Guzy mózgu u dzieci - Magdalena Undro Łokietek - ebook

Guzy mózgu u dzieci ebook

Magdalena Undro Łokietek

0,0

Opis

Jeśli podejrzewasz, że twój bliski może mieć guza mózgu, albo został właśnie zdiagnozowany - ta książka jest dla ciebie. Od pierwszego objawu, do poznania wroga. 

Chcę zabrać was do pasjonującego świata guzów mózgu i pomóc zrozumieć zależności, które mają wpływ na skuteczność leczenia. 

 

Książka ułatwi wam przejście przez meandry świata onkologicznego, bez poczekalni, w której w gąszczu informacji, mistyfikacji i rad, szukacie wiedzy.

Świat najważniejszych informacji dotyczących nowotworów układu nerwowego, znajdziecie tutaj.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 301

Rok wydania: 2025

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



„Nie za­ra­żaj dziec­ka swo­im stra­chem i nie­pew­no­ścią ju­tra.

Nie pod­da­waj się, na­wet je­śli na koń­cu dro­gi nie stoi zdro­wie,

bo bez­cen­ny jest czas, któ­ry wy­peł­ni­li­ście po brze­gi,

bu­du­jąc szczę­śli­we dni

i wspo­mnie­nia.

Niech kom­fort dziec­ka bę­dzie dla cie­bie dro­go­wska­zem”

Mag­da­le­na Un­dro Ło­kie­tek

Guzy Mózgu u Dzie­ci

Je­śli po­dej­rze­wasz, że twój bli­ski może mieć guza mó­zgu, albo je­śli zo­stał wła­śnie zdia­gno­zo­wa­ny – ta książ­ka jest dla cie­bie.

Od pierw­sze­go ob­ja­wu do po­zna­nia wro­ga.

Chcę za­brać was, czy­tel­ni­ków, do pa­sjo­nu­ją­ce­go świa­ta gu­zów mó­zgu i po­móc zro­zu­mieć za­leż­no­ści, któ­re mają wpływ na sku­tecz­ność le­cze­nia.

Chcę uła­twić wam przej­ście przez me­an­dry świa­ta on­ko­lo­gicz­ne­go bez po­cze­kal­ni, w któ­rej w gąsz­czu wia­do­mo­ści, mi­sty­fi­ka­cji i rad szu­ka­cie wie­dzy. Wła­śnie tu­taj znaj­dzie­cie wy­bór naj­waż­niej­szych in­for­ma­cji do­ty­czą­cych no­wo­two­rów ukła­du ner­wo­we­go.

Pa­tro­nem tej książ­ki jest Hu­bert Bren­zak, 11-la­tek, któ­ry ni­g­dy nie do­ro­śnie, a któ­re­go dro­ga przez cho­ro­bę po­łą­czy­ła moje ser­ce z jego wspa­nia­ły­mi bli­ski­mi. To jed­na z ty­się­cy ro­dzin pod skrzy­dła­mi sil­nej dzi­siaj spo­łecz­no­ści: Guzy Mózgu u Dzie­ci. Ni­niej­sza książ­ka jest zbio­rem naj­now­szych da­nych, zgod­nych z me­dy­cy­ną do­wo­dów i prób ich uzy­ska­nia, ist­nie­ją­cych dzię­ki na­szym wo­jow­ni­kom le­czo­nym na ca­łym świe­cie.

Do­chód prze­zna­czo­ny ze sprze­da­ży książ­ki wes­prze Guzy Mózgu u Dzie­ci w dal­szej mi­sji to­wa­rzy­sze­nia ro­dzi­nom, edu­ka­cji i wspar­cia na każ­dym eta­pie cho­ro­by. Będzie gło­sem Bo­ha­te­rów z gu­za­mi mó­zgu.

In­for­ma­cje do­stęp­ne w książ­ce nie za­stę­pu­ją nie­za­leż­nej i pro­fe­sjo­nal­nej po­ra­dy me­dycz­nej, uzy­ska­nej pod­czas oso­bi­stej kon­sul­ta­cji. Książ­ka za­wie­ra in­for­ma­cje, dane, za­sa­dy, pro­ce­du­ry i wy­tycz­ne, któ­re są udo­stęp­nio­ne w celu efek­tyw­ne­go in­for­mo­wa­nia spo­łecz­no­ści o gu­zach mó­zgu. Guzy Mózgu u Dzie­ci nie po­no­szą żad­nej od­po­wie­dzial­no­ści za nie­od­po­wied­nie wy­ko­rzy­sta­nie tych in­for­ma­cji, stra­ty lub szko­dy po­nie­sio­ne w wy­ni­ku ko­rzy­sta­nia z in­for­ma­cji albo bez­kry­tycz­ne­go po­le­ga­nia na nich.

W tej książ­ce nie prze­czy­ta­cie o pro­to­ko­łach le­cze­nia, le­kach, te­ra­piach ukie­run­ko­wa­nych, róż­ni­cach w po­dej­ściach ani re­ko­men­da­cjach. Od­naj­dzie­cie to w ko­lej­nym to­mie.

Część dru­ga, „Le­cze­nie gu­zów mó­zgu u dzie­ci”, wła­śnie się dla was pi­sze!

Mag­da­le­na Un­dro Ło­kie­tek

Za­ło­ży­ciel­ka stron Guzy Mó­zgu u Dzie­ci, au­tor­ka 3 zbio­ro­wych to­mi­ków po­ezji „Ży­ciem pi­sa­ne” i ksią­żecz­ki „Adam i gu­zioł w gło­wie”, prze­zna­czo­nej dla naj­młod­szych dzie­ci wcho­dzą­cych w le­cze­nie guza mó­zgu, a wy­da­nej przez Sto­wa­rzy­sze­nie Ko­li­ber w 2019 roku.

Link do stro­ny Guzy Mózgu na Fa­ce­bo­oku

https://www.fa­ce­bo­ok.com/gu­zy­mo­zgu­udzie­ci

Link do stro­ny na In­sta­gra­mie

https://www.in­sta­gram.com/gu­zy­mo­zgu­udzie­ci/pro­fi­le­card/?igsh=dTVxe­Tly­aHd­sN­Thv

Link do gru­py za­mknię­tej dla ro­dzin po dia­gno­zie

https://www.fa­ce­bo­ok.com/gro­ups/Gu­zy­mo­zgu­udzie­ci/?ref=sha­re

Rozdział 1

Mózg, ja­kie­go nie zna­cie

„Układ ner­wo­wy czło­wie­ka to bar­dzo skom­pli­ko­wa­ny i sku­tecz­ny sys­tem za­rzą­dza­nia i ko­mu­ni­ka­cji”. Tak twier­dzi Mi­ni­ster­stwo Edu­ka­cji Na­ro­do­wej [1] i nie spo­sób się z tym nie zgo­dzić.

Mózg jest naj­bar­dziej zło­żo­ną czę­ścią ludz­kie­go cia­ła. Jest sie­dzi­bą in­te­li­gen­cji, kon­tro­le­rem za­cho­wa­nia, du­ble­rem, twór­cą, in­ter­pre­ta­to­rem zmy­słów i kre­ato­rem ru­chu cia­ła. Le­żą­cy w swo­jej kost­nej po­wło­ce i ką­pa­ny w ochron­nym pły­nie, mózg jest źró­dłem wszyst­kich cech, któ­re de­fi­niu­ją na­sze czło­wie­czeń­stwo. Jest ser­cem bi­ją­cym w gło­wie. Jest czymś wię­cej niż ser­cem, jest naj­waż­niej­szym z ludz­kich or­ga­nów, bez któ­re­go spraw­ne dzia­ła­nie in­nych or­ga­nów, w tym ser­ca, by­ło­by nie­moż­li­we.

Mózg jest jak gru­pa eks­per­tów. Wszyst­kie czę­ści mó­zgu współ­pra­cu­ją ze sobą, mu­szą ze sobą współ­pra­co­wać, ale każ­da część – eks­pert – ma swo­je obo­wiąz­ki.

Nie będę zbyt szcze­gó­ło­wo oma­wiać neu­ro­ana­to­mii. Wie­dza z tego za­kre­su jest wam po­trzeb­na je­dy­nie na tyle, by zro­zu­mieć dzia­ła­nie mó­zgu jako sys­te­mu kon­tro­l­ne­go. Wraz z po­ja­wie­niem się zmia­ny w mó­zgu prze­sta­je on funk­cjo­no­wać za­leż­nie od miej­sca, gdzie znaj­du­je się zmia­na, co rów­nież nie po­zo­sta­je bez wpły­wu na cały or­ga­nizm.

Cały ośrod­ko­wy układ ner­wo­wy (OUN) to cen­trum za­rzą­dza­nia or­ga­ni­zmem. W jego skład wcho­dzą mó­zgo­wie oraz rdzeń krę­go­wy.

Pod­czas ana­li­zo­wa­nia in­for­ma­cji i przy­go­to­wy­wa­nia od­po­wied­nich re­ak­cji or­ga­ni­zmu czę­ści mó­zgu i rdze­nia krę­go­we­go ko­mu­ni­ku­ją się ze sobą za po­mo­cą wie­lu ście­żek neu­ro­no­wych. Gdy osta­tecz­ny wy­nik jest go­to­wy, prze­ka­zu­ją go do resz­ty cia­ła za po­mo­cą ner­wów ob­wo­do­we­go ukła­du ner­wo­we­go.

„Mózg” i „guz” będą w tej książ­ce naj­czę­ściej po­wta­rza­ny­mi sło­wa­mi.

Mózg moż­na po­dzie­lić na 3 pod­sta­wo­we jed­nost­ki: kre­so­mó­zgo­wie, śród­mó­zgo­wie i mó­zgo­wie tyl­ne.

Kresomózgowie

Kre­so­mó­zgo­wie po­dzie­lo­ne jest na po­ło­wy (pół­ku­le) przez głę­bo­ką szcze­li­nę. Obie czę­ści ko­mu­ni­ku­ją się ze sobą za po­mo­cą gru­be­go pa­sma włó­kien ner­wo­wych, zwa­ne­go cia­łem mo­dze­lo­wa­tym, leżące­go u pod­sta­wy tej szcze­li­ny. Cho­ciaż wy­da­ją się swo­imi lu­strza­ny­mi od­bi­cia­mi, są róż­ne. Lewa jest bar­dziej do­mi­nu­ją­ca w za­kre­sie ję­zy­ka, lo­gi­ki i zdol­no­ści ma­te­ma­tycz­nych, pra­wa od­po­wia­da na­to­miast za kre­atyw­ność i peł­ni klu­czo­wą rolę w sy­tu­acjach zwią­za­nych z dzie­dzi­na­mi ar­ty­stycz­ny­mi i mu­zycz­ny­mi oraz w od­nie­sie­niu do in­tu­icji.

