Malinowy Las - Mirjana Mitrović - ebook

Malinowy Las ebook

Mirjana Mitrović

0,0
14,19 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Malinowy Las” to zbiór bajek pisanych wierszem rymowanym. Bohaterami są tu takie zwierzątka jak Kaczka Kłamczucha, Lis Łakomczuch, Miś Kręcinosek oraz inne leśne stworzenia. Bajki zostały napisane z myślą zarówno o Czytelniku dorosłym, jak i dzieciach.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 14

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Mirjana Mitrović

Malinowy Las

© Mirjana Mitrović, 2019

„Malinowy Las” to zbiór bajek pisanych wierszem rymowanym. Bohaterami są tu takie zwierzątka jak Kaczka Kłamczucha, Lis Łakomczuch, Miś Kręcinosek oraz inne leśne stworzenia. Bajki zostały napisane z myślą zarówno o Czytelniku dorosłym jak i dzieciach.

ISBN 978-83-8155-639-2

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

Pewnego dnia będziesz jednak dostatecznie dorosła, aby znowu do bajek wrócić…

(Clive Staples Lewis „Opowieści z Narnii, Lew, czarownica i stara szafa”)

1. Kaczka Kłamczucha

Żyła razu pewnego Kaczka.

Dziwna to była nieboraczka.

Przyjaciół żadnych nie miała,

bo często i chętnie kłamała.

To razu pewnego przebrana

robiła ot z siebie barana.

Innym znowu razem, szachrajka,

na złoto zdobiła swe jajka

I twierdziła, że ze szlachetnego są kruszcu…

Nikt nie wierzył w kaczki kwakanie.

Każdy bał się, że nie ustanie.

Wielu chciało oszustkę przekonać,

że swą kłamliwość musi pokonać,

że krętactwo oraz obłuda,

to przyjaźni wszelkiej ostuda

i że notoryczne jej łganie

gwarantuje teżj karne czkanie.

Aż pojawiła się Nadzieja…

Patrząc na poczynania Kaczki,

tak wnet rzekła do nieboraczki:

„Rozejrzyj się tu wkoło, miła.

Nie chcę, żebyś się zbyt łudziła.

Otóż tylko kropla prawdziwa,

która to w rzece Prawdy pływa,

uratować cię w pełni może.

Zatem udaj się na rozdroże.

Szukaj kropli cudotwórczej”.

Tak wyruszyła w drogę Kaczka.

Drogę miała ciężką, biedaczka.

Nóżki krótkie i brzuszek gruby

nie dodawały wcale chluby.

Strusiego pędu pozbawiona

wlokła się cała zalękniona.

Drogi Kłamczucha nie znała.

Obcych co rusz o nią pytała.

I tak po bezdrożach szła…

Gdy rankiem doszła na kraj świata,

patrzy i widzi, że tam chata,

a w koło tejże chałupinki

różowe trzy pląsają świnki

pochrumkując  przy tym radośnie.

Spojrzała Kłamczucha zazdrośnie.

Prosiaczki ze szczęścia się śmiały

i wkoło domu tańcowały.

Aż spostrzegły Kaczkę…

„Witaj, pierzasta nieznajoma.”

rzekła jedna zaciekawiona

występując przed swoje siostry,

a głos miała świnka dość ostry.

„Cóż cię w nasze sprowadza strony?”

„To Nadziei pomysł szalony,

W drogę ruszyłam dokuczliwą,

zwalczyć mą naturę kłamliwą

i rzekę Prawdy znaleźć.”

Świnka zrobiła mądrą minę,

wnet pokierowała ptaszynę:

„Idź do Lasu Malinowego,

do Misiaka Błyskotliwego.

On jeden drogę  zna do rzeki.”

Kaczka