Maryja. Ilustrowana biografia Najświętszej Maryi Panny - ks. prof. Andrzej Zwoliński - ebook

Maryja. Ilustrowana biografia Najświętszej Maryi Panny ebook

ks. prof. Andrzej Zwoliński

0,0
14,99 zł

Ten tytuł znajduje się w Katalogu Klubowym.

DO 50% TANIEJ: JUŻ OD 7,59 ZŁ!
Aktywuj abonament i zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego, aby zamówić dowolny tytuł z Katalogu Klubowego nawet za pół ceny.


Dowiedz się więcej.
Opis

Ilustrowana biografia najważniejszej kobiety świata, której "tak" odmieniło losy ludzkości. 384 kolorowe strony, ponad 170 kolorowych ilustracji

Po biografiach Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny - Św. Józefa, oraz Namiestnika Chrystusowego - św. Piotra, znany teolog, ks. prof. Andrzej Zwoliński, kierownik katedry Katolickiej Nauki Społecznej, pochylił się nad biografią Królowej Nieba i Ziemi - Najświętszej Maryi Panny.

Sięgnął po apokryfy, wielkie objawienia (Marii z Agredy, Katarzyny Emmerich i wielu innych) oraz obficie korzystał ze źródeł i książek historycznych. Autor tłumaczy nam znaczenie teologiczne oraz tło historyczne wydarzeń, w których uczestniczyła Najświętsza Maryja Panna, naświetla żydowskie obyczaje religijne i społeczne.

Narracji towarzyszą liczne reprodukcje dzieł sztuki, dokumentujące ziemską biografię Królowej Polski. Królowa Nieba i Ziemi, Nowa Arka Przymierza, Tabernakulum Zbawiciela Córka swojego Syna Najświętsza Maryja Panna

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)

Liczba stron: 207

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Okładka, projekt graficzny, skład i łamanie, fotoedycja

Fahrenheit 451

 

Redakcja i korekta

Karolina Kuć

 

Postprodukcja zdjęć, przygotowanie do druku

TEKST Projekt

 

Zdjęcia

o ile kredyt ilustracji nie stanowi inaczej

– wolna domena internetu

 

Dyrektor projektów wydawniczych

Maciej Marchewicz

 

ISBN 978-83-8079-372-9

 

Copyright © by Ks. prof. Andrzej Zwoliński

Copyright © for Fronda PL Sp. z o.o.,

Warszawa 2025

 

Jakiekolwiek nieautoryzowane wykorzystanie tej publikacji do szkolenia generatywnych technologii sztucznej inteligencji (AI, SI) jest wyraźnie zabronione z wyłączeniem praw autora, współautora i wydawcy. Wydawca korzysta również ze swoich praw na mocy artykułu 4(3) Dyrektywy o jednolitym rynku cyfrowym 2019/790 i jednoznacznie wyłącza tę publikację z wyjątku dotyczącego eksploracji tekstu i danych.

 

Wydawca

Fronda PL, Sp. z o.o.

ul. Łopuszańska 32

02-220 Warszawa

tel. 22 836 54 44, 22 877 37 35

faks 22 877 37 34

e-mail: [email protected]

 

www.wydawnictwofronda.pl

www.facebook.com/FrondaWydawnictwo

www.twitter.com/Wyd_Fronda

 

Przygotowanie wersji elektronicznej

Epubeum

Spis treści

Okładka

Strona tytułowa

Strona redakcyjna

Rozdział 1. Prehistoria Maryi w Starym Testamencie

Rozdział 2. Kraj, w którym żyła

Rozdział 3. Narodzenie Maryi

Rozdział 4. Rodzice Maryi

Punkty orientacyjne

Spis treści

Cover

Title Page

Copyright Page

Rozdział 1.Prehistoria Maryi w Starym Testamencie

Zanim Maryja się urodziła, już była w wielu miejscach Biblii opisana, zapowiadana, obiecana i wyczekiwana. To w Niej spełniło się wiele zapowiedzi i nadzieja, którą pokolenia Izraela pielęgnowały przez całe wieki.

Historię Adama i Ewy opisuje Księga Rodzaju, która otwiera poważany zbiór pięciu ksiąg, które Żydzi czczą jako Torę, prawo Mojżeszowe, a chrześcijanie określają mianem „Pentateuchu” (Pięcioksięgu), który oznacza (z języka greckiego) „pięć zwojów czy też futerałów, schowków na księgi”. Bóg stworzył ich „szóstego dnia” – „na swój obraz, na obraz Boży go (człowieka) stworzył, stworzył mężczyznę i niewiastę”. Przez przekroczenie zakazu Bożego, gdy spożyli „zakazany owoc”, poznali, że „są nadzy”, tzn. przede wszystkim stali się słabi i bezbronni. Mężczyzna i kobieta kryją się jedno za drugim, unikają spotkania z Bogiem. Przerzucają odpowiedzialność za grzech na innych: mężczyzna na kobietę, kobieta na węża. W Biblii nie ma jednak potępień pod adresem pierwszych rodziców. Teksty natchnione mówią o nich z szacunkiem. Bóg obiecał im ratunek, który przyjdzie przez Niewiastę, która zwycięży Szatana.

Lucas Cranach Starszy, Adam i Ewa, Museo Nacional de San Carlos, Meksyk.Wikimedia Commons (domena publiczna).

