Twoja Instrukcja Obsługi ebook

Tytuł: Twoja instrukcja obsługi. Przewodnik po typach Human Design

Copyright © by Karolina Kręgiel, 2025

Redakcja i korekta: Joanna Wachowiak

Skład i przygotowanie do druku: Klaudia Szczepański

Przygotowanie wersji elektronicznej EPUB/Mobi: Gabriel Wyględacz Studio Akapit

Projekt okładki: Klaudia Szczepański

ISBN: 978-83-975197-1-8

Wydanie I, Częstochowa 2025

Kopiowanie całości lub fragmentów tej książki jest zabronione.

Wprowadzenie

Czy kiedykolwiek czułaś, że nie pasujesz? Że Twoje miejsce jest gdzieś indziej – w przestrzeni, której jeszcze nie odkryłaś? Przez lata wiele osób zmaga się z podobnym uczuciem niedopasowania: w szkole, pracy, rodzinie, a nawet w rolach, które miały dawać spełnienie. To uczucie bycia „poza schematem” może być trudne, a odpowiedzi na pytania, które pojawiają się w takich momentach – brak. I możemy przewertować masę książek i znaleźć mnóstwo rad, a mimo to odnieść porażkę w zastosowaniu ich u siebie.

Wiem, ponieważ przeszłam tę drogę i przez lata zawsze było jakieś miejsce, w którym odstawałam. Czy to szkoła, czy towarzystwo, w którym się obracałam. Nie pasowały mi także społeczne role. Ale jestem tu po to, by przekazać Ci, że: do czasu.

Świat się zmienia. Wchodzimy w czas wielkich przemian, gdzie metody „jednego szablonu” przestają działać. To właśnie teraz jest najlepszy moment, by spojrzeć na siebie przez pryzmat Human Design – systemu, który daje odpowiedzi tam, gdzie do tej pory ich brakowało.

Przełomowe wydarzenia ostatnich lat uwypukliły, jak bardzo potrzebujemy zindywidualizowanego podejścia do życia. Ludzie są zmęczeni i zagubieni w społeczeństwie, które wymaga ciągłej produktywności. Większość z nas funkcjonuje według narzuconych wzorców, które niszczą zdrowie psychiczne, relacje i jakość życia. W tym chaosie, Human Design jawi się jako mapa prowadząca nas ku harmonii.

Wyobraź sobie, że wiesz, jaką drogą podążać, by czuć się spełnioną. Że cechy, które brałaś za swoje słabości, są Twoimi największymi atutami. Human Design to Twoja „instrukcja obsługi” – wyjątkowe narzędzie, które pomaga zrozumieć siebie, podejmować lepsze decyzje i poprawiać jakość życia.

Dzięki tej książce dowiesz się, jak funkcjonuje Twój typ energetyczny i jak wykorzystać tę wiedzę w praktyce. To przewodnik dla osób, które nie zadowalają się powierzchownymi opisami. Dla tych, którzy szukają głębi, a także wytłumaczenia normalnie, po ludzku, systemu, o którym być może już słyszeli, ale nie potrafili przekuć tego w praktykę.

Im szybciej zrozumiemy, kim naprawdę jesteśmy, tym lepiej przejdziemy przez transformacje, które już teraz możemy obserwować na całym świecie i które wciąż będą w nim zachodzić. Human Design nie tylko pomoże Ci lepiej żyć, ale także umożliwi przekazanie tej wiedzy kolejnym pokoleniom – tworząc świat, w którym ludzie są szczęśliwsi, bardziej świadomi i żyją w zgodzie ze sobą.

Zacznij od poznania swojego typu Human Design – zrób to bezpłatnie na mojej stronie: https://taodobfitosci.pl/wygeneruj-swoj-graf/

Zapraszam Cię do nowego świata, do życia w zgodzie ze sobą, na własnych zasadach i według Twojego planu.

Jesteś potężną jednostką, ale Twoja moc jest bezużyteczna, dopóki tak naprawdę nie poznasz siebie.

