35,00 zł
Książka analizuje miejsce MMT w polskiej debacie ekonomicznej, zestawiając ją z dorobkiem postkeynesizmu i ekonomii heterodoksyjnej. Szczególne miejsce zajmuje w niej myśl Michała Kaleckiego, której znaczenie dla współczesnych teorii pieniądza i zatrudnienia pozostaje w Polsce wciąż niedoceniane.
Publikacja stanowi ważny głos w dyskusji o granicach i przyszłości ekonomii postkeynesowskiej. Wskazuje zarówno na szanse, jak i na wyzwania stojące przed badaczami próbującymi przełamać dominację neoklasycznego paradygmatu w naukach ekonomicznych.
Książka Postkeynesowska krytyka MMT została wyróżniona pierwszą nagrodą w Konkursie o Nagrodę im. Prof. Jerzego Osiatyńskiego.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 189
Rok wydania: 2025
Książka ukazała się dzięki inicjatywie Wydawnictwa Ekonomicznego „Heterodox” i Fundacji im. Edwarda Lipińskiego. Jestem niezmiernie wdzięczny całemu zespołowi Fundacji nie tylko za przeprowadzenie pracy przez proces wydawniczy, lecz również za wsparcie prowadzonych przeze mnie badań. Szczególnie dzięki możliwości uczestnictwa w drugiej edycji MMT Summer School w Poznaniu od samego początku miałem poczucie, że Fundacja kibicuje mojemu projektowi. Dziękuję Fundacji, p. Elżbiecie Osiatyńskiej oraz Kapitule Konkursowej za współorganizację i docenienie pracy w ramach nagrody im. Profesora Jerzego Osiatyńskiego. Dziękuję również Aleksandrowi Sulejewiczowi, który naprowadził mnie na niuanse debat postkeynesowskich w trakcie studiów i zgodził się przygotować przedmowę do tej książki oraz Mikołajowi Lewickiemu za wsparcie na ostatnich prostych.
Zdecydowanie najistotniejsze wsparcie naukowe otrzymałem od Grzegorza Konata. Jego zaangażowanie wykraczało daleko poza godzinowe limity pracy promotora i przełożyło się nie tylko na szczęśliwe doprowadzenie tego projektu do końca, lecz również na moją decyzję o kontynuowaniu ścieżki naukowej. Dziękuję za wszystko.
Nie sposób opisać jak ważni w trakcie mojej pracy są dla mnie przyjaciele, rodzice i reszta rodziny. Mam szczęście posiadać wyjątkową sieć wsparcia, której dziękuję za to, że po prostu jest i działa, często nie wiedząc nawet jak istotną rolę odgrywa w poszczególnych sprawach. Szczególnie dziękuję Gabrieli Filipowicz, która cierpliwie wysłuchuje wszystkich moich wątpliwości, nie tylko tych związanych z pisaniem. Książkę zaś dedykuję babciom i dziadkom – Ali i Marianowi oraz Ewie i Adamowi, którzy pierwsi ze wszystkich zainteresowali mnie światem.
