Dieta kolagenowa od podstaw - Kellyann Petrucci - ebook + książka

Dieta kolagenowa od podstaw ebook

Kellyann Petrucci

0,0
59,90 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Zawarty w poradniku 5-dniowy plan oczyszczającej diety kolagenowej jest wykonalny, łatwy i dodatkowo okraszony poczuciem humoru. Jeśli potrzebujesz regeneracji, dziś jest twój szczęśliwy dzień, ponieważ możesz we własnej kuchni wypróbować sprawdzone przepisy i wdrożyć zasady zdrowego odżywiania. Bogate w kolagen dania, takie jak buliony, zupa z pieczonych warzyw, naleśniki z dyni z orzechami pekan czy jabłkowo-cynamonowe ciasto z mikrofali staną się nie tylko źródłem składników regenerujących, ale przywrócą ci energię i pomogą w pokonaniu chorób. Przygotowując się do tej diety na odporność, zastosujesz też elementy postu przerywanego, który przygotuje twój organizm na pełna odnowę. Dieta kolagenowa – niezawodny sposób na zdrowie i urodę.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI
PDF

Liczba stron: 293

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Słynni ludzie o książce

Dieta kolagenowa od podstaw

Jeśli jesteś zmęczony, chory, wypalony emocjonalnie i chcesz znów poczuć się młodo, dr Kellyann ma dla ciebie wiadomość: też przez to przechodziła. I ma na to sposoby.

— dr Mehmet Oz

Dr Kellyann udowadnia, że oczyszczanie organizmu nie musi być drastyczne. Jej bezbolesny plan, skoncentrowany na pysznych daniach wypełnionych po brzegi składnikami odżywczymi, daje wspaniałe rezultaty bez stresu i głodzenia się.

—dr Mark Hyman, autor książek Żywność, czyli co tak naprawdę można jeść ; Jak zdrowo gotować; Co jeść, aby być zdrowym(nr 1 wśród bestsellerów magazynu „New York Times”)

Oczyszczanie przebiega szybko, a pożywne zupy, bogate koktajle i orzeźwiające zielone koktajle zaspokoją głód na cały dzień.

—J. J. Virgin, autorka bestsellerów

Największym odkryciem, jakiego dokonałam na własnej drodze do dobrego samopoczucia, była uzdrawiająca moc jedzenia – moc, którą dr Kellyann wykorzystuje w swojej genialnej diecie.

—dr Izabella Wentz, autorka książek, nr 1 wśród bestsellerów „New York Timesa”

Absolutnie uwielbiam takie oczyszczanie – jest łatwe i przyjemne, a do tego szybko likwiduje zbędne kilogramy. Jeśli szukasz diety oczyszczającej, która dodaje sił i energii, świetnie trafiłeś.

–Penelope Ann Miller, wielokrotnie nagradzana aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna

Jestem wielką fanką kolagenu i uwielbiam oczyszczanie organizmu, a dieta dr Kellyann łączy w sobie to, co najlepsze w obu tych sferach. Wypróbuj ją na sobie, a poczujesz się piękniejszym zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz.

– Elena George, makijażystka gwiazd, ośmiokrotna zdobywczyni nagrody Emmy

Zrób swojemu ciału wielką przysługę i spróbuj tego szybkiego, łatwego oczyszczania opartego na naukowych osiągnięciach. Jego rezultaty cię zachwycą.

–dr Amy Shah, podwójnie certyfikowany lekarz medycyny i ekspert w dziedzinie wellness

Jeśli zaczynasz odczuwać oznaki starzenia się i zmęczenia, lecz pragniesz zatrzymać zegar – lub nawet go cofnąć – to opisana w niniejszej książce dieta oczyszczająca dostarczy ci informacji i inspiracji, których potrzebujesz.

–dr Anthony Youn, autor książek

Świeże, zabawne spojrzenie na oczyszczenie, pełne fantastycznych przepisów, które będziesz wykorzystywać jeszcze długo po lekturze książki.

–Robb Wolf, autor bestsellerów na liście magazynu „New York Times”

Oczyszczanie autorstwa dr Kellyann to mądry, prosty sposób, aby rozpocząć swoją podróż w kierunku dobrego zdrowia.

– Mark Sisson, autor bestsellerów „New York Timesa” Przeprogramuj swoje geny, by bez wysiłku schudnąć, zyskać zdrowie i energię

Dostarczenie organizmowi odpowiednich składników odżywczych może uzdrowić twoje ciało i umysł, a dieta oczyszczająca dr Kellyann jest skutecznym sposobem, aby to zrobić.

–Max Lugavere, bestsellerowy autor „New York Timesa”

Jeśli masz nadwagę, cierpisz na brak kondycji i czujesz, że przedwcześnie się starzejesz się, możesz zacząć swoje życie od nowa – dr Kellyann pokaże ci, jak to zrobić.

–Bo Eason, były zawodnik NFL

Dr Kellyann Petrucci wykonała wspaniałą pracę, przybliżając nam wiedzę naukową na temat detoksykacji. Tym samym, prezentuje najlepszy możliwy sposób mierzenia się z wieloma toksycznymi wyzwaniami stawianymi przez współczesny świat.

–drDavid Perlmutter, autor bestsellerów nr 1 „New York Timesa” Księga zdrowia mózgu i Aktywuj pełną moc mózgu

Dieta oczyszczająca dr Kellyann bogata w składniki odżywcze jest niczym innym, jak transformacją. W ciągu zaledwie kilku dni poczujesz się lżejszy, czystszy i zdrowszy.

–dr Terry Wahls, założyciel Wahls Research Fund i autor książek

Doktorowi Mehmetowi Ozowi i jego zespołowi:

Błyskotliwi, nowatorscy i pełni pasji w przedstawianiu prawdy.

Dziękuję za wiarę we mnie, za łaskawe wyniesienie mnie na wyżyny i włączenie mnie do rodziny dr. Oza.

REDAKCJA: Katarzyna Masłowska

SKŁAD: Emilia Dajnowicz

PROJEKT okładki: Emilia Dajnowicz

TŁUMACZENIE: Emilia Kiszycka

Wydanie I

Białystok 2022

ISBN 978-83-8272-200-0

Tytuł oryginału:Dr. Kellyann’s Cleanse and Reset: Detoxify, Nourish, and Restore Your Body

for Sustained Weight Loss… in Just 5 Days

Copyright © 2019 by Best of Organic, LLC

This translation published by arrangement with Rodale Books, an imprint of Random House, a division of Penguin Random House LLC

© Copyright for the Polish edition by Wydawnictwo Vital, Białystok 2021

All rights reserved, including the right of reproduction in whole or in part in any form.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez uprzedniej pisemnej zgody wydawcy żadna część tej książki nie może być powielana w jakimkolwiek procesie mechanicznym, fotograficznym lub elektronicznym ani w formie nagrania fonograficznego. Nie może też być przechowywana w systemie wyszukiwania, przesyłana lub w inny sposób kopiowana do użytku publicznego lub prywatnego – w inny sposób niż „dozwolony użytek” obejmujący krótkie cytaty zawarte w artykułach i recenzjach.