Zanim Pan Bóg zesłał na ziemię Zbawiciela, przez wiele wieków przygotowywał rodzaj ludzki na Jego przyjście. Ogólnikową zapowiedź w raju poszerzał – przez proroków – określając coraz dokładniej czas, miejsce i sposób odkupienia winy.

Prorocy stali się w Izraelu specyficzną grupą ludzi: zapewniali przetrwanie narodu, dbali o zachowanie tradycji religijnej, byli przewodnikami po trudnej drodze, która wiodła przez całe wieki i skomplikowane dzieje do samego Jezusa Chrystusa.

Christian Winck, Abraham i Melchizedek, Germanisches Nationalmuseum. Norymberga. Wikimedia Commons (domena publiczna).

Do ksiąg prorockich – zgodnie z kanonem Biblii hebrajskiej – należą najpierw księgi tak zwanych proroków starszych: Księga Jozuego, Księga Sędziów, dwie Księgi Samuela i dwie Księgi Królewskie. Pisma te bywają też określane jako historyczne.

Ponadto do ksiąg prorockich należą pisma proroków późniejszych, zwanych też młodszymi, to znaczy księgi trzech proroków większych (Izajasza, Jeremiasza i Ezechiela) oraz księgi dwunastu mniejszych: Ozeasza, Joela, Amosa, Abdiasza, Jonasza, Micheasza, Nahuma, Habakuka, Sofoniasza, Aggeusza, Zachariasza i Malachiasza. Poza wezwaniem na drogę wyzwolenia, do nawrócenia, posługa proroków była pełną służbą dla Boga. Zgodnie z Jego planem systematycznie przypominali o Mesjaszu, który ma nadejść, zbawić świat. Mówili i zapowiadali ludziom, pogrążonym w mrokach grzechu, o nowym świetle – życiu w radości i sprawiedliwości.

Zapowiadali, że prarodzicem Mesjasza będzie Abraham (Rdz 12, 3). Będzie to człowiek i narodzi się z kobiety (Rdz 3, 15). Mesjasz będzie potomkiem Dawida (2 Sm 7, 12–13). Narodzi się z Dziewicy (Iz 7, 14; Jr 31, 22). Narodzi się w Betlejem (Mi 5, 1). Urodzi się w czasach, gdy pokolenie Judy utraci już godność królewską (Rdz 49, 10). Narodzeniu Mesjasza będą towarzyszyć znaki na niebie (Lb 24, 17–19). Oddadzą Mu pokłon królowie Wschodu i ofiarują Mu złoto oraz kadzidło (Ps 72, 10–11; Iz 60). Mesjasz objawi się przede wszystkim w Galilei (Iz 9, 1–2). Będzie uzdrawiał chromych i niemych (Iz 35, 6). Będzie głosił dobrą nowinę ubogim, ludziom złamanym na duchu, niewolnikom wolność, wyzwolenie więźniom i miłosierdzie od Pana (Iz 61, 1–3). Mesjasz będzie nauczał w przypowieściach (Iz 6, 9). Będzie przemawiał jak ten, kto ma władzę od Boga (Pwt 18, 15–19). To On objaśni Pisma, które odnosiły się do Niego, i na Nim spełnią się wszystkie proroctwa (Ps 40, 8–9). Będzie On człowiekiem, ale objawi się jako Bóg (Jr 23, 5–6). Zawrze On Nowe Przymierze, a Jego Prawo będzie wypisane w sercach (Jr 31, 31–34). Mesjasz dokona triumfalnego wjazdu do Jerozolimy, ale pokornie – Jego królestwo będzie bowiem królestwem miłości, przyjedzie na oślicy, a nie na rumaku jak władcy (Za 9, 9). Zostanie wydany za trzydzieści srebrnych monet wrzuconych do skarbca świątyni (Za 11, 12–13). Mesjasz zostanie skazany na śmierć niesprawiedliwym wyrokiem (Iz 53, 8). Zostanie zaliczony do złoczyńców, ponieważ weźmie na siebie grzechy innych (Iz 53, 12). Będzie się modlić za swoich wrogów (Iz 53, 12).

Andrés Pérez, Salem i Abraham, Muzeum Sztuk Pięknych w Sewilli. Jl FilpoC/Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International.Melchizedek, król Salem i kapłan, przyjmuje Abrahama, błogosławi go i oferuje mu chleb i wino. Abraham przekazuje mu dziesięcinę z łupów zdobytych na Elamitach.

Prorocy zapowiedzieli, że – w przypadku Mesjasza – podzielą między siebie Jego szaty (Ps 22, 19). Mesjasz zmartwychwstanie trzeciego dnia (Oz 6, 1–3). Pan pokona śmierć (Iz 25, 8). Mesjasz wstąpi do Nieba, skąd pochodzi i gdzie otrzyma wieczną władzę nad wszystkimi narodami (Dn 7, 13–14). Mesjasz jest Synem Bożym i Bogiem – będzie królował na wieki (1 Krn 17, 11–14; Iz 9, 5–6). Zmartwychwstały Zbawiciel żyje na zawsze (Iz 53, 10; Dn 7, 14).