Mianem ekonomii heterodoksyjnej określa się zwykle zbiór kilku, a czasem wręcz kilkunastu kierunków współczesnej myśli ekonomicznej stojących w opozycji do dominującego głównego nurtu (ortodoksja), a zwłaszcza jego rdzenia w postaci ekonomii neoklasycznej. Zdarza się, że niektórzy komentatorzy i historycy współczesnej myśli ekonomicznej stosują jedno kryterium pozwalające, ich zdaniem, na dokładne rozgraniczenie obydwu nurtów na podstawie ogólnej metodologii (systemy otwarte i zamknięte) lub tylko sposobu modelowania (realistyczność [ang. realisticness]i nierealistyczność lub wręcz fałszywość)1. W takim ujęciu akcentuje się uprawianie krytyki ekonomii neoklasycznej jako najważniejsze zadanie, dostarczające jednocześnie kryterium oddzielające heterodoksów od ortodoksów. Czasami przybiera to formę swoistego „dopełnienia” teorii: jeśli na przykład maksymalizacja użyteczności (Max U.) jest jedną z podstawowych charakterystyk ortodoksji, to heterodoksję definiuje się poprzez zaprzeczenie – wszystkie techniki analityczne, przy których odrzucamy optymalizację, kwalifikujemy jako heterodoksję. Wreszcie ekonomia heterodoksyjna zasługuje na to miano wtedy, gdy dostarcza nowego teoretycznego opisu życia społeczno-gospodarczego. Wśród głównych tematów (obszarów świata społecznego) podejmowanych przez ekonomistów heterodoksyjnych wymienia się moc społeczną (ang. power), samozwrotność (ang. reflexivity) i pluralizm (ang. pluralism). I tak ekonomiści i ekonomistki tego nurtu poświęcają mnóstwo uwagi strukturom społecznym, instytucjom, ideologiom i wynikającym z nich nierównościom. Według nich mechanizmy asymetrycznego podziału zasobów materialnych i niematerialnych nie mogą pozostawać neutralne zarówno w uniwersum badanego świata, jak i poduniwersum samego badania (filozofii nauki).
Jednym z najważniejszych nurtów heterodoksyjnej myśli ekonomicznej jest postkeynesizm, który, wedle sugestii Joan Robinson, grupuje uczniów Johna Meynarda Keynesa „z prawego łoża”, w przeciwieństwie do większości pozostałych ekonomistów mających się za jego zwolenników, a wpisujących swoją ekonomię do wspaniałej syntezy neoklasycznej Paula Samuelsona i Johna Richarda Hicksa. Ci dwaj nobliści nie chcieli bądź nie potrafili podążać drogą Keynesa i zasłużyli sobie u uczennicy Keynesa co najwyżej na miano keynesistów „z nieprawego łoża” (ang. bastardised keynesianism). W efekcie do współczesnych podręczników ekonomii trafiły głównonurtowe wersje makroekonomii, których – według noblisty Edmunda Phelpsa – było siedem: „prawdziwi” keynesiści, monetaryści, nowi ekonomiści klasyczni, nowi ekonomiści keynesowscy, makroekonomiści strony podażowej, neoklasyczni teoretycy realnego cyklu koniunkturalnego i strukturaliści2. Z drugiej strony teoretycznej barykady napotykamy brytyjskich postkeynesistów, amerykańskich postkeynesistów, ekonomistów neokaleckiańskich i sraffiańskich (neorikardiańskich), fundamentalistów keynesizmu finansowego i kaldorian, instytucjonalistów, wreszcie przedstawicieli „szkoły” Nowoczesnej Teorii Monetarnej (Modern Monetary Theory).
Właśnie ta ostatnia grupa badaczy zyskała w ciągu ostatnich trzech dekad – dla wielu nadspodziewaną –popularność zarówno wśród wykładowców akademickich, jak i praktykujących komentatorów gospodarczych. Stephanie Kelton, autorka „przeboju” wydawniczego przetłumaczonego na język polski pod tytułem Mit deficytu. Nowoczesna teoria monetarna igospodarka zaspokajania potrze3była doradczynią Berniego Sandersa, kandydata lewego skrzydła Partii Demokratycznej w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku (przegrał prawybory z Hillary Clinton).