Książka ta zawiera porady i informacje odnoszące się do opieki zdrowotnej. Nie powinny one jednak zastępować porady lekarza ani dietetyka. Jeśli podejrzewasz u siebie problemy zdrowotne lub wiesz o nich, powinieneś skonsultować się z lekarzem, zanim rozpoczniesz jakikolwiek program poprawy zdrowia czy leczenia. Dołożono wszelkich starań, aby informacje zaprezentowane w tej książce były rzetelne i aktualne podczas daty jej publikacji. Wydawca ani autor nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek skutki dla zdrowia, mogące wystąpić w wyniku stosowania zaprezentowanych w książce metod.

15-762 Białystok

ul. Antoniuk Fabr. 55/24

85 662 92 67 – redakcja

85 654 78 06 – sekretariat

85 653 13 03 – dział handlowy – hurt

85 654 78 35 – www.vitalni24.pl – detal

strona wydawnictwa: www.wydawnictwovital.pl

Więcej informacji znajdziesz na portalu www.odzywianie24.pl

Przedmowa

Od wielu lat wysłuchuję, wspieram, dzielę śmiech i łzy z wieloma ludźmi – głównie z kobietami w przymierzalniach moich sklepów. Od 14 roku życia prowadziłam sklep z odzieżą, sprzedawałam również buty w mojej rodzinnej firmie w Nowym Jorku. Później wraz z rodziną przeprowadziłam się do Kalifornii, gdzie w 1999 roku założyłam sklep elysewalker. Jestem znana jako „fashionistka”, ale prawda jest taka, że przede wszystkim jestem matką, żoną, przyjaciółką i chłopczycą (ale nade wszystkim mamą).

Odkąd pamiętam, zmagałam się z nadwagą i negatywnym postrzeganiem swojego ciała. Nie jestem puszysta, ale nie jestem też chuda. Zazwyczaj noszę rozmiar „M”. Wiem też, że nie pozostaję sama w tej walce, ponieważ pracuję z kobietami (a teraz także z mężczyznami), każdego dnia przez cały rok, ubierając, stylizując i słuchając ich historii. Niezależnie od tego, czy chodzi o hormony, ciążę, rozwód, raka, menopauzę, chorobę autoimmunologiczną, ślub czy bar micwę, poznaję fragment życia każdej z moich klientek.

W wieku 35 lat zdiagnozowano u mnie chorobę autoimmunologiczną, która w moim przypadku atakuje tęczówki oczu. (Definicja choroby autoimmunologicznej mówi, że ciało mylnie atakuje zdrowe komórki organizmu). Przez około 3 lata borykałam się z dolegliwościami związanymi ze światłem dziennym i cierpiałam na ogólną wrażliwość na światło, co w rezultacie doprowadziło do kuracji sterydami, przyrostu wagi, a następnie zażywania metotreksatu, aby pomóc mojemu ciału wyjść z trybu ataku.

Do czterdziestki radziłam sobie świetnie, szukając sposobów na opracowanie zdrowego stylu życia i utrzymanie mojego ciała w remisji. Przeczytałam każdą możliwą książkę, przez lata konsultowałam się z ponad dwudziestoma ośmioma lekarzami. Byłam na diecie bezglutenowej i kontrolowałam wszystko: wagę, wzrok, ćwiczenia i równowagę między życiem zawodowym a prywatnym.

Potem, gdy dobiegałam pięćdziesiątki, moje hormony zaczęły zwalniać i wszystkie dotychczasowe sztuczki przestały działać. Czułam się wyczerpana i wzdęta (jakbym była w piątym miesiącu ciąży). Moja skóra i włosy zaczęły się zmieniać, i to nie do końca w pozytywny sposób. Podczas gdy moje ciało rosło, moje włosy przerzedzały się. Nie jest to dobre połączenie!

Z natury jestem osobą opiekuńczą i często przyjmuję rolę powiernika. Staram się być dobrym wzorem do naśladowania dla wszystkich członków mojego zespołu, zarówno w pracy, jak i w życiu prywatnym. Ale w tamtym momencie to ja potrzebowałam pomocy i wsparcia. Żona mojego taty, Lynn, a potem moja droga przyjaciółka z Uniwersytetu Columbia, Rebecca, i jej mąż, Peter, dostrzegli moje zmagania i namówili mnie do przeczytania „Diety bulionowej” dr Kellyann. Szybko im powiedziałam: „nie martwcie się, poradzę sobie z tym. Nie jem glutenu, ćwiczę, ogarnę to”. Ale tak się nie stało. Moja walka wciąż narastała, a stare sposoby nie przynosiły już żadnych rezultatów. Przeczytałam więc tę książkę.

Od czasu do czasu każdy z nas otrzymuje prezenty. Dr Kellyann była prezentem podarowanym mi przez moich przyjaciół i rodzinę. Przeczytałam książkę i w towarzystwie przyjaciół rozpoczęłam dietę (dziękuję Wam, Michelle, Michael, Kath i Deb!). Razem stworzyliśmy zespół i codziennie sprawdzaliśmy się nawzajem. Zaczęliśmy organizować „przyjęcia bulionowe”, wykorzystując pyszne przepisy dr Kellyann. Nie mogłam w to uwierzyć! Moje ciało odpowiedziało! Osobiście skontaktowałam się z dr Kellyann i zaproponowałam wspólne wyjście na pokaz mody Jonathana Simkhaia podczas mojego pobytu w Nowym Jorku. Spotkałyśmy się w kolejce przy Spring Studios. Była ubrana w superelegancką zimową biel, od stóp do głów. Od razu wiedziałem, że ją pokocham!

Inteligentna, odważna, ciepła, zabawna i totalnie bezpośrednia. Dr Kellyann stała się moim duchowym przywódcą. Jako typowa Włoszka powie: „hej, kocham jeść!”. Mój typ! Dr Kellyann doskonale rozumie problem stanów zapalnych, z którymi tak wielu z nas się zmaga. Jej plan żywieniowy oparty na bulionie kostnym (nie lubię nazywać tego dietą) to prawdziwy game changer!

