Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Podejdź do swoich zadań profesjonalnie.
Oto Twój przewodnik, który będzie wspierał Cię w sprawnym doprowadzaniu spraw do końca – od zarządzania czasem oraz korzystania z technicznych nowinek po nadawanie priorytetów zadaniom i przekazywanie niektórych z nich innym osobom.
100 reguł ludzi produktywnych aż kipi od rad, metod i narzędzi, dzięki którym w pełni wykorzystasz każdą swoją mocną stronę i wyzbędziesz się wszystkich niepotrzebnych nawyków.
W każdym ze stu rozdziałów znajdziesz nową myśl, która pomoże Ci z nawiązką zrealizować wszelkie cele. Otwórz tę książkę na którejkolwiek stronie albo przeczytaj ją od początku do końca – w jednej i drugiej sytuacji możesz liczyć na inspirację, rady
i praktyczne wskazówki.
100 reguł ludzi produktywnych wskaże ci, JAK PRACOWAĆ MĄDRZEJ – ALE NIE CIĘŻEJ!
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 250
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
Książkę dedykuję mojemu synowi Zebowi, mojej pasierbicy Yasmine – jak również wszystkim, którzy marzą o osiągnięciu wysokiej produktywności i o sukcesach w każdym aspekcie swojego życia zawodowego i prywatnego.
Najlepszymi hakerami są ci, którzy przeznaczają swój czas na nauczenie się wszystkich produktywnych narzędzi, jakie są w stanie znaleźć, na ich wdrożenie i czerpanie z nich korzyści.
Wstęp
Bycie prawdziwie produktywnym człowiekiem nie przydarza się przypadkiem. To zawsze świadomy i dobrze zaplanowany wybór.
Jesteście gotowi, żeby wprowadzić swoją karierę i życie na wysokie obroty? Sięgnęliście zatem po idealny przewodnik – ta książka pomoże wam opanować najważniejsze nawyki, umiejętności i zachowania, abyście stali się produktywnymi ludźmi we wszystkich dziedzinach życia zawodowego i prywatnego. Fantastycznie, że ją czytacie – bo to oznacza, że tego właśnie pragniecie. Świat czeka na to, abyście do maksimum podkręcili swoją produktywność – bez względu na to, czy:
• rozpoczynacie nową pracę i czujecie się nią przytłoczeni
• po raz pierwszy będziecie zarządzać zespołem i pragniecie przekroczyć postawione przed wami oczekiwania
• chcecie skutecznie zarządzać swoim czasem, skupieniem oraz energią podczas nauki w szkole średniej lub studiów
• zarządzacie domowym budżetem i obowiązkami
• w weekendy pomagacie w prowadzeniu organizacji charytatywnej.
Kto wam przychodzi do głowy, gdy słyszycie słowo „produktywność”? Zaharowani przedsiębiorcy w rodzaju Elona Muska i Jeffa Bezosa? Znajomi, którzy pracują trzy dni w tygodniu, a mimo to wydają się spełnionymi ludźmi sukcesu? Wasz syn, który zdobył dyplom wyższej uczelni przez internet, pracując jednocześnie w dwóch miejscach? A może szefowa, która jest tak wydajna, że zawsze wychodzi z biura nie później niż o piątej i nigdy nie pracuje w weekendy?
Prowadziłem szkolenia dla setek ludzi w tak odmiennych organizacjach, jak ONZ, Bank Światowy, różne banki i przedsiębiorstwa transnarodowe, lokalne małe spółki technologiczne, rządy, szkoły i organizacje pozarządowe. Wszyscy moi słuchacze pragnęli popracować nad własną produktywnością. Wysłuchałem chyba wszystkich historii sukcesów i potknięć, jakie możecie sobie wyobrazić. W efekcie napisałem tę książkę, która powinna wam pomóc – bez względu na to, jak bardzo musicie (albo chcecie) stać się bardziej produktywnymi osobami.
Główny wniosek, jaki wysnułem, jest prosty: mnóstwo ludzi zaniedbuje pracę nad wszystkimi aspektami swojego zestawu narzędzi zwiększających produktywność, w związku z czym nie wykorzystują swoich umiejętności i mocnych stron. Ulegają słabościom i złym nawykom. W efekcie są o wiele mniej produktywni, niżby chcieli.
Ale nie wy! Praca z tą książką to dla was szansa, by spokojnie pomyśleć o sobie, dać sobie chwilę na odpowiedź na pytanie, jak moglibyście pracować mądrzej, aby wykorzystać swój czas i energię w sposób bardziej produktywny – wykraczając poza dążenia i cele, które musicie osiągnąć.
Potraktujcie tę książkę jak zaufanego towarzysza. Dzięki stu krótkim rozdziałom nauczycie się nadawać znaczenie tym elementom, które powinniście połączyć, by stworzyć produktywne życie. To, co dla was oznacza bycie produktywnymi ludźmi, ustalicie poprzez następujące tematy:
• sprawne zarządzanie czasem
• odpowiednie nadawanie priorytetów
• optymalne planowanie
• prowadzenie efektywnych spotkań
• uczenie się, powielanie i praktyka
• optymalna komunikacja (w tym za pomocą poczty elektronicznej)
• sprawna współpraca
• wykorzystanie najlepszych narzędzi i aplikacji
• wzmacnianie prawidłowych nawyków i zachowań.