Pod­czas cią­głej ko­mu­ni­ka­cji lewa i pra­wa pół­ku­la od­po­wia­da­ją za róż­ne za­cho­wa­nia, co jest zna­ne jako la­te­ra­li­za­cja mó­zgu. Pra­wie wszyst­kie sy­gna­ły z mó­zgu do cia­ła i od­wrot­nie krzyżują się w dro­dze. Ozna­cza to, że pra­wa pół­ku­la mó­zgo­wa kon­tro­lu­je głów­nie lewą stro­nę cia­ła, a lewa – przede wszyst­kim stro­nę pra­wą. Kie­dy jed­na po­ło­wa mó­zgu jest uszko­dzo­na, prze­ciw­na stro­na cia­ła jest do­tknię­ta skut­ka­mi tego fak­tu. Dla przy­kła­du udar w pra­wej pół­ku­li mó­zgu może spo­wo­do­wać pa­ra­liż le­wej ręki i nogi.

Pół­kule mó­zgowe po­dzie­lo­ne są na sek­cje, czy­li pła­ty, z któ­rych każ­dy spe­cja­li­zu­je się w róż­nych funk­cjach.

Oba pła­ty czo­ło­we znaj­du­ją się bez­po­śred­nio za czo­łem. Od­po­wia­da­ją za po­dej­mo­wa­nie de­cy­zji, pla­no­wa­nie i ro­zu­mie­nie mowy, wpły­wa­ją na mo­ty­wa­cję i poj­mo­wa­nie uczuć. Kie­dy no­sisz się z za­mia­rem zro­bie­nia cze­goś, wy­obra­żasz so­bie przy­szłość lub szu­kasz ar­gu­men­tów, by coś uza­sad­nić, te 2 pła­ty wy­ko­nu­ją więk­szość pra­cy.

W tyl­nej czę­ści każ­de­go pła­ta czo­ło­we­go znaj­du­je się kora ru­cho­wa, któ­ra po­ma­ga pla­no­wać, kon­tro­lo­wać i wy­ko­ny­wać ru­chy do­wol­ne, od­po­wie­dzial­na za ini­cjo­wa­nie po­ru­sza­nia się cia­ła. Płat czo­ło­wy nad­zo­ru­je do­bro­wol­ne funk­cje mo­to­rycz­ne, roz­wią­zy­wa­nie pro­ble­mów, uwa­gę, pa­mięć, ję­zyk i kon­tro­lę emo­cji. Za­wie­ra rów­nież korę ru­cho­wą i ob­szar Bro­ki. Kora ru­cho­wa umoż­li­wia pre­cy­zyj­ne ru­chy do­wol­ne na­szych mię­śni szkie­le­to­wych, pod­czas gdy ob­szar Bro­ki kon­tro­lu­je funk­cje mo­to­rycz­ne od­po­wie­dzial­ne za ge­ne­ro­wa­nie mowy. Utra­tę umie­jęt­no­ści po­słu­gi­wa­nia się ję­zy­kiem na­zy­wa­my afa­zją Bro­ki.

Obie sek­cje za pła­ta­mi czo­ło­wy­mi, zwa­ne pła­ta­mi cie­mie­nio­wy­mi, od­po­wia­da­ją za od­bie­ra­nie bodź­ców czu­cio­wych z in­nych czę­ści cia­ła, orien­ta­cję prze­strzen­ną i po­strze­ga­nie obiek­tów w spo­sób trój­wy­mia­ro­wy; wspie­ra­ją rów­nież czy­ta­nie i umie­jęt­no­ści aryt­me­tycz­ne. Płat cie­mie­nio­wy jest od­dzie­lo­ny od ko­lej­ne­go pła­ta bruz­dą cie­mie­nio­wo-po­ty­licz­ną i znaj­du­je się za bruz­dą cen­tral­ną. Jest od­po­wie­dzial­ny za prze­twa­rza­nie in­for­ma­cji sen­so­rycz­nych i za­wie­ra korę czu­cio­wą so­ma­to­sen­so­rycz­ną. Neu­ro­ny w pła­cie cie­mie­nio­wym od­bie­ra­ją in­for­ma­cje z re­cep­to­rów sen­so­rycz­nych i pro­prio­cep­to­rów w ca­łym cie­le, prze­twa­rza­ją je i na pod­sta­wie wcze­śniej­szej wie­dzy po­wo­du­ją pra­wi­dło­wą per­cep­cję do­ty­ka­ne­go obiek­tu.

Oba ob­sza­ry z tyłu mó­zgu to pła­ty po­ty­licz­ne, któ­re prze­twa­rza­ją ob­ra­zy z oczu i łą­czą te in­for­ma­cje z ob­ra­za­mi prze­cho­wy­wa­ny­mi w pa­mię­ci. Płat po­ty­licz­ny za­wie­ra korę wzro­ko­wą. Po­dob­nie jak płat cie­mie­nio­wy otrzy­mu­je on in­for­ma­cje z siat­ków­ki, a na­stęp­nie wy­ko­rzy­stu­je prze­szłe do­świad­cze­nia wzro­ko­we do in­ter­pre­to­wa­nia i roz­po­zna­wa­nia bodź­ców.

Ostat­nie sek­cje w pół­ku­lach mó­zgo­wych to pła­ty skro­nio­we, któ­re leżą przed ob­sza­ra­mi wzro­ko­wy­mi, pod pła­ta­mi cie­mie­nio­wy­mi i czo­ło­wy­mi.

Nie­za­leż­nie od tego, ja­kiej mu­zy­ki słu­chasz, twój mózg re­agu­je po­przez ak­tyw­ność tych sek­cji. Na szczy­cie każ­de­go pła­ta skro­nio­we­go znaj­du­je się ob­szar od­po­wie­dzial­ny za od­bie­ra­nie in­for­ma­cji z uszu. Płat skro­nio­wy prze­twa­rza bodź­ce słu­cho­we za po­śred­nic­twem kory słu­cho­wej. Ener­gia dźwię­ko­wa ak­ty­wu­je me­cha­no­re­cep­to­ry zlo­ka­li­zo­wa­ne w ko­mór­kach wło­sko­wa­tych wy­ście­ła­ją­cych śli­mak, wy­sy­ła­jąc im­pul­sy do kory słu­cho­wej. Im­puls jest prze­twa­rza­ny i prze­cho­wy­wa­ny na pod­sta­wie po­przed­nich do­świad­czeń. Dol­na część każ­de­go pła­ta skro­nio­we­go od­gry­wa rolę w two­rze­niu i od­zy­ski­wa­niu wspo­mnień. Inne jego czę­ści in­te­gru­ją wspo­mnie­nia i wra­że­nia sma­ko­we, słu­cho­we, wzro­ko­we i do­ty­ko­we, np. ob­szar Wer­nic­ke­go znaj­du­je się w pła­cie skro­nio­wym i od­gry­wa rolę w ro­zu­mie­niu mowy.

Ele­men­ty na­le­żą­ce do kre­so­mó­zgo­wia to tak­że: hi­po­kamp (frag­ment ukła­du lim­bicz­ne­go, od­po­wie­dzial­ny przede wszyst­kim za funk­cje pa­mię­cio­we), ko­mo­ry bocz­ne i ją­dra pod­staw­ne.

Układ lim­bicz­ny to spe­cy­ficz­ny układ struk­tur two­rzą­cych mózg; od­po­wia­da za pra­wi­dło­wy prze­bieg okre­ślo­nych pro­ce­sów fi­zjo­lo­gicz­nych. Po­ło­żo­ny jest on w ob­rę­bie kil­ku czę­ści ośrod­ko­we­go ukła­du ner­wo­we­go, przy czym do­kład­ne okre­śle­nie ob­sza­rów mó­zgu uczest­ni­czą­cych w funk­cjo­no­wa­niu ukła­du lim­bicz­ne­go jest nie­zwy­kle trud­ne, dla­te­go „układ lim­bicz­ny” to po­ję­cie od­no­szą­ce się do fi­zjo­lo­gii, a więc peł­nio­nych funk­cji. Do­kład­ne gra­ni­ce tego ukła­du w kon­tek­ście ana­to­micz­nym po­zo­sta­ją nie­ja­sne.

Głów­ną funk­cją przy­pi­sy­wa­ną ukła­do­wi lim­bicz­ne­mu jest od­biór do­znań wę­cho­wych. Wraz z roz­wo­jem na­uki z ukła­dem tym po­wią­za­no wie­le nie­zwy­kłych, istot­nych ról, umoż­li­wia­ją­cych pra­wi­dło­we funk­cjo­no­wa­nie ca­łe­go or­ga­ni­zmu. Uczest­ni­czy on m.in. w re­gu­la­cji za­cho­wań po­pę­do­wych (ta­kich jak np.: głód, uczu­cie pra­gnie­nia czy po­pęd sek­su­al­ny) oraz od­po­wia­da za emo­cje, np. lęki czy agresję. Hi­po­kam­py, któ­re wcho­dzą w skład ukła­du lim­bicz­ne­go, są jed­ny­mi z naj­waż­niej­szych ośrod­ków warun­ku­ją­cych pro­ces zapa-mię­ty­wa­nia.

Poza wa­run­ko­wa­niem od­czu­wa­nia nie­przy­jem­nych emo­cji okre­ślo­ne ele­men­ty ukła­du lim­bicz­ne­go są od­po­wie­dzial­ne za wy­wo­ły­wa­nie przy­jem­nych do­znań, ta­kich jak: eu­fo­ria, uczu­cie za­do­wo­le­nia oraz ra­dość. Poza funk­cja­mi zwią­za­ny­mi ze sfe­rą psy­chicz­ną oma­wia­ny układ uczest­ni­czy tak­że w re­gu­la­cji pew­nych ob­sza­rów go­spo­dar­ki hor­mo­nal­nej, a tak­że czyn­no­ści we­ge­ta­tyw­nych.

Międzymózgowie

Na­le­żą­ce do OUN mię­dzy­mó­zgo­wie zlo­ka­li­zo­wa­ne jest po­mię­dzy kre­so­mó­zgo­wiem a śród­mó­zgo­wiem, w cen­tral­nej czę­ści mó­zgo­wia, do­kład­niej po­mię­dzy spo­idłem przed­nim i tyl­nym, pod pół­ku­la­mi mó­zgu. W jego skład wcho­dzą m.in. wzgó­rze i pod­wzgó­rze oraz 3. ko­mo­ra ukła­du ko­mo­ro­we­go – tu wy­twa­rza­ny jest płyn mó­zgo­wo-rdze­nio­wy. Za czę­ści mię­dzy­mó­zgo­wia uzna­je się rów­nież szy­szyn­kę oraz przy­sad­kę mó­zgo­wą.

