WOMAN POWER POLSKA ebook

DLACZEGO

MOTYWACJA

JEST TAK WAŻNA

SZTUCZNA

INTELIGENCJA

CIĘ WYRĘCZY

ZADBAJ O SWÓJ

DOBROSTAN

drzazga

BEATA

POSZUKIWAŁAM

SIEBIE

POLSKA

Droga kobieto mocy,Woman Power Polskapowstał dla Ciebie. Dla każdej z nas.Chcę, abyśmy razem zmieniały świat na lepsze. Chcę, abyśmy dodawały sobie odwagi.Chcę, abyśmy dodawały sobie skrzydeł.Chcę, abyśmy, nie patrząc na liczbę lat czy kilogramów, mogły dzielić się wiedzą, inspiracją i razem tworzyć krąg kobiecej mocy i krąg kobiecego wsparcia.Dziękuję bohaterce tego numeru, mojej mentorce Beacie Drzazdze za serce, życzliwość, wsparcie i cenne chwile rozmowy.Dziękuję moim 24 bohaterkom akcji społecznej „Wybieram szczęście” i „Wybieram szczęściei zdrowie” za podzielenie się swoimi 24 obrazami życia. Dziękuję wszystkim partnerom wydania i mojemu zespołowi kobiet mocy: Aleksandrze Olszewskiej, Weronice Chajzer, Beacie Bućko i Lidii Skuzie. Tylko w takim kręgu kobiecego wsparcia powstają takie projekty.

Bądźmy dla siebie dobre, życzliwe i nie zatracajmy siebie w pogoni za byciem idealną żoną, mamą, szefową, pracownicą, partnerką, siostrą, córką…Jesteś wystarczająco dobra, jaka jesteś. Jesteś cudem. I działaj, bądź szczęśliwa, spełniaj marzenia. Do zobaczenia na Gali Woman Power 19 kwietnia 2024 roku i w kolejnych projektach. Dziękuję każdej z Was, która zapozna się z naszą publikacją.Wasza Milena

1

FORUM BIZNESU POLSKA / www.forumbiznesu.waw.pl

www.forumbiznesu.waw.pl | ig/drmilenagolda | fb/milenaannagolda

Fot. Paweł Jachim

WOMAN POWER POLSKA / FORUM BIZNESU POLSKA

2

POLSKA

drzazga

BEATA

ADAM STRUZIK

mazowieckie

wsparcie biznesu

3

FORUM BIZNESU POLSKA / www.forumbiznesu.waw.pl

WOMAN POWER POLSKA ®

www.forumbiznesu.waw.pl

Wydawca: Mag Press Agency, Forum Biznesu Polska

ul. Puławska 43/14, 02-508 Warszawa

Prezes: dr Milena Anna Gołda [email protected]

Właściciel tytułu: Milena Anna Gołda

ISBN 978-83-957-006-3-7

koordynacja wydania: Aleksandra Olszewska

korekta: Żaneta Nowak

projekt graficzny i skład: Aleksandra Olszewska

reklama: Beata Bućko, Milena Anna Gołda

zdjęcia: Freepik, Pixabay, agencje PR, archiwa autorów, właściciela tytułu

na okładce: Beata Drzazga, BetaMed S.A., Drzazga Clinic, Dono da Scheggia

zdjęcia: Lidia Skuza

stylizacja własna

Druk: MATRIX DRUK

Właściciel tytułu zastrzega sobie prawo do redagowania tekstów, nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam, nie zwraca materiałów niezamówionych.

Właściciel tytułu ma prawo do odmówienia publikacji materiałów, jeśli ich treść lub forma są sprzeczne z charakterem i linią programową oraz graficzną Woman Power Polska

(art 36 pkt 4 prawa prasowego) jak również interesem własnym właściciela tytułu.

Sesja zdjęciowa „Wybieram szczęście”, „Wybieram szczęście i zdrowie”: Lidia Skuza, Paweł Jachim

WOMAN POWER POLSKA / FORUM BIZNESU POLSKA

4

ROZMAWIAŁA: MILENA GOŁDA

LIDERKI JUTRA

Praca

5

FORUM BIZNESU POLSKA / www.forumbiznesu.waw.pl

Jak wyglądała Pani droga do zbudowania takiego biznesowego sukcesu?