Jak korzystać z tej książki
Każdy rozdział zawiera pomysł, który przybliży was do realizacji waszych celów. Pierwsza strona służy wprowadzeniu i omówieniu koncepcji, na drugiej, a czasem i trzeciej, znajdziecie zbiór mniejszych i większych ćwiczeń i zadań na dany dzień.
Nie pomijajcie ćwiczeń i zadań. Celem tych, do których wykonania zachęcam, jest wzbudzić w was optymalne nastawienie, wyrobić nawyki, umiejętności, relacje i zachowania – niezbędne, by zapewnić wam maksymalne szanse powodzenia jako liderkom i liderom. Niektóre ćwiczenia będą dla was zaskoczeniem, inne wyzwaniem, a jeszcze inne wydadzą się banalne i oczywiste. Wszystkie odgrywają istotną rolę w budowaniu zestawu umiejętności, których potrzebujecie, by zwiększyć swoją produktywność. Nie tak łatwo to osiągnąć – niewiele osób jest gotowych poświęcić na to swój czas oraz siły. Robią tak ludzie naprawdę produktywni. Wiele ćwiczeń wykonacie od razu, a część pozostanie na później – zależnie od waszej obecnej sytuacji i stopnia trudności, a także od waszych planów i celów. Ideę lub radę, która chwilowo nie wydaje się wam pomocna, odłóżcie na bok – wrócicie do niej później.
Kim ja jestem, by mówić wam o produktywności?
Ta książka czerpie z mądrości, której dostarczyła mi ponad dwudziestoletnia praca mentora i coacha, prowadzona z liderami z całego świata – od prezesów globalnych korporacji przez stawiających pierwsze kroki drobnych przedsiębiorców, liderów działających w sektorze publicznym i organizacjach charytatywnych, po świeżo upieczonych menedżerów będących u progu swojej kierowniczej kariery. Każdy i każda z nich może przekazać coś o dążeniu do większej produktywności.
Ich doświadczenia łączą się z moją własną mądrością zdobytą w trakcie kilku niesamowitych wzlotów i upadków.
Z dogłębnych lekcji skorzystałem zwłaszcza:
• obejmując stanowisko regionalnego dyrektora finansowego w firmie z listy FTSE 100 (stu największych spółek giełdy w Londynie) w wieku zaledwie 26 lat
• kierując filiami wielu międzynarodowych organizacji w różnych krajach
• tworząc fundację charytatywną i kierując nią
• działając w zespołach kierowniczych różnych start-upów technologicznych, w tym w dziedzinie robotyki edukacyjnej i internetu
• zasiadając w zarządach różnych podmiotów – w tym szkół międzynarodowych.
Przede wszystkim jednak nauczyłem się cenić status przywódcy i cieszyć się nim, a także doceniać to, że mogę wywierać pozytywny wpływ na życie osobiste i zawodowe ogromnej liczby ludzi i społeczności.
Czerpiąc ze swojej dotychczasowej pracy i doświadczenia, sformułowałem listę stu najważniejszych reguł – niezbędnych, by działać mądrze i efektywnie. Mam nadzieję, że rady zawarte w tej książce pomogą wam zrealizować wszystkie marzenia, zadania i cele, jakie przed sobą stawiacie. Oby złożyły się na historię zasłużonego sukcesu!
1
Zrozum swoją potrzebę produktywności
Wyobraź sobie to, czego pragniesz – i ruszaj po to.
Zacznijmy od początku. Dlaczego chcesz zwiększyć swoją produktywność? Zadaję to pytanie wszystkim moim słuchaczom, którzy wyrażają pragnienie osiągnięcia produktywności większej od obecnej.
Potencjalnych powodów jest mnóstwo.
• Chcę kończyć każde zadanie wcześniej niż inni
• Chcę mieć więcej wolnego czasu na inne zajęcia
• Chcę czuć mniejsze zmęczenie pod koniec dnia
• Chcę ułatwić sobie pracę
• Chcę dobrze sypiać, a nie zamartwiać się pracą
• Chcę zaangażować innych, dzieląc się z nimi pracą
• Chcę przezwyciężyć stres wynikający z nadmiaru zadań do wykonania
• Chcę pokazać przełożonemu, że jestem osobą kompetentną
• Chcę chociaż raz wyjść z pracy o czasie
• Chcę przekroczyć oczekiwania.
Każdy z tych powodów jest wyjątkowy i wytyczony przez naszą osobowość, środowisko pracy, przeszłe doświadczenia i wzorce. Jeden z nas będzie unikać czegoś jak diabeł święconej wody, a dla drugiego stanie się to priorytetem; tamta osoba może marzyć, by sprawnie wykonywać wiele zadań jednocześnie, inna będzie chciała skupić się na jednym; ktoś zapragnie prędko odhaczać kolejne pozycje na liście rzeczy do wykonania, poświęcając każdej z nich minimum czasu, marzeniem kogoś innego może być perfekcyjna realizacja każdego zadania.