Wzgó­rze jest ośrod­kiem prze­kaź­ni­ko­wym mó­zgu. Otrzy­mu­je im­pul­sy afe­rent­ne (czu­cio­we) z re­cep­to­rów sen­so­rycz­nych w ca­łym cie­le i prze­twa­rza in­for­ma­cje w celu ich dys­try­bu­cji do od­po­wied­nie­go ob­sza­ru ko­ro­we­go. Jest rów­nież od­po­wie­dzial­ne za re­gu­la­cję świa­do­mo­ści i snu. Pod­wzgó­rze, jed­na z naj­mniej­szych czę­ści mó­zgu, jest nie­zbęd­ne do utrzy­ma­nia ho­me­osta­zy. Łą­czy ośrod­ko­wy układ ner­wo­wy z ukła­dem hor­mo­nal­nym. Nad­zo­ru­je czę­stość ak­cji ser­ca, ci­śnie­nie krwi, ape­tyt, pra­gnie­nie, tem­pe­ra­tu­rę i uwal­nia­nie róż­nych hor­mo­nów. Pod­wzgó­rze ko­mu­ni­ku­je się rów­nież z przy­sad­ką mó­zgo­wą w celu uwal­nia­nia lub ha­mo­wa­nia hor­monów: an­ty­diu­re­tycz­ne­go, kor­ty­ko­tro­pi­ny, go­na­do­tro­pi­ny, hor­mo­nu wzro­stu, pro­lak­ty­ny oraz oksy­to­cy­ny.

Wy­mie­nio­ne ośrod­ki ogól­nie kon­tro­lu­ją prze­bieg me­ta­bo­li­zmu. Sta­no­wią jed­ne z pod­sta­wo­wych gru­czo­łów do­krew­nych, wy­dzie­la­jąc hor­mo­ny, któ­re ste­ru­ją czyn­no­ścią in­nych gru­czo­łów, ta­kich jak np.: tar­czy­ca, go­na­dy czy nad­ner­cza. Szy­szyn­ka bie­rze udział w re­gu­la­cji ryt­mu snu i czu­wa­nia, do­dat­ko­wo wła­śnie w mię­dzy­mó­zgo­wiu obec­ne są roz­ma­ite ośrod­ki, któ­rych za­da­niem jest in­te­gra­cja róż­nych do­cie­ra­ją­cych do OUN bodź­ców czu­cio­wych.

Tyłomózgowie

Ty­ło­mó­zgo­wie jest czę­ścią mó­zgu, w któ­rej skład wcho­dzą: rdzeń prze­dłu­żo­ny, bę­dą­cy gór­ną czę­ścią rdze­nia krę­go­we­go, pień mó­zgu i po­marsz­czona kula zwa­na móżdż­kiem. Każ­da z tych struk­tur peł­ni funk­cje klu­czo­we w co­dzien­nym ży­ciu. Ośrod­ki w ty­ło­mó­zgo­wiu od­po­wia­da­ją m.in. za re­gu­la­cję od­dy­cha­nia, tra­wie­nia i snu [2]. Wa­run­ku­ją tak­że za­cho­wa­nie ko­or­dy­na­cji ru­cho­wej.

Pień mó­zgu ana­to­micz­nie skła­da się ze śród­mó­zgo­wia, rdze­nia prze­dłu­żo­ne­go oraz mo­stu.

Zbu­do­wa­ny w ca­ło­ści z tkan­ki ner­wo­wej, jest za­nu­rzo­ny w pły­nie mó­zgo­wo-rdze­nio­wym. Wszyst­kie czyn­no­ści, któ­re czło­wiek wy­ko­nu­je (w du­żej mie­rze pod­świa­do­mie), ma­ją­ce na celu utrzy­mać go przy ży­ciu, pod­le­ga­ją kon­tro­li pnia mó­zgu, za­tem to dzię­ki nie­mu ży­cie jest moż­li­we. Most to jed­na z naj­waż­niej­szych czę­ści pnia mó­zgu. Na­zwa „most” po­cho­dzi od cha­rak­te­ry­stycz­nej struk­tu­ry: wie­le włó­kien prze­cho­dzi tu z jed­nej stro­ny cia­ła na dru­gą.

Przed­nia część mo­stu jest wy­pu­kła i moż­na ją ła­two zo­ba­czyć jako wi­docz­ne roz­dę­cie pod­czas oglą­da­nia pnia mó­zgu od przo­du. Po­wierzch­nia przed­nie­go roz­dę­cia za­wie­ra bruz­dę pod­staw­ną, w któ­rej spo­czy­wa tęt­ni­ca pod­staw­na. Tyl­ny most jest po­łą­czo­ny z móżdż­kiem za po­mo­cą środ­ko­wych, naj­więk­szych szy­puł móżdż­ku. Ta część mo­stu two­rzy też gór­ną część dna 4. ko­mo­ry.

Obej­mu­je on dro­gi od­po­wie­dzial­ne za prze­ka­zy­wa­nie im­pul­sów z kory ru­cho­wej do móżdż­ku, rdze­nia prze­dłu­żo­ne­go i wzgó­rza [3]. Peł­ni za­sad­ni­czą rolę w re­gu­la­cji od­dy­cha­nia i in­nych „au­to­ma­tycz­nych” funk­cji ży­cio­wych, ta­kich jak tra­wie­nie po­kar­mów. Jego pra­wi­dło­we dzia­ła­nie umoż­li­wia tak­że wej­ście w fazę REM snu.

Śródmózgowie

Śród­mó­zgo­wie zlo­ka­li­zo­wa­ne jest mię­dzy ty­ło­mó­zgo­wiem a przo­do­mó­zgo­wiem. Do śród­mó­zgo­wia na­le­żą ko­na­ry mó­zgu, wo­do­ciąg mó­zgu i po­kry­wa śród­mó­zgo­wia.

Wo­do­ciąg mó­zgu to wą­ski ka­nał łą­czą­cy ko­mo­rę 3. z 4. Dzię­ki nie­mu moż­li­wy jest prze­pływ pły­nu mó­zgo­wo-rdze­nio­we­go mię­dzy ko­mo­ra­mi.

Rdzeń prze­dłu­żo­ny znaj­du­je się na dole pnia mó­zgu, gdzie rdzeń krę­go­wy spo­ty­ka się z otwo­rem wiel­kim czasz­ki. Jest klu­czo­wy dla prze­ży­cia, m.in. mo­ni­to­ru­je układ od­de­cho­wy za po­mo­cą che­mo­re­cep­to­rów. Re­cep­to­ry mogą wy­kry­wać zmia­ny w che­mii krwi. Są od­po­wie­dzial­ne za wy­kry­wa­nie spad­ku pH pły­nu mó­zgo­wo-rdze­nio­we­go, wzro­stu ilo­ści CO₂ oraz spad­ku ilo­ści O₂. Naj­sil­niej ak­ty­wu­je je spa­dek pH zwią­za­ny ze wzro­stem ilo­ści CO₂. Sty­mu­lu­je to ośro­dek od­de­cho­wy do zwięk­sze­nia czę­sto­ści od­de­chów. Gdy na­to­miast wy­kry­ty zo­sta­nie wzrost pH zwią­za­ny ze spad­kiem ilo­ści CO₂, do­cho­dzi do zwol­nie­nia ak­tyw­no­ści od­de­cho­wej i zmniej­sze­nia czę­sto­tli­wości wde­chów. Rdzeń prze­dłu­żo­ny jest rów­nież ośrod­kiem ser­co­wo-na­czy­nio­wym i na­czy­nio­ru­cho­wym. Może re­gu­lo­wać ci­śnie­nie krwi oraz tęt­no i skur­cze ser­ca w za­leż­no­ści od po­trzeb or­ga­ni­zmu, a po­nad­to kon­tro­lu­je od­ru­chy, ta­kie jak: wy­mio­ty, po­ły­ka­nie, ka­szel i ki­cha­nie.

W rdze­niu prze­dłu­żo­nym i mo­ście znaj­du­ją się rów­nież twór siat­ko­wa­ty oraz gru­pa ją­der szwu.

Twór siat­ko­wa­ty (tak­że układ siat­ko­wa­ty) jest sie­cią neu­ro­nów roz­pro­szo­nych na ca­łej dłu­go­ści pnia mó­zgu. To siat­ka ko­mó­rek i włó­kien ner­wo­wych, łącząca się ze wszyst­ki­mi ukła­da­mi sen­so­rycz­ny­mi i więk­szo­ścią re­jo­nów mó­zgu. Wpro­wa­dza mózg w stan po­bu­dze­nia i sku­pie­nia, umoż­li­wia­jąc przy tym ucze­nie się i za­pa­mię­ty­wa­nie. Okre­sy snu są nam nie­zbęd­ne do prze­trwa­nia – mózg po­trze­bu­je fazy od­po­czyn­ku, żeby móc le­piej przy­swa­jać wie­dzę.

Układ siat­ko­wa­ty od­po­wia­da za świa­do­mość oto­cze­nia, umie­jęt­ność ucze­nia się, my­śle­nia i dzia­ła­nia. Pro­ce­sy my­ślo­we prze­bie­ga­ją w ko­rze mó­zgo­wej, ale sy­gnał do ich ak­tyw­no­ści na­pły­wa z ukła­du siat­ko­wa­te­go.

Móż­dżek, zna­ny jako mały mózg, od­po­wia­da za płyn­ne, sko­or­dy­no­wa­ne ru­chy do­wol­ne. To wła­śnie móż­dżek umoż­li­wia nam ta­niec, jaz­dę na ro­we­rze i sta­bil­ny chód.

Sama na­zwa wzię­ła się stąd, że móżdżek przy­po­mi­na zde­cy­do­wa­nie więk­sze od nie­go pół­ku­le mó­zgo­we. Obie jego pół­ku­le łą­czą się ze sobą ro­ba­kiem móżdż­ku. Są­sia­du­je z 4. ko­mo­rą oraz na­le­żą­cy­mi do pnia mó­zgu mo­stem i rdze­niem prze­dłu­żo­nym.

Na po­wierzch­ni móżdż­ku znaj­du­ją się licz­ne szcze­li­ny, a do ko­mu­ni­ka­cji z in­ny­mi czę­ścia­mi mó­zgo­wia słu­żą 3 pary ko­na­rów móżdż­ku:

ko­na­ry dol­ne (łą­czą­ce móż­dżek z rdze­niem prze­dłu­żo­nym),ko­na­ry środ­ko­we (łą­czą­ce go z mo­stem),ko­na­ry gór­ne (da­ją­ce po­łą­cze­nie móżdż­ku ze śród­mó­zgo­wiem).

Po­wierzch­nię mó­zgu i móżdż­ku po­kry­wa wspo­mnia­na już wcze­śniej istot­na war­stwa tkan­ki, na­zy­wa­na korą. Więk­szość prze­twa­rza­nia in­for­ma­cji w mó­zgu od­by­wa się wła­śnie w niej.

Kie­dy lu­dzie mó­wią o isto­cie sza­rej w mó­zgu, mają na my­śli korę mó­zgo­wą. Kora jest sza­ra, po­nie­waż ner­wy w tym ob­sza­rze nie mają izo­la­cji, któ­ra spra­wia, że więk­szość in­nych czę­ści mó­zgu wy­da­je się bia­ła. Fał­dy w mó­zgu zwięk­sza­ją jego po­wierzch­nię, a tym sa­mym ilość isto­ty sza­rej i ob­ję­tość in­for­ma­cji, któ­re moż­na prze­two­rzyć.