Jak wyglądała ta moja droga, mogą wiedzieć tylko ludzie, którzy tak jak ja, są przedsiębiorcami i tak jak ja ciężko na swój sukces pracują. Tu nie ma innej metody jak tylko praca, praca i jeszcze raz praca. To jest odpowiedzialność, poświęcenie jakiejś części swojego prywatnego życia i ciężka praca zajmująca co najmniej osiemdziesiąt procent naszego czasu. Nie o to chodzi, żeby się skar-żyć, ale takie po prostu są realia. Jeśli ktoś chce zostać przedsiębiorcą, musi się liczyć z tym, że będzie żył swoją pracą dwadzieścia cztery godziny na dobę. Oczywiście, jeśli jest się dobrym organizatorem – a przedsiębiorca musi nim być – można osiągnąć pewien work-life balance. Oczywiście nie przychodzi to łatwo i na pewno nie od razu. Pamiętam, że na początku swojej kariery w biznesie kończyłam pracę o jedenastej, dwunastej wieczorem. Zresztą jeszcze dotąd czasami tak się zdarza. Najważniejszy jest moment, kiedy znajdzie się dobrych dyrektorów i menedżerów, wtedy można przynajmniej część obowiąz-ków przekazać kadrze zarządzającej, choć oczywiście pracownicy, cały zespół to podstawa.

Ja miałam sporo szczęścia do dobrych ludzi: zarządzających i pracowników, ale trzeba też jasno powiedzieć, że od samego początku miałam duży wpływ na to, kogo zatrudniamy. Olbrzymie znaczenie ma też sposób, w jaki przedsiębiorca rozmawia ze swoimi menedżerami, to się potem przekłada na relacje w całym zespole. Pracownicy: od najwyższego do najniższego szczebla muszą czuć, że ich praca jest doceniana.

Kiedy masz już nawet najlepszy zespół, twoja praca się oczywiście nie kończy, bo każdy rozwój polega na tym, że cały czas trzeba coś poprawiać, rozwiązywać na bieżąco setki problemów.

Tak wyglądała moja droga i tak wygląda droga każdego przedsiębiorcy: bywa kręta, bywa pod górkę, bywa wyboista. Trzeba po prostu nauczyć się odpo-wiednio reagować na trudne sytuacje, brać z nich lekcje i nie przejmować się porażkami, bo błędy zdarzają się każdemu. I ja tak tą drogą kroczę już od dwu-dziestu trzech lat, ze świadomością, że robię dużo dobrego, chociażby dając ludziom pracę, ale i ze świadomością, że trzeba być gotowym na zmiany.

Kiedy jest odpowiedni moment, żeby zadbać o work-life balance?

Chciałabym być uczciwa, więc powiem to, co często odpowiadam na podobne pytania osób, które planują swój biznes: na początku trzeba nastawić się na ciężką pracę. Na myślenie o życiowym balansie można sobie pozwolić naj-wcześniej wtedy, kiedy firma jest już stabilna. Na początku trzeba być w firmie wszędzie i wszystkiego osobiście pilnować.

To nie jest nasza pierwsza rozmowa o biznesie. Zawsze fascynowało mnie to, jak umiała Pani spojrzeć na rynek oczami wizjonerki i dostrzegać różne szanse i nisze. Czy tego wizjonerskiego spojrzenia można się nauczyć?

Pewnie coraz trudniej będzie stworzyć od podstaw zupełnie nowatorski biznes, coś, czego na rynku nie ma. Ale można na pewno udoskonalić to, co już jest. Na tym polega również mój sukces. Przecież od dziesiątek lat mamy kliniki i szpitale, ale mnie udało się stworzyć placówkę medyczną inną niż wszystkie. Postawiłam na jakość, na ludzi i na miłość do człowieka. Pamiętam, jak wielu

WOMAN POWER POLSKA / FORUM BIZNESU POLSKA

6

się dziwiło, że mówię o jakiejś nowości w branży opiekuńczo--medycznej. Ale tak! Innowacje możliwe są również w usługach, a są możliwe dzięki temu, jak ludźmi zarządzasz, jak ich kochasz, jakie tworzysz z nimi relacje oraz jak oni przez to traktują pacjen-tów. Kiedy ktoś dziś wchodzi po raz pierwszy do mojej kliniki, zawsze widzę tę samą reakcję: „Jak tu jest inaczej! Jak schludnie, elegancko”. Pamiętam, że wiele osób dziwiło się, że inwestuję tak duże środki w klinikę dla chorych ludzi. No właśnie dlatego: chcia-łam stworzyć jakość, bo wiem, że osoba chora – jak każdy z nas, a może nawet bardziej – chce być w pięknym miejscu, w otoczeniu pięknych, uśmiechniętych ludzi.