Odkrycie, dlaczego chcesz zwiększyć swoją produktywność, pomoże ci poznać jak – jak możesz to zrobić i jakie sposoby najskuteczniej pomogą ci osiągać twoje cele.
Zastosuj to w praktyce
Dowiedz się, co oznacza dla ciebie produktywność
Zastanów się, dlaczego w tej chwili nie osiągasz pełnej produktywności i co przyciągnęło cię do tej książki. Co chcesz naprawić? Poniższe pytania mogą pomóc ci przemyśleć twoje osobiste powody.
• Czy czujesz, że możesz działać szybciej i bardziej wydajnie?
• Czy twój przełożony kwestionował jakość twojej pracy?
• Czy praca wzbudza w tobie ciągłe uczucie stresu i przytłoczenia nadmiarem obowiązków?
• Czy nuży cię żmudne, wielogodzinne wykonywanie pracy?
• Czy twój poziom produktywności jest już dostatecznie wysoki i chcesz jedynie nauczyć się nowych metod?
Na początek stwórz listę wyzwań, z którymi chcesz się uporać. Następnie przeformułuj je w pozytywnie brzmiące, zorientowane na produktywność efekty, żeby zyskać motywację do ich osiągnięcia. Jest to ćwiczenie wizualizacyjne polegające na „zaczynaniu z wizją końca” – przy założeniu, że na pozytywne cele i wyniki wszyscy reagujemy lepiej niż na negatywne. Gdybyśmy pięć powyższych przykładów wyzwań mieli uznać za własne, to odpowiadające im rezultaty można by zapisać następująco:
• pracuję bardzo szybko, skutecznie i produktywnie nad każdym zadaniem, które muszę ukończyć
• mój przełożony nieustannie jest pod wrażeniem wysokiej jakości mojej pracy
• swobodnie zarządzam swoimi obowiązkami – bez stresu czy uczucia przytłoczenia pracą
• z powodzeniem znajduję sposoby, aby skutecznie i mądrze wykonywać zadania, które dawniej wymagały żmudnej pracy
• wyniki mojej pracy i poziom produktywności nieustannie rosną.
Znajdź właściwe narzędzia i rozwiązania
Gdy już zwizualizujesz sobie, co chcesz osiągnąć, śmiało możesz rozpocząć pracę z tą książką. Spośród stu reguł wybierz te, które są dla ciebie tak istotne, by je wdrożyć już dzisiaj.
2
Ustal, co należy zrobić
Jeśli nie masz planu, po czym poznasz, gdzie zacząć?
W tak bardzo niepewnym naszym świecie zwykłe uświadomienie sobie i spisanie tego, co jest do wykonania, może pokrzepić i ukoić nerwy. Taka lista to nie tylko „przypominajka” o czekających nas zadaniach, to także realna pomoc w poprawie efektywności, ponieważ rozjaśnia nam w głowie. Takie wnioski wyciągnęli w 2011 roku badacze Uniwersytetu Stanu Floryda, którzy odkryli, że spisanie zadań do zakończenia w istotnym stopniu redukuje psychiczną dekoncentrację związaną z posiadaniem niedokończonych spraw, zapewniając zarazem swobodę do ich skutecznego wykonania.
Zważywszy na te zalety, posiadanie listy zadań do wykonania, choćby spisanej na serwetce, jest zdecydowanie lepsze od jej nieposiadania. Produktywni ludzie wynoszą jednak sztukę tworzenia takich list na kolejny poziom. Wiedzą, że jedynie ciągłe tworzenie i uaktualnianie uporządkowanej listy może zapewnić optymalizację ich wydajności. Ma to poparcie w badaniu, jakie w 2016 roku przeprowadziła Shamarukh Chowdhury z kanadyjskiego Uniwersytetu Carletona. Zapytała ona 300 studentów, w jaki sposób tworzą i prowadzą swoje listy zadań do wykonania i jaki wpływ mają ich wybory na produktywność i skuteczność ich terminowej realizacji. Wnioski były następujące:
• osoby, które opracowywały bardziej sformalizowane listy, przejawiały słabszą skłonność do prokrastynacji w porównaniu z tymi, których listy zadań do wykonania były mniej lub bardziej przypadkowe
• osoby, które regularnie korzystały ze swoich list i dbały o ich aktualność, były bardziej sumienne od pozostałych studentów.
Najwyższy czas, byście się stali ekspertami w tworzeniu waszych list zadań!
Zastosuj to w praktyce
Stwórz listę zadań do wykonania...
Wszystko jedno, gdzie i w jaki sposób sporządzisz swoją listę – możesz ją mieć w terminarzu, zeszycie, w internecie, w dokumencie Worda lub Excela bądź w odpowiedniej apce w telefonie. Nie wiesz, który z tych sposobów najlepiej ci odpowiada?
Poeksperymentuj:
• prowadź listę zadań do wykonania w papierowym zeszycie i co tydzień spisuj ją od nowa na czystej kartce
• stwórz w Excelu arkusz, który możesz z łatwością aktualizować, i wydrukuj go, jeśli masz taką potrzebę
• skorzystaj z jednego z licznych internetowych narzędzi do sporządzania planów i harmonogramów (przyjrzymy się im bliżej w kolejnych rozdziałach).
