Piękne kobiety w obrazach mistrzów - Krzysztof Derda - ebook

Piękne kobiety w obrazach mistrzów ebook

Krzysztof Derda

0,0

Opis

Dziewczyna nie ma w sobie absolutnie nic wyzywającego, te usta lekko rozchylone oczekują jak by natychmiastowego pocałunku, spojrzenie i te oczy, są tu takie same jak czasami widzę u swojej własnej kobiety kiedy patrzy na mnie niby tak zwyczajnie, ale za to z taką jakąś dynamiką i ekspresją i zalotnością że myśl jaka nachodzi mnie wówczas, jest tylko jedna, porwać w ramiona i całować aż do utraty tchu. Takiego obrazu u kobiety nie widzi się zbyt często, ale zawiera w sobie piękno kobiety

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 77

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Krzysztof Jan Derda

Piękne kobiety w obrazach mistrzów

© Krzysztof Jan Derda, 2022

Dziewczyna nie ma w sobie absolutnie nic wyzywającego, te usta lekko rozchylone oczekują jak by natychmiastowego pocałunku, spojrzenie i te oczy, są tu takie same jak czasami widzę u swojej własnej kobiety kiedy patrzy na mnie niby tak zwyczajnie, ale za to z taką jakąś dynamiką i ekspresją i zalotnością że myśl jaka nachodzi mnie wówczas, jest tylko jedna, porwać w ramiona i całować aż do utraty tchu. Takiego obrazu u kobiety nie widzi się zbyt często, ale zawiera w sobie piękno kobiety

ISBN 978-83-8324-273-6

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

Autor

tekstów i komentarzy

Książka i opracowanie powstało w części, dzięki francuskiemu portalowi Wikipedia oraz tekstów własnych autora. Na okładce umieszczona jest kopia obrazu. Dziewczyna z Perłą autorstwa Jana Vermeera van Delf