Słownik

Coś więcej niż wstęp

Na poczet tej książki składają się:

Human Design jest bardzo kompleksowym systemem. To oznacza, że możesz go odkrywać, zgłębiać i po latach wciąż znajdujesz coś nowego. Chciałabym, abyś spożytkowała ten system do budowy samoświadomości. Ponieważ u większości z nas, nasza samoświadomość do pewnego etapu życia obejmuje świadomość ciała, przynależności społecznej, a także naszych ewentualnych wad i w mniejszym stopniu zalet.

Kiedy zaczynasz poszerzać swoją świadomość, pozwalasz sobie na dużo większe zrozumienie nie tylko tego, jak zbudowana jest rzeczywistość wokół Ciebie, ale także jaką faktycznie rolę w tym odgrywasz.

Wiedza ta da Ci zrozumienie, spokój wewnętrzny i inspirację do działania jako osobna jednostka społeczeństwa. Idealna w swojej postaci. Taka, jaka jesteś. Ułatwi Ci porzucenie narzuconych przez ludzi prawd, które nie są Twoje. Pomoże funkcjonować w zgodzie ze sobą, co z kolei otworzy dotąd wydawałoby się zamknięte drzwi. Zobaczysz, że tak niewiele trzeba do tego, aby odnaleźć wewnętrzne szczęście. Wystarczy być sobą.

I tu pojawiają się odwieczne pytania. Kim ja jestem? Po co tu jestem?

Jesteś tu na Ziemi, by przejść określoną drogę. Bardzo podoba mi się koncepcja, którą kiedyś usłyszałam, że zanim nasza dusza zejdzie na Ziemię, to podpisuje kontrakt na to, co tu przeżyje i czego ma się nauczyć. Nieważne, czy jest to prawda czy nie, dla mnie to uświadomienie, że jesteśmy w procesie. To nie jest tak, że nagle dojdziemy do przystanku końcowego i fanfary, teraz pozostaje nam sączyć “Acqua di Cristallo” przez złotą słomkę do końca życia, czyli dla większości z czytelniczek przynajmniej jakieś 30 do 50 lat.

Rozwój to proces. Życie to proces.

Mamy przed sobą nieograniczoną liczbę poziomów, na które dane jest nam wskakiwać. Robiąc przy tym upgrade głównego bohatera.

Ta lektura niech będzie skokiem w Twoją autentyczność.

Ponieważ tylko działając jako autentyczna wersja siebie, odblokowujesz to, czego tak naprawdę pragniesz.

Human Design jest złożonym systemem poznawczym, będącym syntezą nauk takich jak: astrologia, chiński I-Ching, Kabała, fizyka kwantowa. Więcej o samym systemie przeczytasz w rozdziale Human Design, z czym to się je?.

Graf, który generujesz na podstawie swojej dokładnej daty urodzenia, daje wiedzę o:

Jednak to, co widzisz jako pierwsze i czego dotyczy niemal każda informacja w sieci, to Twój Typ. I na nim pragnę skupić się w tej książce, tak by dać Ci moc przykładów z życia, co z kolei umożliwi Ci szerokie spektrum zastosowania tej wiedzy w praktyce. A jeśli kiedyś zechcesz zgłębić tę wiedzę na kolejnym poziomie, to z przyjemnością przeprowadzę dla Ciebie pełen odczyt Twojego Designu.

Wiedza, którą pozyskasz z tej książki, nie jest autoryzowana przez bezpośrednich uczniów śp. Ra Uru Hu. Nauka, którą zdobyłam, została mi przekazana przez uczennicę bezpośredniego następcy odkrywcy tego systemu. Nie jest to podręcznik do nauki. Porównałabym tę książkę do warsztatu w pigułce, który da Ci maksimum wiedzy o tej części HD, która poprzez rozwój nas ludzi, jak i samego systemu, jest skarbnicą wiedzy samą w sobie, a jednocześnie czyni olbrzymią różnicę w zrozumieniu siebie. Jest także fundamentem, bez którego cała reszta nie ma sensu.

Przeczytasz tu o szczegółach dotyczących każdego z typów Human Design z punktu widzenia Ra, a także przez pryzmat doświadczeń moich, moich bliskich, klientów, a nawet celebrytów, których także wzięłam tu pod lupę.