Praca Michała Górki jest jednym z niewielu rodzimych głosów w ważnej międzynarodowej debacie zapoczątkowanej w tym nurcie. Jest dobrym wprowadzeniem do kluczowych założeń Nowoczesnej Teorii Monetarnej: najpierw charakteryzuje najważniejsze jej kwestie, następnie tropi idee zbliżone do MMT, cofając się do dyskusji prowadzonych w XVIII wieku. Naszkicowane zostają w niej sprawnie wątki debat o pieniądzu: od bulionistów i Davida Ricardo przez szkołę kruszcową i szkołę banków aż po czartalistów, w tym koncepcję pieniądza państwowego Georga Friedricha Knappa, oraz pierwsze wersje ilościowej teorii pieniądza. Rozdział pierwszy nie jest streszczeniem myśli ekonomicznej na temat teorii pieniądza jako takiego (nie ma np. pieniądza towarowego, nie ma teorii Karola Marksa przywoływanego w trzecim rozdziale do krytyki MMT itp.). Autor zaznacza za L. Randalem Wrayem, że „z perspektywy MMT najistotniejszą spuścizną pozostałą po osiemnastowiecznej debacie jest endogeniczne rozumienie pieniądza, którego podaż dostosowuje się do zgłaszanego popytu i nad którego ilością bank centralny nie ma bezpośredniej kontroli”. Na tym tle referuje współczesną MMT (od około 1990 roku) w najbardziej popularnej wersji rozwijanej przez miedzy innymi Stephanie Kelton, L. Randalla Wray czy Hymana Minsky‘ego. Ich rozważania uzupełnia wybranymi komentarzami amerykańskich postkeynesistów (np. Erica Tymoigne czy innych badaczy z Levy Economics Institute of Bard College, położonego niedaleko Nowego Jorku). Wprowadza bardzo istotne wątki instytucjonalne – za Markiem Lavoie podkreśla analizę relacji między bankiem centralnym a państwem jako główny wkład MMT w teorię monetarną i postkeynesizm.
Górka podkreśla, że demistyfikacja ujęcia długu publicznego jako przejawu nieodpowiedzialnej polityki fiskalnej jest podstawowym celem politycznym środowiska MMT. Jednak wraz ze zdobyciem światowego rozgłosu teoria ta często zostaje zredukowana w debatach ekonomicznych do haseł: „państwo nie może zbankrutować” lub „wysokość długu publicznego jest nieistotna”. Zaznacza, że spostrzeżenia te nie są niczym nowym dla ekonomistów i ekonomistek zaznajomionych z teoriami szkoły postkeynesowskiej (jeszcze samego Keynesa oraz Nicholasa Kaldora), a zatem nowatorstwo propagatorów MMT jest w gruncie rzeczy pozorne. Na koniec szkicuje argumentację za programem gwarancji zatrudnienia, która to koncepcja jest odrębnym od MMT aspektem polityki gospodarczej, ale włączanym do „pakietu” przez ekonomistów Levy Institute. Postulat zagwarantowania zatrudnienia (ang. job guarantee), określany jako pełnienie przez państwo roli pracodawcy ostatniej instancji (ang. employer of last resort) wypełnia zasadniczy cel polityki makroekonomicznej jako dążenie państwa do pełnego zatrudnienia siły roboczej. Jest to trwały postulat lewicowej myśli ekonomicznej, akcentowany także przez Keynesa, liberalnego krytyka nierynkowych systemów gospodarczych, w swojej Ogólnej teorii zatrudnienia, procentu ipieniądza. Autor zaznacza, że proponujący dziś program gwarantowanego zatrudnienia nawiązują do znanych już polityk państwa amerykańskiego, np. programu New Deal i mobilizacji wojennej w czasie II wojny światowej. Przykłady historyczne wskazują na konieczność osadzania w empirii (i najczęściej rozwijania w kontekście kryzysów) samego formułowania i realizowania takich „gwarancji”. Akademiccy zwolennicy MMT starają się wejść na wyższy poziom teorii w swoich rozważaniach, wiążąc je z ekonomią postkeynesowską.