Dziewczyna z perłą

Dziewczyna

z perłą autor Jan Vermeer obraz z około 1664 roku

Pierwszym obrazem jaki chcę przedstawić w tej galerii najseksowniejszych i pięknych kobiet w obrazach mistrzów pędzla jest ten doskonały portret dziewczyny z perłą w kolczyku. Dlaczego? Jako mężczyzna patrzę na ten obraz, zupełnie inaczej niż kobiety bowiem, wprawdzie dziewczyna nie ma nic w sobie na pozór absolutnie nic wyzywającego, ale… te usta są lekko rozchylone, i pewnie oczekują jak by natychmiastowego pocałunku, a samo spojrzenie i te wielkie oczy, są tu takie same jak czasami widzę u swojej własnej kobiety, wtedy kiedy patrzy na mnie niby tak zwyczajnie, ale za to z taką jakąś dynamiką i ekspresją i zalotnością, że myśl jaka nachodzi mnie wówczas, jest tylko jedna, porwać ją w ramiona i całować aż do utraty tchu. Takiego obrazu u kobiety nie widzi się zbyt często, ale zawiera w sobie ono takie spojrzenie że wszystko jest widoczne od razu bez żadnych domysłów, bo przecież widać w takim spojrzeniu wszystko, jak na dłoni od a do z w relacjach kobieta a mężczyzna. Jest to spojrzenie takie jakie może posłać tylko kobieta, która bardzo kocha, wie że jest kochana i czuje tą więź między sobą a nim. To w sumie jest dość trudne do opowiedzenia, jak się to dzieje że kobieta tak patrzy, ale wyraża tym spojrzeniem na sto procent swoją seksualną istotę i pełnię kobiecego wnętrza, jak by tego nie widzieć, to takie spojrzenie elektryzuje, i niemal powala z nóg. Wracając jednak do tego fascynującego obrazu przedstawić go trzeba dokładniej, Oto obraz ten to. Dziewczyna z perłą po holendersku pisany jako. Meisje met de parel obraz autorstwa holenderskiego malarza Johannesa Vermeera, uznawany za jeden z najwybitniejszych przykładów XVII-wiecznego malarstwa. Znajduje się obecnie w muzeum Mauritshuis w Hadze, bywa często nazywany Mona Lisą północy lub Holenderską Mona Lisą. Dzieło jest sygnowane IVMeer, jednak nie jest znana dokładna data jego powstania. Nie ma także pewności co do tego, czy powstał na zamówienie, a jeśli tak, to kto był zleceniodawcą. O ile większość obrazów Vermeera ukazuje postacie w kontekście narracyjnym, o tyle zaledwie kilka dzieł z jego dorobku w tym Dziewczyna z perłą pozbawionych jest akcji i wydaje się portretami. Przedstawiona na obrazie dziewczyna, której tożsamość jest nieznana może córka malarza, Maria?, sprawia wrażenie jakby odwróciła się na dźwięk znajomego głosu. Jej sylwetka odcina się od czarnego tła. Z czernią obrazu kontrastują kolory jej stroju brąz kubraczka, biel kołnierza oraz błękit i żółć turbanu. Turban jest elementem egzotycznym, jednak popularnym w Europie już w XV wieku, czego dowodem jest Mężczyzna w czerwonym turbanie Jana van Eycka. W uchu ma zawieszony kolczyk z perłą w kształcie łezki. Obraz ten miał wielu właścicieli. W 1903 roku A. A. Tombe przekazał go muzeum Mauritshuis w Hadze, gdzie obecnie się znajduje. W 1937 roku bardzo podobne dzieło zostało przekazane przez jednego z kolekcjonerów do National Gallery of Art w Waszyngtonie, przyjmuje się jednak, że jest to dwudziestowieczny falsyfikat. Obecna nazwa obrazu została nadana przez muzeum w 1995 roku. Do tego czasu był znany jako. Dziewczyna w turbanie, a po holendersku to Meisje met tulband. Obraz ten stanowił inspirację do powstania powieści historycznej z roku 1999, o takim samym tytule autorstwa Tracy Chevalier. W 2003 roku, brytyjski reżyser, Peter Webber, nakręcił film pod tytułem Dziewczyna z perłą, którego kanwą były okoliczności powstania obrazu. W rolę tytułowej dziewczyny z perłą wciela się Scarlett Johansson. Powstał jak wspomniałem wyżej, film z 2003 roku. Dziewczyna z perłą w reżyserii Petera Webbera, będący adaptacją powieści Tracy Chevalier Dziewczyna z perłą. Zarówno film, jak i powieść, osnute są wokół obrazu Jana Vermeera Dziewczyna z perłą. Opisują okoliczności powstania dzieła, jednak nie są oparte na żadnych źródłach, a jedynie na wyobraźni pisarki. Opis filmu brzmi tak. Niderlandy, rok 1665. 17-letnia Griet zostaje służącą w domu państwa Vermeerów. Dziewczyna orientuje się, że stosunki między małżonkami są napięte. Żona nie podziela malarskich fascynacji męża, ma pretensje, że wpędza rodzinę w długi, pracując zbyt wolno. Vermeerowie mają kilkoro dzieci, a Catharina spodziewa się kolejnego. Nadzieję na potrzebne pieniądze daje nowe zamówienie. Johannes Vermeer tworzy obraz wiele miesięcy, dopracowuje każdy detal. Niespodziewanie odnajduje w służącej bratnią duszę. Griet stanie się jego modelką i muzą