Ko­lej­nym istot­nym frag­men­tem ośrod­ko­we­go ukła­du ner­wo­we­go jest znaj­du­ją­cy się w krę­go­słu­pie rdzeń krę­go­wy.

Jego za­da­niem jest wy­sy­ła­nie po­le­ceń ru­cho­wych z mó­zgu do cia­ła ob­wo­do­we­go i prze­ka­zy­wa­nie in­for­ma­cji sen­so­rycz­nych z na­rzą­dów zmy­słów do mó­zgu.

Wła­ści­wy rdzeń krę­go­wy roz­cią­ga się od otwo­ru wiel­kie­go czasz­ki do 1. lub 2. krę­gu lę­dź­wio­we­go. Two­rzy dwu­kie­run­ko­wą ścież­kę mię­dzy mó­zgiem a cia­łem i dzie­li się na 4 re­gio­ny: szyj­ny, pier­sio­wy, lę­dź­wio­wy i krzy­żo­wy. Re­gio­ny te są po­dzie­lo­ne na 31 seg­men­tów z 31 pa­ra­mi ner­wów rdze­nio­wych. Ist­nie­je 8 ner­wów szyj­nych, 12 ner­wów pier­sio­wych, 5 ner­wów lę­dź­wio­wych, 5 ner­wów krzy­żo­wych i 1 nerw gu­zicz­ny. Każ­dy nerw wy­cho­dzi z krę­go­słu­pa i przez otwo­ry mię­dzy­krę­go­we do­cie­ra do wy­zna­czo­ne­go miej­sca w cie­le. Rdzeń krę­go­wy koń­czy się stoż­ko­wa­tą struk­tu­rą, któ­ra jest pod­trzy­my­wa­na do koń­ca ko­ści gu­zicz­nej. Znaj­du­ją­ce się w ca­łym krę­go­słu­pie wię­za­dła za­bez­pie­cza­ją rdzeń od góry do dołu.

Za­nim in­for­ma­cje sen­so­rycz­ne do­trą do mó­zgu, wę­dru­ją z cia­ła do rdze­nia krę­go­we­go. Za po­mo­cą neu­ro­nów 1., 2. i 3. rzę­du prze­miesz­cza­ją się w górę. Neu­ro­ny 1. rzę­du od­bie­ra­ją im­pul­sy ze skó­ry i pro­prio­cep­to­rów i wy­sy­ła­ją je do rdze­nia krę­go­we­go. Na­stęp­nie łą­czą się z neu­ro­na­mi 2. rzę­du. Te wy­sy­ła­ją im­pul­sy do wzgó­rza i móżdż­ku. Na ko­niec neu­ro­ny 3. rzę­du od­bie­ra­ją te im­pul­sy we wzgó­rzu i prze­ka­zu­ją je do so­ma­to­sen­so­rycz­nej czę­ści mó­zgu. Od­czu­cia so­ma­to­sen­so­rycz­ne to ci­śnie­nie, ból, tem­pe­ra­tu­ra i in­for­ma­cje od zmysłów cia­ła.

Ochro­nę mó­zgu i rdze­nia krę­go­we­go za­pew­nia­ją rów­nież ko­ści, opo­ny mó­zgo­we i pły­ny mó­zgo­wo-rdze­nio­we. War­to wspo­mnieć tu o jesz­cze jed­nym waż­nym aspek­cie ochron­nym: znaj­du­ją­cej się w mó­zgu ba­rie­rze krew–mózg, fi­zjo­lo­gicz­nym ogra­ni­cze­niu i za­bez­pie­cze­niu ukła­du ner­wo­we­go przed szko­dli­wy­mi sub­stan­cja­mi i czyn­ni­ka­mi. Umoż­li­wia ona ści­śle wy­se­lek­cjo­no­wa­ny trans­port po­mię­dzy krwią a pły­nem mó­zgo­wo-rdze­nio­wym. Układ ner­wo­wy jest dzię­ki niej od­izo­lo­wa­ny od krwi, a ba­rie­ra po­zwa­la na utrzy­ma­nie opty­mal­ne­go śro­do­wi­ska do pra­wi­dło­we­go funk­cjo­no­wa­nia tego ukła­du [4].

Ba­rie­ra z jed­nej stro­ny chro­ni mózg przed szko­dli­wy­mi sub­stan­cja­mi, a z dru­giej – utrud­nia le­cze­nie.

Ze wzglę­du na zna­cze­nie i de­li­kat­ną na­tu­rę ośrod­ko­we­go ukła­du ner­wo­we­go cia­ło ści­śle mo­ni­to­ru­je krew prze­pły­wa­ją­cą do i z nie­go. Układ ser­co­wo-na­czy­nio­wy za­pew­nia cią­głą, na­tle­nio­ną krew, po­nie­waż spa­dek po­zio­mu na­tle­nie­nia może być szko­dli­wy. Tęt­ni­ce szyj­ne wspól­ne roz­ga­łę­zia­ją się od aor­ty, któ­ra trans­por­tu­je bo­ga­tą w tlen krew z ser­ca w celu dys­try­bu­cji do wszyst­kich na­czyń cia­ła. Tęt­ni­ca szyj­na wspól­na roz­ga­łę­zia się da­lej na pra­wą i lewą tęt­ni­cę we­wnętrz­ną i ze­wnętrz­ną, za­opa­tru­jąc czasz­kę w krew. Tęt­ni­ce krę­go­we za­czy­na­ją się w szyi i roz­wi­dla­ją, gdy wcho­dzą do czasz­ki przez otwór wiel­ki. Za­opa­tru­ją one przed­nią część rdze­nia krę­go­we­go, a na­stęp­nie łą­czą się z tęt­ni­cą pod­staw­ną, któ­ra od­po­wia­da za do­star­cza­nie krwi do pnia mó­zgu i móżdż­ku. Koło Wil­li­sa za­pew­nia na­to­miast cią­głe krą­że­nie krwi, na­wet je­śli jed­na z tęt­nic nie dzia­ła pra­wi­dło­wo. Two­rzą je tęt­ni­ce szyj­ne we­wnętrz­ne i tęt­ni­ce kręgowe.

Po wy­ko­na­niu pra­cy w ośrod­ko­wym ukła­dzie ner­wo­wym krew wra­ca do płuc w celu na­tle­nie­nia [5][6][7][8][9][10][11].

Rozdział 2.1

Gle­ja­ki i inne ro­ba­ki

Prze­ra­ża­ją­co jest usły­szeć słowa „To może być guz mó­zgu”. Nie wszyst­kie jed­nak guzy mó­zgu są no­wo­two­ro­we, nie wszyst­kie za­gra­ża­ją ży­ciu lub wy­ma­ga­ją le­cze­nia. Po­znaj ob­ja­wy, trak­tuj je po­waż­nie i nie­zwłocz­nie po­dziel się oba­wa­mi ze swo­im le­ka­rzem.

Ist­nie­je po­nad 100 róż­nych ty­pów gu­zów mó­zgu, zmian i tor­bie­li, róż­nią­cych się miej­scem wy­stę­po­wa­nia i ro­dza­jem ko­mó­rek, z któ­rych się skła­da­ją.

O wszyst­kich ro­dza­jach gu­zów prze­czy­ta­cie w tej książ­ce.

Po­szcze­gól­ne typy zmian i ich stop­nie wy­stę­pu­ją oczy­wi­ście w róż­nym na­tę­że­niu – pro­cen­to­wo od war­to­ści dwu­cy­fro­wych w ska­li ogól­nej do za­le­d­wie ułam­ka pro­cen­ta (por. dia­gram 1 – patrz na na­stęp­nej stro­nie).

Guz mó­zgu to naj­częst­szy ro­dzaj li­te­go no­wo­two­ru wie­ku dzie­cię­ce­go i dru­gi co do czę­sto­ści wy­stę­po­wa­nia no­wo­twór zło­śli­wy u dzie­ci, za­raz po bia­łacz­ce. Guzy ma­ją­ce swój po­czą­tek w mó­zgu okre­śla­my jako pier­wot­ne, pod­czas gdy te, któ­re prze­miesz­cza­ją się do tkan­ki mó­zgo­wej z in­nych na­rzą­dów, zwa­ne są gu­za­mi prze­rzu­to­wy­mi (wtór­ny­mi).

Ob­ja­wy neu­ro­lo­gicz­ne w prze­bie­gu gu­zów mó­zgu wy­ni­ka­ją z obec­ności nie­pra­wi­dło­wej masy w mó­zgu, więc sam guz jest zbio­rem ko­mó­rek, któ­re roz­ro­sły się w nie­kon­tro­lo­wa­ny spo­sób. Zna­jo­mość spe­cy­ficz­nych cech wa­run­ku­ją­cych wy­stę­po­wa­nie ob­ja­wów kli­nicz­nych zwią­za­nych z obec­no­ścią zmia­ny gu­zo­wej w mó­zgu, jak rów­nież ob­ja­wów kli­nicz­nych w prze­bie­gu róż­nych ze­spo­łów uwa­run­ko­wa­nych ge­ne­tycz­nie, po­zwa­la na wcze­sne po­sta­wie­nie dia­gno­zy oraz wdro­że­nie le­cze­nia przy­czy­no­we­go lub ob­ja­wo­we­go, co w znacz­nym stop­niu zwięk­sza szan­sę wy­zdro­wie­nia.

Dia­gram 1. Współ­czyn­ni­ki za­pa­dal­no­ści na no­wo­two­ry mó­zgu i in­nych ośrod­ko­wych ukła­dów ner­wo­wych (OUN) u dzie­ci w wie­ku 0–14 lat (dane z lat 2016–2020; w proc.)

Źró­dło: https://on­li­ne­li­bra­ry.wi­ley.com/doi/10.1002/ctm2.1560

Ro­ko­wa­nie w przy­pad­ku gu­zów mó­zgu u dzie­ci za­le­ży od wie­lu czyn­ni­ków: wie­ku dziec­ka, cza­su wy­stą­pie­nia pierw­szych ob­ja­wów, pod­ty­pu hi­sto­lo­gicz­ne­go, za­kre­su re­sek­cji i prze­pro­wa­dzo­ne­go le­cze­nia.

Zbio­ro­wy wkład ba­da­czy z dzie­dzin neu­ro­on­ko­lo­gii, neu­ro­chi­rur­gii, ra­dio­te­ra­pii, neu­ro­lo­gii, neu­ro­pa­to­lo­gii, neu­ro­ra­dio­lo­gii i bio­lo­gii mo­le­ku­lar­nej do­pro­wa­dził do znacz­nych po­stę­pów w le­cze­niu nie­któ­rych gu­zów mó­zgu [1][2].