W rozdziale drugim autor przeprowadza krytykę MMT, ilustrując swoje tezy historią debaty wewnątrz amerykańskiego nurtu postkeynesowskiego. Jak zauważa, uczestnicy tej debaty rzadko odnoszą się do prac innych postkeynesistów, nie wspominając już o badaczach deklarujących i praktykujących inne kierunki współczesnej ekonomii. Krytyczne spojrzenie na MMT towarzyszyło tej koncepcji od samego początku jej rozwoju. Heterogeniczność postkeynesizmu ułatwia(ła) znalezienie metodologicznych podstaw krytyki i teoretycznego uzasadnienia słabości (lub zasadności) tej koncepcji. Charakterystyczną cechą argumentacji uczestników debaty (zwolenników MMT) jest odwoływanie się do tez „klasyków” postkeynesizmu (jako „rozstrzygających” autorytetów) w raczej selektywny sposób, często odnosząc się jedynie do użytecznych fragmentów, bez przytoczenia szerszego kontekstu teorii i jej pogłębienia. Wprowadzając Lakatosiańskie4wątki filozofii nauk Autor podejmuje metodologiczne rozważania o głębszym poziomie teorii postkeynesowskiej, realizmu tworzonych w jej obszarze modeli ekonomicznych, ontologii pieniądza (choć wzmiankuje zaledwie ten problem o ogromnej wadze i filozoficznej treści). Więcej miejsca poświęca „wewnętrznym” rozbieżnościom, jak np. spór między horyzontalistami i strukturalistami. Innym poruszanym zagadnieniem, istotnym w historii tego nurtu, jest dające się łatwo przeprowadzić rozróżnienie między „właściwymi teoretykami” a propagatorami (popularyzatorami niedysponującymi być może pogłębioną wiedzą teoretyczną) koncepcji i uczestnikami dyskusji w środkach komunikacji masowej (może ten przymiotnik w dobie „tiktoków” jest już nieco na wyrost). Socjologia ekonomii podsunąć może bardziej analityczne zrozumienie rywalizacji „teoretyków” (cytujących Keynesa i jego „prawowitych” uczniów) z „propagatorami” (pozbawiającymi zazwyczaj swoje teksty odniesień do uprzednich rozstrzygnięć w postkeynesizmie) na „rynku” doradztwa i komentowania aktualnej polityki gospodarczej. Wielotorowość „cyrkulacji” idei MMT i związanej z nią polityki pieniężnej, istoty pieniądza, ekonomicznej filozofii państwa świadczy zarówno o złożoności problematyki, jak i o – czasem nieusuwalnych –różnicach w podejściu na przebogatym polu teorii pieniądza (i przyprawiającym czasem wnikliwych studentów o drżenie serca).
Górka podkreśla znaczenie debaty na temat endogeniczności pieniądza, która znajduje się w samym rdzeniu teorii postkeynesowskiej, co – jak wskazuje Autor – odróżnia ją od innych szkół ekonomicznych, wyznacza jej tradycyjne obszary badawcze oraz stanowi główny element przynoszący jej popularność. Z tego względu próba scharakteryzowania kreacji pieniądza była najważniejszym problemem wewnątrz nurtu. W zakresie wymaganym w tej pracy Autor kompetentnie przedstawia zarówno wątki teoretyczne takie jak: horyzontalizm i strukturalizm, dualny charakter pieniądza zaznaczony już u Keynesa – który (myśląc historycznie o różnicach warunków gospodarowania) widział pieniądz czasem jako bardziej państwowy, a czasem jako bardziej kredytowy – rozważania neoczartalistów, teoria cyklu monetarnego (ang. monetary cycle theory) oraz aspekty zastosowania MMT w praktyce (suwerennego) państwa w gospodarce rynkowej (kapitalistycznej), tj. względnej pozycji banku centralnego i ministerstwa finansów, logicznych i ekonomicznych problemów z realizacją hasła „podatki nie finansują wydatków” lub „państwo nie musi pożyczać, prowadząc wydatki deficytowe” (w których to hasłach zwolennicy MMT explicite przeciwstawiali się credo Margaret Thatcher i Ronalda Reagana, przykuwającym uwagę liderom neoliberalizmu).
