35,00 zł
Symbolem rozdarcia emocjonalnego jest serce, przedstawione w formie kamieni szlachetnych. Dwadzieścia pięć wierszy (przemyśleń i scenek rodzajowych). Przeprowadzają czytelnika przez własne wnętrze, ukazując jego dobro i zło. Co zrobić ze zranionym sercem? To byłoby zbyt proste. I niegodne człowieka, który przetrzymał tak wiele. By je wyrzucić i podeptać nadzieję. Niech lepiej będzie i trwa. Zna swoją wartość i ma swój czar. Niczym przepiękny diament. Albo też inny szlachetny kamień…
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 17
Iwona Gajda
Kamienne
Serca
Co zrobić ze zranionym sercem?
To byłoby zbyt proste. I niegodne człowieka,
który przetrzymał tak wiele. By je wyrzucić
i podeptać nadzieję.
Niech lepiej będzie i trwa. Zna swoją wartość
i ma swój czar. Niczym przepiękny diament.
Albo też inny szlachetny kamień…
Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej publikacji nie może być powielana ani rozpowszechniana za pomocą urządzeń elektronicznych, mechanicznych, kopiujących, nagrywających czy innych, bez uprzedniego wyrażenia zgody przez właściciela praw.
© Copyright by
BPC GROUP POLAND Sp. z o.o.
Katowice 2023
Opracowanie graficzne/skład: Aleksandra Staszak
Korekta: Agnieszka Gajda
Redakcja: BPC GROUP POLAND Sp. z o.o.
www.iwonagajda.com
www.bpc–group.pl
www.bpc–guide.pl
ISBN: 978-83-965967-9-6
Iwona Gajda
Kamienne
Serca
Czerwony kwiat zbladł w Twoich dłoniach i zamienił się w kamień.
Otuliłaś go w papier, by nie skonał.
I wyglądał jak piękny diament.
Za chwilę wyrwałaś serce, by na jego miejsce włożyć ten kawałek skały.
Mały i zimny jak lód. Podarowałaś mu wszystko: wiarę, nadzieję i bliskość,
które na dnie pozostały. I mały szczegół...
nadałaś mu imię: „Nienawiść”.
A ten obleczony w czułe i ufne słowa,
podstępem niszczył świat. I nie miał sobie równych, wśród obłudnych oraz złych.
Aż zapragnął rządzić niepodzielnie.
Na ziemi i w niebie. Ciebie nie potrzebował do tego.
Taka smutna historia
Diamentowe
Pewnego dnia wyrwał się z ciała, precyzyjnie namierzył i uderzył
w Twój najczulszy punkt.
Ból rozerwał Cię wpół, a on urósł w siłę,
bo „Nienawiść” potrafi tylko zabijać.
Serce
7
Drżysz
na progu pustego domu
i nie możesz wejść do środka.
Jakbyś obca była, a przecież…
to Ty, po latach.
Więc stoisz. Bo Twoje stopy przywarły
do podłogi, oplecione ciężarem
wspomnień. A wiatr krąży wokół głowy,
wygrywając melodię o miłości,
namiętności, bólu i zdradzie.
Wcale nie chcesz jej słuchać, ale musisz…
Bo wiatr delikatnie wyjmuje z pamięci bukiet bzu. Na białym kobiercu tuliłaś go przy sercu, jak później waszego syna.
Powrót
Rubinowe
Mija kolejna minuta, a ty