Księga Apokalipsy Jana - Czesław Czyż - ebook

Księga Apokalipsy Jana ebook

Czesław Czyż

5,0

Opis

Księga Apokalipsy Jana to fascynująca wędrówka poprzez zawiłe symbole, porównania które w rezultacie prowadzą nas przed tron Boga. Księga ta przedstawia jego wolę dla wierzących. Większość komentatorów skupia się na tragicznych wydarzeniach, ale nie to Bóg miał na myśli. Ta księga ma cię zachęcić i ukazać charakter Boga. Księga pisana dla chrześcijan czasów apostolskich, ale jej przesłanie jest kierowane do wszystkich czytelników w każdym wieku. To jest również poselstwo dla ciebie.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 135

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
5,0 (1 ocena)
1
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Czesław Czyż

Księga Apokalipsy Jana

Szczegółowe komentarze do roz. 1-9

© Czesław Czyż, 2021

Księga Apokalipsy Jana to fascynująca wędrówka poprzez zawiłe symbole, porównania które w rezultacie prowadzą nas przed tron Boga. Księga ta przedstawia jego wolę dla wierzących. Większość komentatorów skupia się na tragicznych wydarzeniach, ale nie to Bóg miał na myśli. Ta księga ma cię zachęcić i ukazać charakter Boga. Księga pisana dla chrześcijan czasów apostolskich, ale jej przesłanie jest kierowane do wszystkich czytelników w każdym wieku. To jest również poselstwo dla ciebie.

ISBN 978-83-8273-101-9

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

Modlitwa

Proszę cię Panie abyś błogosławił czytelnika tego który będzie czytał to opracowanie, daj nam mądrość i rozeznanie między tym co prawdziwe a co jest ludzkim poglądem. Niech Duch twój prowadzi nas drogą prawdy.

Autorstwo

Księga Apokalipsy w pierwszych wiekach była utożsamiana z Janem Apostołem, o tym wspomina Justyn Męczennik w rozmowie z żydem Tryfonem rozmowa miała miejsce około 130 roku. Wspomina on że to apostoł Jan niedawno napisał Apokalipsę. Zaś św. Ireneusz w dziele Adversus haereses, ok.180 roku, cytuje Apokalipsę. I przypisuje ją św. Janowi z Efezu, który był Apostołem i uczniem Pana, a który apokaliptyczne wizje miał „niedawno, prawie za życia naszego pokolenia, pod koniec panowania cesarza Domicjana”

Współcześni badacze dopatrują się innego Jana i nazwali go Teologiem. Autor pisze do siedmiu Kościołów w Azji czyli jest tam znany tym społecznością, to nie jest jakiś przypadkowy teolog. Bóg wybrał kogoś kto ma autorytet. Gdyby to był zwykły teolog jego listy do Społeczności mogłyby być nie brane pod uwagę. Ci wspólcześni badacze nie mają podstaw ale oparli się na opini Dionizego który podważył autorstwo Jana. Biskup Aleksandrii (246—264) stwierdził że brak tam typowych dla Jana określeń — miłość, światłość itp. tym różni się od Ewangelii i listów. Możemy powiedzieć biskupowi że Apokalipsa jest opisem wizji a Jan opisuje co widzi a nie prowadzi własnego przesłania, nie pisze od siebie poza wstępem że dostał objawienie. Czyli nie podaje własnych własnych myśli. Argument Dionizego jest zbyt słaby. Inni broniąc autorstwa apostoła Jana twierdzą że w Apokalipsie występują Janowe określenia jak: woda życia, Pasterz, Baranek, manna. I tu też nie mają racji, bo Apokalipsa nie jest opisem Janowego, własnego przekazu, ale przesłanie z nieba że tak ma napisać. Jan nie napisał nic więcej po za tym co widział. Ewangelia to opisy wypowiedzi z wydarzeń których Jan sam wybiera co napisać. Objawienie jest opisem wizji i cytowaniem tego co w wizji usłyszał. Oba są natchnione ale inny rodzaj pisania, podobnie jak listy Pawła, są natchnione ale Paweł decydował co napisać. Dionizy nie odróżniał tych dwóch sytuacji od siebie. Z ponad dwudziestu rozdziałów Apokalipsy Jan o sobie napisał tylko w rozdziale 1 i nie podaje w nim żadnego przesłania od siebie dla Kościołów.