Misją, jaka przyświeca tej lekturze, jest rzucenie innego światła na Twój sposób funkcjonowania i uświadomienie Ci, że nic nie jest z Tobą nie tak!

Tak jak to było w moim przypadku. Jesteśmy ludźmi, którym należy umożliwić postępowanie w zgodzie ze swoim wewnętrznym kompasem.

To jak bardzo Human Design wpłynął na moje życie mogę zobrazować w stanach „przed” i „po”.

Stan przed HD:

Stan po życiu w zgodzie ze sobą z uwzględnieniem mojego grafu HD:

Każdy – choć wolałabym wiedzieć, że jednak piszę teraz o mniejszości – ma w życiu takie chwilowe stany totalnej beznadziei. To te momenty w życiu, kiedy masz wrażenie, że nic Ci nie wychodzi. Jednak najgorsze jest to, że nie wiesz, jak ten stan zmienić, w którą stronę pójść, żeby wreszcie było dobrze. Ten stan przyszedł do mnie po raz kolejny i był ściśle powiązany z pracą. Zastanawiałam się nad zamknięciem firmy, ponieważ moje ciało i umysł nie wytrzymałyby dłużej pędu, w jakim byłam. Miałam wrażenie kompletnej nieadekwatności włożonej pracy w stosunku do moich zarobków.

A przede wszystkim uważałam, że marnuję swój potencjał. To wszystko sprawiało, że coraz ciężej wstawało mi się z łóżka i dopadały mnie myśli, że sukces w biznesie nie jest mi pisany.

Mniej więcej w tym czasie, zupełnie mimochodem, koleżanka (dziękuję Ci Aga) powiedziała mi: „wygeneruj swój graf Human Design”.

Zaskoczona, ale i zaciekawiona nowym połączeniem słów, które usłyszałam – zrobiłam to. Diagnoza: Manifestor, okraszona pięknym, jednostronicowym opisem o mojej potężnej mocy, której w ogóle wtedy nie czułam.

To było wszystko. Nie wiedziałam, co z tym fantem dalej zrobić, a na polskim rynku brakowało informacji. Zaś te, które już znalazłam, kompletnie mnie nie przekonywały.

Z pewnością na ten stan rzeczy wpływał fakt, że blogi czy strony osób, które zajmowały się HD, były na kompletnie przeciwnej stronie dobrego marketingu. W skrócie – nie przekonały mnie do siebie.

Temat został uśpiony.

Do czasu gdy, raptem parę miesięcy później, w moim małżeństwie kolejny raz zaczęło się psuć. Ponieważ był to 2536 raz nieuchronnej małżeńskiej porażki, jako Human Designowa „3” (o liniach kiedy indziej), postanowiłam przetestować kolejną rzecz, która na logikę niekoniecznie miała jakikolwiek sens. Postanowiłam sprawdzić „jego” Human Design.

Jako małżeństwo Manifestor – Generator, nie tyle, co byliśmy skazani na porażkę. Ponieważ tak naprawdę, jeśli mówimy o relacjach i Human Design, to nie ma czegoś takiego jak typ, który do nas pasuje bardziej lub mniej. Wiem, że takie założenie może być nam bliskie poprzez znajomość astrologii i potencjalną kompatybilność znaków zodiaku. W HD chodzi bardziej o to, czego potrzebujesz i czy znajdziesz to w określonym typie. Znam piękne związki Generatora z Manifestorem, tak samo jak Projektora z Generatorem itd. W moim przypadku, doświadczenia z tamtego okresu sprawiły, że nie chcę w niedalekiej przyszłości tworzyć związku z Generatorem, ponieważ potrzebuję kogoś na podobnym poziomie energii co ja. A jeśli chodzi o moje (przeszłe) małżeństwo, to po prostu pewne aspekty w połączeniu z kondycjonowaniem były u nas nie do przeskoczenia.