Dr Kellyann powraca z książką „Oczyszczanie i Reset”. Uwielbiam w niej to, że dostrzega, iż wszyscy czasami wypadamy z toru. Sama szczerze przyznaje, że i jej się to zdarza, ale zarazem sprawia, że zamiast zniechęcenia, budzi się w nas nadzieja. Jej plan jest wykonalny, łatwy i dodatkowo okraszony poczuciem humoru. Jeśli potrzebujesz odnowy, inspiracji i pobudzenia, dziś jest twój szczęśliwy dzień, ponieważ właśnie wykonałeś pierwszy krok: oto trzymasz w rękach tę książkę i za chwilę wyruszysz w niesamowitą podróż zmieniającą twoje życie. To dla mnie ogromny zaszczyt móc przedstawić ci sylwetkę dr Kellyann!

Elyse Walker

Właścicielka elysewalker i TOWNE by elysewalker

Dyrektor mody FWRD by elysewalker

Część 1CO DAŁA MI MOJA KSIĄŻKA… I CO MOŻE DAĆ TOBIE

Rozdział 1Dlaczego napisałam Dietę kolagenową od podstaw – coś dla mnie

Chcę opowiedzieć ci pewną historię, choć jest ona trochę żenująca – no dobra, totalnie żenująca – zwłaszcza gdy jest się specjalistą w dziedzinie odchudzania i przeciwdziałania efektom starzenia – kimś, kto od ponad 20 lat pomaga pacjentom odzyskać zdrowie. Jednak mimo to zamierzam ją opowiedzieć.

Dlaczego? Ponieważ w tej chwili wiem, że nie jesteś kimś, kim pragniesz być. Rozpaczliwie marzysz o tym, by schudnąć, lepiej się czuć i wyglądać. I chcę, żebyś wiedziała, że ja też tego pragnęłam. I to bardzo…

Widzisz, mój plan oczyszczania potrafi zdziałać cuda, ale tak naprawdę opracowałam go, ponieważ sama byłam kimś, kto potrzebował go w ważnym dla mnie momencie. A to dlatego, że jestem tylko człowiekiem, i czasami potrafię zawalić sprawę… naprawdę schrzanić. I rzeczywiście nawaliłam na całej linii jakiś czas temu.

Życiowe przebudzenie

Zazwyczaj bardzo o siebie dbam. Uczciwie realizuję to, co sama propaguję – ćwiczę, dużo śpię, stosuję dietę pełną naturalnych składników, robię wszystko, co należy. W rezultacie jestem szczupła i superzdrowa… a przynajmniej byłam.

W 2017 roku wszystko wymknęło się spod kontroli. Żyłam non stop w biegu. Pisałam książkę. Latałam co tydzień z jednego krańca kraju na drugi. Spotykałam się z pacjentami. Nagrywałam programy dla telewizji. Prowadziłam firmę. Do tego doszło dużo stresu, brak snu i pomijanie treningów.

Jeśli jesteś w dobrej formie – a ja byłam na początku 2017 roku – takie rzeczy mogą ujść ci na sucho przez jakiś czas. Ale spróbuj żyć tak dalej, a twoje ciało powie ci: „co ty do cholery wyprawiasz?! Spójrz na MNIE!”.

Niestety, zignorowałam te wczesne ostrzeżenia. Zaczęłam przybierać na wadze, moja skóra wyglądała okropnie, oczy straciły blask i stały się zapadnięte, a poziom energii spadł do zera. Kiedy szłam do telewizji, nakładałam trzy pary Spanxów, żeby tyłek i uda wyglądały na szczuplejsze. (Tak, to prawda – kamera dodaje nam 10 kg, i to we wszystkich niechcianych miejscach). Mimo to nie przestałam biec.

A wtedy moje ciało w końcu wysłało mi wiadomość, której nie mogłam zignorować.

To była jesień 2017 roku. Leciałam American Airlines z Los Angeles do Nowego Jorku. Cały dzień czułam się zmęczona i niezbyt dobrze. I nagle zorientowałam się, że coś jest bardzo, bardzo nie tak.

Zakręciło mi się w głowie – i to strasznie. Czułam się tak, jakbym znajdowała się w tunelu i oddalała się od rzeczywistości. Zaczęłam obficie się pocić, a moje serce wykonywało jakiś dziwny rodzaj kalisteniki.

Wiedziałam tylko jedno: szłam na dno.

Odwróciłam się do pasażera obok mnie i powiedziałam: „chyba zaraz zemdleję. Nazywam się dr Kellyann Petrucci, nie biorę żadnych leków i nie mam żadnych chorób. Proszę zawołać stewardessę”.

Następną rzeczą, jaką pamiętam, było to, że leżałem na podłodze i patrzyłam na stewardessę, która okładała moje plecy i głowę lodem i pytała: „wszystko w porządku? Nic pani nie jest?”. Kiedy załoga wciągnęła mnie na tył samolotu, na przemian odzyskiwałam i traciłam przytomność, słysząc, jak stewardessa pilnie wzywa personel medyczny na pokładzie. Mimo że byłam w innym świecie, pamiętam swoje myśli: w co ja się tym razem wpakowałam?

(A teraz czas na dygresję. Czy wiesz, że nawet w takiej sytuacji jak ta, są jasne momenty? Cóż, kiedy tak leżałam i odpływałam, usłyszałam, jak jedna ze stewardess powiedziała: „to nie może być ona. Na liście pasażerów jest napisane, że ma 52 lata. Ta kobieta nie może mieć 52 lat!”. Więc, tak. Leżę na podłodze w samolocie, czuję, że zaraz umrę… ale będąc nawet na wpół martwa, przynajmniej nie wyglądam na swój wiek. Sukces!).

Wracając do historii… Po przybyciu na lotnisko posadzono mnie na wózek i powiedziano, że muszę się przebadać – mówiąc: „bez dyskusji”. (Dobrze przejrzeli moje intencje).

Trafiłam do szpitala, a potem do kliniki. Miałam anemię. Byłam wyczerpana. Zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie. Przytyłam 10 kg, co jest OGROMNYM przyrostem wagi, kiedy ma się metr pięćdziesiąt, jak ja. Moje hormony były całkowicie rozregulowane. A ja byłam w rozsypce.

Jasne, może wyglądałam młodziej jak na swój wiek (kocham cię za to, stewardesso!), ale za to wyglądałam okropnie. A co gorsza, za chwilę miałam promować najnowszą książkę.

