Św. Rita. Orędowniczka spraw najtrudniejszych - Augustianki Siostry - ebook

Św. Rita. Orędowniczka spraw najtrudniejszych ebook

Augustianki Siostry

0,0
14,99 zł
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 14,99 zł

Ten tytuł znajduje się w Katalogu Klubowym.

Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.

Dowiedz się więcej.
Opis

Święta Rita jest najczęściej nazywana patronką spraw trudnych. Każdy z nas miał w swoim życiu taką chwilę, kiedy gasła wszelka nadzieja... W takich momentach warto prosić o pomoc właśnie św. Ritę. Kiedy żyła, widzialnym znakiem obecności Chrystusa w jej sercu był stygmat ciernia. Dzisiaj znakiem rozpoznawczym św. Rity jest jej skuteczność w orędowaniu za tymi, którzy modlą się za jej wstawiennictwem do Boga.

Wzywajmy zatem pomocy św. Rity. To święta, która nas rozumie. W tej książce siostry Augustianki zawarły esencję związaną z kultem św. Rity: życiorys, przepiękne modlitwy i nabożeństwa do św. Rity, a także opisy cudów, jakimi podzielili się ci, którzy doświadczyli wstawiennictwa orędowniczki w sprawach najtrudniejszych.

Specjalnym dodatkiem do książki jest pachnąca różami zakładka z wizerunkiem i modlitwą za wstawiennictwem św. Rity.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)

Liczba stron: 118

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Nihil obstat

Polska Prowincja Zakonu św. Augustyna

L. dz. 2/25, Kraków, 13.03.2025 r.

O. Beniamin Ł. Kuczała OSA

Przełożony prowincjalny

Korekta

Magdalena Jankosz

Anna Kendziak

Projekt okładki

Bogusław Zdebski

Skład

Bogusław Zdebski

Ilustracje

Bogusław Zdebski

Cytaty z Pisma Świętego pochodzą z Biblii Tysiąclecia, wyd. V, Wydawnictwo Pallottinum, Poznań 2008.

ISBN 978-83-68475-36-4

© 2025 Dom Wydawniczy „Rafael”

ul. Gromadzka 58

30-714 Kraków

tel. 12 411 14 52

e-mail: [email protected]

www.rafael.pl

Wstęp

Drodzy czciciele Pana Boga, którzy z ufnością prosicie o wstawiennictwo św. Ritę – ta książka powstała właśnie z myślą o Was.

W 2016 roku zainicjowałyśmy szczególne dzieło – „Ogród św. Rity”, czyli stronę internetową, na której publikujemy treści związane z naszą ukochaną Świętą. Przez minione lata to miejsce stało się prawdziwą przestrzenią spotkania, modlitwy i umocnienia dla wszystkich, którzy szukają duchowego wsparcia u św. Rity. Publikując na tej stronie, z radością odkrywałyśmy, jak wielu z Was doświadcza realnej pomocy, pocieszenia i umocnienia dzięki wstawiennictwu tej niezwykłej Patronki spraw trudnych i po ludzku beznadziejnych.

Dzięki licznym świadectwom wiemy, że Rita stała się bliska sercom wielu ludzi. Zwyczajna kobieta, która z godnością i pokorą przeszła przez trudne doświadczenia życia, teraz wyciąga dłoń także do nas. Wspiera nas w chwilach cierpienia, milcząco towarzyszy nam na ścieżkach codzienności i uczy, jak niezłomnie ufać Bogu, gdy wydaje się, że wszelka nadzieja gaśnie. Święta Rita pokazuje, że żadne cierpienie nie jest bez sensu, jeśli łączymy je z męką Chrystusa.

Nasza Patronka sama przeszła wiele bolesnych prób. Doświadczyła straty najbliższych – męża, synów, rodziców. Doświadczyła niezrozumienia, samotności i opuszczenia przez najbliższych, a mimo to jej wiara i zaufanie do Boga nigdy się nie zachwiały. Gdy przechodziła ciemną doliną samotności, nie odwracała się od swego Oblubieńca, ale właśnie w Nim szukała ukojenia, pocieszenia i nowej siły do życia. W jej życiu modlitwa była jak oddech – stała się źródłem nadziei i pokoju, nawet w sytuacjach najbardziej dramatycznych. Dziś św. Rita uczy również nas, jak całkowicie zawierzyć swoje życie Temu, który nigdy nas nie opuszcza.