Jan Vermeer van Delft

Detal

z obrazu, U stręczycielki, z około roku 1656, domniemany autoportret Vermeera

Jan Vermeer van Delft a właściwie Johannes Vermeer urodził się przed 31 października 1632 w Delft, zmarł przed 15 grudnia 1675 roku, tamże, to wybitny malarz holenderski. Malował przede wszystkim sceny rodzajowe, wykorzystując mistrzowsko grę świateł. Na początku swojej kariery stworzył także dwa płótna historyczne. W dorobku malarza dominują przedstawienia kobiet we wnętrzach mieszkalnych, zajętych m.in. muzyką, lekturą listu lub rozmową. W wielu obrazach badacze doszukują się ukrytych alegorii lub symbolicznych przesłań. Częściowo zapomniany przez niemal dwa stulecia od swej śmierci, Vermeer został odkryty na nowo w drugiej połowie XIX wieku. Dziś przypisuje mu się niewiele ponad 30 obrazów i najprawdopodobniej jest to niemal cały jego dorobek artystyczny. Informacje biograficzne o malarzu są raczej bardzo skąpe. Wiadomo, iż jego dziadkami od strony ojca byli Jan Reyersz był to krawiec i Neetle Goris. Ojciec Vermeera Reynier Jans urodził się w 1591 roku, a w 1611, wyjechał do Antwerpii, by tam nauczyć się techniki wyrobu adamaszku. Cztery lata później poślubił Dignę Baltens, córkę Balthasara Gerritsa, zamieszanego w niezbyt legalne interesy. Wtedy też Reynier Jans do swojego imienia dodał nazwisko Vos (Lis), zmienione później na Vermeer. W 1631 roku, wstąpił do cechu świętego Łukasza jako handlarz dziełami sztuki. Był także właścicielem domu Mechelen przy Marktveld w Delfcie, gdzie prowadził karczmę. W 1632 roku, na świat przyszedł syn Digny Baltens i Reyniera Jansa Johannes, ochrzczony 31 października. Dokładna data jego narodzin nie jest znana. Artysta miał także starszą siostrę Gertruy Vermtacheer w latach 1620 do 1670 roku, kiedy to zmarła. Niewykluczone, że pierwszy kontakt ze sztuką Johannes zawdzięcza ojcu, a konkretnie wykonywanemu przez niego zawodowi handlarza dziełami sztuki. Nie zachowały się żadne informacje na temat edukacji Vermeera wiadomo jedynie, że w grudniu 1653 roku wstąpił do gildii świętego Łukasza, skupiającej malarzy, rzemieślników i osoby wykonujące różne inne profesje. Był czterokrotnie wybierany członkiem jej zarządu w latach 1662, 1663, 1670 i 1676. Aby wstąpić do gildii, musiał przedtem przez 6 lat terminować u któregoś ze znanych malarzy. Według jednej z hipotez mógł nim być Leonaert Bramer żyjący w latach 1594 do roku 1674, według Carel Fabritius z lat 1622 do roku 1654. 20 kwietnia 1653 roku, Vermeer poślubił w Schipluy dziś Schipluiden w języku niderlandzkim, Catharinę Bolnes żyjącą w latach od roku 1631 do 1688, pomimo początkowego sprzeciwu jej matki Marii Thins. Za Vermeerem wstawił się u niej wspomniany już Leonaert Bramer. W grę wchodzić mogły zarówno finanse rodzina Cathariny była dobrze sytuowana, podczas gdy Vermeerowie byli zadłużeni, jak i religia Catharina była katoliczką, a Vermeer zapewne kalwinem choć i to nie jest pewne. Niewykluczone, że w związku ze ślubem Vermeer przeszedł na katolicyzm. Z tego okresu pochodzą dwa najwcześniejsze znane dziś obrazy Vermeera, jak Chrystus w domu Marii i Marty oraz Toaleta Diany. Początkowo Vermeerowie mieszkali w domu Mechelen przy Voldersgracht 25, a w 1660 roku, przeprowadzili się do Marii Thins, mieszkającej przy Oude Langedijk w dzielnicy papistów. Zajmowali pokoje na dole domu, a pracownia artysty znajdowała się na górze. Do Marii Thins należały liczne obrazy, które Vermeer niejednokrotnie przedstawiał na swoich własnych dziełach jak Alegoria wiary z Chrystusem na krzyżu