Co więcej, nie tylko okropnie wyglądałam; ja czułam się okropnie. I nagle zdałam sobie sprawę, że czułam się tak już od dłuższego czasu, mimo że spotykałam wspaniałych ludzi i miałam niesamowite życie. Powinnam się świetnie bawić, ale zamiast tego byłam odrętwiała i wyobcowana. A taka nie jestem! Z natury jestem radosną, szczęśliwą Włoszką z wielkim apetytem na życie.

Wtedy zdałam sobie sprawę, że potrzebuję resetu – i to szybko. Musiałam zresetować swój metabolizm, hormony, a nawet umysł. Musiałam „wcisnąć przycisk kompostowania”. Posprzątać dom. Wynieść śmieci. Odzyskać kontrolę nad życiem.

Potrzebowałam ODNOWY.

Jak to się mówi: „lekarzu, wylecz się sam”.

Odzyskać „siebie”

To właśnie w tamtym momencie zaczęłam pracę nad opisanym tutaj planem oczyszczania. A że byłam w głębokich tarapatach, potrzebowałam jego niezwykłej mocy. Wiedziałam, że musi też dać szybkie rezultaty, bo byłam zarówno chora, jak i zmęczona tym, że czuję się chora i zmęczona (i gruba). I wiedziałam, że musi to być proste, wykonalne i wygodne, ponieważ nie byłam w stanie poradzić sobie z dodatkowym stresem.

Mój plan zawiera każdy, najdrobniejszy element wiedzy, którą zdobyłam w ciągu dwóch dekad mojej pracy. Wypełniłam go superżywnością oczyszczającą komórki, pobudzającą metabolizm i spalającą tłuszcz. Następnie poddałam go eksperymentom, aż osiągnęłam właściwy efekt.

Jaki był tego rezultat? W ciągu kilku dni znów zaczęłam czuć się „sobą”. Wyszczuplałam w talii, straciłam zbędne kilogramy, odzyskałam energię, zniknęły cienie pod oczami i znów byłam szczęśliwa. Rozpocząłem moją podróż do zdrowia i czułam, że jestem na dobrej drodze.

Byłam tak podekscytowana moim planem, że zaczęłam wypróbowywać go na moich pacjentach. Tak jak w moim przypadku, bardzo spodobały się im rezultaty, jakie uzyskali – utratę wagi, przypływ energii i poprawę nastroju. Pokochali swoje nowe oblicze: wyglądali młodziej, seksowniej, bardziej promiennie. Spodobał im się też fakt, że stan wyczerpania ustąpił miejsca poczuciu odnowy.

Nie owijając w bawełnę, powiem, że opisany w mojej książce plan oczyszczenia może pomóc ci uzyskać kontrolę nad życiem, patrząc, jak odzyskałam ją ja i jak teraz zmienia się życie moich pacjentów. Co więcej, dieta oczyszczająca mojego autorstwa jest szybka, prosta i bezstresowa. (Ponieważ ostatnią rzeczą, jakiej potrzebujesz, jest dodatkowy stres, prawda? Po prostu nie zamierzam ci go dokładać).

Zatem zadaj sobie pytanie: Czy jesteś wyczerpany, masz nadwagę i czujesz się przygnębiony? Jeśli tak, to potraktuj te objawy jak sygnał ostrzegawczy. Możesz go zignorować i żyć tak dalej, dopóki nie doświadczysz kryzysu, jak ja. Albo możesz podjąć działanie już TERAZ.

Posłuchaj kogoś, kto przekonał się o tym na własnej skórze. Twoje ciało mówi ci, że nadszedł czas, aby nacisnąć przycisk „reset” – zwrócić uwagę na swój stan zdrowia. Jest to łatwiejsze, niż myślisz. Możesz odzyskać siebie. W następnych rozdziałach opiszę dokładnie, jak to zrobić, ale najpierw zobaczmy, jak bardzo twoje ciało pragnie się oczyścić.

Szybki quiz na temat oczyszczania

Możesz skorzystać z mojego planu oczyszczania, nawet jeśli jesteś teraz na szczycie swoich osiągnięć. A to dlatego, że dzięki niemu poziom twojej energii wzrośnie, skóra wygładzi się, a ciało pozbędzie się toksyn. Sama przeprowadzam oczyszczanie cztery razy w roku, na początku każdej nowej pory roku. Dzięki temu wyglądam i czuję się doskonale.

Lecz jeśli czujesz, że znacząco odbiegasz od ideału zdrowia, możesz nawet „rzucić się” na dietę oczyszczającą w akcie desperacji… tak jak ja, kiedy doznałam uczucia załamania i wypalenia. Rozwiąż zatem ten szybki test, dzięki któremu zobaczysz, jak bardzo woła o pomoc twoje ciało.

Czy potrzebujesz oczyszczania?

1. Czy przybierasz na wadze, zwłaszcza w okolicach brzucha?

2. Czy łatwo przybierasz na wadze i masz problemy z jej zrzuceniem?

3. Czy w ciągu ostatnich kilku lat przytyłeś 5 lub więcej kg?

4. Czy często masz wzdęcia?

5. Czy często cierpisz na inne problemy żołądkowo-jelitowe, takie jak zaparcia lub biegunki?

6. Czy często czujesz się zmęczony?

7. Czy źle sypiasz?

8. Czy brakuje ci snu?

9. Czy budzisz się z uczuciem zmęczenia?

10. Czy odczuwasz ciężki popołudniowy kryzys?

11. Czy masz wrażenie, że jesteś mniej silny i energiczny niż kiedyś?

12. Czy czujesz, że starzejesz się szybciej niż powinieneś?

13. Czy twoja skóra jest sucha, czy pojawiają się na niej drobne linie lub zmarszczki?

14. Czy twoja skóra ma przebarwienia lub jest matowa?

15. Czy masz łuszczycę lub egzemę?

16. Czy twoje oczy są zaczerwienione lub pozbawione blasku?

17. Czy twoje włosy są cienkie lub matowe?

18. Czy twoje paznokcie są suche i łamliwe?

19. Czy często jesteś narażony na działanie toksyn pochodzących ze smogu, ruchu ulicznego, środków czystości lub innych źródeł?

20. Czy często jesz owoce i warzywa pochodzące z upraw nieekologicznych lub niepasteryzowane mięso i jaja?

21. Czy pijesz niefiltrowaną wodę?

22. Czy często chorujesz?

23. Czy masz problemy z powrotem do formy po przebytej chorobie?

24. Czy cierpisz na choroby autoimmunologiczne?

25. Czy często masz zły nastrój lub czujesz się nieszczęśliwy?

26. Czy często odczuwasz niepokój?

27. Czy często doświadczasz uczucia „mgły mózgowej”?

28. Czy seks sprawia ci mniejszą przyjemność niż kiedyś?

29. Czy czerpiesz mniejszą radość z przebywania z przyjaciółmi i rodziną niż dawniej?

30. Czy cieszysz się życiem mniej niż kiedyś?

Teraz policz wszystkie odpowiedzi „tak” i sprawdź swój wynik według poniższej skali:

Jeśli odpowiedziałeś twierdząco na 10 lub więcej pytań, twoje ciało krzyczy na pomoc!