Autor omawia także postkeynesowską krytykę programu gwarancji zatrudnienia. Diagnozując teoretyczne „rozdrobnienie” argumentacji i zapożyczenia z innych kierunków ekonomii, Górka podtrzymuje swoją krytykę MMT także w aspekcie możliwości zapewnienia pełnego zatrudnienia w duchu Keynesa i Kaleckiego.
Ostatni, trzeci rozdział pracy stanowi podsumowanie tej debaty z uwzględnieniem różnych kierunków myśli ekonomicznej. W uzupełnieniu dyskusji wewnątrzpostkeynesowskich słusznie wybiera jako „lustra”, w których „przegląda się” MMT w jej postkeynesowskich aspektach, współczesną ekonomię marksistowską i neoklasyczną, a dokładniej jedynie ich wątki uznane za bezpośrednio „zaangażowane” w tę debatę.
Autor precyzuje, że krytyka postkeynesowska przedstawiona w jego pracy odnosi się w przeważającej części do tekstów z początku XXI wieku – okresu, gdy MMT nie była jeszcze powszechnie znana i polemika miała charakter wewnątrzśrodowiskowy. Znakomita większość późniejszych prac krytycznych wykorzystuje argumentację, która po raz pierwszy pojawiła się w tym okresie. Ekonomiści z innych szkół zainteresowali się MMT dopiero w momencie wybuchu kryzysu finansowego z 2008 roku i jego następstw. Z tej perspektywy liberalnych heterodoksów krytykę neoklasyczną i marksistowską można wpisać w szerszą debatę o możliwych alternatywach dla polityki gospodarczej w duchu austerity, którą zainicjowało rozczarowanie nieustannie pojawiającymi „na nowo” neoliberalnymi propozycjami oferowanymi przez dominujący blok społeczny w gospodarkach rozwiniętego kapitalizmu.
Daleko szersze niż w MMT ujęcie pieniądza we współczesnych analizach marksistowskich (i inspirowanych Kapitałem) posłużyło Autorowi do powtórzenia, że MMT nie zawiera żadnej teorii wartości, a w szczególności teorii wartości opartej na pracy (ang. labour theory of value). Uznaje ten fragment krytyki marksistowskiej za przesądzający o tym, że jest to krytyka dogmatyczna (na równi z dogmatyzmem paradygmatu neoklasycznego). Podkreśla także – choć twierdzenie takie nie musi być logicznie powiązane ze wspomnianą teorią wartości (por. École de régulation) – że koncepcja (państwowego) pieniądza kreowanego ex nihilo staje się oderwana od stosunków społecznych i procesów produkcji towarowej, a podkreślanie jego roli jako narzędzia w reformie kapitalizmu przez propagatorów MMT abstrahuje od historycznych warunków realnej gospodarki. Także sam cel, jakim miałaby być reforma kapitalizmu, jest problematyczny z punktu widzenia założeń teorii marksistowskiej. MMT nie ma też nic konstruktywnego do powiedzenia w kwestii rozwoju gospodarczego krajów nadal określanych jako rozwijające się (co i tak wydaje się precyzyjniejsze niż dziennikarskie „globalne Południe”). Autor nie podejmuje szerzej aspektu empirycznej „weryfikacji” koncepcji zarówno w jej współczesnej, jak i historycznie poprzedzających wersjach (np. niektórych idei makroekonomii faszystowskich Niemiec lat 1933-1945 lub reżimu Juana Perona w Argentynie lat czterdziestych XX wieku).
Z perspektywy paradygmatu ekonomii neoklasycznej MMT jest postrzegana jako propozycja polityki gospodarczej, a nie pełnokrwista teoria makroekonomiczna, choćby cząstkowa. W ramach dominującego neokeynesizmu i nurtu neoaustriackiego jawi się ona jako uzasadnienie zwiększania deficytu budżetowego przez państwo, które może finansować każdorazowo swoje wydatki bez ryzyka wystąpienia inflacji. W efekcie teoria ta bywa dyskredytowana jako nonsesowna propozycja, która po prostu nie może być skuteczna.