w tle. Vermeer miał bardzo liczną rodzinę jedenaścioro a może nawet piętnaścioro dzieci, z których kilkoro zmarło we wczesnym dzieciństwie. Wiadomo, że w latach 1667, 1669 i 1673, odbyły się pogrzeby dzieci Vermeerów. Po śmierci malarza w dokumentach pojawia się informacja raz o ośmiorgu małoletnich dzieci, a raz o dziesięciorgu. Z imienia znane są nam, Maria, Elisabeth, Cornelia, Aleydis, Beatrix, Johannes, Gertruyd, Franciscus, Catharina i Ignatius. Aby ich wyżywić, artysta oprócz malarstwa wykonywał także inne zawody. Niewykluczone, że prowadził oberżę ojca, a niemal pewne jest, że tak jak on, zajmował się handlem dziełami sztuki. Był także ich rzeczoznawcą. W 1672 roku został wraz z innymi malarzami jak Hansem Jordaensem z Delftu, powołany na biegłego i miał dokonać ekspertyzy obrazów, przypisywanych Michałowi Aniołowi, Tycjanowi i Rafaelowi. Stwierdził wówczas, że są one tandetnymi i złymi dziełami, a nie dziełami wielkich artystów. Najprawdopodobniej Vermeer malował dla konkretnych odbiorców, a nie na wolny rynek. Jednym z takich mecenasów był Hendrick Van Buyten, piekarz oraz Jacob Dissius drukarz, który w 1682 roku, posiadał 19 dzieł Vermeera. W późnym okresie twórczości malarstwo Vermeera nieco się zmieniło i stało się bardziej wycyzelowane, sztywne i mniej naturalne jak Dama stojąca przy szpinecie. Niektórzy uważają wręcz te dzieła za przejaw schyłku wielkości malarza. Pod koniec życia kondycja finansowa Vermeera znacznie się pogorszyła i malarz popadł w długi. Sytuację dodatkowo utrudnił wybuch wojny francusko-holenderskiej w 1672 roku, ponieważ na jej skutek zniszczone zostały posiadłości Marii Thins, z których czerpała one znaczne dochody. Począwszy od tego roku, malarz nie sprzedał już żadnego ze swoich obrazów. Zgodnie z relacją żony Vermeera, cała sytuacja bardzo źle wpłynęła na jego zdrowie i artysta zmarł w 1675 roku mówi ona tak. popadł w straszną rozpacz i w fatalnej gorączce, w przeciągu dnia czy półtora, przestąpił od zdrowia do śmierci. Został pochowany 15 grudnia w Delfcie w Oude Kerk. Jego żona pozostała z licznymi długami i ośmiorgiem małoletnich dzieci w innych dokumentach mówi się o 10. Zmuszona była sprzedać bądź zastawić część dzieł męża, a 30 kwietnia 1676 roku, zwróciła się do Wielkiej Rady miasta Delft z prośbą o przyznanie jej prawa cesji. W tym samym roku Antoni van Leeuwenhoek został wyznaczony na kuratora jej mienia. Catharina Bolnes zmarła 2 stycznia 1688 roku. Kiedy to Niderlandy pod koniec XV wieku, przeszły pod panowanie Habsburgów. W wyniku powstania i wojny wyzwoleńczej, północna część Niderlandów utworzyła w 1581 roku, własne państwo, zwane Republiką Zjednoczonych Prowincji, nazywane Holandią. Południowa część jak Flandria, pozostała w rękach Habsburgów. Pomiędzy oboma krajami powstały duże różnice Holandia była protestancką republiką, a Flandrią katolicką monarchią. Miało to swoje przełożenie na sztukę w Holandii mecenat sprawowało mieszczaństwo, wyznające kalwinizm i zajmujące się w dużej mierze handlem. W związku z zakazami religii nie istniało zapotrzebowanie na dzieła sztuki, służące do ozdoby świątyń, nieobecny był także dwór królewski. Głównym odbiorcą dzieł sztuki w Holandii stało się zatem szybko bogacące się kupiectwo. W efekcie dużo popularniejsze niż malarstwo religijne, odrzucane przez protestantyzm, stały się interieurstukken jako przedstawienia postaci w mieszczańskich wnętrzach), sceny rodzajowe, portrety, pejzaże i martwe natury, które osiągnęły rangę samodzielnych gatunków artystycznych. Popyt na dzieła sztuki