Wprowadzenie

Apokalipsę Jana tłumaczyłem wiele lat wcześniej, ale było to tłumaczenie symboli, czyli błądzenie w teoriach, domysłach, i czytelnik właśnie tak nastawia się na odbiór, ale najważniejsze dla Boga nie były symbole tej księgi ale przesłanie moralne. Obrazy i symbole przedstawiają jedynie wolę Boga i reakcje człowieka. Na przestrzeni historii tłumaczeń było dziesiątki. Czytając jakikolwiek komentarz do tej księgi trzeba być ostrożnym, ponieważ mamy do czynienia z poglądami autora, a nie z natchnionym tekstem. bo większość z tych komentarzy jest wymysłem człowieka, i czytelnik pląta to z natchnionym tekstem. Można zadać pytanie — Czy to co mamy napisane w tekstach Objawienia Jana jest rzeczywiste czy pod symbolami? Apokaliptyka to taki styl pisania w którym przeplata się symbol z rzeczywistością. I trudno zgadnąć w którym zdaniu kończy się rzeczywistość a zaczyna się symbol. Jeżeli czytelnik liczy na 100% pewność w tym co napisałem to muszę go rozczarować na wiele tekstów nie mam odpowiedzi, i snuję własne domysły. Zapytałem Pana dlaczego dał Apokalipsę z tak trudnymi symbolami i ludzie nie potrafią znaleźć klucza, czy po to dałeś Apokalipsę by jej nikt nie odczytał?. I Pan mi odpowiedział: spójrz na słowa Jezusa Mat. 13:10—11 „I przystąpiwszy uczniowie, rzekli mu: Dlaczego mówisz do nich w podobieństwach? A On, odpowiadając, rzekł: Wam dane jest znać tajemnice Królestwa Niebios, ale tamtym nie jest dane”. Nie wszystkim jest dane poznać wykładnie Apokalipsy. większość nie potrzebuje wizji nieba, skoro nie potrafią poradzić sobie z własnym grzechem. Bóg wie co ma komu dać. Natchnienie pisarskie nie polega na nieomylności piszącego, Bóg daje myśl a człowiek spisuje swoimi słowami często omylnymi. Część opracowania może być z myśli i poglądów autora.

Najczęściej spotykamy się z ludzkimi przekonaniami. Dla przykładu: Ktoś mówi że w Księdze Daniela król Północy oznacza Amerykę a król Południa Rosję ale to nie wynika z biblii, wynika z przekonania tego który ci taki pogląd narzucił. Północ dla Izraelity tamtych czasów to był zawsze Babilon a Południe Egipt, i nie ma trzeciego znaczenia we współczesnym czasie. To jest wyjaśnienie z istniejącego już wyjaśnienia, interpretacja z interpretacji. Oglądałem kiedyś amerykański program w którym mówca tłumaczył co znaczą zwierzęta opisane w proroctwie Daniela, i podał że jest to obecna Grecja, Niemcy, Syria itd. oczywiście nie wiadomo na jakiej podstawie, ale do tego wystarczy wiara słuchaczy a nie podstawa.

Uważaj bo ktoś chce cię zwieść

Pod bestię z Objawienia można podciągnąć sobie swoją teściową, i wszystko będzie pasować, ale biblia mówi nam „że proroctwa nie podlegają dowolnemu tłumaczeniu”. (2Pio.1,20) oraz na końcu Apokalipsy jest napisane że kto dołoży do tej księgi dołoży mu Bóg plag. (Apok.22) można powiedzieć że błędne tłumaczenie jest rodzajem wykręcania przesłania Bożego. I chociaż poglądy ludzkie nie mają znaczenia do zbawienia, to jednak po co karmić się kłamstwem. Każdy z nas ma w jakimś stopniu wypaczone poglądy, i nie należy się tym przejmować. Sekty charakteryzują się w tym że ich nauczanie, jest nieomylne i bez nich nie można być zbawionym. W czasach biblijnych ludzie wierzyli że Ziemia jest płaska, a Słońce krąży wokoło Ziemi. Nie miało to żadnego wpływu na ich relacje z Bogiem. Bóg nie zajmuje się ludzkimi teoriami. Więc czytając błędne komentarze do Apokalipsy mają znaczenie kolejnego poglądu i nic więcej.