Wynik w przedziale od 5 do 9 odpowiedzi „tak” świadczy o tym, że właśnie wchodzisz w strefę zagrożenia i nadszedł czas, aby załagodzić sytuację, zanim wymknie się spod kontroli.

Jeśli udzieliłeś od 0 do 4 odpowiedzi twierdzących – gratulacje! Jesteś w dużo lepszej formie niż większość ludzi! Oczyszczanie przyda ci się tylko wtedy, gdy będziesz chciał poczuć się jeszcze lepiej.

Dobrze przyjrzyj się swojemu wynikowi. Jeśli masz poczucie totalnej klęski lub że dajesz sobie radę tylko wtedy, gdy musisz wypaść dobrze – to teraz jest czas na podjęcie decyzji.

Jeśli masz już dość bycia grubym, zmęczonym i smutnym człowiekiem, to teraz nadszedł czas, aby odzyskać kontrolę nad swoim życiem.

Nie ma ważniejszej osoby niż TY sam – oto nadchodzi czas, aby stać się najlepszą, najszczęśliwszą wersją samego siebie. Czas, aby poczuć się lepiej niż przez wszystkie ostatnie lata, a może nawet przez całe życie.

Zatem nie wahaj się dłużej, znajdź swoją motywację i chodź. Zrobimy to razem!

Zanim zaczniesz…

Mój plan oczyszczania jest idealnym wyborem dla każdego, kto chce zgubić zbędne kilogramy i wrócić do zdrowia w krótkim czasie. Jeśli jednak zaliczasz się do osób cierpiących na poniżej opisane dolegliwości, powinieneś odłożyć dietę na później lub stosować ją tylko pod nadzorem lekarza.

Jesteś w ciąży lub karmisz piersią? Jeśli tak, odłóż oczyszczanie na późniejszy termin. Jedząc dla dwojga, potrzebujesz więcej pożywienia, niż dostaniesz na tej diecie. Mimo to, oczyszczanie jest fantastycznym sposobem na pozbycie się tych dodatkowych kilogramów po ciąży w późniejszym czasie! Pomoże ci również uzupełnić niedobory składników odżywczych utraconych podczas karmienia piersią.

Jesteś cukrzykiem lub przyjmujesz leki na obniżenie poziomu cukru we krwi? Moja dieta oczyszczająca obniży poziom glukozy we krwi, a to dla ciebie bardzo dobra wiadomość. Jeśli jednak przyjmujesz insulinę lub leki takie jak metformina, musisz uważać, aby nie doprowadzić do hipoglikemii. Poradź się lekarza przed rozpoczęciem oczyszczania i codziennie sprawdzaj poziom cukru we krwi w regularnych odstępach czasu.

Cierpisz na inne przewlekłe problemy zdrowotne? Skonsultuj się ze swoim lekarzem i zapytaj, czy będziesz musiał dostosować któryś z przyjmowanych leków.

Przyjmujesz leki rozrzedzające krew? Moja dieta oczyszczająca opiera się na dużej ilości zdrowej zieleniny. Zielone rośliny są bogate w witaminę K, która może wejść w konflikt z lekami przeciwzakrzepowymi. Zatem skonsultuj się z lekarzem i upewnij się, że jest to dla ciebie bezpieczne. Jeśli nie, możesz zamienić swoją wieczorną zupę na zwykły bulion kostny i zastąpić zielone smoothie koktajlami zawierającymi mniej warzyw.

Masz mniej niż 18 lat? Jeśli tak, upewnij się, że twoi rodzice i lekarz zgadzają się na przeprowadzenie oczyszczania.

Czy w przeszłości cierpiałeś na zaburzenia odżywiania? Skonsultuj się z lekarzem i upewnij się, że ten plan oczyszczania będzie dla ciebie bezpieczny.

Cierpisz obecnie na jakąś chorobę lub wracasz do zdrowia po urazie? Jeśli tak, twoje ciało musi teraz skoncentrować wszystkie swoje siły na regenerację. Wstrzymaj się z oczyszczaniem do momentu, gdy poczujesz się lepiej… Będę na ciebie czekać!

Rozdział 2Podstawy naukowe

Wiem, że nie możesz się już doczekać, aby uzdrowić i oczyścić swoje ciało. Ja również chciałabym od razu przejść do rzeczy. Ale jeśli kusi cię myśl, by pominąć ten rozdział i od razu rozpocząć dietę, przeczytaj jeszcze te kilka stron.

Zanim rozpoczniesz swoje oczyszczanie, chcę się podzielić z tobą kilkoma sekretami. Wierzę w potęgę wiedzy i chcę, abyś dobrze wiedział, jakie korzyści przyniesie ci mój plan oczyszczania i dlaczego zadbałam w nim o każdy najdrobniejszy element.

W tym rozdziale znajdziesz mnóstwo faktów naukowych. Moją intencją nie jest bynajmniej to, żebyś dostał oczopląsu, a przybliżenie ci, dlaczego to nowe podejście do detoksykacji organizmu jest tak ważne – i tak odmienne względem innych diet oczyszczających, które stosowałeś w przeszłości.

Czym jest moje oczyszczanie, a czym nie jest

Po pierwsze, chcę ci powiedzieć, co rozumiem przez oczyszczanie. Większość ludzi myśli, że oczyszczanie polega na ograniczeniach i uczuciu wyczerpania. Nic bardziej mylnego – moja dieta ma na celu twoją odbudowę, a nie rozłożenie cię na łopatki.

Mając wieloletnie doświadczenie w dziedzinie zdrowia, będąc świadkiem tysięcy przeżyć moich pacjentów i analizując osobiste przejścia, widziałam to, co dobre, ale też złe i brzydkie w oczyszczaniu. Sama przeszłam ciężką drogę i wiem, co powinno, a czego nie powinno się robić.

Po zakończeniu oczyszczania, poczujesz odnowę, a nie wycieńczenie. Będziesz czuć się lekki, a nie słaby i zmęczony. Będziesz mieć energię nastolatka – poczujesz się „nakręcony”!