Rzeczywiście jest tak, że zwykle boimy się surowych szpitalnych wnętrz. U Pani można poczuć się jak w eleganckim hotelu.

Tak i taki był mój świadomy zamysł. Chorzy mają poczuć się jak na wakacjach czy na urlopie, komfort psychiczny ma duże zna-czenie dla efektów terapii. Nie od dziś wiadomo, że pozytywne nastawienie do leczenia pomaga szybciej wracać do zdrowia. Ja postawiłam na jakość i to przynosi efekty: dla moich podopiecz-nych i dla mnie jako przedsiębiorcy.

Stawiając na jakość, zaryzykowała Pani. Czy to oznacza, że w biznesie nie można obawiać się ryzyka?

Jeżeli ktoś się obawia ryzyka, nigdy nie poprowadzi biznesu, a nawet nie otworzy firmy. Należy się właśnie nastawić na pewną dozę ryzyka. Oczywiście nikt nie będzie wchodził w przedsięwzię-cie, które obarczone jest bardzo wysokim ryzykiem niepowodzenia, ale w jakiejś mierze ryzyko wiąże się z każdym biznesem. Trzeba tylko od razu wkalkulować je w swój plan i zastanowić się, jak na ewentualne zagrożenia odpowiem.

Muszę zadać Pani pytanie, które zadaje sobie wielu młodych ludzi marzących o karierze w biznesie: czy liderem się staje, czy liderem się jest?

Liderem trzeba się urodzić. To, czy ktoś sprawdzi się jako lider w życiu dorosłym, widać już na etapie szkolnym. Ja sama zawsze miałam duszę lidera, wszędzie mnie było pełno i miałam sto pomysłów, których nie obawiałam się realizować. Potem, w doro-słych latach, można już tylko szlifować ten talent przywódczy.

Jak świadomy lider, przedsiębiorca powinien reagować na kry-tykę? Pani sama słucha słów krytyki czy raczej ignoruje je i robi Pani swoje?

Przede wszystkim trzeba być otwartym na to, co ludzie mówią, i się nad tym zastanawiać. Regularnie robię burzę mózgów z pra-cownikami – chcę usłyszeć, co każdy myśli i wspólnie wybieramy najlepsze rozwiązanie. Najgorszy lider to taki, który uważa, że pozjadał wszystkie rozumy. Przecież nikt nie wie wszystkiego do końca. Najlepszych wyborów dokonujesz wtedy, kiedy otwie-rasz się i potrafisz słuchać. Pokora tkwi w ludziach wielkich. Nie oznacza to jednak, że nie warto się swoimi sukcesami chwalić. Przeciwnie, warto się nimi dzielić, żeby zainspirować innych.

Jakie przewiduje Pani tendencje w gospodarce na nadchodzący 2024 rok?

Myślę, że nie przyniesie on żadnych istotnych zmian – niestety. Przedsiębiorcy nadal powinni mocno kontrolować swoje koszty, ale jednocześnie nie przestawać myśleć o swojej wizji i strategii.

Ja mam to szczęście, że moi pracownicy rozumieją tę sytuację i wiedzą, że musimy trzymać się razem, żeby przetrwać ten trud-niejszy, pełen zawirowań okres, kiedy wciąż jesteśmy zaskakiwani jakimiś nowymi okolicznościami, które destabilizują rynek. Pojawiają się tu i ówdzie głosy, że takich nowych niedobrych nie-spodzianek może być w nadchodzącym roku więcej. Ale dlatego właśnie jesteśmy przedsiębiorcami, żeby mimo tych przeszkód iść nadal z odwagą przed siebie.

To, o czym Pani mówi, potwierdzają eksperci rynków między-narodowych, którzy przewidują, że recesja może objąć także Stany Zjednoczone.

Dlatego takie ważne jest to, żeby w obliczu tej recesji trzymać się razem, nie szukać winnych tej gorszej koniunktury i rozumieć, że są to procesy, na które nie mamy wpływu. Możemy tylko nadal robić swoje,