Róże czerwone - Zbigniew Wojciechowski - ebook

Róże czerwone ebook

Zbigniew Wojciechowski

0,0
10,10 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Kolejny tomik wierszy Zbigniewa Wojciechowskiego. Teksty piosenek które może śpiewać każdy, tematyka różna, od tańca poprzez miłość do tęsknoty. Serdecznie polecam wszystkim miłośnikom poezji.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 44

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Zbigniew Wojciechowski

Róże czerwone

© Zbigniew Wojciechowski, 2023

Kolejny tomik wierszy Zbigniewa Wojciechowskiego. Teksty piosenek które może śpiewać każdy, tematyka różna, od tańca poprzez miłość do tęsknoty. Serdecznie polecam wszystkim miłośnikom poezji.

ISBN 978-83-8324-904-9

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

Żółty jesienny liść

Ten żółty liść jesienny

co w włosy twoje wpadł

nie wiem jak to uczynił

lecz serce moje skradł.

Żółty jesienny liść

z drzewa łagodnie spada

i aby wywołać uśmiech

w twoje włosy się wplata.

Ten liść o barwie złota

tak zaczarował mnie

że widzę tylko ciebie

na jawie i we śnie.

Ten liść jesienią żółty

magię tajemną ma

jeżeli będę pragnął

miłość w prezencie da.

Żółty jesienny liść

tak łagodnie spadł

i kiedy cię ujrzałem

to zawirował świat.

Już nigdy

Już nigdy twych słów nie usłyszę

już nigdy nie spojrzę w twe oczy

już nigdy twych ust nie poczuję

już nigdy na słońca nie spojrzę blask.

A miało być tak pięknie

mieliśmy zwiedzać świat

jutro miało być nasze

dla nas miał kwitnąć kwiat.

Już nigdy nie zobaczę

na buzi twej uśmiechu

już nigdy nie poczuję

na ustach twoich ust.

A miało być tak pięknie

do nas należeć miał świat

lecz wszystko legło w gruzach

i usechł ten nasz kwiat.

Już nie będziemy razem

skończył się piękny sen

miłość nas opuściła

odeszła w szary cień.

A miało być tak pięknie

nasz miał być cały świat

ale to była mrzonka

naprawdę słów mi brak

Bałtyk nocą

Piękny jest Bałtyk nocą

gdy słychać tylko szum fal

mewy już krzyczeć przestały

patrzymy przed siebie w dal.

Szumią bałtyckie fale

piosenkę o miłości

i dla mnie i dla ciebie

o życiu już w radości

w szczęściu i radości

które na nas czeka

zostanie przy nas jutro

i niechaj pech ucieka.

Księżyc się w wodzie odbija

gdzie niegdzie gwiazdy świecą

tak cicho spokojnie wokoło

śpią grzecznie wszystkie dzieci.

Szumią bałtyckie fale

piosenkę o miłości

i dla mnie i dla ciebie

o życiu już w radości

w szczęściu i radości

które na nas czeka

zostanie przy nas jutro

i niechaj pech ucieka.

Stoimy z żoną nad brzegiem

słuchamy bałtyckich fal

miłości piosenkę nam niosą

kto nie zna niech będzie mu żal.

Szumią bałtyckie fale

piosenkę o miłości

i dla mnie i dla ciebie

o życiu już w radości

w szczęściu i radości

które na nas czeka

zostanie przy nas jutro

i niechaj pech ucieka.

Piękny jest Bałtyk nocą

gdy cisza wokół panuje

statki czekają na redzie

urody tej nic nie zepsuje.

Szumią bałtyckie fale

piosenkę o miłości

i dla mnie i dla ciebie

o życiu już w radości

w szczęściu i radości

które na nas czeka

zostanie przy nas jutro

i niechaj pech ucieka.

Wieczór na plaży

Pamiętasz wieczór na plaży

gdy słuchaliśmy fal

ostatnie nad morzem spotkanie

pozostał tylko żal.

W naszej pamięci zostały

na zawsze te piękne chwile

gdy miłość nas kołysała

przez życie szliśmy tak mile.

Fale tak cicho szumiały

zepsuć nie chciały tej chwili

słońce już zachodziło

dla siebie byliśmy wciąż mili.

W naszej pamięci zostały

na zawsze te piękne chwile

gdy miłość nas kołysała

przez życie szliśmy tak mile.

Po prostu miłość odeszła

i za horyzont się skryła

los zdecydował inaczej

a więc się zakończyła.

W naszej pamięci zostały

na zawsze te piękne chwile

gdy miłość nas kołysała

przez życie szliśmy tak mile.

Do portu ciebie zawiozłem

Batory już czekał na redzie

ostatni uścisk i nasz pocałunek

czy będę żył tylko już w biedzie?

W naszej pamięci zostały

na zawsze te piękne chwile

gdy miłość nas kołysała

przez życie szliśmy tak mile.

A przecież od zawsze wiedziałem

że nic nie może wiecznie trwać

i wszystko kiedyś musi się skończyć

a niech to porwie ta jasna blać.

W naszej pamięci zostały

na zawsze te piękne chwile

gdy miłość nas kołysała

przez życie szliśmy tak mile.

Pamiętasz wieczór na plaży

w mym sercu on ciągle jest

zostanie w nim już na zawsze

po życia mojego kres.

W naszej pamięci zostały

na zawsze te piękne chwile

gdy miłość nas kołysała

przez życie szliśmy tak mile.

Głębia jeziora

W te oczy o głębi jeziora

wpatrywać się bym chciał

jak fale sztormowe Bałtyku

abym na zawsze je miał.

Te oczy oczy błękitne

ukradły dziś serce me

skradły też moją duszę

tak bardzo kocham cię.

Te oczy w kolorze nieba

blask słońca widzę w nich

kiedy uśmiechasz się miła

to nie ma już tych dni złych.

Te oczy oczy błękitne

ukradły dziś serce me

skradły też moją duszę

tak bardzo kocham cię.

Te oczy w morza barwie

spokoju nie dają mi

bo widzę w nich innego

on ciągle o tobie śni.

Te oczy oczy błękitne

ukradły dziś serce me

skradły też moją duszę

tak bardzo kocham cię.

Powiedz mi ma kochana

czemu z nich płyną łzy

ja cię tak bardzo kocham

we wszystkie noce i dni.

Te oczy oczy błękitne

ukradły dziś serce me

skradły też moją duszę

tak bardzo kocham cię.

Przeminęło z wiatrem

Odejdę jak Rhett Butler

w szarej skryję się mgle

co było się skończyło

ja już nie kocham cię.

Ty jesteś jak Scarlett O’Hara

pieniądze wciąż chcesz mieć

pławić się ciągle w luksusie

uczucia to zgubna jest rzecz.

Szkoda że nam nie wyszło

że nic nie udało się

może z tą drugą się uda

nadejdzie słoneczny dzień.

Bo nic nie trwa wiecznie przecież

słońce przychodzi po burzy

po zimie wiosna przychodzi

więc miłość się też powtórzy.