Stanie się tak dlatego, że celem mojego planu oczyszczania jest pobudzenie macierzy komórkowej – płynu otaczającego komórki – poprzez nasycanie organizmu energetyzującymi składnikami. Właśnie tak nazywa się ta kuracja: napełnianie się wszystkimi dobrymi rzeczami.

Podczas oczyszczania składniki odżywcze będą delikatnie wypłukiwać toksyny z twoich komórek. Moi pacjenci często mówią mi: „Pani doktor, wie pani, czuję się, jakbym w środku był taki czysty”. W tym rzecz. Stosując tę kurację, poczujesz się, jakbyś właśnie wjechał na jedną z tych najbardziej ekskluzywnych myjni samochodowych, został wyszorowany i wypolerowany, a na koniec wyjechał cały błyszczący i odnowiony.

Podczas oczyszczania będziesz rozpieszczać swoje ciało, zamiast je zadręczać. Często mawiam: „nie chodzi tylko o efekty uzdrawiania – chodzi o to, jak się czujesz”. Moja dieta sprawi, że staniesz się nową wersją samego siebie.

Ale to nie wszystko; twój wygląd przyjmie nowy wymiar. Niektóre kuracje oczyszczające przynoszą marny efekt w postaci zmęczenia i osłabienia. Dzięki temu oczyszczaniu ujędrnisz skórę i zamiast „wysuszonej i oklapłej” sylwetki, zobaczysz w lustrze swoje młodzieńcze i wyrzeźbione oblicze.

Dlaczego potrzebujesz oczyszczania

Jeśli jesteś w tym samym miejscu, w którym ja byłam, kiedy zderzyłam się ze ścianą – zmęczona, chora, przygnębiona – i dodatkowo przybierasz na wadze, to dlatego, że coś w twoim ciele zaczyna szwankować. Twój organizm zaczyna zawodzić, bo nie dostaje tego, czego potrzebuje.

W rzeczywistości, nawet jeśli starasz się jeść zdrowo, możesz nie dostarczać swojemu ciału potrzebnych mu składników odżywczych. W jednym z badań do swojej pracy magisterskiej dr John Berardi dokonał analizy diet stosowanych przez ponad pięciuset studentów. Nawet jeśli studenci brali udział w zajęciach z ćwiczeń i odżywiania, Berardi stwierdził, że „tylko około 10–15% z nich zaspokajało wszystkie potrzeby żywieniowe”. Zwróć uwagę na to, że były to osoby dbające o siebie, świadomie starające się jeść zdrowo1.

W innym badaniu2 przeanalizowano diety dwudziestu osób – czternaście z nich było sportowcami dbającymi o zdrowie – wszyscy jedli to, co było uważane za zdrowe diety. Autor badania stwierdził: „żadna z tych diet nie dostarczyła zalecanego poziomu 100% RDA na mikroskładniki odżywcze pochodzące z samej żywności”. Tak, tak: żadna z nich.

Co więcej, badania te dotyczyły tylko tych składników odżywczych, dla których istnieją zalecane dzienne ilości – pomijając wiele innych, takich jak tysiące fitoskładników, których potrzebują nasze komórki. Te potężne roślinne substancje chemiczne obejmują:

• Antocyjany, które nadają piękny kolor produktom takim jak jagody, czerwona cebula i granaty, chronią skórę przed uszkodzeniami słonecznymi3, pomagają zapobiegać nowotworom4 i zmniejszają ryzyko otyłości lub cukrzycy5.

• Luteina i zeaksantyna, które utrzymują w zdrowiu plamkę żółtą w oku, zapobiegając ślepocie spowodowanej jej zwyrodnieniem6.

• Likopen – silny przeciwutleniacz i środek przeciwzapalny, który pomaga w obniżaniu ryzyka zachorowania na raka7, obniżaniu ciśnienia krwi8, a nawet zmniejszeniu ryzyka udaru mózgu nawet o 59%9.

• Resweratrol, który nadaje piękny kolor jagodom, winogronom i czerwonemu winu i który może spowolnić efekty starzenia się poprzez ochronę mitochondriów (elektrowni) w komórkach10.

• Kwercetyna, która pomaga wzmocnić „nieszczelne jelita” (więcej na ten temat później), prowadząc do redukcji przewlekłych stanów zapalnych11.

Jaki z tego wniosek? Każdego dnia twój deficyt fitoskładników – jak również witamin, minerałów i innych składników odżywczych – nieznacznie się zwiększa. Z czasem twój organizm zaczyna odczuwać ich głód, nawet jeśli robisz wszystko, co należy.

Jeśli jesteś zestresowany, niedosypiasz, jesz fast foody i zaniedbujesz się, tak jak ja, zanim doznałam kompletnego załamania, jesteś w jeszcze większych tarapatach. Dzieje się tak dlatego, że potrzebujesz dużych dawek składników odżywczych, aby się wyleczyć – ale nie otrzymujesz ich, ponieważ twoje jelita są chore i zachodzi w nich stan zapalny, a twój metabolizm uległ spowolnieniu. Matryca komórkowa, o której mówiłam wcześniej, przestała działać na twoją korzyść – działa przeciwko tobie, ponieważ jest toksycznym bagnem. Zaczynasz coraz bardziej chorować.

To było powodem mojego dramatu w samolocie. I to doprowadzi cię do totalnego załamania zdrowia, jeśli już teraz jesteś w złej formie i nie podejmiesz działania polegającego na zaopatrzeniu swoich komórek w składniki odżywcze w dużych ilościach. Kilka kropli ratujących życie składników odżywczych nie wyleczy cię z tej sytuacji – teraz już potrzebujesz ich całych potoków.

Co więcej, musisz zaopatrzyć się w każdy kluczowy, leczniczy składnik odżywczy, którego potrzebuje twój organizm. Niedobór nawet kilku istotnych składników odżywczych może doprowadzić do wyniszczenia organizmu. Na przykład:

• Zbyt mała ilość potasu sprawi, że będziesz czuł się osłabiony, niespokojny i wzdęty.

• Zbyt mało magnezu doprowadzi do tego, że będziesz zmęczony, „zamglony” i obolały, a także spowoduje bóle głowy i skurcze mięśni.

• Zbyt mała ilość witaminy A spowoduje, że twoje hormony tarczycy będą nie do opanowania, powodując przybieranie na wadze.

• Zbyt mała ilość witaminy C wyłączy linię produkcyjną kolagenu, prowadząc do starzenia się skóry i szkodząc jelitom.

• Zbyt mała ilość cynku może sprawić, że twoje włosy staną się cienkie, a ty będziesz bardziej podatny na infekcje.