Zwolennicy MMT wkładają dużo wysiłku na odrzucenie krytyki, skądkolwiek by ona nie pochodziła, przyczyniając się do rozwoju samego kierunku postkeynesowskiego i poszerzenia obszaru pluralizmu we współczesnej ekonomii. Zważywszy na niejednorodność współczesnego postkeynesizmu, wielość nurtów dziedziczących wybrane założenia po kilku pokoleniach marksistów5, pojawiająca się częściowa otwartość ekonomii głównego nurtu na instytucje, ewolucję, historię i ekonomię polityczną, literatura naukowa i popularnonaukowa tworzona wokół MMT – choćby poprzez dostarczanie punktu odniesienia na skoncentrowaną krytykę – stanowi jeden z ożywczych prądów współczesnej myśli ekonomicznej.
Autor napisał dobrą pracę z zakresu historii współczesnej myśli ekonomicznej, umiejętnie wydobywając interesujące go wątki z historii zastanej (przeszłej) myśli ekonomicznej. Potwierdzałby w ten sposób, że ekonomia szeroko rozumiana to także jej historia – i tak powinna być uczona na wszystkich kierunkach akademickich nauk społecznych i ekonomicznych.
Górka podjął się pewnej systematyzacji głównych składników popularnej wersji MMT. Przegląd trzech obszarów badawczych Nowoczesnej Teorii Monetarnej – historii i ontologii pieniądza (stosunkowo najmniej pogłębionej), analizy relacji banku centralnego z ministerstwem finansów oraz programu gwarancji zatrudnienia – umożliwił stworzenie użytecznej charakterystyki tej koncepcji oraz wyodrębnienie płaszczyzn, na których tocząca się debata pomiędzy jej propagatorami a zwolennikami postkeynesizmu (i powierzchownie także innych kierunków współczesnej ekonomii politycznej) staje się aspektem merytorycznej debaty publicznej.
Za wartościowy wkład Autora należy uznać wprowadzenie wątków metodologii ekonomii (metodologii nauk opartej na koncepcji „rdzenia” i „pasa ochronnego” Imre Lakatosa). Mimo uznania MMT za jeden ze współczesnych odłamów postkeynesizmu Autor broni twierdzenia, że może ona, zgodnie z terminologią Lakatosa, rozwijać swój własny program badawczy. Oznacza to, że ścieżka, jaką podążają teoretycy MMT, może rozwijać się oddzielnie od reszty szkoły, choć nie gwarantuje to jej postępowego charakteru. W szczególności program badawczy może przestać prowadzić do nowych odkryć natury empirycznej, stracić wiarygodność w środowisku naukowym, a w ostateczności nawet zostać porzucony na rzecz innych, bardziej atrakcyjnych lub rzetelnych hipotez. Merytoryczna debata zyskuje przez to swoisty kolejny „pas ochronny” przed demagogią i populistycznymi zapędami, których nie brakuje w narracjach makroekonomicznych upowszechnianych we wszystkich odmianach współczesnego kapitalizmu.
MMT zyskała także w Europie zwolenników: po przetłumaczeniu np. najęzyki francuski, hiszpański, niemiecki lub polski manifestów i popularnych książek Stephanie Kelton, L. Randalla Wraya, Warrena Moslera, Pavliny Tchernevej i ich krytyków (np. Louis-Philippe Rochon, Sergio Rossi) jest przedmiotem omówień i dyskusji poszerzających debatę makroekonomiczną. Pouczające są teksty autorów takich jak: Dirk Ehnts, Maurice Höfgen i Günther Grunert w Niemczech (https://modernmonetarytheory.de/modern-monetary-theory-deutschland-mmt), Robert Cauneau, Ivan Invernizzi we Francji (https://mmt-france.org ), (https://www.retemmt.it/), la Asociación por el Pleno Empleo y la Estabilidad de Precios (w tym: Jorge Amar, Stuart Medina, Esteban Cruz) lub Eduardo Garzón w Hiszpanii (https://redmmt.es/). Oczywiście ekonomiści głównego nurtu nie pozostają w tej debacie na uboczu i stosowna bibliografia, głównie angloamerykańska, jest do znalezienia na ostatnich stronach pracy Michała Górki. Polscy ekonomiści włączają się odważniej w międzynarodową dyskusję6, co powinno stanowić sygnał dla studentów ekonomii i pomoc w wykraczaniu w swoich lekturach poza odziedziczony po latach dziewięćdziesiątych kanon.