Do tych rzeczy mogę zaliczyć:

Jak widzisz świadomość siebie i drugiego człowieka w dużo większym stopniu jest w stanie wesprzeć związek w rozwoju zamiast skutecznie go uśmiercać. Ponieważ gdyby wymienione przeze mnie aspekty były uszanowane, to każdy „normalny” związek by kwitł. Jednak trzeba chcieć. Czasami druga osoba celowo pozostaje w status quo i nie reaguje na stan alarmowy: Halo! Jest mi źle w tej relacji! Wtedy należy się zastanowić, czy pozostać w toksycznej relacji. Powołując się jednak na powyższe przyczyny niekompatybilności, gdyby:

To, kto wie, być może świętowałabym dwudziestą którąś rocznicę ślubu. Od razu uprzedzam, to nie przez Human Design zakończyłam małżeństwo. Human Design dał mi siłę do tego, by zawalczyć o siebie i wyjść ze strasznego kieratu, który został mi narzucony. Jednocześnie pozwolił mi odkryć, kim jestem i czego potrzebuję. A także dostrzec to, czego do tej pory nie dostrzegałam: manipulacje, kłamstwa i życie, którego częścią nie chciałam już być.

1:0 dla Human Design za przywrócenie mi mocy kreowania swojego życia.

Każdy Typ HD może stworzyć szczęśliwy związek z każdym z Typów. Ponieważ na koniec dnia wciąż jesteśmy ludźmi.

Znajomość Human Design bardzo pomaga w budowaniu relacji czy tworzeniu szczęśliwych związków, ponieważ pozwala nam na zrozumienie nie tylko naszego sposobu funkcjonowania, ale także sposobu bycia drugiej strony.

Human Design to znacznie więcej niż tylko Twój typ. Na potencjalną kompatybilność wpływa wiele elementów z grafu, ale także kondycjonowanie, któremu jesteśmy poddawani na każdym etapie naszego życia, odkąd tylko pojawiliśmy się na świecie.

Mówiąc technicznie, kondycjonowanie, zwane także warunkowaniem, to neurościeżki w Twoim mózgu, które tworzą nawykowe wzorce myśli, uczuć i działań.

Głównym celem poznania swojego designu jest możliwość odkondycjonowania, czyli dojścia do swojej prawdy. Zastanowienia się, co naprawdę jest Twoje, a co zostało narzucone przez drugą osobę, społeczeństwo, szkołę. Jeśli mówimy o relacjach romantycznych, to nie pytaj więcej: czy Projektor może stworzyć związek z Generatorem? Albo czy Manifestor może być tylko z drugim Manifestorem? Tak, tak i tak na wszelkie inne kombinacje. Zadajesz niewłaściwe pytania. Właściwym pytaniem jest: czego oczekuję od drugiej osoby? Dopiero następny krok to szukanie potencjalnych cech w typie Human Design. Możliwe, że potrzebujesz kogoś, kto doda Ci energii, i z kim będziesz mogła w środku nocy wyskoczyć na niespodziewaną wycieczkę, która zakończy się na szczycie górskiego szlaku o wschodzie słońca. Wtedy idealnym towarzyszem będzie Generator lub Manifestujący Generator. Jeśli potrzebujesz kogoś, kto Cię naprawdę dostrzeże za to, kim jesteś i zawsze będzie służył radą, to związek z Projektorem zaspokoi Twoje potrzeby. Natomiast jeśli masz problem z rozpoczynaniem, to Manifestor stanie się Twoją bratnią duszą w inicjowaniu.

Dostrzegasz różnicę w podejściu? Moja przyjaciółka (Projektor), nazywa to fetyszem Human Design i zgadzam się z tym. W świadomy sposób nawiązuję relacje z ludźmi pod kątem ich typu Human Design. I wiesz co? Dzięki temu nie jestem rozczarowana.

Można też inaczej. Po prostu poznaj drugą osobę i dzięki Human Design zobacz, jak możesz ją wspierać, a także jak ona może wspierać Ciebie. I po prostu uczcie się wzajemnie i okażcie sobie szacunek i zrozumienie w procesie.

Ale wróćmy na chwilę do schematów, które do tej pory Tobą, mną i nami wszystkimi rządziły.