Nasza droga Patronka, choć sama nie pozostawiła po sobie żadnego napisanego słowa, przekazała nam coś znacznie cenniejszego – żywe świadectwo głębokiej wiary i bezgranicznego zaufania Bożej dobroci. Modlitwy zawarte w tej książce zostały przygotowane właśnie w oparciu o przykład jej życia, pełnego pokornej miłości, cierpliwego znoszenia trudów i ufnego zawierzenia Bogu. Są one próbą odpowiedzi na Wasze prośby i potrzeby duchowe, które od lat nam powierzacie, prosząc o wstawiennictwo św. Rity.

Drodzy Czytelnicy i Czciciele św. Rity! Oddajemy w Wasze ręce tę publikację z głęboką nadzieją, że pomoże Wam ona jeszcze bardziej doświadczyć bliskości Pana Boga, szczególnie w chwilach trudnych doświadczeń. Życzymy, aby modlitwy tutaj zawarte zbliżyły Wasze serca do Jezusa oraz pozwoliły odnaleźć pokój w Jego nieskończonym miłosierdziu. Niech św. Rita, pełna cichej, pokornej i zawsze wiernej miłości, prowadzi Was swoimi śladami do Chrystusa, który jest źródłem życia, radości i wszelkiej nadziei.

Święta Rito, naucz nas kochać!

Siostry Augustianki

Czasy, w których żyjemy, kształtują naszą codzienność. Aby lepiej zrozumieć życie św. Rity, warto się przenieść do XIV-wiecznych Włoch, do regionu, który dziś nazywamy Umbrią. To właśnie tam, w niewielkiej miejscowości Cascia, przyszła na świat jedna z najbardziej czczonych świętych Kościoła katolickiego.

Środowisko, w którym żyła Rita, było naznaczone nieustannymi konfliktami. Ziemie te były areną walk pomiędzy cesarstwem a Państwem Kościelnym. W samej Cascii ścierały się dwie przeciwstawne frakcje polityczne – gibelinowie i gwelfowie. Gibelinowie sprzeciwiali się władzy papieża, natomiast gwelfowie wspierali papiestwo, czerpiąc z tego określone korzyści, jak zwolnienia podatkowe czy rozwój handlu. Nieustanne napięcia sprawiały, że miasto przypominało gliniany dzban ustawiony między dwoma metalowymi – kruchy i narażony na zniszczenie w starciu potężnych sił.

Polityczne podziały sięgały głęboko, rozrywając nie tylko społeczność, lecz także same rodziny. Tak jak dzisiaj globalne wydarzenia wpływają na nasze rozmowy i codzienne relacje, tak i wówczas ludzie dyskutowali, spierali się, przekonywali do swoich racji. Święta Rita przyszła na świat w świecie pełnym konfliktów, ale jej życie stało się świadectwem tego, że pojednanie i miłość mogą zwyciężyć nawet najtrudniejsze podziały.

Narodziny i dzieciństwo św. Rity – Perła Umbrii

Święta Rita, zwana Perłą Umbrii, przyszła na świat w 1380 roku, w czasach, gdy Europa pogrążona była w chaosie. Trwała stuletnia wojna pomiędzy Francją a Anglią, a włoska Umbria była areną nieustannych sporów i walk między rywalizującymi stronnictwami politycznymi. Właśnie w takim świecie, pełnym zamętu i niepokojów, w małej wiosce Roccaporena koło Cascii, przyszło na świat dziecko, które miało się stać symbolem pokoju i pojednania.

Rodzicami Rity byli Antonio i Amata, małżeństwo w podeszłym wieku, które przez wiele lat pragnęło potomstwa. Według przekazów Amata otrzymała wewnętrzne natchnienie, że urodzi córkę, której imię miało brzmieć „Rita” – było to imię zupełnie nieznane w tamtych czasach. Nawet miejscowy proboszcz miał wątpliwości, czy może ochrzcić dziecko takim imieniem.