Szybko zorientujesz się, która z metod przemawia do ciebie najbardziej. Osobiście wypróbowałem ich wiele ale obecnie spisuję swoje zadania ręcznie, czerpiąc przyjemność z wykreślania tych, które zostały ukończone.
...i trzymaj się jej
Najważniejsze jest zachowanie konsekwencji i codzienne lub cotygodniowe uaktualnianie swojej listy. Zaglądaj do niej codziennie, odhaczając każde wykonane zadanie, dopisując nowe pozycje lub modyfikując dotychczasowe zadania, jeśli ich zakres się zmienił.
3
Pracuj krótkimi zrywami
Pracuj w skupieniu – dopóki trwa.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, jak długo człowiek jest w stanie skupić uwagę. Niemniej wnioski z badań przeprowadzonych w ostatnich latach są takie, że nasza koncentracja utrzymuje się najwyżej przez kilka minut. W 2017 roku brytyjska firma budowlana Skipton ustaliła, że średni czas koncentracji uwagi wynosi zaledwie 14 minut, zależnie od tego, jakie czynności wykonujemy i w czyim towarzystwie. Analizowali następujące okoliczności:
Czynność
Średni czas skupienia uwagi
Spotkanie
13 minut
Rozmowa z osobą o monotonnym głosie
6 minut
Służbowa rozmowa telefoniczna
7 minut
Czytanie książki
15 minut
Towarzyskie spotkanie ze znajomym
29 minut
Tak więc nie poczuwaj się do winy, kiedy podczas kolejnego spotkania albo pisania wstępnej wersji raportu twoje myśli odpłyną. Nie jesteśmy stworzeni do tego, by przez dłuższy czas skupiać się na jednym zadaniu, a w świecie mediów społecznościowych, internetu i szumu informacyjnego będzie jedynie gorzej.
Ludzie produktywni rozumieją tę prawidłowość i starają się pracować nad zadaniami jedynie przez kilka minut, a potem robią przerwę. Możesz ich naśladować, korzystając z metody zwanej Pomodoro, którą w latach 80. opracował Francesco Cirillo. To technika zarządzania czasem, zmuszająca do pracy krótkimi zrywami, po których następują przerwy, a jej celem jest dopasowanie okresów skupionej pracy do twego poziomu koncentracji uwagi.
Przejdźmy do działania.
Zastosuj to w praktyce
Przećwicz metodę Pomodoro
Oryginalny model Cirilla proponuje następujący schemat organizacji pracy:
1. wybierz zadanie, na którym chcesz się skupić
2. pracuj nad nim przez 25 minut. Ustaw minutnik, który poinformuje cię o upływie czasu
3. przerwij pracę i zrób sobie przez 5–10 minut przerwę
4. pracuj przez kolejne 25 minut, po czym zrób ponownie krótką pauzę
5. po ukończeniu trzech 25-minutowych rund pracy zrób sobie dłuższą przerwę, trwającą 20–30 minut.
W razie potrzeby powtarzaj ten schemat przez cały dzień.
Spróbuj pobawić się tymi wartościami, jeśli odczuwasz potrzebę przystosowania ich do swojego stylu pracy (możesz na przykład robić przerwy nie co 25 minut, ale co pół godziny). Kluczem jest systematyczna praca w ściśle określonych odcinkach czasowych i robienie krótkich przerw pomiędzy nimi, by odzyskać koncentrację przed kolejną rundą.
4
Zadbaj o zdrowie, żeby utrzymać produktywność
Jedz zdrowo, wysypiaj się i zażywaj ruchu – dla optymalnej produktywności.
Możesz wcielić w życie wszystkie najnowsze i najfajniejsze sztuczki dotyczące produktywności, ale jeśli nie zadbasz o swój organizm, wszystko to nie zda się na nic. Adrenalina wsparta paroma kubkami kawy może pomóc ci utrzymać dzień na wysokich obrotach, ale w końcu nadejdzie załamanie.
Są trzy obszary zdrowia fizycznego, które wpływają na twoją zdolność do wydajnej pracy – sen, ruch i odżywianie.
• Niedosypianie ma negatywne konsekwencje dla twojej umiejętności skupienia uwagi, myślenia i komunikowania się. Dwóch amerykańskich naukowców, Julian Lim i David F. Dinges, ustaliło – jestem pewien, że nie będzie to dla nikogo zaskoczeniem – że brak snu ma ujemny wpływ na sprawność myślenia i funkcjonowanie. Inne badanie, przeprowadzone przez uczonych z fińskiego Uniwersytetu w Turku, wykazało, że niewystarczająca ilość snu utrudni ci skupienie i utrzymanie uwagi.
• Brak ruchu jest równie destrukcyjny dla twojej produktywności co nieprzespane noce. Badania wykazały wyraźny związek pomiędzy osiągnięciami w pracy a wielkością aktywności fizycznej. Szczęśliwie nie musisz spędzać wielu godzin na bieganiu albo przerzucaniu ciężarów – w 2016 roku naukowcy badający środowisko pracy odkryli, że do poprawy produktywności wystarczy po prostu częściej pracować na stojąco.