Przykład kondycjonowania:

Myślisz, że prawdziwa miłość nie istnieje, a związki są trudne, ponieważ nie otrzymałaś odpowiedniego wzorca od rodziców, dziadków, nawet sąsiadów, do których o zgrozo raz w tygodniu z wizytą przyjeżdżała policja. W podstawówce miałaś wrażenie, że nie jesteś atrakcyjna dla nikogo, a w szkole średniej za plecami każdy dopuszczał się zdrady. Dlatego i Ty, gdy Twój całkiem niedawno poślubiony mąż zaczyna znikać wieczorami, byś w końcu przyłapała go na schadzce w waszej ulubionej knajpce i to w waszą rocznicę, tak naprawdę wzruszasz ramionami, bo wiedziałaś, że prędzej czy później do tego dojdzie.

Może być też tak, że oglądając romantyczne filmy z happy endem, wiesz, że ten jedyny czeka tam na Ciebie i czujesz w trzewiach, że go odnajdziesz już za następnym zakrętem. Uśmiechasz się do par, które idą razem za rękę i uśmiechają się do siebie, i nie możesz się doczekać aż Ty z Twoim partnerem marzeń będziesz mieć porozumienie jak w najpiękniejszym filmie.

I oba z tych scenariuszy są prawdziwe! Kondycjonowanie bowiem może mieć także charakter pozytywny. I to właśnie chcemy pozostawić/wytworzyć w naszych neuroprzekaźnikach, bowiem przyczynia się ono do polepszenia naszego życia.

Powtórzę za Henrym Fordem: „Jeśli sądzisz, że potrafisz, to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.”

Przez 17 lat małżeństwa, a 19 związku myślałam, że relacje między dwojgiem ludzi wyglądają właśnie tak jak w moim małżeństwie. A prawda jest taka, że mój związek to był istny rollercoaster. Było dobrze, aż było źle. Bardzo źle. A potem łzy, krew i powroty, z różnych, nie zawsze moich powodów. Piszę to dlatego, żebyś miała świadomość, ile lat kondycjonowania musiałam przerwać, by zacząć wierzyć w moją prawdę. A moja prawda to: nie ma miłości bez wzajemnego szacunku. Wiem, że miłość istnieje, ta piękna, prawdziwa, bez prób przeciągania na swoją stronę czy udowadniania racji. Miłość, która daje Ci spokój ducha. I prawdopodobnie czeka na Ciebie za rogiem. Wystarczy uwierzyć, że tak właśnie jest.

I do tej prawdy, bez względu na to, jaka by ona nie była, zaprowadzi Cię Twój design, pokazując Ci, co jest bliżej Ciebie. Co jest Twoje i z Tobą zgodne. Ponieważ przypominam: każdy z nas jest inny, tak samo inne są nasze potrzeby, a nawet definicje dotyczące miłości, pracy i życia codziennego.

Inny przykład to kondycjonowanie dotyczące pracy.

Z pewnością znane Ci są powiedzonka „bez pracy nie ma kołaczy” albo „ciężka praca uszlachetnia”. To wielu z nas wpędziło w wykonywanie zawodów, których z własnej woli nie chcielibyśmy wykonywać. Albo jeszcze gorzej, tkwimy w pracy, która jest powodem naszej czającej się za rogiem depresji, ale nie potrafimy powiedzieć „stop”, ponieważ w naszej głowie nie ma innego potencjalnego scenariusza. Tymczasem można pracować lżej i mniej. Dla niektórych typów HD jest to wręcz wskazane, aby mogły one lepiej wykonywać swoje obowiązki. Nikt nas tego niestety nie uczy. Sama przyznaję się tu do błądzenia, gdy wpadłam w cykl pracy po 16 godzin dziennie, co nie było ani zdrowe, ani rozsądne. Nawet finansowe wynagrodzenie za takie poświęcenie powinno być znacznie wyższe. To właśnie Human Design otworzył mi oczy na fakt, że mogę wyjść z wyścigu szczurów, ocalić swoją głowę i nie stracić na tym finansowo. Szanując swój odpoczynek, zyskałam więcej niż pracując te 16 godzin z przerwami na zajmowanie się dziećmi i domem. Zmieniając swoją świadomość, możesz zmienić swoją rzeczywistość.

Odkondycjonowanie to oduczanie się ograniczających przekonań oraz kulturowych oczekiwań i norm, według których podświadomie żyjemy, dopóki nie zaczniemy ich przekształcać.