Amata, jako pobożna kobieta, zwróciła się w modlitwie do św. Małgorzaty, patronki kobiet w ciąży. W języku łacińskim jej imię, „Margarita”, oznacza perłę. Tak właśnie Rita stała się „perłą” – nie tylko dla Umbrii, ale dla całego Kościoła. Jej narodziny były niczym błysk światła w mrocznych czasach, jak ziarenko piasku, które z czasem staje się perłą – poprzez trud, cierpliwość i wewnętrzne piękno.

Perła powstaje wewnątrz muszli, ukryta przed światem, podobnie jak dzieciństwo Rity, które upłynęło w skromnej, górskiej wiosce, daleko od wielkich miast. Już wtedy była dzieckiem pełnym pokoju i miłości, a jej życie miało się stać symbolem wytrwałości i cicho znoszonego cierpienia.

Dom rodzinny św. Rity – szkoła miłości i pokoju

Dom rodzinny św. Rity był miejscem, gdzie życie codzienne przenikała głęboka wiara i zaangażowanie w życie Kościoła. Jej rodzice, Antonio i Amata, choć niezamożni, prowadzili życie pełne prostoty i pobożności. Nie należeli do bogatej warstwy społecznej, ale potrafili się utrzymać z pracy na roli. Uprawiali ziemię, hodowali owce i kozy, a dochody, które uzyskiwali, przeznaczali nie tylko na własne potrzeby, lecz także na pomoc biednym.

Według pierwszego biografa Rity, Cavallucciego, jej rodzice nie tylko żyli uczciwie, lecz także odgrywali ważną rolę w lokalnej społeczności jako mediatorzy. W czasach, gdy spory i konflikty często dzieliły ludzi, potrzebni byli ci, którzy potrafili godzić zwaśnione strony. Aby pełnić tę funkcję, musieli się cieszyć poważaniem, a także mieć pewną stabilność materialną, która chroniła ich przed korupcją i naciskami.

Dom Rity był więc nie tylko miejscem pracy i codziennych obowiązków, lecz także przestrzenią pokoju i pojednania. To tutaj nauczyła się ona, jak ważna jest modlitwa, ciężka praca i troska o innych. Rodzinna atmosfera miłości kształtowała jej serce, ucząc ją dostrzegać potrzeby drugiego człowieka i odpowiadać na nie z dobrocią.

Narodziny św. Rity – dar nadziei

Każdy święty przychodzi na świat tak jak my – jako maleńkie, bezbronne dziecko.

Narodziny Rity były radością nie tylko dla jej rodziców, lecz także dla całej okolicznej społeczności. Sąsiedzi z zaciekawieniem wypatrywali dziecka, które przyszło na świat w tak niezwykłych okolicznościach. I jak to bywa w przypadku świętych, już od najmłodszych lat jej życie otaczały legendy.

Jedna z nich opowiada o cudownym zdarzeniu z pszczołami. Pewnego letniego dnia mała Rita leżała w kołysce na świeżym powietrzu, gdy pojawił się nad nią rój białych pszczół. Owady nie krzywdziły dziecka, lecz spokojnie krążyły nad jego twarzą. W tym czasie pewien mężczyzna, skaleczony przy pracy w polu, próbował je odgonić. Ku jego zdumieniu, w chwili, gdy uniósł rękę, rana natychmiast się zagoiła.

Takie historie są częste w życiorysach świętych – nie po to, by odwracać uwagę od ich rzeczywistego życia, ale by podkreślić ich niezwykłość. Niezależnie od tego, czy cud pszczół wydarzył się naprawdę, jedno pozostaje pewne: Rita była dzieckiem urodzonym z wielkiej modlitwy i nadziei.

Młodość św. Rity – czas pracy, modlitwy i odkrywania powołania

Młodość to jeden z najpiękniejszych etapów życia. Rita dorastała w skromnym domu, gdzie od najmłodszych lat jej życie było naznaczone pracą. Pomagała rodzicom w gospodarstwie, zajmowała się domem, pasła kozy. Jednak nie tylko praca wypełniała jej dni. Od wczesnych lat była wrażliwa na potrzeby innych – dzieliła się z ubogimi tym, co miała, pomagała potrzebującym, a ponad wszystko poświęcała czas na modlitwę.

