16,90 zł
Bohater otrzymuje każdy z siedmiu kluczy po wykonaniu określonego zadania. Dowiaduje się też, co kryje się za drzwiami, które otwiera poszczególny klucz.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 16
AGNIESZKA BIAŁOMAZUR
SIEDEM
KLUCZY
DO
SPEŁNIONEGO
ŻYCIA
2022
© Copyright by
Agnieszka Białomazur
Projekt okładki:
Agnieszka Białomazur
ISBN 978-83-65848-21-5
Wydawca: Self-publishing
Wydanie I 2022
1
Niewiele jest rzeczy, których istota ludzka pragnie tak bardzo. Jedni błądzą, zdając się na przypadek, inni podejmują świadomy trud. A gdyby tak znaleźć się w posiadaniu siedmiu kluczy i otworzyć nimi drzwi, za którymi kryją się wewnętrzny spokój i poczucie spełnienia?
Pieczę nad kluczami sprawował Miron. Strzegł ich jak oka w głowie. Nadszedł czas, by jego miejsce zajął godny następca. Nie mógł to być przypadkowy osobnik.
Miron obwieścił okolicznym mieszkańcom, iż przekaże klucze temu, kto spełni określone warunki. Nie wyjawił jednak, co to takiego będzie.
Wnet pojawił się pierwszy ochotnik i bezceremonialnie zażądał:
– Daj mi klucze!
– Wpierw musisz wykonać pewne zadania – odrzekł spokojnie Miron.
– Nie będę wykonywał żadnych zadań – oburzył się ochotnik. – Daj mi wszystkie klucze.
Słysząc to, Miron stanowczo zakomunikował:
– Żegnam.
Drugi ochotnik zgodził się na wykonanie zadań, lecz wkrótce powrócił, mówiąc:
– Mironie, czy masz dla mnie łatwiejsze zadanie?
– To było najłatwiejsze zadanie. Następne będą znacznie trudniejsze.
Ów ochotnik zrezygnował i odszedł. Tego samego dnia pojawił się trzeci śmiałek.
– Jak brzmi twoje imię? – spytał Miron.
– Flawiusz.
2
– Twoi poprzednicy nie sprostali moim oczekiwaniom – powiedział Miron. – Pierwszy spodziewał się, że otrzyma klucze bez żadnego wysiłku ze swej strony. Drugi poddał się już przy pierwszym zadaniu.
– Wytrwam do końca – zapewnił Flawiusz.
– Czas pokaże – odrzekł Miron.
Widząc gotowość trzeciego ochotnika do podjęcia wyzwania, oznajmił:
– Przyjdź do mnie następnego dnia z rana. Będziesz już po pierwszym zadaniu.
– Na czym ono polega? – zapytał Flawiusz.
– Treść zadania