Bóg żąda od nas życia bez grzechu a nie żąda od nas czystych teorii, bezbłędnej wiedzy. W synagogach wygłaszano różne dziwactwa i nikt się tym nie przejmował. Zauważcie że Islam nie ma setek odłamów na poglądy tak jak chrześcijaństwo bo mają taką samą mentalność jak starożytny Izrael, liczyło się prawo, za złamanie którego można było być ukamienowanym. Spełnianie woli Boga, jego nakazów. Tłumaczenie postaci symbolicznych Apokalipsy jest tylko poglądem. Pogląd ma znaczenie kiedy staje się praktyką życia. Rozmawiałem kiedyś z Cyganem (Romem) powiedział że zgodnie z ich wierzeniami Cygan podczas ukrzyżowania Jezusa ukradł gwóźdź z krzyża i od tej pory mają oni prawo kraść. Pogląd który łamie przykazania jest zwiedzeniem. Szukaj woli Boga dla twego życia a nie żywności na śmietniku ludzkiej filozofii.

Kiedy zacząłem pisać ten komentarz do Księgi Objawienia, miałem sen byłem na ogromnym oceanie i unosiłem się na łagodnie wznoszących się falach, z jednej strony widziałem piaszczystą plażę a z drugiej ogromny ocean, bałem się żeby ocean nie wciągnął mnie w głąb, bym nie zginął w jego falach, chciałem być blisko brzegu.

Wstęp

Jeżeli mamy tyle różnych tłumaczeń Księgi Apokalipsy to które z nich wybrać? Św. Augustyn przyjął symboliczne wypełnienie się proroctw Apokalipsy, stwierdził że wszystko co jest napisane w Apokalipsie należy interpretować symbolicznie a nie dosłownie, zarówno opis sądu, przyjścia Chrystusa, a 1000 lecie to czas działalności Kościoła Katolickiego, To Kościół jest Królestwem Bożym na Ziemi. Kościół Katolicki przyjął nauki Augustyna ponieważ to dawało mu atut do panowania nad królami ziemskimi i tworzenia państwa kościelnego jako wypełnienie i przyzwolenie Apokalipsy

W latach 1731—1801 niejaki Manuel de Lakunza podał interpretacje Apokalipsy Jana. Większość liczb jest dosłowna a wszystkie wydarzenia to czasy ostateczne w okresie działalności Antychrysta i tylko 7 zborów odnosi się do czasów historycznych. Taką teorię przyjęły obecne kościoły Ewangeliczne chyba z braku możliwości szerszego wyboru i zrozumienia. I wielkimi fanami tej teorii są Wolni Chrześcijanie. Mówimy że dary i wiedzę trzeba rozwijać aby dojść do lepszego poznania prawdy, ale żaden z kościołów nie zajmuje się rozwijaniem wiedzy z księgi Objawienia wszyscy zatrzymali się na odkryciach Manuela de Lakunzy przyjmując wszystkie jego błędy w interpretacji. Prawda leży i po stronie zarówno Augustyna jak i Braci Wolnych ponieważ część Apokalipsy. jest symboliczna a część literalna. Wydarzenia można zinterpretować duchowo w każdym wieku.

Kierunki we współczesnym chrześcijaństwie

— Preteryzm — proroctwa są przepowiedniami, które się wypełniły w I wieku n.e: Bestia i Wielki Babilon to Rzym.

— Futuryzm — proroctwa są przepowiedniami, które wydarzą się w przyszłości, tzn. przy końcu świata. Tylko siedem kościołów mówi o przeszłości, pozostałe rozdziały dotyczą tylko czasów końca. Wszędzie widzą Antychrysta. Przedstawicielami futuryzmu jest znaczna część ewangelicznych protestantów m.in. Kościół Wolnych Chrześcijan czy Ewangelicznych Chrześcijan i większość zielonoświątkowców. Dwóch katolickich pisarzy jezuickich Manuel Lacunza (1731—1801) i Francisco Ribera (1537—1591), zaproponowali pogląd futurystyczny. Lacunza pisał pod pseudonimem „Ben-Ezra”, a jego twórczość została zakazana przez Kościół. Futuryzm jest również bardzo popularny w protestantyzmie ewangelicznym. Stało się tak ponieważ pracą Ribery zachwycił się szkocki duchowny Edward Irving (1792—1834). Tłumacząc dzieło jezuity na język angielski umożliwił mu przedostanie się do Stanów Zjednoczonych. Irlandczyk John Darby (1800—1882), stał się głównym propagatorem tej metody w USA. Aż do XIX wieku niekatolicy generalnie odrzucali pogląd futurystyczny. Słabość tego poglądu polega na tym że żyjący w średniowieczu nie mieli z treścią Apokalipsy nic wspólnego, ona ich nie dotyczyła. Apokalipsa mówi siedmiu kościołom że czas wypełnienia tych przepowiedni jest bliski, „Obj. 22:10 „I rzecze do mnie: Nie pieczętuj słów proroctwa tej księgi! Albowiem czas bliski jest”. Jeżeli ustalono że wypełnienie będzie za 2000 lat to chyba nie jest czas bliski, i księga mogłaby być zapieczętowana do wypełnienia się w czasie ostatnich dni Ziemi. Czy Bóg wprowadził 7 zborów w błąd, albo dał fałszywą nadzieję? Odpowiedź jest jedna wypełnienie tych przepowiedni jest od czasów apostolskich aż do ostatnich dni. Proroctwa mają to do siebie że nie podają czasu. W proroctwach ST w jednym wierszu mogło być kilka zdań a każde z nich miało wypełnienie w różnych wiekach, Żydzi czytając ST nie widzą i nie widzieli odróżnienia pomiędzy pierwszym przyjściem a drugim przyjściem Jezusa. Przepowiednie Apokalipsy mają wypełnienie w różnym czasie, nam jest łatwiej bo po 2000 lat i widzimy co już się wypełniło, dla zborów Azji Mniejszej było to zakryte, widzieli tylko wydarzenia tu opisane.