To niezwykłe, jak obszerne i szczegółowe jest świadectwo proroków na temat Tego, który Nadchodzi. Wśród tych zapowiedzi pojawia się też – interpretowana później – osoba Maryi: Niewiasta z Księgi Rodzaju – nowa Ewa, która przez posłuszeństwo Bogu stała się dla całego rodzaju ludzkiego przyczyną zbawienia (Rdz 3, 14 – Ap 12, 9); Służebnica Pańska (Łk 1, 38) wzięła odpowiedzialność za całą ludzkość, jak Abraham nazwany „ojcem narodów” (Rdz 17, 4). Upatrywano w Niej „gwiazdę zaranną” (Koh 50, 6); „wschodzącą zorzę” (Pnp 6, 10); „tęczę Przymierza” (Koh 63, 11); „dobroczynny deszcz” (1 Krn 18, 41); „raj ziemski” (Rdz 2, 8); „arkę Noego unoszącą się na wodach zagłady” (Rdz 6, 18); „drabinę Jakubową łączącą niebo z ziemią” (Rdz 28, 12); „krzak gorejący, nieulegający zatraceniu” (Wj 3,2); „runo Gedeona pokryte rosą” (Sdz 6, 36); „Arkę Przymierza” zawierającą w sobie tablice Prawa (Wj 40, 20); „kwitnącą różdżkę Aarona” (Lb 17, 7); „ołtarz kadzielny stojący w Miejscu Świętym” (Wj, 30, 1). Maryja miała być zapowiadana przez pojawienie się różnych osób w Starym Testamencie: Marii, siostry Mojżesza, wysławiającej Boga po przejściu Morza Czerwonego (Wj 15, 20); prorokini Debory wiodącej swój lud do zwycięstwa (Sdz 4, 5); Racheli – żony Jakuba, matki Józefa sprzedanego przez braci do Egiptu i Beniamina, kobiety wielkiego cierpienia, której grób znajduje się blisko Betlejem, potężnej orędowniczki Izraela (Rdz 29); Judyty wybawiającej z niewoli (Jdt 13, 22). Była opisana jako Oblubienica, „lilia wśród cierni” (Pnp 2, 2), „śliczna… i strojna jak Jeruzalem” (Pnp 6, 3); Mądrość Boża (Prz 8, 22).

Mistyk z XII wieku, pseudo-Bernard napisał wprost: „Całe Pismo św. odnosi się do Maryi” (Sermo 3).

Najstarszą w Nowym Testamencie, a więc zarazem pierwszą wzmianką poświęconą Maryi, są słowa św. Pawła z Listu do Galatów: „Gdy nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił tych, którzy podlegali Prawu, byśmy mogli otrzymać przybrane synostwo. Na dowód tego, że jesteście synami, Bóg zesłał do serc naszych Ducha Syna swego, który woła: «Abba, Ojcze!»” (Ga 4, 4–6).

Maryja jest wspomniana jako Niewiasta – Matka, której Syn przychodzi „wypełnić czas” łaską synostwa. Czas bowiem może być „pusty”, gdy jest przeżywany bez celu i sensu, bez wypełnienia go właściwą treścią, „zawartością”. Czas poświęcony na coś innego, niż odkrycie swej przynależności do Boga i wołanie do Niego jako dziecko, jest właściwie zmarnowany. Wszystko zaś, co w Nim czynimy, ma sens i znaczenie. Łaska synostwa jest dla nas, ludzi, byśmy mogli się do Boga zwracać tym poufałym imieniem „Abba, Ojcze”, którym dziecko nazywa swojego ojca. Nie ma bowiem większej łaski jak ta, że Bóg nas przyjmuje do Swojej Rodziny, usynowia.

Maryja jest postawiona w tym miejscu, w którym ludzie stają się dziećmi Boga. To przez Nią, przez zrodzenie przez Nią Syna, możliwe jest „wypełnienie czasu” ludzi.

Rozdział 2.Kraj, w którym żyła

Granice Palestyny przez dłuższy czas – w ostatnich dziesiątkach lat przed narodzeniem Chrystusa – pozostawały podobne, jak w sławnej przeszłości tego kraju. Na wschodzie tę granicę stanowiły Pustynia Syryjsko-Arabska oraz bieg rzeki Jordan. Na zachodzie wyznaczało ją Morze Śródziemne.

 

Na północy granicą była przełęcz między Hermonem a Libanem, za którą – od 47 roku – znajdowała się rzymska prowincja Syria. Na południu granicą były Idumea oraz pustynne okolice na południe od miasta Bersabea, biegnące ku Morzu Martwemu. Długość całego kraju wynosiła około 200 km, a szerokość – od Morza Śródziemnego do Jordanu – 37 km.

Frederic Edwin Church, Mojżesz oglądający Ziemię Obiecaną, prywatna kolekcja, USA. Wikimedia Commons (domena publiczna).

Cała powierzchnia Palestyny – wraz z częścią Zajordanii – liczyła łącznie 25 130 km kw. Na tym terenie mieszkało wówczas około dwóch i pół miliona ludzi, głównie Żydów, co stanowiło raczej dużą liczbę.

