10,10 zł
Kolejny tomik wierszy Zbigniewa Wojciechowskiego. Teksty piosenek które może śpiewać każdy, tematyka różna, od tańca poprzez miłość do tęsknoty. Serdecznie polecam wszystkim miłośnikom poezji.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 44
© Zbigniew Wojciechowski, 2023
Kolejny tomik wierszy Zbigniewa Wojciechowskiego. Teksty piosenek które może śpiewać każdy, tematyka różna, od tańca poprzez miłość do tęsknoty. Serdecznie polecam wszystkim miłośnikom poezji.
ISBN 978-83-8324-904-9
Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero
Ten żółty liść jesienny
co w włosy twoje wpadł
nie wiem jak to uczynił
lecz serce moje skradł.
Żółty jesienny liść
z drzewa łagodnie spada
i aby wywołać uśmiech
w twoje włosy się wplata.
Ten liść o barwie złota
tak zaczarował mnie
że widzę tylko ciebie
na jawie i we śnie.
Ten liść jesienią żółty
magię tajemną ma
jeżeli będę pragnął
miłość w prezencie da.
Żółty jesienny liść
tak łagodnie spadł
i kiedy cię ujrzałem
to zawirował świat.
Już nigdy twych słów nie usłyszę
już nigdy nie spojrzę w twe oczy
już nigdy twych ust nie poczuję
już nigdy na słońca nie spojrzę blask.
A miało być tak pięknie
mieliśmy zwiedzać świat
jutro miało być nasze
dla nas miał kwitnąć kwiat.
Już nigdy nie zobaczę
na buzi twej uśmiechu
już nigdy nie poczuję
na ustach twoich ust.
A miało być tak pięknie
do nas należeć miał świat
lecz wszystko legło w gruzach
i usechł ten nasz kwiat.
Już nie będziemy razem
skończył się piękny sen
miłość nas opuściła
odeszła w szary cień.
A miało być tak pięknie
nasz miał być cały świat
ale to była mrzonka
naprawdę słów mi brak
Piękny jest Bałtyk nocą
gdy słychać tylko szum fal
mewy już krzyczeć przestały
patrzymy przed siebie w dal.
Szumią bałtyckie fale
piosenkę o miłości
i dla mnie i dla ciebie
o życiu już w radości
w szczęściu i radości
które na nas czeka
zostanie przy nas jutro
i niechaj pech ucieka.
Księżyc się w wodzie odbija
gdzie niegdzie gwiazdy świecą
tak cicho spokojnie wokoło
śpią grzecznie wszystkie dzieci.
Szumią bałtyckie fale
piosenkę o miłości
i dla mnie i dla ciebie
o życiu już w radości
w szczęściu i radości
które na nas czeka
zostanie przy nas jutro
i niechaj pech ucieka.
Stoimy z żoną nad brzegiem
słuchamy bałtyckich fal
miłości piosenkę nam niosą
kto nie zna niech będzie mu żal.
Szumią bałtyckie fale
piosenkę o miłości
i dla mnie i dla ciebie
o życiu już w radości
w szczęściu i radości
które na nas czeka
zostanie przy nas jutro
i niechaj pech ucieka.
Piękny jest Bałtyk nocą
gdy cisza wokół panuje
statki czekają na redzie
urody tej nic nie zepsuje.
Szumią bałtyckie fale
piosenkę o miłości
i dla mnie i dla ciebie
o życiu już w radości
w szczęściu i radości
które na nas czeka
zostanie przy nas jutro
i niechaj pech ucieka.
Pamiętasz wieczór na plaży
gdy słuchaliśmy fal
ostatnie nad morzem spotkanie
pozostał tylko żal.
W naszej pamięci zostały
na zawsze te piękne chwile
gdy miłość nas kołysała
przez życie szliśmy tak mile.
Fale tak cicho szumiały
zepsuć nie chciały tej chwili
słońce już zachodziło
dla siebie byliśmy wciąż mili.
W naszej pamięci zostały
na zawsze te piękne chwile
gdy miłość nas kołysała
przez życie szliśmy tak mile.
Po prostu miłość odeszła
i za horyzont się skryła
los zdecydował inaczej
a więc się zakończyła.
W naszej pamięci zostały
na zawsze te piękne chwile
gdy miłość nas kołysała
przez życie szliśmy tak mile.
Do portu ciebie zawiozłem
Batory już czekał na redzie
ostatni uścisk i nasz pocałunek
czy będę żył tylko już w biedzie?
W naszej pamięci zostały
na zawsze te piękne chwile
gdy miłość nas kołysała
przez życie szliśmy tak mile.
A przecież od zawsze wiedziałem
że nic nie może wiecznie trwać
i wszystko kiedyś musi się skończyć
a niech to porwie ta jasna blać.
W naszej pamięci zostały
na zawsze te piękne chwile
gdy miłość nas kołysała
przez życie szliśmy tak mile.
Pamiętasz wieczór na plaży
w mym sercu on ciągle jest
zostanie w nim już na zawsze
po życia mojego kres.
W naszej pamięci zostały
na zawsze te piękne chwile
gdy miłość nas kołysała
przez życie szliśmy tak mile.
W te oczy o głębi jeziora
wpatrywać się bym chciał
jak fale sztormowe Bałtyku
abym na zawsze je miał.
Te oczy oczy błękitne
ukradły dziś serce me
skradły też moją duszę
tak bardzo kocham cię.
Te oczy w kolorze nieba
blask słońca widzę w nich
kiedy uśmiechasz się miła
to nie ma już tych dni złych.
Te oczy oczy błękitne
ukradły dziś serce me
skradły też moją duszę
tak bardzo kocham cię.
Te oczy w morza barwie
spokoju nie dają mi
bo widzę w nich innego
on ciągle o tobie śni.
Te oczy oczy błękitne
ukradły dziś serce me
skradły też moją duszę
tak bardzo kocham cię.
Powiedz mi ma kochana
czemu z nich płyną łzy
ja cię tak bardzo kocham
we wszystkie noce i dni.
Te oczy oczy błękitne
ukradły dziś serce me
skradły też moją duszę
tak bardzo kocham cię.
Odejdę jak Rhett Butler
w szarej skryję się mgle
co było się skończyło
ja już nie kocham cię.
Ty jesteś jak Scarlett O’Hara
pieniądze wciąż chcesz mieć
pławić się ciągle w luksusie
uczucia to zgubna jest rzecz.
Szkoda że nam nie wyszło
że nic nie udało się
może z tą drugą się uda
nadejdzie słoneczny dzień.
Bo nic nie trwa wiecznie przecież
słońce przychodzi po burzy
po zimie wiosna przychodzi
więc miłość się też powtórzy.