• Możesz jeść tyle co nic, od czasu do czasu pościć i z powodzeniem funkcjonować „o pustym żołądku”, ale jeśli nie będziesz się prawidłowo odżywiać i pić dużo wody, twoja wydajność spadnie. Autorzy badania opublikowanego w 2011 roku w czasopiśmie „Perspectives in Public Health” wyliczyli, że poprawa odżywiania może zwiększyć produktywność człowieka o dwa procent, a badanie z 2015 roku, zamieszczone w „British Journal of Health Psychology”, wykazało istnienie wyraźnego powiązania pomiędzy ilością spożywanych owoców i warzyw a pozytywnym nastawieniem, zaangażowaniem i kreatywnością w pracy.
Zastosuj to w praktyce
Wysypiaj się i wypoczywaj
Pomyśl, czego ci trzeba, jeśli chcesz wypocząć, pozytywnie się nastawić i poczuć prawdziwą energię? Czy potrzebujesz do tego pełnych ośmiu godzin snu? Czy musisz kłaść się do łóżka wcześniej, szczelniej zasłonić okna w sypialni, odcinając światło z ulicznych lamp, czy raczej należałoby zerwać z nawykiem sprawdzania e-maili przed spaniem, żeby stres spowodowany problemami w pracy nie utrudniał ci zasypiania?
Wypróbuj dostępne na rynku smartwatche i aplikacje; pomogą ci monitorować rytm snu i podpowiedzą, jak wpłynąć korzystnie na jego jakość.
Opracuj plan ćwiczeń i trzymaj się go
Zastanów się, jak możesz wygospodarować miejsce i czas na ulubioną aktywność fizyczną lub uprawianie sportu. Nieważne, czy uwielbiasz codzienne spacery, czy wolisz poranne rozciąganie, trenujesz do półmaratonu albo przepływasz sto długości na miejscowej pływalni – znajdź na to stałe miejsce w swoim rozkładzie dnia i po prostu się tego trzymaj! Możesz też skorzystać z usług osobistego trenera, który podpowie ci, jakie ćwiczenia będą najbardziej odpowiednie z punktu widzenia twojej kondycji i zdrowia.
Zadbaj o prawidłowe odżywianie
Uporządkuj swoją dietę i nawyki żywieniowe, ustalając, co jest korzystne dla twojego zdrowia fizycznego i psychicznego. Postaraj się zmniejszyć ilość spożywanego alkoholu i unikaj nadmiaru węglowodanów. Zamiast tego pij więcej wody i jedz to, co ma udowodniony korzystny wpływ na funkcjonowanie mózgu, na przykład tłuste ryby, orzechy, awokado i jajka.
Zajrzyj do następnych rozdziałów, gdzie omówimy bliżej potrzebę zadbania o inne aspekty zdrowotne, takie jak zdrowie psychiczne i emocjonalne – wszystko to ma kluczowe znaczenie z punktu widzenia twojej produktywności.
5
Powiedz „nie”
Wszystkich nie zadowolisz!
Nie zawsze trzeba zachowywać się miło. Być może sądzisz, że osiągasz superproduktywność, zgadzając się na kolejne prośby – niezależnie od wszystkiego wywołuje to mniej zadrażnień niż odmawianie. A nawet może przysparza ci popularności. Nie ma jednak niczego imponującego w tym, że twoja lista zadań do wykonania rozrasta się w szybkim tempie, ponieważ nie potrafisz powiedzieć „nie”. W pewnym momencie albo nie uda ci się dotrzymać kolejnych obietnic, albo możesz doświadczyć stanu wypalenia. Dobrze się zastanów, zanim:
• zgodzisz się skończyć raport na najbliższy czwartek, chociaż wiesz, że jedyny wolny czas na to masz dopiero w przyszłym tygodniu
• podczas spotkania zgłosisz się do pokierowania projektem, mając świadomość, że będzie to ogromnym obciążeniem dla ciebie i twojego harmonogramu pracy
• wyrazisz zgodę na pracę w weekend, żeby dokończyć obliczenia do budżetu, mimo że masz już zaplanowane rodzinne zobowiązania.
O wiele lepszym rozwiązaniem jest wykonać kilka spraw jak należy, niż zmagać się w stresie i zmęczeniu z długą listą zadań. Ludzie produktywni to wiedzą. Po mistrzowsku opanowali sztukę stawiania granic i odmawiania, kiedy wymagają tego okoliczności.
Zastosuj to w praktyce
Zrozum siebie
Zastanów się, dlaczego jest ci trudno odmawiać. Prawdopodobnie wynika to z naturalnego pragnienia bycia osobą pomocną i lubianą. Nie ma w tym nic wyjątkowego – wszyscy chcemy czuć się kochani, chcemy zaspokajać potrzeby innych i unikać zadrażnień wynikających z mówienia „nie”. Sekret tkwi w opanowaniu równowagi pomiędzy takimi potrzebami a twoimi własnymi realiami. Doba jest po prostu za krótka, by zadowolić wszystkich.
