Tajemnice w Religii - Ks. Józef Stanisław Adamski - ebook

Tajemnice w Religii ebook

Józef Stanisław Adamski

0,0
4,00 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Czy religia chrześcijańska jest sprzeczna z rozumem? Czy tajemnice, które ją otaczają, są dowodem na jej nieprawdziwość? W swojej rozprawie "Religie chrześcijańska: światło w ciemności" autor, Ks. Józef Stanisław Adamski SJ, odpowiada na te pytania. Autor twierdzi, że religia chrześcijańska jest religią światła, która oferuje jasne dowody na swoje Boskie pochodzenie. Jednak religia ta nie ukrywa również tajemnic, które są niedostępne dla ludzkiego rozumu. Autor wyjaśnia, że tajemnice religii chrześcijańskiej są niezbędne dla naszego rozwoju duchowego. Dodają one głębi i znaczenia naszej wierze, a także pomagają nam lepiej zrozumieć Boga. Rozprawa "Religie chrześcijańska: światło w ciemności" jest obowiązkową lekturą dla każdego, kto interesuje się religią i teologią. Autor prezentuje rzetelną i przekonującą argumentację, która może zmienić sposób, w jaki postrzegamy religię chrześcijańską.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 34

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Ks. Józef Stanisław Adamski SJ 

 

 

Tajemnice w Religii 

 

 

 

 

 

 

Armoryka

Sandomierz

 

 

Projekt okładki: Juliusz Susak

 

Na okładce:

Obraz wygenerowany przez:

AI - https://www.fotor.com/

 

Tekst wg edycji z roku 1905. 

Zachowano oryginalną pisownię.

 

© Wydawnictwo Armoryka

 

Wydawnictwo Armoryka

ul. Krucza 16

27-600 Sandomierz

http://www.armoryka.pl/

 

ISBN 978-83-7639-530-2 

 

 

 

Wstęp

Religia chrześcijańska nosi na sobie bijące w oczy znamiona światłości i prawdy, zdolne przekonać każdy, namiętnościami nie przysłoniony umysł. Gruntownych badań ona się nigdy nie lęka; groźnymi dla niej wrogami mogą chyba być tylko: przesąd i namiętność; z badań szczerych ona zawsze wychodzi zwycięsko. Religia Chrystusowa jest zawsze gotową złożyć śmiało przed oczy niedowiarka i racjonalisty świetlane dowody swego Boskiego początku.

Atoli, religia nie przemilcza tajemniczych ciemności, jakie ją otaczają; owszem, sama wyznaje, że dopóki pozostajemy na ziemi, nie przestaniemy chodzić w ciemnościach, w pomroce; – twierdzi, że posiada całą prawdę, lecz przysłonioną, zakrytą; zapowiada, że tajemnice jej Boskiej nauki, jak tajniki przyrody w całej pełni zajaśnieją blaskiem dopiero w ojczyźnie wiekuistej światłości.

Cóż atoli czyni człowiek nieświadomy rzeczy Bożych – racjonalista? Przymruża oczy na świetliste chrystianizmu strony, by je otwierać na same tylko obłoki; pogardza jasnymi, jak światłość dzienna, dowodami Religii, by tym zuchwalej targać się na niedościgłe jej tajemnice, które są kamieniem obrazy dla dumnego jego umysłu.

Wrogi tajemniczym prawdom racjonalizm obecnej doby mówi: ˝Gdyby Bóg Prawdy i Światłości w istocie mówił do ludzi, niezaprzeczenie objawiłby im same tylko najjaśniejsze prawdy˝. Dalej, poczytuje tajemnice chrystianizmu za jałowe z dziedziny metafizyki spekulacje, nie wywierające żadnego wpływu na obyczaje, – zatem twierdzi, można śmiało nad nimi przejść do porządku dziennego.

Otóż, by usunąć ten kamień obrazy dla nieświadomych rzeczy Bożych, w rozprawie tej chcę wykazać stosowność i racjonalność tajemnic w Boskiej naszej Religii; następnie wskażę ich użyteczność, jako potężnych czynników w zakresie moralności.

Rozdział I.

W badaniach prawd, wkraczających w jakikolwiek sposób w dziedzinę kwestii spornych, niezmiernej doniosłości jest jasne pojęcie i określenie rzeczy; zwyczajnie z fałszywych pojęć wyłaniają się błędy i nieporozumienia.

Co rozumiemy przez tajemnicę? Czym się ona różni od niedorzeczności? Wszelka prawda, która przekracza szranki pojętności ludzkiej, jest dla nas tajemnicą. Nie możemy bowiem o niej się upewnić za pomocą rodzimego światła rozumu. W naszym umyśle nie posiadamy danych ani za, ani przeciw danej prawdzie; jedynym motywem do jej przyjęcia jest powaga nieomylnego słowa, które nam ją objawia.

Olbrzymia zatem zachodzi różnica pomiędzy tajemnicą a niedorzecznością. – Niedorzeczność sprzeciwia się rozumowi; tajemnica przechodzi nasze pojęcie. Niedorzeczność mieści w sobie widoczną sprzeczność we wyrazach, w pojęciach; tajemnica jest zakryta nieprzejrzystymi osłonami. Niedorzeczność odrzuca rozum bez namysłu; wobec tajemnicy staje on zdziwiony, i zanim wyda swój sąd – czeka, aż wyższa władza nakaże mu ją przyjąć, lub odrzucić. Wyjaśnię to na przykładzie. – Żadna siła ludzka, ani Boska nie może włożyć mi do głowy pojęcia kwadratowego koła, albo ciała bez rozciągłości. Ale bez żadnej trudności mogę uznać jedność natury w Trójcy Osób; ponieważ jak z jednej strony nie widzę żadnej sprzeczności we wyrazach, tak z drugiej, nie mając dokładnego wyobrażenia ani o naturze, ani o Osobach Boskich, nie mogę wykryć żadnego przeciwieństwa w pojęciach.

I tak się rzecz ma z wszystkimi naszymi tajemnicami. Sprzeczność, jakiej się niektórzy chcą w nich dopatrzeć, pochodzi z niewłaściwego zestawienia natury nieskończonej z naturą ograniczoną, z fałszywego porównania ciał w ich stanie normalnym i z naturalnymi właściwościami, z ciałami w stanie nadnaturalnym i chwalebnym, a więc rzeczy, które nie mogą wcale być porównane. Na takim porównaniu oparty sąd byłby równie fałszywy i niesprawiedliwy, jak sąd ciemnego, który porównując wrażenia odbierane za pomocą wzroku i dotykania, odrzucałby jako niedorzeczne i sprzeczne – wszystkie zjawiska widzenia i perspektywy obrazu, o których go pouczają. Ale fałszywe porównania nie są wcale dowodami. Tajemnica nie jest niedorzecznością, ale jak samo słowo wskazuje, jest to rzecz utajona, ukryta, nieprzystępna pojęciu ludzkiemu. A zatem jeżeli racjonalista, a raczej materialista, odrzuca tajemnice naszej wiary, to nie może tłumaczyć się tym, że one są niedorzeczne, ale musi przyznać się do tego, że odrzuca je dlatego, że ich pojąć nie może. Tajemnice są wyższe nad rozum, ale nie sprzeczne z rozumem. Tak więc należyte określenie wyrazów przyczynia się do uproszczenia i wyjaśnienia kwestii.