Powieść w nowym tłumaczeniu i odświeżonej odsłonie!

Morderstwo katolickiego księdza, ojca Gormana wstrząsa lokalną społecznością. Przy jego ciele znaleziono listę z nazwiskami. Samozwańczy młody detektyw Mark Easterbook odkrywa, że kolejne osoby z listy także nie żyją. Podejrzenia Marka padają na trzy staruszki mieszkające nad tytułowym pubem Blady Koń. Wieść głosi, że kobiety posługują się czarną magią i potrafią zabić dowolnie wybraną osobę na odległość. By Mark mógł potwierdzić pogłoski, musi skorzystać z ich usług. Towarzyszy mu Ginger, która już wkrótce może żałować swojego zaangażowania w sprawę... Czy za morderstwami rzeczywiście stoją trzy wiedźmy?

Powieść została zekranizowana w formie genialnego miniserialu z Rufusem Sewellem w roli głównej.

Szczegóły

Audiobooka posłuchasz w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie

iOS

Czas: 7 godz. 48 min

Lektor: Krzysztof Gosztyła

Oceny

4,6 (37 ocen)

27

6

3

1

0

Recenzje(5 recenzji)

Sortuj według:

grazyna2525

Nie oderwiesz się od lektury

Słucham wszystkie dostępne kryminały mistrzów Pani Agaty oraz lektora Pana Krzysztofa Gosztyły. To wielka przyjemność poznania nieznanych dzieł Polecam.

20

MariMai

Nie oderwiesz się od lektury

Trzy gwiazdki za historię plus jeszcze dwie za lektora. Nie mogę się doczekać kolejnego audiobooka z Panem Gosztyłą. Christie w tej książce sporo pisze o zmianach, jakie zaszły w Anglii po wojnie. Historia sama w sobie ciekawa. Zakończenie trochę naciągane.

10

Yanadis

Całkiem niezła

"Tajemnicę bladego konia" spośród innych kryminałów Christie wyróżniają dwie kwestie. Pierwszą jest poruszana tematyka paranormalna, drugą zaś możliwości poznawcze głównego bohatera. Mark Easterbrook nie ma w sobie pragmatyzmu i przenikliwości panny Marple, o doświadczeniu i samozaparciu Poirota już nie wspominając. Jest też przy tym mało wyrazistą postacią, a pojawienie się w powieści Ariadny Oliver tylko ten brak charakteru podkreśla. Dostosowując zawiłość intrygi do zdolności głównego bohatera, autorka zdecydowała się na mocno obyczajowy ton utworu. Czas zlatuje Easterbrookowi na towarzyskich spotkaniach i pogadankach z dalszymi i bliższymi znajomymi, a wprowadzenie tłumu postaci pobocznych skutkuje rozwodnieniem fabuły i nudą. Czuć w tym niestety brak pomysłu na śledztwo oraz sztuczne wydłużanie akcji, co jest moim zdaniem główną wadą tej powieści. Sam pomysł na metody działania "sił zła" jest wręcz genialny i bardzo zgrabnie wpleciony w konwencję. Refleksje na temat wiary w zjaw...

Zobacz więcej

00

Zielonookabrunetka

Z braku laku…

Jestem przy 4 rozdziale. To moja pierwsza powieść tej autorki. Zobaczymy co dalej. Mam nadzieję, że mi się spodoba.

00

robert_gdansk

Nie oderwiesz się od lektury

Świetna i z zaskakującym zakończeniem. Pan Gosztyła wspaniały.

00