• Zbyt mała ilość kwasu foliowego może przyczynić się do poczucia wyczerpania, może też wywołać przyspieszoną akcję serca i duszności, a także doprowadzić do bólów głowy.

• Zbyt mała ilość zdrowego tłuszczu uniemożliwi twojemu organizmowi wchłanianie witamin rozpuszczalnych w tłuszczach.

• Zbyt mała ilość krwiotwórczego żelaza sprawi, że będziesz słaby, a twoje włosy staną się cienkie i łamliwe.

Nie wystarczy więc uzupełnić swojej diety kilkoma składnikami odżywczymi. Musisz zaopatrzyć się w każdego z głównych graczy w tej uzdrawiającej grze. Nawet niewielki niedobór składników odżywczych może być powodem do niepokoju.

Dostarczanie organizmowi składników odżywczych jest szczególnie ważne, jeśli zmagasz się z problemem nadwagi. Badania wykazują, że osoby otyłe spożywają mniej mikroskładników odżywczych niż osoby bez nadwagi12, a te niedobory żywieniowe mogą zwiększać ryzyko zachorowania na cukrzycę13. (Więcej na ten temat przeczytasz w artykule „Are You at Risk for Developing Diabetes?”, który znajdziesz w zakładce Resources na stronie internetowej drkellyann.com/cleansebook).

Podczas całego oczyszczania poddasz komórki kąpieli składającej się z setek witamin, minerałów i fitoskładników. Nasycisz organizm kombinacjami składników odżywczych – na przykład zdrowymi tłuszczami, które otrzymasz wraz z dużymi dawkami witamin, minerałów i fitoskładników – które działają w synergii, aby budować cię komórka po komórce.

Uwaga: Aby upewnić się, że otrzymujesz niezbędne składniki odżywcze, a jednocześnie dajesz jelitom odpocząć od stałego pokarmu, rozważ codzienne przyjmowanie multiwitaminy i preparatów multimineralnych podczas oczyszczania. Jeśli nie odpowiadają ci te suplementy, upewnij się, że codziennie korzystasz z promieni słonecznych (aby przyswoić witaminę D), włącz niektóre rośliny morskie do zup lub zielonych koktajli (dostarczą one jodu, cynku, selenu i molibdenu) i przyjmuj witaminy z grupy B. Grzyby są dobrym źródłem selenu i (jeśli zostały wystawione na działanie promieni słonecznych) witaminy D, więc możesz wzbogacić nimi swoje zupy.

Ponadto, w przeciwieństwie do wielu diet oczyszczających, moja będzie nasycać twoje ciało kluczowym makroskładnikiem odżywczym – czystym białkiem – w postaci kolagenu i bulionu kostnego. Może ci się wydawać, że oczyszczanie polega wyłącznie na piciu zielonych soków lub wody. Otóż panuje taki mit, że aby oczyszczanie miało sens, należy wyeliminować białko. W rzeczywistości jest to główny powód, dlaczego inne kuracje oczyszczające mogą doprowadzić cię do stanu wycieńczenia i fatalnego samopoczucia. Twoje ciało potrzebuje aminokwasów zawartych w białku, aby uzdrowić komórki, naprawić stawy, pozbyć się wzdęć, zoptymalizować funkcje odpornościowe, sprawić, że skóra i włosy będą piękne i stworzyć mocną ścianę jelit.

Poza tym twój organizm potrzebuje aminokwasów, aby „usunąć śmieci”, które zapychają twoje komórki. W szczególności potrzebuje glicyny, która odgrywa kluczową rolę w jednym ze szlaków detoksykacyjnych twojego organizmu.

I poruszę kolejną kwestię, którą należy zrozumieć. Jednym z powodów, dla których w wielu kuracjach oczyszczających eliminuje się białko, jest umożliwienie jelitom odpoczynku. Jednak kolagen i bulion kostny to czyste, wolne od alergenów białka, które są łatwe do strawienia dla twojego organizmu, ponieważ występują w formie płynnej. Te delikatne pokarmy dostarczają twojemu organizmowi potrzebnych aminokwasów, jednocześnie dając jelitom czas na regenerację. Pomagają też zapobiegać zachciankom i napadom głodu, których mogłeś doświadczać w przeszłości.

Wreszcie, oczyszczanie, które pozwala ci tworzyć koktajle, zielone smoothie i zupy, daje o wiele lepsze rezultaty niż oczyszczanie oparte wyłącznie na zielonych napojach, ponieważ nadmiar cukru zawartego w typowych sokach i smoothie prowadzi do przeciążenia organizmu i zaburza funkcjonowanie komórek. Jedna dieta oczyszczająca, którą badałam, zalecała picie sześciu soków dziennie, a każdy napój zawierał od 35 do 50 g cukru pochodzącego z owoców. Równie dobrze mógłbyś „oczyszczać” organizm za pomocą napojów gazowanych! Mój plan oczyszczania przewiduje bardzo ograniczoną ilość cukru, a jednocześnie dostarcza organizmowi dużo czystego białka.

W mojej kuracji nie będziemy obciążać organizmu cukrem, ponieważ działa on wręcz na jego niekorzyść. Spożywany cukier wchodzi w reakcję z białkami lub tłuszczami i tworzy destrukcyjne związki zwane zaawansowanymi końcowymi produktami glikacji, tzw. AGE. Te paskudne cząsteczki usztywniają tkanki i wywołują stany zapalne w organizmie. Nadmiar AGE jest powiązany ze wszystkim – od cukrzycy, po chorobę Alzheimera, a także przedwczesnym starzeniem się skóry, a prowadzi tym samym do powstawania zmarszczek i plam starczych.

Ponadto, cukier zwiększa ryzyko zachorowania na raka. Badania przeprowadzone w 2016 roku na myszach przez naukowców z MD Anderson Cancer Center wykazały, że diety wysokocukrowe mogą znacząco zwiększyć ryzyko rozwoju raka i tworzenia przerzutów14.

A oto kolejne niepokojące odkrycie: dieta bogata w cukier skraca długość telomerów. Telomery to zakończenia chromosomów – trochę jak aglety na końcach sznurowadeł – im są krótsze, tym szybciej się starzejesz i tym bardziej jesteś podatny na choroby takie jak nowotwór. W badaniu przeprowadzonym w 2018 roku naukowcy wykazali, że dzieci, które piły dużo napojów słodzonych, już w wieku 3 lat miały krótsze telomery niż ich rówieśnicy, którzy nie spożywali cukru15! W badaniu przeprowadzonym w 2014 roku na osobach dorosłych, naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco ustalili, że w oparciu o tempo, w jakim telomery skracają się wraz z wiekiem chronologicznym, codzienne spożywanie 0,5 l napoju gazowanego odpowiada skróceniu telomerów o średnio 4,6 roku – co jest porównywalne ze skutkami palenia papierosów16.