Cała Palestyna dostała się w ręce Rzymu podczas podbojów Aleksandra Wielkiego (332–323 przed n. Chr.). Zwycięski Macedończyk okazywał życzliwość małej prowincji żydowskiej, usadowionej w Judei, wokół stolicy – Jerozolimy. Po jego śmierci prawnie Palestyna należała do syryjskich Seleucydów, chociaż faktycznie władali nią Ptolemeusze z Egiptu. W 198 roku utracili oni Palestynę na rzecz Syrii, której władcy dążyli do zhellenizowania Żydów. Doprowadziło to do powstania żydowskiego, zwanego „wojnami machabejskimi”. Kapłan Matatiasz z Modeny i jego czterech synów (Juda, Jan, Szymon i Jonatan) dążyli do oczyszczenia świątyni z elementów pogańskich oraz do niepodległości narodowej. Hasmonejczycy, potomkowie Szymona, rozpoczęli jednak później bratobójcze walki o tron królewski, co w 63 roku doprowadziło do zajęcia Palestyny przez dowódcę rzymskiego Pompejusza, który przyłączył ją do prowincji syryjskiej. Rzymianie wkroczyli do Palestyny jako zwiastunowie pokoju, wybawiciele od ciągłych walk. Nie może więc dziwić fakt, że jeszcze w czasach Jezusa część Żydów przychylnie odnosiła się do ich panowania. Byli oni gotowi znieść wiele ciężarów, byle uwolnić kraj od wojen domowych. Pompejusz wprowadził protektorat – państwo żydowskie utrzymywało się jako lenno Rzymu, płacąc daninę. Na przełomie wieków cesarzami Rzymu byli: Oktawian August (31 przed Chr.–14 po Chr.); Tyberiusz (14–37); Gajusz Kaligula (37–41); Klaudiusz (41–54); Neron (54–68); Galba (68–69); Otton (69), Witeliusz (69), Wespazjan (69–79).

Dopiero Juliusz Cezar z dynastii julijsko-klaudyjskiej w 47 roku oddzielił Syrię od Palestyny, w której mianował etnarchę Hyrkana II z dynastii hasmonejskiej, który został także zatwierdzony na urząd arcykapłana. Na jego dworze jako minister rządził Antypater, Idumejczyk (czyli pół-Żyd), który chciał głównie zaspokoić własne ambicje rodowe. Jego synowi, Herodowi, w roku 40 przed Chrystusem udało się zostać królem Palestyny (faktycznie rządził od roku 37, po zdobyciu Jerozolimy i wzięciu do niewoli ostatniego z Hasmonejczyków – Antygona). Dla usankcjonowania swych praw do tronu wziął za żonę Hasmonejkę Mariannę, wnuczkę Hyrkana II. Rządził prawie czterdzieści lat (od 37 do 4 roku przed Chr.). Propagował kulturę helleńską. Pozostawał wiernym sojusznikiem Rzymu, który darzył go przywilejami, pozwalał bić monetę (miedzianą tylko) i nadał pewne prawa sądowe (ściśle określone). Zasłynął jako budowniczy – w tym rozbudował świątynię. Miał jednak tylko tyle wolności, ile raczyli mu udzielić jego mocodawcy z Rzymu. Gdy Jezus rozpoczynał swoją działalność, Palestyna była rządzona przez dwóch ludzi: w Galilei przez tetrarchę Heroda, a w Judei i Samarii przez rzymskiego urzędnika, zawiadującego prowincją prokuratorską.

Palestyna, jak wiele innych państw, była pod panowaniem Imperium Rzymskiego – państwa powstałego w wyniku działania Rzymu (753 przed Chr.), w którym od 510 roku powstała – wraz z okolicznymi osadami – niezależna republika. Imperium tworzyło jedno państwo, wprowadziło jeden język (na Zachodzie – łaciński, na Wschodzie – grecki), łączyło najdalsze krańce magistralami, ustaliło prawo, zwyczaje, kulturę. Polityka rzymska umiała łączyć elastyczność z siłą – jej zaborcze metody były niezwykle skuteczne. Oficjalny nakaz wydany prokuratorom Judei i Samarii głosił, że powinni oni robić wszystko, aby oszczędzić uczucia religijne Żydów. Rodzina cesarska często słała bogate dary na rzecz świątyni w Jerozolimie. August nakazał – jak zapewnia Filon – by w świątyni codziennie składano ofiarę z wołu i dwojga jagniąt „za Cezara i naród rzymski”.

Oddziały rzymskie wkraczające do Jerozolimy miały nakaz ukrycia sztandarów z wizerunkami cesarza, podobnie bite monety rzymskie dla Żydów (wyłącznie z brązu) nie nosiły wizerunku władcy rzymskiego, lecz jedynie jego imię i parę symboli zaczerpniętych z judaizmu.

Miało to szanować zakaz czynienia obrazów i przedstawień – zgodnie z Dekalogiem. Żydzi palestyńscy, jak wszyscy Żydzi w Cesarstwie, byli zwolnieni z oddawania czci cesarzowi – co wszędzie – poza Palestyną – było obowiązkiem. Gdy Kaligula pragnął uchodzić za boga i chciał zaprowadzić swój kult w Jerozolimie, legat Syrii i Agryppa I zgodnie uchylili się od rozkazu młodego władcy. Sanhedryn mógł nawet wydawać wyroki śmierci, które jednak musiały uzyskać aprobatę rzymską – przed prokuratorem Judei.

Jakub Tissot, Rekonstrukcja Jerozolimy i Świątyni Heroda, Brooklyn Museum, Nowy Jork. Wikimedia Commons (domena publiczna).

Rzymianie byli odbierani przez Żydów nie tyle jako zaborcy, ile religijnie – jako poganie, niewierni budzący wstręt i pogardę. Dlatego niedopuszczalne były jakiekolwiek zbliżanie się do nich, utrzymywanie z nimi kontaktów czy współpraca z okupantem. Ciągle powracał u „czasowo okupowanych” motyw panowania nad przeklętymi poganami, a apokryficzna „księga sybillińska” Żydów mówiła: „Dziewica okryta złotem, upojona rozpustną hulanką, okryta zostanie hańbą”. Zapowiadano, że „niebawem nadejdzie czas, gdy westalki nie zapalą już więcej ognia”.

