sem, dzięki czemu mo­gła­bym czę­ściej ro­bić te rze­czy, któ­rymi na­prawdę chcia­łam się zaj­mo­wać.

Mam na­dzieję, że na­rzę­dzia opi­sane w tej książce po­mogą ci spoj­rzeć na czas z bar­dziej po­zy­tyw­nej per­spek­tywy, co sprawi, iż bę­dziesz w sta­nie czę­ściej prze­zna­czać go na to, co przy­nosi ci ra­dość.

Mo­żesz zmie­nić swój sto­su­nek do czasu, pod­da­jąc trans­for­ma­cji wła­sne my­śli. Środ­kiem, który po­zwoli ci z ko­lei zmie­nić spo­sób my­śle­nia... jest po­dej­mo­wa­nie dzia­łań krok po kroku.

Po­rady do­ty­czące sto­so­wa­nia na­rzę­dzi opi­sy­wa­nych w tej książce

• Pro­po­no­wane roz­wią­za­nia mają być w za­my­śle uzu­peł­nie­niem, a nie sub­sty­tu­tem opieki le­kar­skiej lub psy­cho­te­ra­pii. Wy­ko­rzy­sty­wa­nie tych tech­nik w po­łą­cze­niu z in­nymi me­to­dami dba­nia o sie­bie może zwięk­szyć sku­tecz­ność wy­sił­ków te­ra­peu­tycz­nych.

• Sku­piaj się w da­nej chwili na jed­nym na­rzę­dziu i przy­zwy­cza­jaj się do niego w ta­kim tem­pie, ja­kie ci od­po­wiada. Po prze­czy­ta­niu każ­dego roz­działu daj so­bie kilka dni na prze­my­śle­nie po­ka­za­nych tech­nik i roz­wa­że­nie ta­kiej czy in­nej kon­cep­cji.

• Ar­ku­sze do ćwi­czeń mogą ci uła­twić do­pa­so­wa­nie in­for­ma­cji za­war­tych w książce do re­aliów ży­cia. Za­pi­sy­wa­nie róż­nych rze­czy na pa­pie­rze sprzyja dłuż­szemu za­cho­wy­wa­niu in­for­ma­cji w pa­mięci, co może bar­dzo uła­twić utrwa­le­nie no­wego na­wyku. Warto także stwo­rzyć spis za­pre­zen­to­wa­nych tu­taj na­rzę­dzi, które oka­zały się szcze­gól­nie sku­teczne w przy­padku two­jego wy­jąt­ko­wego mó­zgu – li­sta po­zwoli ci bar­dziej re­gu­lar­nie wra­cać do tych roz­wią­zań.

• Wszystko spro­wa­dza się do pro­cen­tów. Na­wet je­śli po­cząt­kowo bę­dziesz wy­ko­rzy­sty­wać nowe na­rzę­dzie w ogra­ni­czo­nym za­kre­sie, i tak bę­dzie to świetny wy­nik. Dbaj o to, by po­zy­tywne wzorce sta­no­wiły co­raz więk­szy od­se­tek two­ich dzia­łań. Baw się no­wymi kon­cep­cjami, po­dej­mu­jąc drobne, ale kon­se­kwentne kroki, które wy­da­dzą ci się wy­ko­nalne. Je­śli ty­dzień po ty­go­dniu bę­dziesz zmie­niać różne rze­czy o kilka pro­cent, to w ogól­nym uję­ciu te dzia­ła­nia mogą mieć bar­dzo po­zy­tywny wpływ na twoje ży­cie.

Warto za­pa­mię­tać:

Każdy drobny krok wy­ko­nany we wła­ści­wym kie­runku pro­wa­dzi cię ku no­wym wy­ni­kom.

Za­pra­szamy do za­kupu peł­nej wer­sji książki