Oczywiste jest, że dieta oczyszczająca na bazie cukru może jedynie pogorszyć stan zdrowia, a nie go poprawić. Dodatkowo – będzie ona dodawała kilogramów, zamiast je odejmować.

Więc jeśli w przeszłości próbowałeś soków i zawiodły cię ich efekty, chcę, abyś zrozumiał, że tym razem będzie inaczej. Zamiast obciążać organizm cukrem, będziesz łączyć fitoskładniki z zielonych produktów ze zdrowymi tłuszczami i czystym białkiem pochodzącym z kolagenu i bulionu kostnego – ten potrójny zestaw składników odżywczych doda ci energii, a z pewnością nie wycieńczy.

Trzy cele oczyszczania

Podczas tworzenia mojego planu oczyszczania, wyznaczyłam w nim trzy niepodważalne cele. Teraz nadszedł czas, abyś mógł je zrealizować. Oto filary mojego oczyszczania:

Odpoczynek. Pozwolisz swojemu ciału zrobić sobie przerwę od ciężkiej pracy, jaką jest przetwarzanie żywności. Te „wakacje” pozwolą uzdrowić twoje nieszczelne jelito – a jest to całkiem prawdopodobne, że je masz, jeśli czujesz się osłabiony (więcej na ten temat za chwilę).

Odbudowa. W tej chwili twoje ciało jest pozbawione wielu składników odżywczych, których potrzebuje do samoregeneracji. Kiedy załadujesz wszystkie te składniki odżywcze do macierzy komórkowej, zapewnisz sobie niezbędne zasoby, aby naprawić szkody, które doprowadziły do tego, że czujesz się stary i schorowany.

Odnowa. Jeśli obecnie odczuwasz ciągłe zmęczenie, ta kuracja doda ci energii. To dlatego, że obfituje ona w pokarmy, które wzmacniają twoje komórki, a brakuje w niej tych, które je obciążają.

Snuję przed tobą wielkie plany, wiem. Ale jestem w 100% pewna, że mogę złożyć taką obietnicę, ponieważ wiem, że mój plan działa. Początkowo stworzyłam go, aby uratować swoje własne życie, więc żarty odkładam na bok.

Wiem, że moja kuracja może zrobić dla ciebie to samo, co dla mnie. W ciągu zaledwie kilku dni może przenieść cię ze stanu pół letargu do pełnej regeneracji. Tak jak odmieniła moje życie, teraz robi to samo dla moich pacjentów. Nadszedł zatem czas, aby zaczęła pracować na twoją korzyść.

Jak działa mój plan oczyszczania

Podsumuję to oczyszczanie w zaledwie sześciu słowach: przyswajaj składniki odżywcze, pozbywając się toksyn. Oto pięć sposobów, w jaki będziesz to robić.

1. Hydrolizowany kolagen

Kolagen jest białkiem strukturalnym, które integruje całe twoje ciało. (Pomyśl o nim jak o gorącym kleju). Ponad 30% twojego ciała to kolagen – ale jeśli ukończyłeś już 20 lat, z roku na rok tracisz go po procencie. Jest to jeden z najczęstszych powodów, dla których czujesz się stary, zmęczony i wyczerpany.

Utrata kolagenu wiąże się z tym, że twoja skóra staje się słaba, zaczyna się marszczyć i wiotczeć. Na twoich pośladkach i udach pojawiają się „twarogowe” nierówności. Twoje włosy i paznokcie stają się łamliwe. Podczas gdy widzisz oznaki starzenia na zewnątrz, starzejesz się również wewnątrz, ponieważ uszczuplają się twoje wewnętrzne zapasy kolagenu. Jelita doznają stanów zapalnych, kości słabną, a stawy zaczynają boleć. Przybierasz na wadze i tracisz masę mięśniową.

Na szczęście istnieje proste rozwiązanie: uzupełnić braki kolagenu. Będziesz to robić każdego dnia podczas kuracji oczyszczającej, dodając proszek kolagenowy do swoich koktajli i zielonych smoothie oraz pijąc zupy na bazie bulionu kostnego (który jest bogaty w składniki budulcowe kolagenu).

Poruszmy temat kolagenu w proszku. Kolagen, który będziesz dodawać do swoich koktajli i zielonych smoothie to kolagen hydrolizowany, znany również jako peptydy kolagenowe lub hydrolizat kolagenu. Podczas procesu hydrolizy duże cząsteczki kolagenu rozpadają się na mniejsze jednostki zwane peptydami. Peptydy zawierają wysokie stężenie aminokwasów budujących kolagen w formie, którą twój organizm może łatwo przyswoić i wykorzystać.

Oto właściwości tej superżywności:

Supermoc 1: Przyspiesza utratę tłuszczu i chroni beztłuszczową tkankę mięśniową. To jest naprawdę piękna sprawa! Jeśli stosowałeś kiedyś diety, wiesz, że duża część wagi, którą tracisz, to masa mięśniowa, a nie tłuszcz z brzucha. Więc zamiast w efekcie mieć silniejsze i wyrzeźbione ciało, ponosisz klęskę.

Potrzebujesz magicznego pocisku, który przyspieszy proces redukcji tłuszczu, a jednocześnie ochroni twoją beztłuszczową masę mięśniową – mój plan oczyszczania to ci gwarantuje. Jest to aminokwas zwany glicyną, który twoje ciało pozyska z kolagenu.

Niedawno przeprowadzone badanie wykazało działanie glicyny polegające na wytapianiu tłuszczu i utrzymywaniu beztłuszczowej masy ciała. Otóż, naukowcy utuczyli myszy, a następnie poddali je diecie odchudzającej. Jedna grupa mysz otrzymywała suplement glicyny, podczas gdy grupa kontrolna otrzymywała inny aminokwas.

Pod koniec badania myszy, którym podawano glicynę, straciły o 14% więcej masy tłuszczowej całego ciała i o 27% mniej masy beztłuszczowej niż myszy z grupy kontrolnej17. To niewiarygodne liczby, które udowadniają, dlaczego oczyszczanie za pomocą soków nie może przynieść takich samych rezultatów, jak mój plan oczyszczania. Pamiętaj: oczyszczanie sokami sprawia, że czujesz się wyjałowiony i zwiotczały, podczas gdy oczyszczanie bogate w kolagen prowadzi do odnowy organizmu.

Supermoc 2: Twoje komórki stają się bardziej wrażliwe na insulinę.