Aleksander Sulejewicz
1 Por. U. Mäki (red.) (2002), Fact and Fiction in Economics. Models, Realism and Social Construction, Cambridge.
2 E S. Phelps (1990), Seven Schools of Macroeconomic Thought, Oxford.
3 S. Kelton (2024), Mit deficytu. Nowoczesna teoria monetarna igospodarka zaspokajania potrzeb. Poznań.
4 I. Lakatos (1995), Pisma zfilozofii nauk empirycznych, Poznań.
5 „Ce qu’il y a de certain, c’est que moi je ne suis pas marxiste” – tego sformułowania użył Marks w rozmowie z działaczem robotniczym Paulem Lafarguem. Sens tego stwierdzenia to zapewne obrona przed licznymi karykaturalnymi interpretacjami dostarczanymi przez jego wrogów intelektualnych i politycznych. Jest to zapewne także obrona przed ówczesnymi domorosłymi „marksistami” upraszczającymi (redukującymi) poszczególne jego prace lub twierdzenia do sloganów. I ponadto wyraz świadomości, że „prace naukowe, mające zrewolucjonizować jakąś naukę, nie mogą nigdy stać się rzeczywiście popularne. Ale gdy ich podstawa naukowa zostanie ugruntowana, upowszechnienie staje się możliwe” („List Marksa do Ludwika Kugelmanna” [w:] K. Marks i F. Engels, Listy wybrane, Warszawa (1951)). To wezwanie do skromności, precyzji, wyrafinowania i niuansu jest aktualne i dziś. Kto wie, może niektórzy postkeynesiści uczestniczący w debacie także mogliby bronić się deklaracją: „Wszystko, co wiem, to to, że nie jestem MMT-ystą”.
6 Por. J. Toporowski, G. Bachurewicz, „Polish Post-Keynesianism: A Brief History”, Review of Political Economy, Vol. 37 (2025), s. 1-18.
Celem naszej działalności wydawniczej jest rozszerzenie dotychczasowego spektrum debaty publicznej przez przeniesienie na polski grunt tradycji intelektualnych ekonomii heterodoksyjnej. Ekonomia, wbrew obiegowej opinii, nie jest nauką ścisłą i od jej zarania zawsze istniały różne, konkurujące ze sobą szkoły, dostarczające alternatywnych opisów zachodzących w świecie procesów gospodarczych. Zamierzamy publikować prace autorów polskich i zagranicznych, a także wznowienia klasycznych dzieł ekonomii heterodoksyjnej.