To także proces, który rozpoczyna się, gdy chcemy zacząć żyć jako autentyczna postać we własnej rzeczywistości. Ponieważ o tym, że żyjemy na autopilocie, nie muszę nikomu przypominać. Tak naprawdę, to można śmiało zaryzykować tezę, że żyjemy wobec oczekiwań innych i spełniając cudze marzenia. W dodatku rzadko kiedy to zauważamy, ponieważ jest to po prostu wgrany program. W końcu nie my go wgraliśmy. Ale dobra wiadomość jest taka, że mamy na wyciągnięcie ręki wszelkie narzędzia, które pomogą nam wgrywać nowe, dopasowane do nas oprogramowanie. Jest tylko jeden haczyk. To życiowy proces, a nie tylko jednorazowa zmiana.

Nie bez kozery mówię, że codziennie żyję w eksperymencie Human Design. Ponieważ każdego dnia przyglądam się sobie i innym właśnie przez ten pryzmat. To pozwala mi odseparować to, co jest naprawdę moje, a co np. próbą manipulacji w moim kierunku.

Ale skąd tak naprawdę możesz wiedzieć, że jesteś skondycjonowana i że wgrany program nie jest Twój?

To te chwile, gdy czujesz, że odgrywasz scenę w filmie, do którego nie Ty pisałaś scenariusz lub jeśli czujesz presję z otoczenia do tego, by zachowywać się w określony sposób, który jest dla Ciebie niewygodny, a może nawet niewytłumaczalny. Masz wrażenie, że wtaczasz wielki głaz pod górę niczym Syzyf, by zaobserwować, że na końcu ten głaz i tak spada na sam dół, a Ty zmuszona jesteś po niego wrócić. Albo może po prostu nie podobają Ci się reguły gry. Masz teraz wyjątkową szansę, by rozpocząć proces odkrywania siebie.

Co daje Ci życie w autentycznej wersji siebie? WOLNOŚĆ.

Wolność od presji i nacisków społecznych, wolność od oczekiwań. A to wszystko za sprawą odnalezienia wewnętrznego przewodnictwa. Życie według Human Design pozwala Ci na życie w chwili obecnej. W Świętym Gralu „tu i teraz”. Nie jesteś już osadzona w przeszłości ani nie zastanawiasz się, co by było gdyby. Po prostu zaczynasz żyć!

Nauka oddzielenia tego, co nie jest Twoje sprawia, że możesz w pełni skoncentrować energię na SWOICH celach. Dzięki temu zrealizujesz je szybciej, z lekkością i radością. Dlatego mówi się, że Human Design kieruje nas na ścieżkę zmniejszonego oporu. Ponieważ wreszcie przestajesz walczyć z wiatrakami.

Skoro czytasz już tę książkę, to mam do Ciebie prośbę. Niechaj od teraz Twoją intencją stanie się wola do tego, by widzieć rzeczy nieco inaczej. To otwartość na potencjalne błędy, które pojawią się na Twojej drodze, oraz ryzyko do postąpienia inaczej niż do tej pory. Tak długo, jak będzie to droga w zgodzie ze sobą, zaufaj mi. Jesteś bezpieczna.

Zaufanie

Kiedy rozpoczynasz nową ścieżkę, testujesz nowe potencjalne rozwiązanie, które ma wnieść nową iskrę do Twojego życia, musisz robić to z zaufaniem.

Inaczej ten cały rozwój osobisty jest kompletnie pozbawiony sensu. Gdy brak Ci zaufania, nawet najlepsze metody polepszenia Twojego życia po prostu przestaną działać.

Wszystko dlatego, że podświadomie będziesz swoje działania po prostu sabotować. Autosabotaż jest łatwy, ponieważ wszystko zależy od naszego mózgu i nowo powstających neuronów, a mózg jest leniwy. Wiesz, ile energii zabiera mu dokonanie zmian? Choćby były dla Ciebie najlepsze na świecie, a dzięki nim Twoje życie miało się stać piękniejsze, to jemu nie chce się uczyć nowego sposobu. Twoim zadaniem jest go przechytrzyć. Zaufanie będzie Twoim wsparciem.