Według tradycji spisanej przez siostry augustianki z klasztoru św. Magdaleny Rita często modliła się w samotności, szukając odosobnienia w górskich okolicach Roccaporeny. Niektórzy widywali ją modlącą się nawet nocą. Ta wewnętrzna potrzeba rozmowy z Bogiem towarzyszyła jej przez całe życie.

Choć w tamtych czasach niewiele dziewcząt miało możliwość nauki, Rita nauczyła się czytać i pisać w klasztorze augustianów. To właśnie zakonnicy wprowadzili ją w świat lektury duchowej, ucząc ją także wrażliwości na życie wielkich świętych, takich jak św. Mikołaj z Tolentino czy św. Augustyn. Jego reguła, oparta na wspólnocie i miłości, stała się dla niej inspiracją. Można powiedzieć, że pierwszym elementarzem Rity były dzieła świętych i rozważania nad męką Jezusa, do której miała szczególne nabożeństwo.

Młoda Rita miała niezwykłą dojrzałość duchową. Już jako dwunastoletnia dziewczynka potrafiła rozpoznawać, co przybliża ją do Boga, a co oddala. Umiała rezygnować z rzeczy zbędnych, nie dążyła do wygód ani luksusu – wolała dzielić się tym, co miała, z tymi, którzy potrzebowali pomocy.

Małżeństwo św. Rity – posłuszeństwo, cierpliwość i siła łagodności

Młoda Rita pragnęła wstąpić do klasztoru, jednak jej rodzice mieli wobec niej inne plany. W tamtych czasach to rodzina decydowała o małżeństwie córki, a dziewczęta często wychodziły za mąż w wieku 12–14 lat. Rita, wychowana w duchu posłuszeństwa i miłości do rodziców, przyjęła ich decyzję z pokorą, wierząc, że w tym wyborze kryje się Boży plan.

Dlaczego rodzice wybrali dla Rity małżeństwo zamiast życia zakonnego? Czasy, w których żyła, były pełne niepokojów i walk. Nieustanne konflikty między gibelinami i gwelfami sprawiały, że życie kobiet bez opieki męża było bardzo trudne. W obliczu takiej rzeczywistości rodzice Rity uznali, że zapewnienie jej ochrony u boku silnego mężczyzny będzie najlepszym rozwiązaniem.

Mężem Rity został Paolo di Ferdinando Mancini. W niektórych przekazach przedstawia się go jako człowieka okrutnego, a nawet skłonnego do przemocy. Dokładniejsze badania wskazują jednak, że nie był on tyranem, lecz raczej człowiekiem porywczym i szorstkim, co w tamtych czasach nie było niczym niezwykłym. W rzeczywistości Rita, dzięki swojej łagodności i cierpliwości, potrafiła wpłynąć na jego charakter.

Skąd więc wzięły się opowieści o jego okrucieństwie? Prawdopodobnie wynikają one z błędnego tłumaczenia napisu na trumnie Rity. Słowo „gwałtowność” nie odnosi się do jej męża, lecz do cierpień, których doświadczyła wiele lat później w klasztorze. Choć Paolo i Rita różnili się w wyznawanych wartościach, ich małżeństwo nie było pasmem udręk. Można przypuszczać, że Rita swoją dobrocią i wewnętrzną siłą potrafiła budować z nim relację opartą na szacunku.

Życie rodzinne św. Rity – dom budowany na miłości i cierpliwości

Małżeństwo św. Rity trwało osiemnaście lat. Był to czas pełen wyzwań, ale i przemiany, która dokonywała się powoli, dzień po dniu, w atmosferze cierpliwej miłości.

Rita nie próbowała zmieniać swojego męża na siłę. Widziała w nim nie tylko jego porywczość i surowość, lecz także dobre serce, które kryło się pod twardą powłoką. Dostrzegała, że Paolo jest człowiekiem uwikłanym w spory polityczne, zagubionym w świecie pełnym nienawiści i przemocy. Zamiast się poddawać lękowi czy frustracji, odpowiadała na to miłością i wyrozumiałością. To właśnie jej postawa stopniowo łagodziła jego serce.