— Pamiętajmy że zbory apostolskie nie otrzymały czasu, czy będzie to za sto, czy 1000 lat — wiedziały tylko że tak się wydarzy. U Boga nie ma czasu wszystko co ma się wydarzyć za tysiąc lat jest teraz, przeszłość i przyszłość łączy się w jedno.

— cytat

— „Zrozumiałem też coś, w niebie nie ma ani jutra ani wczoraj. Zawsze jest tylko teraz. Zapytałem jednego z aniołów, jak w niebie mierzy się czas. Spojrzał na mnie z wyrazem zdziwienia „Masz na myśli czas jakim ty go znasz?” Tutaj czas nie jest mierzony tak prostą miarą jak lata, lecz przez całe eony Bożej chwały” Richard Sigmund „Byłem w niebie” str.110

— Kolejna bardzo specyficzna cecha j. hebrajskiego biblijnego (w ogóle starożytnych j. semickich) to jego aspektowość. Czasownik hebrajski w Biblii nie posiada czasu gramatycznego, a jedynie wyraża aspekt czynności: czy jest ona dokonana czy też niedokonana (łac. perfectum i imperfectum). Stwierdzono, że formy perfectum i imperfectum biblijnych czasowników hebrajskich, które my traktujemy jako odpowiednio czas przeszły i czas przyszły, były jedynie informacją, czy czynność się dokonała czy też nie (skończyła się czy też jeszcze trwa). Nie miało natomiast znaczenia, czy dana czynność odbywała się w przeszłości czy przyszłości. Nie ma tu jasnej kategorii czasu (przeszłego, przyszłego), gdyż są miejsca w Biblii, w których imperfectum (klasycznie tłumaczone jako czas nieprzeszły: przyszły lub teraźniejszy) odnosi się do przeszłości; są też miejsca, w których perfectum (klasycznie tłumaczony jako czas przeszły) odnosi się do przyszłości.

Jest to o tyle ważne żeby zrozumieć że Apokalipsa nie ma dat, określonego czasu wypełnienia,

liczą się w niej wydarzenia. Kościoły nie wiedziały czy wydarzy się to za sto czy 1000 lat, każdy pokolenie miało być gotowe na to co przyjdzie.

— Historyzm — proroctwa są przepowiedniami zdarzeń, które wydarzyły się współcześnie. W tej metodzie interpretacji za Nierządnicę uważano szereg państw, organizacji i kościołów, a za Antychrysta — niezliczoną liczbę osób. Historyzm uznał że Antychrystem jest papiestwo średniowieczne, taką teorię przyjął też Luter i wiele kościołów protestanckich. Sam jezuita Ribera opisywał Kościół Katolicki czasów średniowiecza jako Wielką Nierządnicę, Watykan odrzucił jego pogląd. Jego przedstawicielami było wielu protestantów, m.in. część anabaptystów. Współczesnymi wyznaniami protestanckimi wyznającymi historyzm są adwentyści. Utożsamiają oni wielki ucisk nie w czasach ostatnich, ale że miał już miejsce w średniowieczu przyczyniła się do tego inkwizycja, przyjęto pogląd Ribery a Antychrystem jest papiestwo a Wielką Nierządnicą Kościół Rzymski czasów średniowiecznych.