był duży, konkurencja także, aby więc uchodzić za mistrza, wielu malarzy zaczęło się specjalizować w jednej tematyce, jak w martwej naturze, widokach morza, przedstawieniach zwierząt. Doszło nawet do tego, że konkretne miasta specjalizowały się w konkretnych typach martwych natur jak, Utrecht w kwiatach, Amsterdam w owocach i warzywach, Haga w kwiatach, rybach i rakach. W drugiej ćwierci XVII wieku, miasto Delft było miastem spokojnym, zadbanym, o szerokich ulicach i domach z dużymi oknami. Brało duży udział w wojnie wyzwoleńczej i kształtowaniu się republiki. Było także ważnym w Holandii ośrodkiem przemysłowo-handlowym. Znajdowała się tu placówka Kompanii Wschodnioindyjskiej, rozwinął się przemysł sukienniczy i ceramiczny jak Fajanse z Delftu. Ważną rolę odgrywało mieszczaństwo. Miasto było także istotnym ośrodkiem artystycznym. Vermeer nie był bynajmniej jedynym artystą w tym mieście, ale jego twórczość wyraźnie odcina się od twórczości malarzy mu współczesnych. Tylko w pierwszej ze znanych ksiąg cechu św. Łukasza z lat 1613 do roku 1646, wymienionych jest kilkudziesięciu malarzy. W Delfcie tworzyli zatem Michiel Jansz van Mierevelt, Leonaert Bramer, Pieter de Hooch, Paulus Potter w Delfcie od 1646 do 1650 roku, Carel Fabritius w Delfcie spędził dwa lata jak i wielu innych. Spośród innych malarzy holenderskich do najwybitniejszych należą Rembrandt, Frans Hals, Gerard ter Borch, Jacob van Ruisdael i wspomniany już Pieter de Hooch, niemal rówieśnicy Vermeera. Wendy Beckett pisze, że wydaje się wręcz nieprawdopodobne, że w maleńkim holenderskim miasteczku Delft żyło w tym samym czasie dwóch tak wielkich artystów jak Vermeer i de Hooch. Obaj tworzyli obrazy o podobnej tematyce i nastroju. Hooch, podobnie jak Vermeer, przedstawiał najczęściej sceny we wnętrzach, gdzie dużą rolę odgrywa światło. Swego rodzaju paradoksem jest jednak fakt, że w XVII wiecznej, Holandii obecna była idea, zgodnie z którą najwyżej ceniono malarstwo historyczne, a przedstawiające wątki biblijne, mitologiczne i hagiograficzne. Wielu malarzy a w tym także Vermeer czy jak sam Rembrandt swoją karierę rozpoczynało właśnie od malarstwa historycznego. Z braku zainteresowania protestanckich odbiorców tą tematyką, Vermeer ją zmienił i poświęcił się głównie tematyce rodzajowej, z której jest też najbardziej znany. W XVII wieku, w Holandii ten typ malarstwa przeżywał rozkwit, jednak jego źródeł można szukać już w XV wieku, gdy malarze tacy jak Roger van der Weyden albo Jan van Eyck postacie na swoich obrazach umieszczali w drobiazgowo przedstawianych mieszczańskich wnętrzach. Oprócz rodzimych tradycji Vermeer korzystał także z doświadczeń Caravaggia. To na jego wzór wprowadził boczne światło i budował przestrzeń za pomocą światła. Jan Vermeer, wychowany był jak wiemy w patrycjuszowskim środowisku Delftu, nie był malarzem zbyt płodnym pozostało po nim trzydzieści kilka obrazów, malował średnio dwa czy trzy płótna rocznie. Tchną one jednak wielką poezją i doskonałością, poetycką wizją świata, a zarazem dysponują wyjątkowym mistrzostwem warsztatu. Spośród 34 obrazów, powszechnie mu przypisywanych, 21 jest sygnowanych. Nie wszystkie jednak podpisy są uznawane za prawdziwe. Tylko trzy są natomiast datowane Stręczycielka, Astronom i Geograf. Wśród badaczy brak jest jednomyślności co do datowania większości pozostałych obrazów Vermeera; istnieją także niejasności co do atrybucji niektórych z nich. Szczególne wątpliwości budzą obrazy: Święta Prakseda, Dziewczyna w czerwonym kapeluszu, Młoda dziewczyna z fletem