Całym życiem religijnym Żydów kierował Sanhedryn – rada kapłanów i świeckich złożona z siedemdziesięciu członków kierowanych przez arcykapłana. Rada rozstrzygała wszystkie przypadki dotyczące Prawa żydowskiego, zarówno w kwestiach religijnych, jak i cywilnych.

Dysponowała siłami policyjnymi – mogła aresztować złoczyńców i karać ich po zasądzeniu. Mogła nawet wydawać wyroki śmierci, które jednak musiały uzyskać aprobatę prokuratora Judei.

Basen Betesda, Jerozolima, Izrael. Kolorowa litografia. https://wellcomeimages.org/indexplus/obf_images/0e/fb/a30b55f70728cd31b1f848920858.jpg, Creative Commons Attribution 4.0 International license.

Środowisko polityczne Żydów składało się z saduceuszy i faryzeuszów. Saduceusze byli filorzymianami, a religijnie – sceptykami. Mieli posłuch u Heroda, który jednak drażnił ich swoim okrucieństwem, należeli do warstwy kapłańskiej, mieli swych przedstawicieli w Sanhedrynie. Faryzeusze zaś uchodzili za wzór zachowania prawa Mojżeszowego. Sprzeciwiali się wszelkim wpływom obcych, głównie wpływom greckim.. Józef Flawiusz określił ich liczbę na około 7000.

Poza tymi grupami religijno-politycznymi w Palestynie występowali też esseńczycy i sadokici – zrzeszenia typu monastycznego, pielęgnujący ideały moralne i religijne w życiu wspólnot. Esseńczycy – a było ich około 4000 według Józefa Flawiusza – żyli nad Morzem Martwym, wzywali do zachowania czystości obyczajów, pogłębiania życia religijnego i oczekiwania na Mesjasza. Sadokici wyrośli na buncie przeciwko laicyzacji kapłańskiej, głosili ideę „Nowego Przymierza”.

W tej mozaice światów, problemów i spraw Bóg zechciał napisać Swoją najciekawszą opowieść.

Rozdział 3.Narodzenie Maryi

Pismo Święte nie zawiera żadnych danych dotyczących bezpośrednio narodzenia Maryi ani Jej dzieciństwa, aż do czasu pobytu w Nazarecie. Można jednak, drogą wnioskowania, znaleźć pewne dane dotyczące Jej pochodzenia – w szczególności pochodzenia z rodu królewskiego, Dawidowego.

Maryja pochodziła od Dawida, króla i psalmisty, którego Bóg wyniósł ze stanu pasterza na tron izraelski, i od Salomona, znanego ze swego bogactwa i mądrości. Maryja wyszła z tego stanu i środowiska, które doświadczyło „uniżenia służebnicy” i nad którym Pan „okazał moc swego ramienia”, by „ująć się za Izraelem, sługą swoim” (por. Łk 1, 46–55).

Gian Francesco Modigliani, Narodziny Dziewicy, kościół św. Jakuba Apostoła Dominikanów, Sailko/ Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International license/wikimedia.

Według przepisów prawa Mojżeszowego w piętnaście dni po urodzeniu dziecka płci żeńskiej odbywał się obrzęd nadania mu imienia (por. Kpł 12, 5) – chłopcu nadawano imię podczas obrzezania, nazajutrz po urodzeniu. Fakt urodzenia dziecka ogłaszano w synagodze, a w domu z tej okazji zjadano wspólnie lekki posiłek. Według podania Joachim i Anna wybrali dla swej córki, za wyraźnym wskazaniem Boga, imię Maryja. Jego brzmienie i znaczenie ulegało zmianie w zależności od czasów, ale ciągle było popularne w Izraelu. Po raz pierwszy spotykamy to imię w Księdze Wyjścia, a nosiła je siostra Mojżesza (Wj 6, 20; Lb 26, 59). W czasach Jezusa imię to było popularne wśród niewiast. Ewangelie i pisma apostolskie przytaczają, oprócz Matki Chrystusa, cztery Marie: Marię Kleofasową, Marię Magdalenę, Marię – matkę św. Marka, oraz Marię – siostrę Łazarza. Imię wymawiano wówczas „Miriam” lub w skróceniu „Maria”. Znane były też inne jego formy, jak: „Mariame”, „Mariamme” lub „Mariamne”. W Izraelu imię Miriam było bardzo popularne. W języku polskim specjalnie zachowano odrębną formę Maryja, dla odróżnienia Matki Bożej od wszystkich pozostałych niewiast, które noszą imię Maria.

Don Silvestro dei Gherarducci, graduał z Santa Maria degli Angeli, Narodziny Najświętszej Maryi Panny w inicjale G., Metropolitan Museum of Art.

Imię Maryja ma wiele znaczeń, a w każdym razie tak mówią badacze. Święty Bernard usiłował przekonywać, że „Miriam” oznacza „Stella Maris”, czyli „Gwiazdę Morza”. Imię tłumaczono też jako: „Jutrzenka Poranna”, „Gwiazda Poranna”, „Ukochana przez Boga” lub „Napawająca Radością”. Inni doszukiwali się w tym imieniu znaczenia „Pani” (bliskie znaczeniowo imieniu „Madonna” – „Moja Pani”). Święty Hieronim tłumaczył jego znaczenie jako: „Wywyższona”, „Napawająca radością”, „Przyczyna naszej radości”, „Ukochana przez Jahwe”, „Dar Boga”.

