8,08 zł
„Z mojej przeszłości” to zbiór wierszy, które powstały w latach 1997—2003. Kiedyś pisane „do poduchy” dziś wychodzą na światło dzienne.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 15
Projektant okładkiDorota Rybicka
© Dorota Rybicka, 2018
© Dorota Rybicka, projekt okładki, 2018
„Z mojej przeszości” to zbiór moich wierszy, które powstały w latach 1997—2003. Kiedyś pisane „do poduchy” dziś wychodzą na światło dzienne.
ISBN 978-83-8155-332-2
Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero
Mojej Mamie
Pukasz do okien
jak deszcz w szyby.
Przychodzisz z wiatrem
i jak wiatr odchodzisz.
A ja?
Jestem jak mgła.
Czasem się pojawiam
pokazując twarz.
Czasem mnie nie ma.
Jestem niewidzialna,
niby ukryta pośród chmur.
Razem nie możemy się spotkać,
razem nie umiemy żyć.
A jednak tak wiele nas łączy.
Ludzie są jak piasek na plaży.
Wszędzie jest ich pełno.
Nigdy nie znikają.
Czasem odchodzą
a na ich miejscu pojawiają się inni.
Są niemi, bezimienni,
prawie obcy.
Ciągle niedostępni,
ale tacy obecni.
Jak piasek na plaży.
Odmierzasz każdą godzinę mojego życia.
Każdą minutę, sekundę.
Nigdy się nie kończysz.
Byłeś, będziesz.
Chociaż można cię zatrzymać
Ty nadal liczysz mijające sekundy,
chwile radości
i smutku.
I chociaż cię zatrzymam,
wyrzucę z mego życia,
niczego to nie zmieni.
Nie ty, to ktoś inny
będzie odliczał czas.
Zatraceni w marzeniach
szanujemy wszelkie wspomnienia,
to, co było nam bliskie,
szczęśliwe i miłe.
Nie myślimy o bólu,
o smutku, rozpaczy.
Pamiętamy tylko dobre chwile.
I tak będzie zawsze.
To, co złe przesłonimy zasłoną
Naszych marzeń i snów.
Słońce rozgrzewa
leżący na piasku kamień.
Upalne lato.
Ciepły wiatr.
Śpiew ptaków i owadów.
Rozgrzany kamień stygnie
leżąc na piasku.
Jesień się zbliża.
Wiatr ochładza twarze.
Ptaki milczą.
Biały puch ogarnął kamień
leżący na piasku.
Zima króluje.
Zimny wiatr przeszywa nasze ciała.
Nie ma ptaków.
I nagle pojawia się słońce,
które znów rozgrzewa kamień.
Wiatr jest cieplejszy.
Słychać ptaki, które powróciły.
To wiosna.