Odczekaj, zanim odpowiesz
Warto nie spieszyć się z odpowiedzią na prośby. Nie odpisuj natychmiast na każdy e-mail, podczas spotkania nie wahaj się powiedzieć: „Dam wam znać później”. Przeznacz trochę czasu na przejrzenie terminarza i listy zadań, zanim zdecydujesz, czy jesteś w stanie podjąć się dodatkowej pracy.
Ustal granice
Twoje drzwi nie mogą być stale otwarte. W złagodzeniu poczucia winy pomocne może być odwołanie się w odpowiedzi do faktów. Udostępnij swój terminarz lub listę zadań. Jeśli odczuwasz prawdziwe zobowiązanie, by pomóc, próbuj negocjować. Zaproponuj, że wykonasz jedynie część zadania lub podaj termin, który dobrze wpisuje się w twój harmonogram.
6
Nadawaj priorytety
Ustal, co jest istotne, a co pilne – resztę zignoruj.
Gdyby opierać się tylko na opinii szefa oraz osób, z którymi współpracujesz, prawdopodobnie każde zadanie należałoby uznać zarówno za pilne, jak i istotne. Jeśli chodzi o twoich kolegów, to ich zdaniem masz tańczyć, jak oni ci zagrają, zamiast tych twoich ponagleń:
• „Potrzebuję tego sprawozdania na popołudnie, więc rzuć wszystko, co robisz, i zajmij się nim”
• „Skończ, proszę, to ważne zadanie jeszcze dziś, bo jest superpilne”
• „Rzuć wszystko i przeredaguj ten raport, góra musi się z nim zapoznać”
• „Koniecznie przygotuj tę ocenę na piątek, to najważniejsza sprawa do omówienia na poniedziałkowym spotkaniu zarządu”
• „Przepraszam, że nie odezwaliśmy się wcześniej, ale klient chce, żeby odpowiedzieć mu i zamknąć sprawy jeszcze dzisiaj”.
Oczywiście każdy ma prawo twierdzić, że jego potrzeby są wyjątkowe, a ty również masz prawo poddać je własnej ocenie. Ludzie sukcesu aktywnie zarządzają swoimi zadaniami, każdemu z nich nadając określony priorytet. Otrzymując nowe, często zaskakujące prośby, nieustannie analizują ich pilność i ważność, odpowiednio modyfikując swoją listę obowiązków.
Na ogół korzystają przy tym z macierzy pilności i ważności, zwanej także macierzą Eisenhowera. Wymaga ona rozdzielenia wszystkich zadań pomiędzy cztery pola tabelki (poniżej), kierując się ich poziomem ważności i pilności.
ważne, ale niepilne
ważne i pilne
nieważne i niepilne
pilne, ale nieważne
Zastosuj to w praktyce
Korzystaj z macierzy Eisenhowera
Poświęć teraz chwilę, by rozmieścić wszystkie zadania ze swojej obecnej listy obowiązków w jednym z czterech kolejnych pól. Kiedy już to zrobisz, zastosuj do każdej grupy swoich zadań odpowiednie zasady.
Zadania, które są ważne i pilne
Zadania te powinny otrzymać najwyższy priorytet i wymagają natychmiastowej realizacji. Potrzebują twojej uwagi i skupienia, a jeżeli jest ich zbyt wiele, konieczne może być uszeregowanie ich w taki sposób, aby ustalić, na których skupisz się w pierwszej kolejności i ile czasu na nie przeznaczysz.
Zadania, które są ważne, ale niepilne
Te sprawy również należy załatwić, ale można je odsunąć nieco w czasie. Jednak skoro nie są „na już”, nie popełnij błędu odsuwania ich na później, aż całkiem o nich zapomnisz albo postanowisz zająć się nimi w ostatniej chwili. Najlepiej z wyprzedzeniem zaplanować dla tych istotnych zadań miejsce w terminarzu.
Zadania, które są nieważne, ale pilne
Ponieważ nie są ważne, postaraj się pozbyć ich ze swojej listy, rozważając przekazanie ich komuś innemu. W przypadku gdy niezbędne jest, żeby wykonać je osobiście, zastanów się, jak możesz zminimalizować wysiłek, żeby zachować czas i energię na bardziej istotne niedokończone zadania.
I w końcu zadania, które nie są ani ważne, ani pilne
Spróbuj zignorować te zadania i skreślić je z listy. Jeśli ich wykonanie jest jednak konieczne, przekaż je podwładnym, zleć komuś z zewnątrz albo wręcz spróbuj je zautomatyzować. Cokolwiek chcesz z nimi zrobić, poświęć na to jak najmniej czasu. W rozdziale 8 znajdziesz garść dalszych wskazówek, jak radzić sobie z banalnymi sprawami.
7
Wiedz, kiedy „się wyłączyć”
Nie jesteś bateryjką o przedłużonym działaniu – twoja energia w końcu się wyczerpie.
Niewychodzenie z trybu pracy może mieć nieprzyjemne konsekwencje dla twojej produktywności i jakości życia. Jeżeli każdą chwilę spędzasz na myśleniu o pracy, rozmowach telefonicznych, odpowiadaniu na e-maile i wiadomości, w końcu odbije się to na twoim zdrowiu.