Dotychczas nakładem Wydawnictwa Ekonomicznego „Heterodox” ukazały się:
SERIA MARKSISTOWSKA:
Joan Robinson, Szkice oekonomii marksowskiej
David Harvey, Przewodnik po Kapitale Karola Marksa, część 1
David Harvey, Przewodnik po Kapitale Karola Marksa, część 2
SERIA POSTKEYNESOWSKA:
Stephanie Kelton, Mit deficytu: Nowoczesna Teoria Monetarna (MMT) igospodarka zaspokajania potrzeb
Louis-Philippe Rochon, Sergio Rossi (red.), Postkeynesowska teoria pieniądza. Część 1
Pavlina R. Tcherneva, Wsprawie gwarancji zatrudnienia
Randall Wray, Nowoczesna Teoria Monetarna (MMT). Wprowadzenie do makroekonomii suwerennych systemów monetarnych
SERIA SCHUMPETEROWSKA:
Mariana Mazzucato, Misja Gospodarka. Jak zmienić kapitalizm na skalę kosmiczną
Mariana Mazzucato, Przedsiębiorcze państwo: obalić mit orelacji sektora publicznego iprywatnego
Mariana Mazzucato, Wartość wszystkiego. Wytwarzanie izawłaszczanie wglobalnej gospodarce
SERIA FILOZOFIA IMETODOLOGIA NAUK EKONOMICZNYCH:
Liliann Fischer, Joe Hasell, J. Christopher Proctor (i in.), Pomyśleć ekonomię od nowa. Przewodnik po głównych nurtach ekonomii heterodoksyjnej
Steve Keen, Ekonomia neoklasyczna: fałszywy paradygmat
SERIA FEMINISTYCZNA
Susan Ferguson, Kobiety i praca. Kobiety i praca. Feminizm, zatrudnienie i reprodukcja społeczna
SERIA INSTYTUCJONALNA:
Fred Block i Margaret Somers, Karl Polanyi. Krytyka wolnorynkowego fundamentalizmu
SERIA BIOGRAFIE:
Kate Evans, Czerwona Róża. Ilustrowana biografia Róży Luksemburg
SERIA KLASYKA ŻYWA
Michał Kalecki, Polityczne aspekty pełnego zatrudnienia
SERIA ROZPRAWY
Michał Górka, Postkeynesowska krytyka MMT
POZA SERIAMI:
Kamionka zostanie. Rok studenckiej okupacji
Jowita zostaje. Historia 10 dni ruchu studenckiego
Aaron Bastani, WPełni Zautomatyzowany Luksusowy Komunizm. Manifest
WPRZYGOTOWANIU:
Ben Fine, Alfredo Saad-Filho, Marx’s „Capital”
Matteo Pasquinelli, The Eye of the Master. A Social History of Artifi cial Intelligence
Adrienne Buller, The Value of a Whale: On the Illusions of Green Capitalism
Mariana Mazzucato, Rosie Collington, Wielka ściema. Jak firmy konsultingowe odbierają sprawczość rządom
Eden Medina, Cybernetyczni rewolucjoniści: polityka itechnologia wChile Salvadora Allende
Iwo Augustyński, Katarzyna Kłosowicz-Toborek, Anna Waligóra, Radosław Zyzik, Gwarancja zatrudnienia. Jak naprawić rynek pracy w Polsce?
Vera Huwe, Miriam Rehm, Kryzys ekologiczny i ekonomia postkeynesowska – wypełnienie luki?
Zofia Łapniewska (i in.), Przewodnik po dewzroście
Fundacja im. Edwarda Lipińskiego na rzecz promocji pluralizmu w naukach ekonomicznych została powołana w 2019 r. w celu kształtowania etosu społecznego zaangażowania wśród ekonomistów i ekonomistek, upowszechniania wiedzy o różnych szkołach w ekonomii oraz organizowania wsparcia instytucjonalnego dla młodych naukowców i naukowczyń zajmujących się heterodoksyjnymi programami badawczymi. Fundacja realizuje swoje cele przede wszystkim poprzez działalność wydawniczą, organizowanie i finansowanie seminariów, warsztatów i konferencji, a także wspomaganie projektów badawczych z zakresu ekonomii heterodoksyjnej.
Nagroda im. Profesora Jerzego Osiatyńskiego jest wyjątkowym wyróżnieniem, które realizuje pomysł i wolę samego Profesora. Wyróżnienie jest przyznawane za wybitne rozprawy naukowe z zakresu ekonomii politycznej, które nawiązują do intelektualnej tradycji zapoczątkowanej przez Michała Kaleckiego.
To coroczne wydarzenie jest nie tylko okazją do wyróżnienia wybitnych prac naukowych, ale także do upamiętnienia bogatego dziedzictwa intelektualnego Profesora i jego wkładu w rozwój ekonomii politycznej.