Informacja o tym, że Matka Jezusa nosiła imię Maria, pojawia się już w najstarszej Ewangelii, pochodzącej z połowy I wieku, czyli w Ewangelii św. Marka. Jest tam stwierdzenie, że Jezus był synem Maryi. To także jedyny przypadek w całym piśmiennictwie żydowskim, że mężczyzna został nazwany w ten właśnie sposób. Zawsze bowiem w judaizmie używa się imienia ojca. Na przykład św. Piotr był nazywany w źródłach „Szymonem, synem Jana”.

Datę narodzin Maryi wiąże się z pobożną legendą, która mówi, że za czasów apostolskich 8 września każdego roku pustelnicy na górze Karmel słyszeli radosne śpiewy anielskie i muzykę. Gdy poprosili Boga o wyjaśnienie tego zjawiska, mieli otrzymać odpowiedź, że tak niebo pamięta o urodzinach Maryi, Matki Bożej.

Giotto, Narodziny Najświętszej Maryi Panny, Kaplica Scrovegni, Padwa, Włochy. Wikimedia Commons (domena publiczna).

Według objawień Maríi z Ágredy (hiszpańskiej zakonnicy, zm. 1665), opisanych w dziele Mistyczne miasto Boże: „Narodzenie miało miejsce w ósmym dniu miesiąca września. (…) Ósmego dnia po narodzeniu Królowej niebios zstąpiła z nieba wielka liczba aniołów (…). Wszyscy oni ukazali się obdarzonej łaską św. Annie i oznajmili jej, że oto imię jej córki przynoszą ze sobą, a imię to brzmi: Maryja. Opatrzność Boża nadała je i rozkazała, aby św. Anna i św. Joachim tak nazwali swe dziecko. Święta niewiasta przywołała męża i oznajmiła mu wolę Boga co do imienia córki. (…) Rodzice postanowili zaprosić swych krewnych i kapłana, a po ich przybyciu wyprawili wielką ucztę, nadając wśród licznych ceremonii nowo narodzonemu dziecku imię Maryja. Aniołowie uświęcili tę uroczystość niebiańską muzyką, słyszalną tylko dla św. Anny i jej najświętszej Córki” (s. 42 i 45).

Nie wiadomo dokładnie, w którym roku urodziła się Maryja. Bibliści podają, że było to około 20 roku przed narodzeniem Chrystusa, a do nieba została wzięta w 52 roku po narodzeniu Chrystusa. Ponieważ zaś dokładne dane nie są znane, powstało wiele podań, niekiedy sprzecznych ze sobą. W tamtych latach Herod Wielki postanowił przyozdobić Jerozolimę nową, wspaniałą świątynią. Miała być klejnotem miasta, jego centrum i szczytem ludzkich osiągnięć. Do budowy zatrudniono dziesięć tysięcy robotników. W części wewnętrznej, traktowanej jako „najświętsza”, „święte świętych”, mogli pracować wyłącznie kapłani, w liczbie tysiąca – specjalnie przyuczeni do murarskiego fachu. Niemal w tym samym czasie Bóg wybrał wyjątkową osobę, godną tego, by dała początek nowej erze – świętego i uświęconego życia, które ma stać się mieszkaniem Boga.

Francesco Bassano, Narodziny Dziewicy, Wellcome Trust, https://wellcomecollection.org/works/ze37v42u CC-BY-4.0

Dawna tradycja chrześcijańska mówi, że Maryja urodziła się w Jerozolimie, w pobliżu świątyni, niedaleko północnej bramy zwanej Owczą, w części miasta, która wówczas nazywała się Bezeta. Dom Jej rodziców miał stać na zboczu góry obok potoku Cedron. Joachim i Anna cieszyli się wielkim szacunkiem, ale jako bezdzietni długo żyli w osamotnieniu, prosząc Boga o upragnione dziecko. Nie przypuszczali, że słowa, które znał każdy pobożny Żyd: „Oto Panna pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel”, z Księgi Izajasza, który żył ponad 750 lat wcześniej, odnoszą się do ich Córki i Wnuka.

Później niezliczone rzesze będą Ją nazywać „Niepokalaną”, to znaczy poczętą w absolutnej wolności od jakiejkolwiek zmazy grzechu. Ten przywilej nie czynił Jej życia łatwiejszym niż życie innych ludzi, nie odbierał Jej wolności, nie chronił od cierpienia, trosk i zmartwień. Czynił Ją natomiast nieskończenie prostoduszną, przejrzystą, wolną od dwulicowości, tak wobec Boga, jak i wobec ludzi. Czynił Ją ściśle związaną węzłami rodzinnymi ze światem Bożym, a sercem – bliską każdej ludzkiej istocie. Niepokalane Poczęcie Maryi, czyli zachowanie od wszelkiego śladu grzechu pierworodnego, to przywilej udzielony Jej ze względu na przyszłe zasługi Chrystusa – Maryja stała się w ten sposób pierwszym człowiekiem odkupionym przez Zbawiciela świata. Dogmat o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny został przedstawiony 8 grudnia 1854 roku przez papieża Piusa IX w liście apostolskim (bulli) Ineffabilis Deus. Tego samego dnia papież uroczyście ogłosił ten dogmat w bazylice św. Piotra w trakcie uroczystej liturgii, w obecności około dwustu kardynałów, arcybiskupów i biskupów (od soboru trydenckiego nigdy nie zgromadzili się tak licznie). Biblia nie wspomina o tym przywileju Maryi. Dogmat jest wynikiem refleksji teologicznej, modlitwy i konsekwentnym dopełnieniem prawdy o godności Matki Syna Bożego.