W 2019 roku spółka Myer-Briggs przeprowadziła badanie ankietowe na ponad tysiącu uczestników. Okazało się, że osoby, którym trudno zapomnieć o pracy, borykają się z wyższym poziomem stresu zawodowego, brakiem równowagi pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym oraz nieumiejętnością skupienia uwagi na jednej rzeczy na raz. Spośród wszystkich respondentów, którzy przyznali, że nie są w stanie przestać pracować:
• 28 procent zadeklarowało, że nie potrafią się psychicznie wyłączyć
• 26 procent potwierdziło, że praca koliduje z ich życiem rodzinnym i osobistym
• 20 procent zgłosiło wyczerpanie umysłowe.
Wyłączenie się oznacza odpuszczenie sobie i odzyskanie poczucia spokoju i równowagi. Pozwala ci poświęcić czas na skupienie się na czymś innym niż praca, otrząsnąć się z zawodowej presji i solidnie się wyspać, żeby wstać rano z nową energią, poczuciem odprężenia i gotowością, by zmierzyć się z kolejnym dniem. Alternatywą jest powolne, lecz nieuchronne wyczerpywanie się energii, motywacji, pozytywnego nastawienia i produktywności, prowadzące ostatecznie do wypalenia.
Zastosuj to w praktyce
Nie zabieraj pracy do domu
Choć może się to wydawać niełatwe, musisz wypracować równowagę pomiędzy jakościowym wykonywaniem swojej pracy a wyciszeniem się i ładowaniem baterii. Zapewne będzie to wymagało pewnych zmian w twoim sposobie pracy. Jeżeli dojeżdżasz do biura, zastanów się, jak wykorzystujesz czas spędzany w podróży. Czy potrafisz całkowicie odciąć się od myśli o pracy? A może pójdziesz na kompromis i popracujesz w drodze do pracy, ale w zamian za to obiecasz sobie, że nigdy nie zabierzesz roboty do domu?
Jeżeli regularnie pracujesz z domu, koniecznie wyznacz wyraźne granice pomiędzy przestrzenią i czasem przeznaczonym na pracę a sferą prywatną. Gdy tylko masz taką możliwość, zorganizuj sobie biuro, które da się opuścić w sposób fizyczny, najlepiej z drzwiami, które możesz za sobą zamknąć. Laptop, służbowy telefon i dokumenty zawsze zostawiaj w miejscu przeznaczonym do pracy. Wychodząc stamtąd, staraj się też psychicznie wyjść z trybu pracy.
Bez względu na to, co robisz, wyznacz regularne godziny pracy i odpoczynku.
Opracuj zasady „wyłączania się”
Kiedy nie masz innego wyjścia i musisz pracować po godzinach, zadbaj o to, by pozostawić sobie w weekendy co najmniej jeden dzień całkowicie wolny, a w drugim przeznaczyć na pracę najwyżej kilka godzin. Może przydałoby się wprowadzić zasadę, że każdego wieczora w dni robocze przeznaczasz jedną godzinę na obsługę ważnej korespondencji.
Cokolwiek zamierzasz, jak ognia unikaj pracy na laptopie lub telefonie tuż przed zaśnięciem lub zaraz po obudzeniu. O tej porze trudno o produktywność. A w święta? Nawet o tym nie myśl!
8
Wyeliminuj błahostki
Przestań marnować czas i energię – rozpraszacze zostaw w domu.
Marnujesz w pracy czas na błahostki i bezsensowne zadania? Nie tylko ty. Badania dowodzą, że problem jest powszechny.
• Badanie McKinsey Global Institute wykazało, że jedynie 39 procent czasu poświęcamy na zadania bezpośrednio odnoszące się do naszych obowiązków zawodowych.
• Z przeprowadzonego przez Kronos Corporation w 2018 roku sondażu z udziałem trzech tysięcy uczestników z ośmiu krajów wynika, że 9 na 10 respondentów marnuje czas, poświęcając uwagę zadaniom niepowiązanym z ich właściwą pracą, a 41 procent deklaruje, że traci ponad godzinę dziennie na nieistotne sprawy.
• Portal Vouchercloud.com zadał blisko dwu tysiącom brytyjskich pracowników biurowych pytanie, jaką część dnia roboczego, ich zdaniem, zajmuje im produktywna praca. Średnia odpowiedzi wyniosła zaledwie dwie godziny i 53 minuty.
Co takiego właściwie robimy, kiedy nie pracujemy produktywnie? Na odpowiedź składa się mieszanina prywatnych i zawodowych błahostek, na przykład:
Prywatne
Zawodowe
Ploteczki z rodziną i przyjaciółmi
Zbędne spotkania
Surfowanie i zakupy w internecie
Przebijanie się przez bezproduktywne e-maile
Marzenia i fantazje
Powtarzanie lub powielanie pracy
Poszukiwanie pracy
Pisanie raportów, których nikt nie przeczyta
Mamy tu doskonały przykład tego, czym się nie zajmować, jeśli chcemy pracować wydajnie. Ludzie produktywni nie tylko unikają tego rodzaju rozpraszaczy, ale przede wszystkim skrupulatnie analizują, na co przeznaczają swój czas. Skoro o tym wiesz, możesz wyeliminować wszystkie te zbędne rzeczy, a listę zadań prywatnych i niezwiązanych z pracą zostawić w domu.