Strona Duchowa Apokalipsy

Żadna z powyższych teorii nie jest moją metodą. Wszystkie trzy metody są niedoskonałe i część prawdy leży we wszystkich kierunkach. Objawienie jakie daje Bóg jest uniwersalne dla wszystkich wyznawców Chrystusa w każdym wieku czytający odbiera przekaz od Boga dla siebie i dla swego kościoła to jest tzw. strona duchowa Apokalipsy, w tej interpretacji zwierzęta i postacie niosą ze sobą ostrzeżenie, radę, wskazówki od Boga. Interpretacja duchowa nie usuwa możliwości dla wypełnienia historycznego i futurystycznego. 7 Kościołów historycznych z czasów apostolskich otrzymało to poselstwo dla siebie w słowach, co ma się wydarzyć napisz do siedmiu kościołów, oznacza że poselstwo było dla literalnych kościołów z przed 2000 lat ale w sensie tłumaczenia duchowego można ich cechy dostosować do kościołów w każdym wieku i do każdej osoby. Kościoły sprzed 2000 lat nie wiedzieli za ile lat te proroctwa się spełnią, jeżeli miały się zacząć za 2000 lat w czasach tylko końca to po co kościołom apostolskim było to poselstwo potrzebne? Przyszłość opisana w Apokalipsie zaczyna się od czasów apostolskich aż do końca świata.

Apokaliptyka polega na tym że przedstawia się symbol obok dosłownego znaczenia. Apokalipsa w naszym pojęciu to coś przerażającego, ale nie to miał Bóg chciał nam przekazać, nie po to podał Apokalipsę aby nas przestraszyć. Słowo Apokalipsa pochodzi z języka greckiego i oznacza ἀποκάλυψις — apokalypsis „odsłonięcie, zdjęcie zasłony, objawienie” od apokalýptein „odsłaniać, ujawniać”; apó „od” i kalýptein „zasłonić”) —

Pytaj zawsze Ducha Świętego o zgodność z prawdą kiedy spotkasz się z tłumaczeniem i masz wątpliwości, On jest autorem proroctw i zna ich właściwe odpowiedniki. To tłumaczenie Apokalipsy jest przekazaniem przesłania które Bóg chce ci dzisiaj przekazać, i wiem że takie przesłanie chciał podać tym co żyli w 2, 5 czy 10 wieku. Jakie przesłanie Apokalipsa Jana niesie dla ciebie! To ty czytelniku jesteś w centrum tej księgi. Księga jest ostrzeżeniem jak i zachęceniem do przeciwstawienia się złu i walki jaką każdy z nas musi stoczyć. Wszyscy tłumacze koncentrują się na symbolach a nie to jest najważniejsze, to ty jesteś najważniejszy.

Rozdział 1

Obj.1:1 (bwp)

Objawienie które Bóg przekazał Jezusowi Chrystusowi, aby zapowiedzieć swoim sługom, co miało się stać niebawem, poprzez wysłannika swego anioła, oznajmił wszystko, za pomocą specjalnych znaków, słudze swemu Janowi

Biblia Warszawska nazywa tą księgę „Objawieniem Jana” ale na początku mamy wyjaśnienie że jest to Objawienie Boga a ten przekazał je Jezusowi, Jezus wysłał anioła by je zaniósł Janowi zatem nie jest to Objawienie Jana. Bóg jest dawcą tej wizji. Biblia Tysiąclecia odwraca kolejność, „Objawienie Jezusa Chrystusa, które dał Mu Bóg” twierdzi tym że to Jezus jest twórcą tego Objawienia, przynajmniej tak to odbiera czytelnik. Skoro Bóg dał Jezusowi, to logiczne że to jest Objawienie nie jest Jezusa ale Boga (Ojca). Więc Biblia Warszawsko Praska jest dokładniejsza. Kolejność — Bóg — Jezus — anioł — Jan — siedem kościołów. Tylko nikt nie mówi że jest to też Objawienie anioła czy Objawienie siedmiu kościołów. Kto jest autorem tych symboli i przesłania? Bóg! Ten dał gotowy materiał Jezusowi, nie mamy tu że to Jezus z Ojcem układali to przesłanie. Ważna jest treść a nie nazewnictwo księgi, więc będę stosował zamiennie obie nazwy.

Przesłanie dla ciebie

Księga którą rozpoczynasz jest pochodzenia Bożego. We wszystkich 12 księgach proroków mniejszych mamy na wstępie podane imię tego który otrzymał wizję. Czyli księga ta stawia się na równi z prorokami Starego Przymierza. Bóg przemawia do ciebie, ma poselstwo, chce ci coś przekazać tu i teraz.