El Greco, Święty Piotr we łzach, Museo del Greco, Toledo.

Już dużo wcześniej w pismach ojców Kościoła czy w nauczaniu ascetycznym zwracano uwagę na szczególne łaski, które towarzyszyły życiu Maryi. Święty Grzegorz z Nazjanzu mówił o Niej wymownie jako achrantos („nieskalana”) i zwracał się do Niej jako do amiantos („niepokalana”). Święty Augustyn i św. Ambroży utrzymywali, że Maryja nigdy nie popełniła żadnego grzechu. Święty Augustyn powiedział: „Cześć Chrystusa odrzuca nawet najmniejsze wahanie co do możliwości grzechu Jego Matki”.

Rozdział 4.Rodzice Maryi

Chociaż Ewangelie nic nie mówią o rodzicach Maryi, nie znaczy to, że pierwsi chrześcijanie nic o nich nie wiedzieli.Tradycja przekazuje, że Jej ojcem był Joachim – to grecka wersja imienia hebrajskiego „Jojakim”, skrót od „Jehojakim”, które znaczyło „postawić”, „zbawić”, „Jahwe podnosi”, „oby Jahwe pokrzepił”. Matką zaś była Anna – hebr. „Channa” – czyli „łaska”.

Mistyczka, błogosławiona Anna Katharina Emmerich (1774–1824), mistyczka i wizjonerka, z przekonaniem przekazuje, że przodkowie świętej Anny byli esseńczykami – pochodzili od kapłanów, którzy za czasów Mojżesza i Aarona nosili Arkę Przymierza. Anna w piątym roku życia miała być zaprowadzona do świątyni – jak później Maryja – i przez 12 lat żyła przy niej. W siedemnastym roku życia odesłano ją do domu. Z zalecenia swej pobożnej matki, Ismerii, miała wyjść za mąż, gdyż jest „naczyniem obietnicy”. W wieku dziewiętnastu lat Anna wyszła za mąż za Helego Joachima – miał dwa imiona – również z zalecenia przewodnika duchowego. Joachim był ubogi – był spokrewniony ze świętym Józefem.

Hiszpańska wizjonerka María z Ágredy w swym dziele Mistyczne miasto Boże opisuje, że ojciec Maryi, Joachim, pochodził z Nazaretu, gdzie mieszkała jego rodzina. Był człowiekiem pokornym i pracowitym, dobrze znał Pismo Święte. Jego żona, św. Anna, pochodziła z Betlejem.

Barbara Krafft, Święta Anna i Joachim z Dziewicą Maryją. Wikimedia Commons (domena publiczna).

Małżonkowie zamieszkali u Eliuda, ojca Anny. Była to rodzina zamożna – miała liczne trzody, piękny sprzęt i wiele służby. W domu tym panowała surowa karność, jako że był esseńczykiem. Tam mieszkali przez siedem lat. Potem przenieśli się do Nazaretu i to tam, wedle wizji Maríi z Ágredy, przyszła na świat ich córka Maryja.

Ambrosius Benson, Uścisk św. Joachima i św. Anny przed Złotymi Drzwiami, Muzeum Prado, Madryt. Wikimedia Commons (domena publiczna).

Jak mówi apokryf z II wieku, Protoewangelia Jakuba, zwana też Narodziny Maryi, małżonkowie pozostawali dłuższy czas niepłodni. Joachim i Anna przez wiele lat po ślubie nie mogli się doczekać potomstwa. Apokryfy mówią, że Joachim doświadczył nawet odmowy przyjęcia ze strony kapłanów ofiary dwóch trzecich swoich dóbr, ponieważ bezpłodność jego żony uważano za karę Bożą, za jakiś jej nieznany grzech. Rozgoryczony Joachim wybrał – na pewien czas – samotność, udając się ze swoim stadem w obce strony i oddając się modlitwie.

Święta Anna nie traciła jednak nadziei i nieustannie zanosiła modły do Boga o dar macierzyństwa. Apokryfy opisują, z jak wielkim smutkiem patrzyła na gniazdo wróbli pełne życia piskląt. Złożyła też obietnicę, że jeśli urodzi dziecko, odda je na służbę Bogu. W tym samym czasie Joachimowi na pastwisku i Annie pogrążonej w modlitwie ukazał się anioł, który im zapowiedział narodziny dziecka. Joachim powrócił do domu, gdzie Anna przywitała go z radością przy Pięknej (Złotej) Bramie.

Ofiara Joachima została wkrótce przyjęta. Z radości urządzono w Nazarecie ucztę, wielu ubogich zostało nakarmionych i obdarzonych jałmużną.

Według wizji Maríi z Ágredy ojciec Maryi zmarł, gdy Ona skończyła trzeci rok życia, a matka – po ukończeniu przez Maryję dwunastu lat.

Spośród licznych krewnych Maryi znamy imiona kilkorga, którzy zostali chrześcijanami. Są to: Maria, żona Kleofasa, najprawdopodobniej rodzonego brata św. Józefa, oraz jej czterej synowie: Jakub Mniejszy (pierwszy biskup Jerozolimy), Symeon (drugi biskup Jerozolimy), Juda i Józef – zwani w Ewangelii „braćmi Pańskimi” (Mt 13, 55; Mk 3, 31-35; J 2, 12; 7, 3–5). W Ewangelii Mateusza wspomniane są też „siostry” Jezusa, najprawdopodobniej córki Marii Kleofasowej (Mt 13, 56).