Zastosuj to w praktyce
Przeprowadź audyt strat
Przypatrz się sobie uczciwie i zastanów się, czy nie marnujesz energii i czasu w pracy. Wróć do „macierzy pilności i ważności” (rozdział 6 „Nadawaj priorytety”) i wypisz te błahe zadania, które znajdują się w dwóch polach tabeli przeznaczonych na nieistotne czynności.
W sporządzeniu listy tych zadań pomoże ci obserwacja przebiegu twojego dnia pracy. Odnotuj, kiedy przeznaczasz czas na czynności, które nie przynoszą wymiernych efektów. Wpływ takich zadań na twoje sukcesy zawodowe jest bliski zeru, nawet gdy je całkowicie zignorujesz.
Wyeliminuj straty
Zastanów się, jak postąpić z każdym z tych zadań. Możesz po prostu je zignorować, w nadziei, że nikt tego nie zauważy. Możesz przekazać je komuś innemu albo dogadać się z szefem, żeby usunięto je z zakresu twoich obowiązków. Porady i narzędzia pozwalające zrzucić część pracy ze swoich barków znajdziesz w całej tej książce.
Oszacuj nieistotne zadania
Każdemu z nas zdarza się zgrzeszyć, załatwiając w czasie pracy prywatne sprawy – może to być niewinne surfowanie po sieci, zakupy w internecie, bezcelowe przeglądanie portali społecznościowych albo anonsów o pracy. Każda minuta poświęcona na te czynności to jedna minuta mniej zainwestowana w pracę. Samodzielnie zdecyduj, czy warto iść na tę wymianę.
Bez względu na to, co postanowisz robić w czasie pracy, postępuj wobec siebie uczciwie i uświadom sobie, jak te nieistotne i nieproduktywne czynności wpływają na twoją zdolność do dobrego wykonania pracy i osiągania celów.
9
Sprawdź, czy jesteś skowronkiem czy sową
Ranny ptaszek czy nocny marek? Pracuj wtedy, kiedy odczuwasz pełnię życia i energii!
Za to, że jesteś skowronkiem lub sową, możesz obwiniać swoich przodków. Autorzy badania opublikowanego w 2019 roku na łamach czasopisma „Nature Communications” wysnuli wniosek, że predyspozycje dotyczące rytmu okołodobowego, a więc naturalnego cyklu snu i czuwania, a tym samym zdolności do wydajnej pracy o określonych porach dnia, ukryte są w naszym DNA. Dlatego u każdego z nas występuje inny rozkład energii. Ranne ptaszki są najbardziej produktywne przed obiadem, wtedy też ich umysły działają najjaśniej. Nocne marki potrzebują rozpędu. Jeżeli największy przypływ formy odczuwasz wieczorem, najpewniej jesteś sową.
Wiedza o tym, kiedy odczuwasz największy przypływ aktywności, energii i produktywności, ma ogromne znaczenie, ponieważ wskazuje ci najlepszą porę, w której wykonasz większość swojej pracy. W szczególności tyczy się to zadań wymagających największej czujności. Niestety wiele osób musi pracować w godzinach, które nie pozwalają w pełni rozwinąć skrzydeł, na przykład w różnych strefach czasowych, na nocnej zmianie lub według elastycznego grafiku. Jeśli przymuszasz swój organizm do aktywności w porach niezgodnych z jego rytmem okołodobowym, potrafi to negatywnie wpływać na produktywność i zdrowie. Badanie opublikowane w czasopiśmie „Journal of the US National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism” wykazało, że zaburzenie naturalnego wzorca snu i czuwania może prowadzić do depresji, alkoholizmu i problemów psychicznych.
Nie wszyscy mają szczęście mieć wybór w tej kwestii, ale najbardziej produktywni ludzie starają się przestrzegać swego naturalnego rytmu okołodobowego. A jeśli okoliczności zmuszają ich do jego naruszenia, dbają, by się wyspać i wypocząć.
Zastosuj to w praktyce
Poznaj swój naturalny cykl dobowy...
Trzeba pamiętać, że naturalny cykl snu i czuwania nie zawsze jest oczywisty. Wydaje ci się, że jesteś skowronkiem, ponieważ twój tryb życia lub obowiązki zawodowe po prostu wymagają od ciebie zrywania się z łóżka przed szóstą. Tymczasem w innych okolicznościach, zaczynając i kończąc pracę później, możesz osiągnąć większą produktywność.
Żeby poznać swój naturalny cykl dobowy, eksperymentuj i obserwuj, jak się czujesz, pracując o różnych porach dnia. Pamiętaj przy tym, że ludzie zmieniają się z biegiem czasu – badania wskazują, że z wiekiem wstajemy coraz wcześniej, a późnym popołudniem i wieczorami nasz stan gotowości się obniża.
...i trzymaj się go, zamiast z nim walczyć