Rozmowy telefoniczne z grudnia 2021 r. - Patryk Garkowski - ebook

Rozmowy telefoniczne z grudnia 2021 r. ebook

Patryk Garkowski

0,0
14,13 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

W tym wartym przeczytania e-booku znajduje się zbiór wymyślonych, fikcyjnych rozmówek telefonicznych. Jest tutaj aż dziewięć scenariuszy dialogowych.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 25

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Patryk Daniel Garkowski

Rozmowy telefoniczne z grudnia 2021 r.

© Patryk Daniel Garkowski, 2022

W tym wartym przeczytania e-booku znajduje się zbiór wymyślonych, fikcyjnych rozmówek telefonicznych. Jest tutaj aż dziewięć scenariuszy dialogowych.

ISBN 978-83-8273-492-8

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

Wstęp

Ta wspaniała książeczka stanowi zbiór wymyślonych rozmów telefonicznych, każda zaś z tych obecnych tu ciekawych konwersacji rozpoczyna się od odebrania nieoczekiwanego połączenia. Oto dzwonią na prywatny, intymny numer człowieka wybitnego i popularnego nieznajomi, młodzi, agresywni i niebezpieczni ludzie płci męskiej. Dialogi telefoniczne wzbudzić mogą u Czytelnika różne doznania emocjonalne, jak choćby: śmiech i rozbawienie, ciekawość, zaintrygowanie, a także współczucie oraz trwogę. Organizmy, które dzwonią do Rozmówcy nr 1, są niekulturalnymi, niemiłymi, pełnymi arogancji oraz przedsiębiorczymi, chcącymi zarabiać pieniądze chłopcami. Nierzadko padają z ich strony brzydkie wulgaryzmy, wyzwiska; następuje obrażanie biednego, mądrego pana, który jest nagabywany. Są serwowane też groźby. Jednakże mądry, dorosły jegomość, nawet gdy zauważa, iż ktoś pragnie go naciągnąć okrutnie, że ktoś go traktuje źle, to i tak stara się troszeńkę porozmawiać z tym nieznajomym. Podtrzymuje on zatem rozmowę. Stara się obdarzać niechcianych rozmówców choćby maleńką porcją zaufania oraz szanuje ich. Mimo tego czasami ponoszą go trudne emocje, pan popada w zirytowanie.

Tutejsze dialogi, zawarte w dziełku, nie są absolutnie przydługie albo męczące dla Czytającego. Nie są również sztuczne. Emanuje z nich czasami moralizatorstwo, pan próbuje bowiem skłonić swoich rozmówców do zachowania lepszego, poprawnego. Główna postać uprzejmie radzi i ostrzega. Uogólnia prawdy życiowe. Stara się zauważać pozytywy. Dopytuje. Z kolei w sposób oryginalny różnorodni, konkretni rozmówcy telefoniczni próbują zarobić sobie na panu, uciekając się do różnych wybiegów, czy też dziwacznych propozycji. Lecz to, co oni mówią, przyciąga bardzo uwagę, to jest po prostu ciekawe.

W skład zbiorku wchodzi aż dziewięć scenariuszy rozmów telefonicznych o następujących tytułach: 1) Dziwna rozmowa z rzekomym pracownikiem pizzeri, 2) Finansowe wsparcie dla pingwinów i fok?, 3) Kamień szczęścia?, 4) Zadzwonił chłopczyk ze straszliwej, demonicznej sekty!, 5) Zaoferowana czapka futrzana ze szczurów, 6) O przerażającej możliwości skoku na bungee, 7) Sadzoneczki papryki, 8) Chłopczyk pod kwarantanną oraz 9) Tester łóżek w sklepie meblowym?. Wszystkie te scenariusze można byłoby potem zrealizować w formie nagrań dźwiękowych — stworzyć więc przyjemne słuchowiska. Wówczas zawsze postać Rozmówcy nr 1 ja bym odgrywał (Patryk Daniel Garkowski), natomiast aktorskie role Rozmówcy nr 2 odpowiedni oraz dysponujący dobrą dykcją i prawidłowo mówiący chłopcy nastoletni. W słuchowiskach tych kolosalnie ważna okazałaby się konieczność usłyszenia tonu arogancji w głosie Rozmówcy nr 2. I kompletnie nie może się zdarzyć przecież, iż czytająca swoją rolę persona myliłaby się, czy przekręcała wyrazy.

O sednie każdej tu telefonicznej rozmowy, o jej przedmiocie komunikują tytuły. A w przypadku ich niektórych trafiają się znaki zapytania — pytajniki — one między innymi sygnalizują, że coś może będzie nie tak, że coś jest niepewne, iż dzwoniący chłopiec-łobuz może próbować wykorzystać finansowo mężczyznę… I pytajniki mogą podważać treść poprzedzających słów. Dla przykładu, w scenariuszu: Finansowe wsparcie dla pingwinów i fok? już z samego tytułu tekstu można dowiedzieć się, że niekoniecznie na te ssaki poszłyby pieniądze. W przypadku natomiast: Kamienia szczęścia? w tytule poddane są w wątpliwość magiczne, cudowne właściwości obiektu, oferowanego przez fikcyjnego, wykreowanego młodzieńca. Z kolei zaś wykrzyknik obecny tutaj: Zadzwonił chłopczyk ze straszliwej, demonicznej sekty! informuje o powadze sytuacji, o strasznej atmosferze, o stopniu ciężkości sytuacji, na temat której toczy się dyskusja. Nie jest łatwo ludziom opuścić takie przeokropne zbiorowości. Gdy ktoś zadzwonił z sekty, to może próbować werbować nagabywanego do przyłączenia się, może stanowić taki chłopiec poważne zagrożenie społeczne. Nigdy nie wiadomo, co takiemu dziecku może trafić do głowy, jakie okrutne zamierzenie.

W dzisiejszym świecie, rzeczywistym, niestety, mają miejsce