Obj.1,2—3

Który zaświadczył o wszystkim, co zobaczył — o słowach Boga i o świadectwie Jezusa Chrystusa (pnś) Błogosławiony, który odczytuje, i którzy słuchają słów Proroctwa, a strzegą tego, co w nim napisane, bo chwila jest bliska. (bt)

Były kościoły które zabraniały czytania tej księgi, bo uważali że jest za trudna. Ale sam Jan powiada że w czytaniu tej księgi jest błogosławieństwo, a nawet błogosławieni są ci co słuchają jej słów. Nie po to Bóg dał tą księgę aby jej nie czytano. Zdanie „bo bliska jest chwila” dotyczy wypełniania się podanych tu przepowiedni, nie tylko w czasach ostatecznych, bo to nie były bliskie chwile, ale odnosi się również do tych z pierwszego wieku. Apokalipsa ma to do siebie że w każdym wieku można zastosować jej przesłanie, „strzec tego co jest napisane” odnosi się do doświadczeń, prześladowań, z jakimi spotykały się kościoły wszystkich okresów. To zaprzecza że jej proroctwa są tylko o czasach ostatecznych.

Przesłanie dla ciebie

Bóg przychodzi do ciebie z pozdrowieniem, błogosławieństwem i łaską, nie ma na celu przestraszyć cię tą księgą, słowo błogosławieństwo to inaczej przychylność. W naszym języku wywodzi się ze staropolskiego — Bogiem sławieny — u Boga wsławiony — mający łaskę u Boga. Jak to było w pieśni Bogurodzica — Bogiem sławiena Maryja — Tłumacze Biblii tłumaczą z greckiego słowa „makarios” co znaczy też „szczęśliwy” ale nie jest to odpowiednie do myśli biblijnej. Nie oddaje prawdziwego znaczenia. Jezus mówił: Błogosławieni którzy się smucą, — jak się smucą to raczej nie są szczęśliwi.

W przekładzie Dosłownym mamy „Szczęśliwi pogrążeni w żałobie” Mat,5,4. Nie sądzę aby ktoś w żałobie był szczęśliwy. W przekładach Literacki i Biblia Paulistów oddano: „Szczęśliwi którzy są prześladowani” Mat.5,10. W hebrajskim jest „baruch” rzeczownik „beraka” oznacza „prezent” czyli bardziej zbliżone go polskiego znaczenia „obdarowany przychylnością” a nie że jest szczęśliwy. Nie ma w języku polskim takiego słowa którym moglibyśmy zastąpić słowo „błogosławiony” aby było bardziej współczesne czy bardziej zrozumiałe. Oddałbym to najkrócej w dwóch słowach „Przychylność Boga” Przychylność Boga mają ci co się smucą, Przychylność Boga mają ci co są prześladowani itd.

Obj.1:4.11 (bt)

4. Jan do siedmiu Kościołów, które są w Azji: Łaska wam i pokój od Tego, Który jest, i Który był i Który przychodzi, i od Siedmiu Duchów, które są przed Jego tronem.

Do wiersza ósmego jest wstęp, w którym jest o tym kto pisał, od kogo, i do kogo. Całość spleciona życzeniem pokoju i łaski, w wierszu 4 i 11 wyjaśnia że adresaci nie są przypadkowi, Jan dostał odgórnie nakaz napisania do siedmiu społeczności które były w Azji. Apokalipsa nie jest pisana do żydów, ale chrześcijan, ponieważ 7 zborów były w Azji Mniejszej a nie w Izraelu, to byli nawróceni z pogan. I do nich jest skierowane poselstwo „napisz co stanie się później” O Izraelu jest wspomniane tylko w jednym w rozdziale — siódmym — i to w kontekście ostatnich wydarzeń, wymienia się 12 pokoleń, i jest to mowa symboliczna.

Wybór siedmiu kościołów w Azji Mniejszej (dzisiejsza Turcja) nie jest przypadkowy tu mamy cechy charakterystyczne, jak wierność w Efezie, obojętność w Laodycei czy słuchanie fałszywych proroctw w Tiatyrze. Ale o tym będzie szczegółowo podczas analizy rozdziałów 2 i 3. Bóg nie wybrał ani Rzymu ani Koryntu ani Antiochii, chociaż były to największe społeczności w pierwszym wieku. Bogu nie zależy na ilości ludzi w kościele, poprzez 7 kościołów przedstawia nam co jest dla nas zagrożeniem, z czy się możemy spotkać. Co się Bogu podoba. Wsłuchajmy się dobrze w to przesłanie.