Życie rodzinne Rity nie było wolne od trudności, ale ona potrafiła przemieniać codzienne wyzwania w okazję do czynienia dobra. Nie uciekała przed problemami, nie rezygnowała, gdy pojawiały się konflikty. Wiedziała, że prawdziwa miłość nie polega na szukaniu łatwych rozwiązań, ale na wiernym towarzyszeniu drugiemu człowiekowi, nawet jeśli ten nie od razu odwzajemnia uczucia.

Największym dowodem siły jej miłości było to, że udało jej się przekonać męża do chrztu ich dzieci, a w końcu także do jego własnego nawrócenia. Nie osiągnęła tego poprzez słowa czy naciski, ale poprzez codzienne świadectwo swojego życia – pełnego łagodności, przebaczenia i troski.

Ból straty i wybór przebaczenia

Szczęście rodzinne św. Rity zostało brutalnie przerwane. Konflikt pomiędzy gibelinami i gwelfami, który od lat dzielił Umbrię, dotknął także jej życie. Jej mąż, Paolo di Ferdinando Mancini, został skrytobójczo zamordowany w wyniku tych politycznych i rodzinnych waśni.

To była jedna z najcięższych prób w życiu Rity. Znała imię zabójcy, lecz nigdy go nie wyjawiła. Wiedziała, że w tamtych czasach zemsta była czymś naturalnym, że istniała wendeta – obowiązek pomszczenia śmierci bliskiego. Jego ciężar spoczął na barkach jej dwóch synów, którzy według prawa honorowego powinni odpłacić śmiercią za śmierć ojca.

Rita, która przez lata uczyła się cierpliwości i miłości, nie chciała, by jej dzieci stały się ofiarami tej spirali nienawiści. Wiedziała, że gdyby synowie dokonali zemsty, sami również musieliby zginąć albo zostać wygnani. Niektórzy błędnie przypisują jej modlitwę o śmierć synów, ale prawda jest inna – prosiła Boga, by uchronił ich od grzechu. I Bóg odpowiedział na jej wołanie w sposób dla niej najboleśniejszy.

Wkrótce w Umbrii wybuchła zaraza. Wśród jej ofiar znaleźli się także synowie Rity. Straciła męża, straciła dzieci. Przyszło jej przejść przez cierpienie, które wydaje się nie do uniesienia. A jednak nawet w tym bólu potrafiła zaufać. Wierzyła, że Bóg w swojej miłości ocalił ich dusze.

W tamtych czasach większość ludzi nie zadawała pytań o moralność odwetu – obowiązek zemsty był częścią życia. Rita jednak myślała inaczej. Dla niej najważniejsze było nie to, co dyktowały ludzkie zwyczaje, ale to, czego chciał od niej Bóg. 

Przebaczenie św. Rity – siła, która przerywa łańcuch zemsty

Większość ludzi po takiej śmierci bliskiej osoby odruchowo szukałaby sprawiedliwości, domagała się odwetu, dążyła do wyrównania rachunków. Tak właśnie działało prawo wendety, które przez wieki rządziło społeczeństwami – śmierć za śmierć, krew za krew. Rita wybrała inną drogę. Nie odpowiedziała złem na zło. Nie szukała odwetu, choć miała do tego pełne prawo. Zamiast tego – przebaczyła.

Rita była kobietą pokoju. Dziś nazywa się ją patronką spraw beznadziejnych, ale równie dobrze można by ją nazwać patronką pojednania. Była jak pszczoła bez żądła – nie raniła, ale budowała. Nie szukała zemsty, ale sposobu, by przerwać krąg nienawiści, który od pokoleń pochłaniał kolejne ofiary.

Dalsza część książki dostępna w wersji pełnej

Dostępne w wersji pełnej

Dostępne w wersji pełnej

Zakończenie

Dostępne w wersji pełnej

Spis treści

Okładka

Karta tytułowa

Karta redakcyjna

Wstęp

Życiorys św. Rity

Cuda św. Rity

Modlitwy i nabożeństwa do św. Rity – patronki od spraw trudnych i po ludzku beznadziejnych

Zakończenie

Punkty orientacyjne

Okładka

Strona tytułowa

Prawa autorskie

Spis treści

Meritum publikacji