Kiedy osoba z mojej rodziny, za namową innego bliskiego, postanowiła poddać testowi metodę programowania umysłu dr. Silvy, od samego początku powtarzała: „to nie może zadziałać”. Nawet wtedy gdy wszystko układało się po jej myśli. Życie dosłownie układało się pod tę osobę! I również wtedy osoba ta powtarzała: „to nie może zadziałać”. Aż w końcu przestało działać.

Innym przykładem jest osoba, której miałam przyjemność przeprowadzać odczyt grafu Human Design. Tuż po naszym spotkaniu zostałam zarzucona prośbami i pytaniami m.in. o przedstawienie przykładów, jak Human Design zmienił życie np. sławnych i bogatych. W samym pytaniu nie ma nic złego, natomiast prezentuje ono brak zaufania. Dlatego że pozyskanie informacji o sobie zakłada, że od tej pory to Ty masz siłę sprawczą w swoim życiu i rozpoczynasz eksperyment. Twój sukces zależy od Ciebie. Zawsze zależał.

Właśnie o to chodzi w Human Design, byś przestała patrzeć na innych.

Ponieważ nawet najpiękniejsza historia transformacji w zgodzie ze swoim designem, nie jest Twoją historią. I to jest w tym wszystkim najpiękniejsze!

Nie ma na świecie dwójki takich samych osób. Nawet jeśli dzielisz z kimś graf, to wciąż ze względu na kondycjonowanie, któremu zostaliście poddani, macie wgrane zupełnie inne programy, co czyni was zupełnie różnymi, wyjątkowymi osobami.

System, o którym piszę, uświadomił mi także, dlaczego stosując taką samą radę, jedni osiągają ogromny sukces, podczas gdy drudzy odnoszą sromotną porażkę. I zagłębiając się w typy HD, o których tu przeczytasz, dostrzeżesz tę samą prawdę. Będąc tak różnymi osobami, nie możemy stosować tych samych rad. I to nie rada jest tu winna, a to, że nie jest ona po prostu skierowana do wszystkich. Gdybym wiedziała o tym kilka lat temu, zaoszczędziłabym wór pieniędzy, który wydałam na nie do końca właściwych mentorów.

Nie żałuję ani złotówki, którą włożyłam we własny rozwój, ponieważ oprócz sprawdzonych sposobów, znam także te, które na mnie nie działają, ale mogą przyczynić się do poprawy jakości życia moich bliskich czy klientów.

To jak?

Otwarty umysł i zaczynamy?

Chodź, zabiorę Cię w piękną podróż w głąb siebie!

O autorce

Karolina – Manifestor 1/3, w eksperymencie Human Design od 2020 roku.

Ukończyła kurs certyfikujący The Human Design Academy, jednak na tym nie poprzestała. Wciąż uzupełnia swoją wiedzę o bezpośrednie lektury od Ra, liczne podcasty i wywiady osób bardziej lub mniej związanych z HD i przede wszystkim codzienną obserwację życia poprzez inny pryzmat i bardziej wyrozumiałe podejście.

To także przedsiębiorczyni, która od lat związana jest z marketingiem online i budowaniem biznesów, stąd jej zamiłowanie do połączenia tych dwóch dziedzin, by móc z większą lekkością prowadzić biznes, nie wypruwając sobie przy tym żył, jak ona sama robiła to jeszcze lata temu.

Pokazuje, że można „inaczej”. I że poddanie się obecnej pospiesznej narracji życia nikomu nie służy. Za to największe efekty i życiową satysfakcję możemy osiągnąć, gdy zrzucimy przypięte nam łaty i staniemy się w pełni sobą. Autentyczną wesją, jaką przyszliśmy na świat.

Jeśli chcesz kontynuować swoją podróż w zgodzie ze sobą i zwiększyć samoświadomość, a co za tym idzie pogłębiać radość z życia, zapraszam Cię na odczyt Twojego grafu Human Design i poznanie na głębszym poziomie swojej indywidualnej instrukcji obsługi.

Czekam na Twoją wiadomość: [email protected]

www.taodobfitosci.pl