i Młoda kobieta siedząca przy wirginale. Vermeer malował głównie sceny rodzajowe, oprócz tego stworzył dwa obrazy historyczne, dwa widoki miasta i dwie alegorie. Sceny zazwyczaj przedstawiał w mieszczańskich wnętrzach, zapewne wzorowanych na wnętrzach domu Vermeera. Niejednokrotnie na różnych obrazach artysta przedstawiał to samo pomieszczenie. Postaci (a najczęściej są to kobiety) zazwyczaj znajdują się w pobliżu okna, będącego źródłem światła. Na obrazach często pojawiają się te same przedmioty, m.in. zasłony, dywany i tkaniny, które sprawiają wrażenie kurtyny, oddzielającej widza od sceny, namalowanej na obrazie, jak biała karafka Lekcja muzyki, Dziewczyna z kieliszkiem wina, Śpiąca dziewczyna, mapyOficer i roześmiana dziewczyna, Kobieta w niebieskim, Kobieta z lutnią, Kobieta z dzbanem, Alegoria malarstwa, jak krzesła obite skórą, perły, obraz Dircka van Barburena Stręczycielka, Koncerty, Dama siedząca przy wirginale, obraz Cesara Van Everdingena, przedstawiający kupidyna lub putto jako Dama stojąca przy wirginale, Przerwana lekcja muzyki. W swoich młodzieńczych dziełach z lat 1655 do roku 1657, Vermeer podejmował tematykę zdecydowanie różną od tej, jaką zajmował się przez większość życia. Jego dwa pierwsze znane dziś obrazy są obrazami historycznymi. Ówcześni teoretycy sztuki najwyżej cenili właśnie takie dzieła, w ramy tematyki historycznej zaliczając także epizody z Biblii czy mitologii. Jak Chrystus w domu Marii jest najwcześniejszym z zachowanym dziełem Vermeera. Przedstawia ono scenę z Ewangelii Łukasza, zgodnie z którą Chrystus odwiedził obie siostry w ich domu. Marta przygotowywała posiłek, podczas gdy Maria słuchała słów Jezusa. Kiedy Marta zapytała go, dlaczego nie powie Marii, aby jej pomogła, on odpowiedział. Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona. Na obrazie Vermeera Maria znajduje się na pierwszym planie, siedzi zamyślona na niskim stołeczku, z głową podpartą na prawej ręce. Chrystus siedzi powyżej na fotelu i wskazując na nią daje do zrozumienia, że obrała najlepszą cząstkę. Marta natomiast stoi nad Jezusem i stawia kosz z chlebem na stole. Wyraźnie widoczne są tu kontrasty kolorystyczne i intensywność barw bieli obrusa, czerwieni, żółci i zieleni ubiorów. Podobnie jak inne, wczesne dzieła artysty, także to jest dużo większe od późniejszych. Ten swobodnie malowany obraz ujawnia szeroką wiedzę Vermeera na temat rozwoju malarstwa historycznego we współczesnym mu Amsterdamie. Wiąże się to z osobą Erasmusa Quellinusa, flamandzkiego artysty biorącego udział w dekoracji nowego ratusza w Amsterdamie. Dzieła Quellinusa przypominają prace Vermeera w wyborze motywów, takich jak otwarte drzwi w tle i w pozie Chrystusa z Marią u jego stóp. Drugi z obrazów historycznych Vermeera to Toaleta Diany z około roku 1654 do 1656, którego temat został zaczerpnięty z Przemian Owidiusza. Diana jako bogini łowów, narodzin i księżyca wraz z nimfami siedzi na kamieniu. Jedna z nich obmywa stopy bogini, co może przywodzić na myśl analogiczną biblijną scenę z Chrystusem albo z Betsabe. Wraz z obrazem U Stręczycielki z roku 1656, Vermeer ostatecznie przeszedł do malarstwa rodzajowego, któremu pozostał wierny. Niewykluczone, że do stworzenia tego obrazu zainspirowało go płótno Dircka van Baburena z lat 1590 do roku 1624, zatytułowane Stręczycielka, którego właścicielką była teściowa Vermeera, Maria Thins. Ten sam obraz pojawia się w tle dwóch obrazów Vermeera jako swego rodzaju obraz w obrazie w Koncercie i Damie siedzącej przy wirginale. Szklanka wina z roku 1660