Barthel Beham, Joachim i Anna pod Złotą Bramą, (ołtarz w Wels). Wikimedia Commons (domena publiczna).

Do szerokiego kręgu rodzinnego należała też św. Elżbieta, matka św. Jana Chrzciciela. Losy tej dość licznej rodziny są wpisane w dzieje wczesnego chrześcijaństwa. Świadczy o tym choćby wzmianka w Historii kościelnej Euzebiusza Cezaryjskiego (263–340), który zanotował: „(…) Domicjan wydał rozkaz zamordowania wszystkich, którzy pochodzili od Dawida, a stare podanie mówi, że pewni heretycy oskarżyli potomków Judy, brata naszego Zbawiciela według ciała, że to właśnie oni pochodzą od Dawida i są spokrewnieni z samym Chrystusem”. Mówi też: „O Symeonie słusznie można domniemywać, że należał do tych, którzy widzieli i słyszeli Pana. Dowodem na to jest jego długie życie i występująca w Ewangelii wzmianka o Marii, jego matce, żonie Kleofasa” (s. 173 i 201).

Prawdopodobnie, jak to przekazuje dawna tradycja, dom narodzenia Maryi w Nazarecie to niewielka kamienna budowla, przylegająca do skalnej groty. Dom był wzniesiony przez rodziców Maryi: Annę i Joachima. W podobnych budowlach mieszkała większość biednych rodzin w Palestynie.

Tradycję tę uznał w XVI wieku papież Juliusz II, mówiąc o domu Najświętszej Maryi Panny w Nazarecie, który był zarazem miejscem zwiastowania, ale też Jej Niepokalanego Poczęcia, narodzin i dzieciństwa, a potem życia małżeńskiego. W tym domu też Jezus, pod opieką Maryi, „czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi” (Łk 2, 52). Na dom ten składała się skromna izdebka domurowana do groty.

Od końca XIII wieku w relacjach pielgrzymów do Ziemi Świętej zaczęły się pojawiać wzmianki o domu Świętej Rodziny w Nazarecie. Później pielgrzymi wspominają jedynie o grocie skalnej. Kamienie, które tworzyły dom nazaretański, jako swoiste relikwie, przewieziono najpierw do Dalmacji (dzisiejsza Chorwacja), skąd w 1294 roku przetransportowano je do wybrzeży Italii.

Luca Giordano, Obietnica Józefa i spotkanie Józefa i Anny przy Złotych Wrotach, Muzeum Historii Sztuki w Wiedniu. Wikimedia Commons (domena publiczna).

Dokumenty, które znaleziono w Bibliotece Watykańskiej, podają, że inicjatorami kolejnych przenosin pozostałości domu Świętej Rodziny była wysoko postawiona grecka rodzina o nazwisku de Angelis, co znaczy „Aniołowie”. Stąd prawdopodobnie pojawiła się w przekazach ustnych wieść, że to aniołowie przenieśli domek z Nazaretu do Loreto. Ta legenda jest także wyrazem przekonania, że w każdym dobrym zamiarze ludzi jest element nadzwyczajnej pobożności i dobrych, Bożych impulsów serca.

Legenda o cudownych przenosinach domku drogą powietrzną – na skrzydłach aniołów – spowodowała, że Matkę Bożą Loretańską obrali sobie za patronkę lotnicy i wszyscy podróżujący w powietrzu, w tym astronauci.

Badania archeologiczne potwierdzają, że Grota Zwiastowania z Nazaretu oraz „święty domek” czczony w Loreto idealnie pasują do siebie, tworząc jedną całość. Podobnie analiza geologiczna kamieni, z których zbudowano ściany domku, potwierdza, że pochodzą one z terenu Galilei.

Szymon Czechowicz, Św. Anna z Marią i Joachimem, kościół św. Anny w Krakowie. Wikimedia Commons (domena publiczna).

Sam domek, przechowywany wewnątrz wspaniałej bazyliki w Loreto, która jest najstarszym sanktuarium Matki Bożej, stanowi typowy przykład ubogiego galilejskiego domu z epoki poprzedzającej narodziny Chrystusa. Nie ma żadnych śladów wspólnych z budowlami z regionu Marche we Włoszech, gdzie leży Loreto.

Nazwa „loreto” wzięła się od lasu wawrzynowego, czyli laurowego (łac. laurentum), który porasta wzgórze Prado, wyrastające na drodze z miasta w kierunku morza. Pierwszy kościółek powstał w tym miejscu w 1294 roku, a więc w roku przywiezienia „świętych kamieni” z Trsatu do Loreto. Obecna, potężna bazylika renesansowa została zbudowana na przełomie XV i XVI wieku.

Eugenio Caxés, Spotkanie przy Złotej Bramie, Królewska Akademia Sztuk Pięknych w San Fernando, Madryt. Wikimedia Commons (domena publiczna).

Pobożność w Loreto podkreśla znaczenie domu dla człowieka. Jak uczył Jan Paweł II (Loreto, 10 września 1995): „Jest to dom bardzo ludzki. Ten dom jest nie tylko symbolem, ale wielkim celem. Przybywamy tutaj, aby prosić o dom dla człowieka współczesnego, dla rodzin na całym świecie: dla żyjących we własnej ojczyźnie i emigrantów, dla uchodźców i prześladowanych”.