W ciszy wieczoru - Zbigniew Wojciechowski - ebook

W ciszy wieczoru ebook

Zbigniew Wojciechowski

0,0
6,06 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Miłość, tęsknota, rozpacz. Piękne kobiety i zakochani w nich mężczyźni. W wierszach tego tomiku kobiety znajdą to o czym skrycie marzą, leżąc samotnie w zimnym nieprzytulnym łóżku. Miłej lektury.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 25

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Zbigniew Wojciechowski

W ciszy wieczoru

OkładkaElżbieta Chudaś

© Zbigniew Wojciechowski, 2017

Miłość, tęsknota, rozpacz. Piękne kobiety i zakochani w nich mężczyźni. W wierszach tego tomiku kobiety znajdą to o czym skrycie marzą, leżąc samotnie w zimnym nieprzytulnym łóżku. Miłej lektury.

ISBN 978-83-8104-400-4

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

Tomik ten dedykuję mojej wspaniałej, kochanej żonie Brygidzie dzięki której on powstał. Dziękuję Brygidko.

Słowo wstępne

Czym jest poezja? Poezja jest sztuką piękną ale trudną.To kawałek duszy, ubrany w słowa. Nie każdy potrafi opisywać rzeczywistość słowami poezji- swoje odczucia radości, smutku, bólu, sympatii. Zbyszek to potrafi. To człowiek wrażliwy,, pełen empatii. Ubiera w słowa własne wnętrze. Sięgnij po to, co ci ofiarował.

Janina Próchniewska

Cisza wieczoru

W ciszy wieczoru marzenia się snują

w ciszy wieczoru jesteśmy My.

W ciszy wieczoru księżyc spogląda

w ciszy wieczoru migocą gwiazdy w tle.

Cisza wieczoru magiczną ma moc

cisza wieczoru miłość nam śle.

Cisza wieczoru to taka jest pora

cisza wieczoru wygania co złe.

Dla mojej kochanej żony

Może mi ktos odpowie

gdzie popełniłem błąd

chciałem uciec od żony

odejść daleko stąd

Odejść bardzo daleko

zmienić cały swój świat

rozpocząć nowe życie

stare zwiędło jak kwiat.

na szczęście oprzytomniałem

żona pomogła mi

wspaniała cudowna kobieta

nie zatrzasnęła mi drzwi.

Pomogła mi znormalnieć

pomogła zwyczajnie żyć

jak mam się jej odwdzięczyć

za to że mogę z nią być.

Za to że miłość wróciła

że razem jesteśmy wciąż

i wygraliśmy z losem

choć nieraz było pod prąd

Samotny biały żagiel

Samotny biały żagiel

powiewa wysoko na maszcie

a zefir cicho mruczy

tęskną pieśń o miłości.

Samotny biały żagiel

faluje na wodach błękitnych

ocean pluskając falami

mówi nam o tym co czyste.

Samotny biały żagiel

przez ocean tak płynie

aby nas dowieść na wyspę

co z wielkiej miłości słynie.

Samotny biały żagiel

marzeniem jest każdego

co w sercu ma nadzieję

przeżyć coś wspaniałego.

Samotny biały żagiel

łagodna unosi bryza

by tam gdzie miłość króluje

znów otuliła nas cisza.

Złota plaża

Złoty piasek na plaży

błękit wody Bałtyku

mewy w górze fruwają

a my trwamy w dotyku.

A my trwamy tak razem

już lat prawie trzydzieści

wciąż przy sobie najdroższa

miłość w sercach się mieści.

Daliśmy radę dotychczas

choć czasem ciężko szło

chociaż pod górke czasami

i przez potłuczone szkło.

Los nas próbował skłócić

bo nie w smak jemu jest

gdy dwoje zwykłych ludzi

miłości niesie pieśń.

Samo życie

Za ten kieliszek wypity

co go łyknąłem dziś

mam powiedzieć przepraszam

i więcej nie będę juz pić.

Spotkałem tylko kolegów

a z nimi tak właśnie jest

jedno piwko drugie trzecie

kto nie pije ten jest pies.

Pies fałszywy no i kapuś

no bo jak to mozna tak

kto nie pije ten nagrywa

żeby potem boki rwać.

Więc rozumiesz żonko moja

że choć nie chcę muszę pić

aby istniec dalej w świecie

i w spokoju dalej żyć.

Zresztą byłaś w zoo widziałaś

jak wygląda wielbłąd tam

i nie chciałabyś na pewno

bym wyglądał tak jak on.