W obec­nej erze le­cze­nie ewo­lu­uje od hi­sto­rycz­ne­go stan­dar­du ra­dio­te­ra­pii i kon­wen­cjo­nal­nej che­mio­te­ra­pii do bar­dziej za­awan­so­wa­ne­go po­dej­ścia, w któ­rym me­to­dy le­cze­nia są sto­so­wa­ne w ra­mach do­sto­so­wa­nych do ry­zy­ka, a te­ra­pie ukie­run­ko­wa­ne mo­le­ku­lar­nie są wdra­ża­ne w celu uzu­peł­nie­nia lub, w nie­któ­rych przy­pad­kach, wręcz za­stą­pie­nia kon­wen­cjo­nal­nej te­ra­pii.

Obec­ne stra­te­gie te­ra­peu­tycz­ne wciąż jed­nak wią­żą się z wy­so­kim ry­zy­kiem wy­stą­pie­nia skut­ków ubocz­nych, szcze­gól­nie u ma­łych dzie­ci. Te, któ­re do­świad­czy­ły guza mó­zgu, od­czu­wa­ją wy­jąt­ko­we na­stęp­stwa le­cze­nia w po­rów­na­niu z ró­wie­śni­ka­mi z in­nym no­wo­two­rem zło­śli­wym. Są bar­dziej na­ra­żo­ne na znacz­ne upo­śle­dze­nie w za­kre­sie funk­cji po­znaw­czych, neu­ro­lo­gicz­nych, en­do­kry­no­lo­gicz­nych, spo­łecz­nych i emo­cjo­nal­nych – w za­leż­no­ści od lo­ka­li­za­cji i ro­dza­ju guza OUN. Ge­no­mi­ka no­wej ge­ne­ra­cji rzu­ci­ła świa­tło na sze­ro­ką he­te­ro­ge­nicz­ność mo­le­ku­lar­ną dzie­cię­cych gu­zów mó­zgu i zi­den­ty­fi­ko­wa­ła waż­ne geny i ścież­ki sy­gna­ło­we, któ­re słu­żą do na­pę­dza­nia pro­li­fe­ra­cji guza. Ta wie­dza wpły­nę­ła na dzie­dzi­nę ba­dań, do­star­cza­jąc po­ten­cjal­nych ce­lów te­ra­peu­tycz­nych o niż­szej tok­sycz­no­ści.

Dzię­ki po­stę­po­wi w tech­ni­kach ob­ra­zo­wa­nia, bio­lo­gii mo­le­ku­lar­nej i ge­ne­ty­ce guzy mó­zgu u dzie­ci są do­brze roz­po­zna­wa­ne, ale wciąż kla­sy­fi­ko­wa­ne jako naj­częst­sza przy­czy­na zgo­nów wśród wszyst­kich no­wo­two­rów wie­ku dzie­cię­ce­go [3].

Rozdział 2.2

Czy to na pew­no guz mó­zgu

Guzy mó­zgu mogą być wy­kry­te przy­pad­ko­wo, np. przy oka­zji dia­gno­sty­ki zwią­za­nej z ura­zem na pla­cu za­baw czy kon­se­kwen­cją ja­kie­goś wy­pad­ku, ale dro­ga do osta­tecz­ne­go roz­po­zna­nia czę­sto za­czy­na się od wła­ści­we­go ro­ze­zna­nia ob­ja­wów i oce­ny ry­zy­ka.

Ob­ja­wy mogą po­ja­wiać się stop­nio­wo i na­si­lać z cza­sem lub wy­stą­pić na­gle, np. w po­sta­ci na­pa­du pa­dacz­ko­we­go. Guz może rów­nież nie po­wo­do­wać żad­nych za­uwa­żal­nych ob­ja­wów albo pro­wa­dzić do na­głych, po­waż­nych, szyb­ko po­gar­sza­ją­cych sy­tu­ację skutków.

Ob­ja­wy guza mó­zgu za­leż­ne są więc od umiej­sco­wie­nia i tego, jak wol­no lub szyb­ko ro­śnie – może roz­wi­jać się na­gle lub po­wo­li, przez mie­sią­ce, a na­wet lata.

Pierw­sze ob­ja­wy naj­czę­ściej sta­no­wią na­stęp­stwa wzmo­żo­ne­go ci­śnie­nia śród­czasz­ko­we­go, bę­dą­ce­go wy­ni­kiem ogra­ni­czo­nych moż­li­wo­ści wzro­stu nie­pra­wi­dło­wej masy w ob­rę­bie czasz­ki, lub two­rzą ze­spół ob­ja­wów wy­ni­ka­ją­cych bez­po­śred­nio z uszko­dze­nia okre­ślo­nych struk­tur w mó­zgu.

Dla przy­kła­du guzy w tych czę­ściach mó­zgo­wia, któ­re kon­tro­lu­ją ru­chy lub czu­cie, mogą po­wo­do­wać osła­bie­nie lub drę­twie­nie czę­ści cia­ła, czę­sto tyl­ko po jed­nej stro­nie.

Guzy zlo­ka­li­zo­wa­ne w czę­ściach mó­zgu od­po­wie­dzial­nych za mowę lub w ich po­bli­żu mogą po­wo­do­wać pro­ble­my z wy­po­wia­da­niem się, a na­wet ro­zu­mie­niem słów.

Guzy w przed­niej czę­ści mó­zgu mogą cza­sa­mi wpły­wać na my­śle­nie, oso­bo­wość i umie­jęt­no­ści ję­zy­ko­we.

Guzy móżdż­ku (dol­nej, tyl­nej czę­ści mó­zgu, któ­ra kon­tro­lu­je ko­or­dy­na­cję) mogą po­wo­do­wać trud­no­ści z cho­dze­niem, z pre­cy­zyj­ny­mi ru­cha­mi dło­ni, ra­mion, stóp i nóg, pro­ble­my z po­ły­ka­niem lub syn­chro­ni­za­cją ru­chów ga­łek ocznych, a tak­że zmia­ny ryt­mu mowy.

Guzy zlo­ka­li­zo­wa­ne w tyl­nej czę­ści mó­zgo­wia lub wo­kół przy­sad­ki mó­zgo­wej, ner­wów wzro­ko­wych lub nie­któ­rych in­nych ner­wów czasz­ko­wych mogą wy­wo­ły­wać pro­ble­my ze wzro­kiem.

Guzy w ob­rę­bie in­nych ner­wów czasz­ko­wych lub w ich po­bli­żu mogą pro­wa­dzić do utra­ty słu­chu (w jed­nym lub obu uszach), pro­ble­mów z rów­no­wa­gą, osła­bie­nia nie­któ­rych mię­śni twa­rzy, drę­twie­nia lub bólu twa­rzy bądź trud­no­ści z po­ły­ka­niem.

Guzy rdze­nia krę­go­we­go mogą po­wo­do­wać drę­twie­nie, osła­bie­nie lub brak ko­or­dy­na­cji rąk i/lub nóg (za­zwy­czaj po obu stro­nach cia­ła), a tak­że pro­ble­my z pę­che­rzem mo­czo­wym lub je­li­ta­mi.

Wy­stę­po­wa­nie co naj­mniej jed­ne­go z po­wyż­szych ob­ja­wów nie musi ozna­czać, że two­je dziec­ko ma guza mó­zgu lub rdze­nia krę­go­we­go. Wszyst­kie te symp­to­my mogą mieć inne przy­czy­ny. Mimo to, je­śli two­je dziec­ko ma któ­ry­kol­wiek z tych ob­ja­wów, a zwłasz­cza o ile on nie ustę­pu­je lub na­si­la się z cza­sem, skon­sul­tuj się z le­ka­rzem dziec­ka, aby zna­leźć przy­czy­nę i le­czyć ją, je­śli to ko­niecz­ne [1].

Guz mó­zgu – prócz tego, że może wy­wo­ły­wać sze­reg ob­ja­wów neu­ro­lo­gicz­nych – po­wo­du­je skut­ki ogól­no­ustro­jo­we, dla ca­łe­go cia­ła, dla­te­go tak waż­ny jest roz­dział Mózg, ja­kie­go nie zna­cie [2].

Rozdział 2.3

Zro­zu­mieć ból gło­wy

Zna­jo­mość pod­sta­wo­wych ob­ja­wów oraz oko­licz­no­ści ich wy­stę­po­wa­nia może ukie­run­ko­wać opie­ku­na na moż­li­wość roz­po­zna­nia zmia­ny o cha­rak­te­rze roz­ro­sto­wym w ob­rę­bie mó­zgu.

Nie­zwy­kle istot­ną spra­wą jest fakt, że czę­sto ob­ja­wy by­wa­ją mało swo­iste i rów­nie do­brze mogą sy­gna­li­zo­wać obec­ność masy guza, jak i zu­peł­nie ba­nal­ne do­le­gli­wo­ści wie­ku dzie­cię­ce­go.

Bóle gło­wy u dzie­ci są po­wszech­ne i by­wa­ją spo­wo­do­wa­ne przez inne czyn­ni­ki niż guz mó­zgu, ta­kie jak: in­fek­cja, od­wod­nie­nie, uraz gło­wy, stres lub doj­rze­wa­nie, ale wie­le dzie­ci z gu­zem mó­zgu do­świad­cza bó­lów gło­wy przed po­sta­wie­niem dia­gno­zy. Mię­dzy „zwy­kły­mi” bó­la­mi gło­wy a bó­lem spo­wo­do­wa­nym ro­sną­cym gu­zem jest jed­nak róż­ni­ca wi­docz­na jak czer­wo­na fla­ga.

Ta fla­ga to ból gło­wy, któ­ry na­si­la się rano. Dzie­je się tak dla­te­go, że ci­śnie­nie w mó­zgu wzra­sta, gdy dziec­ko leży, a guz może po­gor­szyć sa­mo­po­czu­cie w tej po­zy­cji.

Ból ten to naj­czę­ściej wy­nik wzro­stu ci­śnie­nia w mó­zgu, czy­li pod­wyż­szo­ne­go ci­śnie­nia śród­czasz­ko­we­go. Po­wo­du­je go ucisk guza na na­czy­nia krwio­no­śne i ner­wy w mó­zgu lub blo­ko­wa­nie prze­pły­wu pły­nu mó­zgo­wo-rdze­nio­we­go (PMR) przez wzrost guza w za­mknię­tej prze­strze­ni, jaką jest czasz­ka [1].

Ob­ja­wem to­wa­rzy­szą­cym są naj­czę­ściej mdło­ści lub wy­mio­ty. Zwięk­szo­ne ci­śnie­nie śród­czasz­ko­we wy­wo­łu­je tak­że inne symp­to­my, ta­kie jak: za­bu­rze­nia wi­dze­nia, nie­wy­raź­ne wi­dze­nie, uczu­cie dez­orien­ta­cji lub pro­ble­my z rów­no­wa­gą. Bólom gło­wy wska­zu­ją­cym na guza mó­zgu to­wa­rzyszą rów­nież inne ob­ja­wy neu­ro­lo­gicz­ne.