Ten który jest, był i przychodzi to nie jest Jezus ponieważ wiersz następny po tych słowach mówi: „a także od Jezusa” Zatem w tym wierszu nie chodzi o powtórne przyjście Jezusa na Ziemię. Słowo „przychodzi” dotyczy raczej przyszłości, „jest, był i będzie” w tym ukryte jest imię Boga JHWH kiedy mówi u Mojżesza „Jestem który Jestem” od „haja” być, istnieć. W Przekładzie Brzeskim 2Moj.3,15 czytamy: „Rzekł tedy Bóg do Mojżesza: Będę który Będę. Powiedz też i tak synom Izraelskim: Ten, który „Jest” posłał mię do was”. Zatem podane tu w Apokalipsie „Jest, Był i Przychodzi”, jest imieniem Boga. To jest drugi przypadek od czasów Mojżesza gdzie Bóg osobiście podaje swoje imię. Imię Boga nie oznacza dźwięku Jahwe, ono ma znaczenie, niesie nam informację o Bogu istniejącym w przeciwieństwie do pozostałych bogów co nie istnieją. Przedstawia nam cechę Boga. Opisuje istotę Boga.

Siedem Duchów przed tronem Boga — W Apokalipsie są one siedmioma palącymi się pochodniami, i niektórzy stwierdzili że odnoszą się do siedmiu kościołów. Ale jest to sprzeczność ponieważ czytamy o pozdrowieniach od siedmiu duchów do siedmiu kościołów. Więc duchy nie są kościołami. Przekład D. Sterna oddaje to nie jako siedem duchów ale „siedmiorakiego ducha”. W znaczeniu tym że siódemka jest doskonałością, pełnią. Bóg posiada pełnię duchową. Dalej w Apokalipsie czytamy że siedem Duchów otacza tron Boga, przed tronem jest 24 starców i 4 istoty a 7 duchów zostało posłanych na Ziemię.

Obj. 5:6

„I widziałem pośrodku między tronem a czterema postaciami i pośród starców stojącego Baranka jakby zabitego, który miał siedem rogów i siedmioro oczu a to jest siedem duchów Bożych zesłanych na całą ziemię”.

Większość w siedmiu duchach widzi Ducha Świętego z siedmioraką działalnością, czy cechami i chociaż w Biblii mówi się o DŚ w liczbie pojedynczej powołują się na tekst Izaj.11,2,5 o siedmiu cechach Ducha Świętego, ale w tych wierszach cech nie jest 7 jest 8. Siedem cech występuje w Obj.5,12 a Chrystus jest napełniony tymi siedmioma cechami. Czyli cechy przypisane Chrystusowi są równocześnie cechami Ducha Świętego.

Przypomina mi to trochę Księgę Henocha w księdze 2 przypowieści tam są trzy postacie Pan Duchów, Syn Człowieczy który chodzi napełniony Głową Dni. (księga pisana była ok. 150 roku p.n.e.)

Hen. 2Księga 46,1

„I tam ujrzałem kogoś, kto miał „Głowę Dni” i jego głowa [była] biała jak wełna i z nim [był] inny, którego twarz miała wygląd człowieka, i jego twarz [była] pełna łaski, jak jednego ze świętych aniołów. 2 Zapytałem jednego ze świętych aniołów, którzy przyszli ze mną, i pokazał mi wszystkie tajemnice o tym Synu Człowieczym, kto on jest, skąd on jest i dlaczego chodzi z „Głową Dni”

Obj. 4:4—6

4. A wokoło tronu dwadzieścia cztery trony, a na tych tronach siedzących dwudziestu czterech starców, odzianych w białe szaty, a na głowach ich złote korony. 5. A z tronu wychodziły błyskawice i głosy, i grzmoty; przed tronem zaś płonęło siedem ognistych pochodni; jest to siedem duchów Bożych. 6. Przed tronem także jakby morze szkliste podobne do kryształu; a w pośrodku, wokoło tronu cztery postacie pełne oczu z przodu i z tyłu.(bw)

Obj.1,5—6 (bwp)

a także od Jezusa Chrystusa, który jest Świadkiem wiernym, Pierworodnym pośród umarłych i Władcą wszystkich królów ziemi. On to umiłował nas, przez swoją krew uwolnił nas od naszych grzechów. i uczynił z nas królestwo kapłanów mających służyć Bogu i Ojcu swojemu. Jemu chwała i moc na wieki wieków. Amen.