Ob­ja­wy, zna­ki zgła­sza­ne przez opie­ku­nów przed dia­gno­zą (moż­li­we, że znaj­dziesz tu ta­kie, o któ­rych ni­g­dy nie sły­sza­łeś), to:

więk­szy ob­wód gło­wy u nie­mow­lę­ciapo­więk­szo­ne żyły skó­ry gło­wyuwy­pu­kle­nie cie­miącz­kaczę­ste ule­wa­nie wy­so­ki, pi­skli­wy płacz nie­mow­lątpro­ble­my z od­ru­chem ssa­nia u nie­mow­lę­ciaza­trzy­ma­nie w roz­wo­ju mo­to­rycz­nymzmia­ny wę­chuwy­mio­tymdło­ścinie­pra­wi­dło­wa po­zy­cja gło­wy w cza­sie snu (od­chy­la­nie do tyłu)drę­twie­nie rącz­ki, nóż­kidrże­nie róż­nych czę­ści cia­łamy­le­nie stro­ny pra­wej z lewąkrztu­sze­nie sięśli­nie­niepo­dwój­ne wi­dze­nienie­do­wi­dze­nie po­ło­wi­czekłu­cie w okunie­pra­wi­dło­wy od­ruch źre­nic na świa­tłonad­wraż­li­wość na świa­tłonie­wy­raź­ne wi­dze­niena­głe nie­do­wi­dze­niewi­dze­nie pla­mek, mrocz­kówcał­ko­wi­ta utra­ta wzro­kuucie­ka­ją­ce okozezha­lu­cy­na­cje wzro­ko­wena­gły dal­to­nizmopa­da­ją­ca po­wie­kaopa­da­ją­cy po­li­czekza­bu­rze­nia mi­mi­kiasy­me­tria twa­rzynie­po­rad­ność dziec­kawiot­kość nó­żeksztyw­ność nóżeknie­do­wła­dy mię­śnio­wecho­dze­nie na pal­cach sto­pykacz­ko­wa­ty chódnie­sta­bil­ny chódnie­pra­wi­dło­we sta­wia­nie stóp pod­czas cho­dukręcz szyibóle ple­cówosła­bie­nie jed­nej stro­ny cia­łaza­bu­rze­nia czu­cia w róż­nych czę­ściach cia­łautra­ta kon­tro­li nad cia­łempo­ty­ka­nie siętrud­no­ści z jazdą na ro­we­rzeból gło­wysztyw­ność kar­kudrgaw­kidrę­twie­nie czę­ści cia­łana­pa­dy pa­dacz­ko­we [2][3]za­wro­ty gło­wynie­trzy­ma­nie mo­czuwzrost ci­śnie­nia tęt­ni­cze­gospad­ki tęt­nawięk­sze pra­gnie­niesil­ny głód i przy­bie­ra­nie na wa­dzebrak ape­ty­tu i utra­ta wagiprzy­śpie­szo­ne doj­rze­wa­niepro­ble­my ze snemwy­bu­dza­nie w nocybez­dechutra­ta przy­tom­no­ściopóź­nio­na mowapro­ble­my z mó­wie­niemnie­wy­raź­na mowaszyb­ka męcz­li­wośćosła­bie­niepo­tli­wośćszu­my uszneni­ski po­ziom sodu we krwinie­uza­sad­nio­ne lęki, np. przed ką­pie­ląlu­na­ty­ko­wa­niesny na ja­wieza­bu­rze­nia świa­do­mo­ściotę­pie­nieuczu­cie dez­orien­ta­cjibrak kry­ty­cy­zmuzmia­ny oso­bo­wo­ścizłu­dze­nia i oma­my słu­cho­webrak em­pa­tiisa­dy­stycz­ne za­cho­wa­nianad­mier­ny po­pęd płcio­wyzmia­ny za­cho­wa­niapro­ble­my z kon­cen­tra­cjąpłacz­li­wośćdraż­li­wośćwy­bu­chy gnie­wu lub pła­czupo­pa­da­nie w skraj­ne na­stro­jechwiej­ność emo­cjo­nal­nawięk­sze po­bu­dze­nieagre­syw­nośćsen­nośćzmę­cze­niezłe sa­mo­po­czu­ciewięk­sze lęki dziec­kade­pre­sjaspad­ki na­stro­juzmia­na po­strze­ga­nia świa­tauczu­cie od­re­al­nie­niaapa­tianad­po­bu­dli­wośćspo­wol­nie­nie my­śle­niabrak ini­cja­ty­wyza­bu­rze­nia oso­bo­wo­ścina­gły zwrot oso­by nie­wie­rzą­cej ku wie­rzetiki ner­wo­we (chrzą­ka­nie, prze­wra­ca­nie ocza­mi)wraż­li­wość na dźwię­kinie­zwy­kłe zdol­no­ści mu­zycz­nepi­sa­nie krzy­wonie­chęć do pi­sa­nianie­zwy­kłe zdol­no­ści ma­te­ma­tycz­neutra­ta zdol­no­ści wy­ko­ny­wa­nia dzia­łań ma­te­ma­tycz­nych.

Rozdział 2.4

Skąd się bio­rą

Nie zi­den­ty­fi­ko­wa­no jesz­cze żad­nej po­je­dyn­czej, osta­tecz­nej przy­czy­ny pier­wot­nych gu­zów mó­zgu, choć zna­ne są już nie­któ­re czyn­ni­ki ry­zy­ka. Ze wzglę­du na zło­żo­ną i uni­kal­ną hi­sto­rię me­dycz­ną każ­de­go pa­cjen­ta na­dal nie je­ste­śmy w sta­nie od­po­wie­dzieć na fun­da­men­tal­ne py­ta­nie: dla­cze­go po­ja­wił się guz mó­zgu?

Nie znaj­du­je­my od­po­wie­dzi sko­re­lo­wa­nych ani z czyn­ni­ka­mi śro­do­wi­sko­wy­mi, ani ze sty­lem ży­cia.

Je­dy­nym czyn­ni­kiem jed­no­znacz­nie zwią­za­nym ze zwięk­szo­nym ry­zy­kiem guza mó­zgu jest te­ra­peu­tycz­na ra­dio­te­ra­pia. W szcze­gól­no­ści dzie­ci le­czo­ne z po­wo­du ostrej bia­łacz­ki lim­fo­bla­stycz­nej wy­ka­zu­ją znacz­nie pod­wyż­szo­ne ry­zy­ko roz­wo­ju gle­ja­ków.

Czyn­ni­ki zwięk­sza­ją­ce ry­zy­ko wy­stą­pie­nia guza mó­zgu obej­mu­ją:

nad­wa­gę i oty­łość;pro­mie­nio­wa­nie jo­ni­zu­ją­ce;star­szy wiek jako – w du­żej mie­rze – ku­mu­lu­ją­ce się w cza­sie od­zwier­cie­dle­nie uszko­dzeń DNA ko­mó­rek;uszko­dze­nia mo­gą­ce wy­ni­kać z pro­ce­sów bio­lo­gicz­nych lub na­ra­że­nia na czyn­ni­ki ry­zy­ka;za­bu­rze­nia ukła­du od­por­no­ścio­we­go [1][2][3][4].

Część scho­rzeń ge­ne­tycz­nych może zwięk­szać u dziec­ka ry­zy­ko roz­wo­ju nie­któ­rych ty­pów gu­zów, w tym guza mó­zgu.

Neu­ro­fi­bro­ma­to­za (NF) typu 1. i typu 2.

Na­le­żą­ca do gru­py fa­ko­ma­toz neu­ro­fi­bro­ma­to­za to ter­min opi­su­ją­cy rzad­ką cho­ro­bę ge­ne­tycz­ną spo­wo­do­wa­ną mu­ta­cja­mi w ge­nach NF1 i NF2, któ­re pro­wa­dzą do zwięk­szo­ne­go ry­zy­ka roz­wo­ju gu­zów. Róż­ne ro­dza­je neu­ro­fi­bro­ma­to­zy wy­wo­łu­ją wzrost gu­zów (ner­wia­ków i ner­wia­ków osłon­ko­wych) w róż­nych czę­ściach cia­ła [5].

Stward­nie­nie gu­zo­wa­te (TSC)

To rzad­ka cho­ro­ba ge­ne­tycz­na, któ­ra po­wo­du­je, że nie­zło­śli­we (ła­god­ne) guzy roz­wi­ja­ją się w mó­zgu i w in­nych ob­sza­rach cia­ła, w tym w rdze­niu krę­go­wym, ner­wach, oczach, płu­cach, ser­cu, ner­kach i skó­rze. Na­zwa „stward­nie­nie gu­zo­wa­te” po­cho­dzi od cha­rak­te­ry­stycz­nych, przy­po­mi­na­ją­cych osa­dzo­ne w mó­zgu bul­wy lub ziem­nia­ki guz­ków, któ­re z wie­kiem ule­ga­ją wpły­wo­wi wap­nia i sta­ją się twar­de lub skle­ro­tycz­ne.

TSC jest cho­ro­bą trwa­ją­cą całe ży­cie [6].

Ze­spół Li–Frau­me­ni (LFS)

Jest to dzie­dzicz­na, ro­dzin­na pre­dys­po­zy­cja do sze­ro­kie­go za­kre­su pew­nych, czę­sto rzad­kich, no­wo­two­rów. Jest to spo­wo­do­wa­ne zmia­ną (mu­ta­cją) w ge­nie su­pre­so­ra no­wo­two­ru zna­nym jako TP53. Wy­twa­rza­ne przez gen biał­ko p53 jest uszko­dzo­ne (lub nie­pra­wi­dło­wo funk­cjo­nu­je w inny spo­sób) i nie jest w sta­nie za­po­biec roz­wo­jo­wi zło­śli­wych no­wo­two­rów. Dzie­ci i mło­dzi do­ro­śli są po­dat­ni na roz­wój kil­ku z nich, w szcze­gól­no­ści mię­sa­ków tka­nek mięk­kich i ko­ści, raka pier­si, gu­zów mó­zgu, raka płuc i ostrej bia­łacz­ki. Ze­spo­ło­wi Li–Frau­me­ni nie moż­na za­po­biec, jed­nak wcze­sne i re­gu­lar­ne ba­da­nia prze­sie­wo­we w kie­run­ku raka i le­cze­nie mogą ogra­ni­czyć wpływ ze­spo­łu na ży­cie [7].

Ze­spół von Hip­pla–Lin­daua (VHL)

To dzie­dzicz­ne za­bu­rze­nie cha­rak­te­ry­zu­ją­ce się po­wsta­wa­niem gu­zów i wy­peł­nio­nych pły­nem cyst w róż­nych czę­ściach cia­ła. Guzy mogą być nie­no­wo­two­ro­we lub no­wo­two­ro­we i naj­czę­ściej po­ja­wia­ją się w okre­sie wcze­snej do­ro­sło­ści, jed­nak ob­ja­wy ze­spo­łu von Hip­pla–Lin­daua mogą wy­stę­po­wać przez całe ży­cie [8].

Ze­spół Tur­ne­ra (ZT)

Ze­spół Tur­ne­ra, cho­ro­ba do­ty­ka­ją­ca wy­łącz­nie ko­bie­ty, wy­stę­pu­je, gdy w ca­ło­ści lub czę­ścio­wo bra­ku­je jed­ne­go z chro­mo­so­mów płcio­wych X. Ze­spół Tur­ne­ra może po­wo­do­wać wie­le pro­ble­mów me­dycz­nych i roz­wo­jo­wych, w tym ni­ski wzrost, nie­wy­dol­ność jaj­ni­ków i wady ser­ca [9].

Ze­spół Tur­co­ta (TS)

TS to rzad­kie dzie­dzicz­ne za­bu­rze­nie kli­nicz­ne cha­rak­te­ry­zu­ją­ce się wy­stę­po­wa­niem pier­wot­nych gu­zów je­li­ta gru­be­go i ośrod­ko­we­go ukła­du ner­wo­we­go.

Ze­spół Gor­li­na

Jest to rzad­kie, dzie­dzicz­ne za­bu­rze­nie, któ­re do­ty­ka wie­le na­rzą­dów i tka­nek w cie­le. Oso­by z tym scho­rze­niem są obar­czo­ne bar­dzo wy­so­kim ry­zy­kiem za­cho­ro­wa­nia na raka pod­staw­no­ko­mór­ko­we­go skó­ry w okre­sie doj­rze­wa­nia lub wcze­snej do­ro­sło­ści oraz na­ra­żo­ne na roz­wój me­dul­lo­bla­sto­my i in­nych ro­dza­jów no­wo­two­ru. Ze­spół Gor­li­na może rów­nież po­wo­do­wać ła­god­ne (nie­no­wo­two­ro­we) guzy w szczę­ce, ser­cu lub jaj­ni­kach. Cha­rak­te­ry­zu­ją go: duża gło­wa i nie­ty­po­we rysy twa­rzy; małe doł­ki w skó­rze dło­ni i stóp; nie­pra­wi­dło­wo­ści krę­go­słu­pa, że­ber lub czasz­ki; pro­ble­my z ocza­mi i pro­ble­my roz­wo­jo­we. Ze­spół Gor­li­na jest spo­wo­do­wa­ny mu­ta­cją (zmia­ną) w ge­nie PTCH1. Na­zy­wa­ny jest rów­nież ze­spo­łem zna­mion pod­staw­no­ko­mór­ko­wych, BCNS, NBCCS i ze­spo­łem zna­mio­no­we­go raka pod­staw­no­ko­mór­ko­we­go [10].

Ze­spół Lyn­cha

Czę­sto na­zy­wa­ny dzie­dzicz­nym ra­kiem je­li­ta gru­be­go nie­zwią­za­nym z po­li­po­wa­to­ścią (HNPCC), jest dzie­dzicz­nym za­bu­rze­niem, któ­re zwięk­sza ry­zy­ko wy­stą­pie­nia wie­lu ro­dza­jów no­wo­two­rów, w szcze­gól­no­ści no­wo­two­rów je­li­ta gru­be­go i gu­zów OUN.

Pa­mię­taj: to nor­mal­ne, że za­sta­na­wiasz się, czy było coś, co mo­głeś zro­bić, aby za­po­biec roz­wo­jo­wi guza mó­zgu u swo­je­go dziec­ka. Nie ma jed­nak do­wo­dów na to, że mo­że­my prze­ciw­dzia­łać roz­wo­jo­wi guza, a tym sa­mym mieć wpływ na jego po­ja­wie­nie się na któ­rym­kol­wiek eta­pie ży­cia dziec­ka [11][12].

Rozdział 3.1

Szu­ka­nie i ob­ra­zo­wa­nie

Nie moż­na ich wy­czuć ani zo­ba­czyć pod­czas ru­ty­no­we­go ba­da­nia. Na szczę­ście mamy wie­le nie­in­wa­zyj­nych na­rzę­dzi do dia­gno­zo­wa­nia gu­zów mó­zgu.

Aby usta­lić do­kład­ną dia­gno­zę, trze­ba przejść se­rię te­stów uwzględ­nia­ją­cych ob­ja­wy, ozna­ki oraz oso­bi­stą hi­sto­rię zdro­wia.

Neu­ro­obra­zo­wa­nie od­gry­wa klu­czo­wą rolę w dia­gno­zie gu­zów mó­zgu i w pro­ce­sie po­dej­mo­wa­nia de­cy­zji do­ty­czą­cych te­ra­pii. Klu­czem do zro­zu­mie­nia cech ob­ra­zo­wa­nia gu­zów mó­zgu jest so­lid­ne zro­zu­mie­nie in­nych pro­ce­sów cho­ro­bo­wych, któ­re w tym­że ob­ra­zo­wa­niu mogą imi­to­wać guzy.

Je­śli ist­nie­je po­dej­rze­nie guza mó­zgu, me­dy­cy­na dys­po­nu­je całą gamą na­rzę­dzi dia­gno­stycz­nych, któ­re po­mo­gą w po­sta­wie­niu traf­nej dia­gno­zy. Te te­sty okre­śla­ją naj­pierw, czy w ogó­le jest po­dej­rze­nie guza mó­zgu, gdzie może się znaj­do­wać, jak jest duży, a na­stęp­nie – jaki to ro­dzaj guza.

Wcze­sna, kom­plek­so­wa dia­gno­za i od­po­wied­nie le­cze­nie są nie­zbęd­ne do prze­ży­cia pa­cjen­ta w te­ra­pii guza mó­zgu. Za­zwy­czaj nie­in­wa­zyj­ne tech­ni­ki ob­ra­zo­wa­nia me­dycz­ne­go, ta­kie jak to­mo­gra­fia kom­pu­te­ro­wa i ob­ra­zo­wa­nie me­to­dą re­zo­nan­su ma­gne­tycz­ne­go (MRI), są pre­fe­ro­wa­ne jako na­rzę­dzia iden­ty­fi­ka­cji guza mó­zgu na po­cząt­ko­wych eta­pach, w prze­ci­wień­stwie do in­wa­zyj­nych pro­ce­dur, np. biop­sji tka­nek.

Ob­ra­zo­wa­nie mó­zgu jest też na­dal zło­tym stan­dar­dem róż­ni­co­wa­nia ro­dza­ju zmian mó­zgo­wych u pa­cjen­ta z uda­rem (nie­do­krwie­nie lub krwo­tok). Za­rów­no to­mo­gra­fia kom­pu­te­ro­wa (TK, CT), jak i MRI mó­zgu wy­ma­ga­ją przy­ję­cia do szpi­ta­la i pro­wa­dzą do opóź­nie­nia w le­cze­niu. Ba­da­nia te są obo­wiąz­ko­we przed pod­ję­ciem kon­kret­nych, wy­so­ce wy­spe­cja­li­zo­wa­nych środ­ków te­ra­peu­tycz­nych.

Dla­cze­go tak waż­na jest dia­gno­sty­ka?

Wszel­kie „nie ru­sza­my, bo się roz­sie­je, bo ze­zło­śli­wi” wy­rzuć do ko­sza.

„Guz” jest jed­ną z po­wszech­nych cho­rób za­gra­ża­ją­cych zdro­wiu czło­wie­ka. W ze­sta­wie­niu z gu­za­mi pier­si, płuc i prze­ły­ku czę­stość wy­stę­po­wa­nia gu­zów mó­zgu jest sto­sun­ko­wo ni­ska. W po­rów­na­niu z ogól­ną czę­sto­ścią wy­stę­po­wa­nia ludz­kich gu­zów sta­no­wi ona oko­ło 1,4%.

Je­śli zmia­ny we­wnątrz­czasz­ko­we zo­sta­ną wy­kry­te tak szyb­ko, jak to moż­li­we, a od­po­wied­nie le­cze­nie – wdro­żo­ne, za­gro­że­nie zdro­wot­ne zwią­za­ne z gu­za­mi mó­zgu może zo­stać zre­du­ko­wa­ne.

Ob­ra­zo­wa­nie TK lub MRI w celu ana­li­zy sta­nu pa­to­lo­gicz­ne­go tkan­ki mó­zgo­wej jest obec­nie głów­ną me­to­dą ba­da­nia gu­zów mó­zgu. Róż­ne tech­ni­ki ob­ra­zo­wa­nia mają róż­ne za­le­ty w dia­gno­sty­ce gu­zów. W po­rów­na­niu z ob­ra­zo­wa­niem TK – MRI wy­ko­rzy­stu­je nie­in­wa­zyj­ną me­to­dę, któ­ra może za­pew­nić ob­ser­wa­to­ro­wi wy­so­kiej ja­ko­ści ob­ra­zy bez uszko­dzeń i ar­te­fak­tów czasz­ki, z wy­raź­ną struk­tu­rą ana­to­micz­ną i bar­dzo do­brą roz­dziel­czo­ścią tka­nek mięk­kich. Jed­no­cze­śnie moż­na uzy­skać ob­ra­zy we­wnątrz­czasz­ko­we w do­wol­nym kie­run­ku, je­śli do­sto­su­je się od­po­wied­nie pa­ra­me­try. Po­nad­to, sto­su­jąc róż­ne se­kwen­cje ob­ra­zo­wa­nia, moż­na otrzy­mać MRI tej sa­mej tkan­ki pod róż­ny­mi ką­ta­mi lub z wy­ko­rzy­sta­niem róż­nych mo­dal­no­ści. Ten typ ob­ra­zu jest ogól­nie okre­śla­ny jako ob­raz MRI mul­ti­mo­dal­ny.

Sku­tecz­na dia­gno­za gu­zów wy­ma­ga ich uda­nej seg­men­ta­cji na ob­ra­zach mó­zgu [1][2][3]. Na pod­sta­wie wy­ni­ków seg­men­ta­cji le­karz może okre­ślić kształt, roz­miar i kon­kret­ną lo­ka­li­za­cję guza oraz przed­sta­wić od­po­wied­ni plan le­cze­nia. Ze wzglę­du na wzrost licz­by pa­cjen­tów z cho­ro­ba­mi mó­zgu i roz­wój in­te­li­gent­nej tech­no­lo­gii dia­gno­stycz­nej licz­ba prac ba­daw­czych zwią­za­nych z gu­za­mi mó­zgu na­dal się zwięk­sza.