Przesłanie dla ciebie

Pierworodny to ten co otrzymywał błogosławieństwo od Ojca, dziedziczył majątek. Był najważniejszym z synów. Urodził się pierwszy. W dawnych czasach Izraela nie rozdzielano majątku po równo, wszystko dziedziczył najstarszy Syn. Widzimy to na podstawie Izaaka który pobłogosławił Jakuba, jego brat mówi do Ojca „Pobłogosław także i mnie! Ale Izaak odpowiedział mu:

1 Moj. 27:37

A Izaak odpowiedział i rzekł do Ezawa: Oto ustanowiłem go panem nad tobą i dałem mu za sługi wszystkich pobratymców jego, zapewniłem mu zboże i wino; cóż więc mogę jeszcze dla ciebie uczynić, synu mój?

Nie przypadkowo użyto tutaj „pierworodny” do Jezusa, jest pierwszym synem, dziedzicem wszystkiego, panuje nad wszystkimi braćmi, najważniejszym w rodzinie po Ojcu. Uwolnieni jesteśmy od grzechów krwią Jezusa. Czyli czytelnik tylko tej księgi ma pełen obraz, pełną Ewangelię. Wyjaśnia że uczynił nas królewskim kapłaństwem. Kapłaństwo dla Izraela było tylko dla jednego plemienia — Lewiego czyli potomków Aarona. Tu autor pisze do wierzących z pogan, dla nich jest podane że są kapłaństwem i to królewskim, to kapłaństwo daje król nie Aaron. Nie ma podziału że część wiernych są kapłanami, a część laikami. Kościół Katolicki uznaje również kapłaństwo wszystkich wiernych, o czym nie wszyscy wiedzą.

Obj. 1:7

7. Oto przychodzi wśród obłoków, i ujrzy go wszelkie oko, a także ci, którzy go przebili, i będą biadać nad nim wszystkie plemiona ziemi. Tak jest! Amen.

W całym kontekście czyli od wiersza 5 mowa jest o Jezusie, tu nie ma wątpliwości, „przebili go” i biadanie plemion ziemi dotyczy powtórnego powrotu Jezusa, „ujrzy go wszelkie oko” Dopiero końcówka Apokalipsy mówi o zmartwychwstaniu sprawiedliwych i bezbożnych. Proroctwa mają to do siebie że w jednym wierszu mogą być różne epoki. Nie musi to oznaczać że z chwilą powrotu Jezusa zmartwychwstaną też bezbożni, bo dla nich zmartwychwstanie będzie po 1000 leciu o tym mówi rozdział 20. Przesłanie tego wiersza można by oddać w trzech częściach: „Jezus powróci na Ziemię.. na Ziemi będzie zmartwychwstanie bezbożnych.. Wszyscy go zobaczą zarówno sprawiedliwi i bezbożni którzy żyli na Ziemi.. Dlaczego nie ma kolejności? Bo to jest wstęp a nie opis danego momentu w historii. Od w. 1—8 jest preambuła. Wprowadzenie w którym skrótowo mowa jest o: kapłaństwie, krwi, przyjściu Jezusa, zmartwychwstaniu, łasce, tronie, duchach itd. Tu nie ma jednego tematu.

Obj.1,8 (bjw)

Jam jest Alfa i Omega, początek i koniec, mówi Pan Bóg, który jest, i który był, i który przyjdzie wszechmogący

Ostatni wiersz wstępu przedstawia nie Jezusa ale Boga, „mówi Pan Bóg”, to on jest początek i koniec. Jak to mieliśmy w wierszu 4 słowo Był, Jest i Będzie odnosi się do imienia Boga „nadchodzi” jest czasem przyszłym, w kontekście istnienia, ktoś przyjdzie aby być, inaczej „będzie” Alfa i Omega to pierwsza i ostatnia litera alfabetu greckiego, żydzi też nazywali Boga Alew-Taw to w alfabecie hebrajskim pierwsza i ostatnia litera. Bóg wypełniający cały alfabet, w przeciwieństwie do bóstw greckich czy rzymskich, poszczególne bóstwa były odpowiedzialne za jedną z dziedzin. Osobne bóstwo dla pól, osobne dla mórz, osobne bóstwo wojny itd. Bóg Jahwe wypełnia wszystkie dziedziny.