Ogrom­ną war­tość ba­daw­czą i prak­tycz­ne zna­cze­nie ma po­pra­wa efek­tyw­no­ści dia­gno­zy po­przez wy­do­by­wa­nie po­ten­cjal­nych in­for­ma­cji pa­to­lo­gicz­nych z ob­ra­zów gu­zów mó­zgu MRI za po­mo­cą tech­no­lo­gii prze­twa­rza­nia ob­ra­zu i me­tod ucze­nia ma­szy­no­we­go. Jed­nak in­for­ma­cje o gu­zie prze­ka­zy­wa­ne są na ob­ra­zie MRI w ska­li sza­ro­ści, a do­dat­ko­wo kra­wędź struk­tu­ry guza i nor­mal­na tkan­ka cha­rak­te­ry­zu­ją się znacz­nym po­do­bień­stwem w tej ska­li. Jed­no­cze­śnie roz­miar, lo­ka­li­za­cja, kształt i od­po­wia­da­ją­ca eks­pan­sja guza w tkan­ce mó­zgo­wej będą wy­ka­zy­wać róż­ne sta­ny u róż­nych pa­cjen­tów. Te ce­chy sta­no­wią wy­zwa­nie dla roz­wo­ju tech­no­lo­gii seg­men­ta­cji guza.

Mul­ti­mo­dal­ne ob­ra­zy MRI to ob­ra­zy tej sa­mej tkan­ki przy za­sto­so­wa­niu róż­nych kon­tra­stów, a uzy­ska­ne za po­mo­cą róż­nych se­kwen­cji roz­wo­ju MR. Gdy w tkan­ce mó­zgo­wej po­ja­wia­ją się guzy i inne zmia­ny, czą­stecz­ki wody wy­stę­pu­ją­ce w gu­zach mó­zgu w po­sta­ci wol­nej za­czy­na­ją pod­le­gać re­ak­cjom zmian, ta­kim jak obrzęk tkan­ki. Na ob­ra­zach FLA­IR i T2 czą­stecz­ki wody w sta­nie zwią­za­nym są wy­świe­tla­ne w po­sta­ci wy­so­kich sy­gna­łów.

Wy­kry­wa­nie i seg­men­ta­cja gu­zów mó­zgu to głów­ne pro­ble­my w ba­da­niach in­ży­nie­rii bio­me­dycz­nej, a ze wzglę­du na ich nie­jed­no­rod­ny kształt i lo­ka­li­za­cję w MRI jest to za­wsze wy­zwa­nie. Ja­kość ob­ra­zów MR od­gry­wa rów­nież waż­ną rolę w za­pew­nie­niu wy­raź­ne­go wi­do­ku kształ­tu i gra­nic guza, po­nie­waż zwięk­sza to praw­do­po­do­bień­stwo bez­piecz­nej ope­ra­cji.

Ana­li­za róż­ne­go za­kre­su ty­pów ob­ra­zów wy­ma­ga udo­sko­na­lo­nych kom­pu­te­ro­wych na­rzę­dzi do kwan­ty­fi­ka­cji i wi­zu­ali­za­cji. Jed­nym z głów­nych wy­mo­gów eks­trak­cji guza jest pra­wi­dło­wa ad­no­ta­cja i seg­men­ta­cja jego gra­nic.

Ob­ra­zo­wa­nie me­to­dą re­zo­nan­su ma­gne­tycz­ne­go to pod­sta­wo­wa, nie­in­wa­zyj­na i naj­ważniej­sza – poza to­mo­gra­fią kom­pu­te­ro­wą – me­to­da, któ­ra two­rzy cy­fro­we ob­ra­zy ludz­kie­go cia­ła, ale są też inne ba­da­nia po­moc­ni­cze, wy­ko­na­ne wcze­śniej, póź­niej lub w tym sa­mym cza­sie, by uła­twić dia­gno­sty­kę zmia­ny [4].

Rozdział 3.2

Tyl­ko tak mo­żesz go zna­leźć

Re­zo­nans gło­wy jest pod­sta­wą dia­gno­zo­wa­nia. Zdję­cie 1 przed­sta­wia przy­kła­do­wy ob­raz mó­zgu w róż­nych se­kwen­cjach re­zo­nan­su ma­gne­tycz­ne­go po po­da­niu kon­tra­stu.

Zdję­cie 1. Se­kwen­cje T1 po po­da­niu kon­tra­stu, T2 i T2-FLA­IR

Źró­dło: https://on­li­ne­li­bra­ry.wi­ley.com/doi/10.1111/nan.12894

Ba­da­nie neu­ro­lo­gicz­ne

Po­le­ga na wy­ko­na­niu se­rii te­stów opar­tych na ob­ja­wach oraz prze­pro­wa­dze­niu wy­wia­du do­ty­czą­ce­go oso­bi­stej hi­sto­rii zdro­wia.

Ce­lem tej for­my dia­gno­sty­ki jest spraw­dze­nie, czy wy­stę­pu­ją ozna­ki cho­ro­by lub co­kol­wiek in­ne­go, co wy­da­je się nie­ty­po­we. Pod­czas pod­sta­wo­we­go ba­da­nia neu­ro­lo­gicz­ne­go le­karz oce­ni, jak do­brze dzia­ła­ją ner­wy, rów­no­wa­ga, od­ru­chy, siła i zmy­sły, a tak­że skon­tro­lu­je funk­cjo­no­wa­nie po­znaw­cze oraz stan psy­chicz­ny lub emo­cjo­nal­ny. Nie­pra­wi­dło­wo­ści wy­stę­pu­ją­ce w jed­nym lub kil­ku ob­sza­rach są wska­zówką, z któ­rą czę­ścią mó­zgu może być pro­blem.

Ty­po­wy test neu­ro­lo­gicz­ny skła­da się m.in. z ba­da­nia:

sta­nu psy­chicz­ne­go – te­stu­je świa­do­mość oso­by, miej­sca, cza­su i sy­tu­acji;sen­so­rycz­ne­go – spraw­dza zdol­ność od­czu­wa­nia i czy ist­nie­je róż­ni­ca mię­dzy stro­na­mi cia­ła;funk­cji mo­to­rycz­nych – te­stu­je siłę mię­śni w róż­nych gru­pach mię­śnio­wych w celu oce­ny ewen­tu­al­nych sła­bo­ści;od­ruchów – zwy­kle po­le­ga na użyciu młot­ka neu­ro­lo­gicz­ne­go do de­li­kat­ne­go ude­rza­nia w róż­ne punk­ty cia­ła w celu po­bu­dze­nia ich do wy­ko­na­nia ru­chu;rów­no­wa­gi i ko­or­dy­na­cji – spraw­dza umie­jęt­ność sta­nia, cho­dze­nia w li­nii pro­stej lub do­tknię­cia nosa z za­mknię­ty­mi ocza­mi.

Do­dat­ko­wo le­karz może prze­pro­wa­dzić te­sty wę­chu, wzro­ku, czu­cia twa­rzy, słu­chu, po­ły­ka­nia, sma­ku, wzru­sza­nia ra­mio­na­mi i ru­chu ję­zy­ka.

Ba­da­nie neu­ro­lo­gicz­ne nie wy­kry­wa guza mó­zgu, ale może do­pro­wa­dzić do jego po­dej­rze­nia i być uza­sad­nie­niem do skie­ro­wa­nia na dal­sze te­sty.

RTG gło­wy

Opie­ra swo­je dzia­ła­nie na pro­mie­nio­wa­niu X (pro­mie­nio­wa­niu Röntge­na), któ­re, emi­to­wa­ne przez lam­pę, w róż­nym stop­niu prze­cho­dzi przez tkan­ki cia­ła, a na­stęp­nie pada na bło­nę rent­ge­now­ską – od­bior­nik. Po­wsta­ją­cy ob­raz roz­róż­nia po­szcze­gól­ne ele­men­ty bu­do­wy i po­dej­rzane struk­tu­ry w ob­rę­bie czasz­ki, za­tok, ko­ści nosa, twa­rzo­czasz­ki, oczo­do­łów, żu­chwy czy sta­wów skro­nio­wo-żu­chwo­wych.

Nie za­li­cza się do form dia­gno­sty­ki gu­zów mó­zgu.

USG prze­zcie­miącz­ko­we

Cie­miącz­ko two­rzy ela­stycz­na bło­na, któ­ra spa­ja ko­ści czasz­ki, za­nim się zro­sną. Bło­na jest de­li­kat­na, moż­na przez nią prze­pro­wa­dzić ba­da­nie USG – tzw. ba­da­nie prze­zcie­miącz­ko­we – w celu oce­ny roz­wo­ju mó­zgu i ukła­du ner­wo­we­go dziec­ka. Ba­da­nie po­ma­ga w wy­kry­ciu wszel­kich nie­pra­wi­dło­wo­ści zwią­za­nych z roz­wo­jem mó­zgu i jed­no­cze­śnie po­zwa­la zdia­gno­zo­wać jego ewen­tu­al­ne uszko­dze­nie.

W przy­pad­ku wy­kry­cia nie­pra­wi­dło­wo­ści dziec­ko kie­ro­wa­ne jest na dal­sze ba­da­nia ob­ra­zo­we (MRI, TK) [1].

EEG – elek­tro­en­ce­fa­lo­gram

Jest to ba­da­nie, któ­re mie­rzy i re­je­stru­je ak­tyw­ność elek­trycz­ną mó­zgu. EEG wy­ko­rzy­stu­je czuj­ni­ki lub elek­tro­dy, przy­mo­co­wa­ne do gło­wy i pod­łą­czo­ne prze­wo­da­mi do kom­pu­te­ra. Wy­kry­wa i lo­ka­li­zu­je nie­pra­wi­dło­wą ak­tyw­ność elek­trycz­ną mó­zgu, a tak­że okre­śla lo­ka­li­za­cję po­dej­rza­nej zmia­ny, sta­nu za­pal­ne­go, in­fek­cji, krwa­wie­nia lub ura­zu gło­wy. Do­dat­ko­wo dia­gno­zu­je i mo­ni­to­ru­je za­bu­rze­nia na­pa­do­we, za­bu­rze­nia snu i obrzęk mó­zgu.

Po wy­kry­tej nie­pra­wi­dło­wo­ści dziec­ko kie­ro­wa­ne jest na dal­sze ba­da­nia ob­ra­zo­we (MRI, TK).

Ba­da­nie oku­li­stycz­ne

Ba­da­nie dna oka po­zwa­la z dużą do­kład­no­ścią przyj­rzeć się struk­tu­rze cia­ła szkli­ste­go oraz ob­wo­do­wej czę­ści siat­ków­ki i plam­ce żół­tej. Pod­czas ba­da­nia do­świad­czo­ny oku­li­sta jest w sta­nie stwier­dzić wy­stę­po­wa­nie zmian no­wo­two­ro­wych w ob­rę­bie gał­ki ocznej i nie­pra­wi­dło­wo­ści w mó­zgu. W prze­bie­gu wo­do­gło­wia może dojść do obrzę­ku tarcz ner­wów wzro­ko­wych. Wte­dy kie­ru­je się pa­cjen­ta na dal­sze, bar­dziej szcze­gó­ło­we ba­da­nia spe­cja­li­stycz­ne.