Dziesięć rad dla osób w smutku i utrapieniu będących - o. Karol Antoniewicz TJ - ebook

Dziesięć rad dla osób w smutku i utrapieniu będących ebook

o. Karol Antoniewicz TJ

5,0

Opis

o. Karol Antoniewicz TJ – Dziesięć rad dla osób w smutku i utrapieniu będących

 

Chwała Jezusowi i Maryi Przenajświętszej!

 

Synu mój, córko moja – odzywa się głos z krzyża – alboż ci tak ciężko przecierpieć kilka chwil ze mną i dla mnie, którym tyle wycierpiał dla ciebie? Chcesz mnie kochać w szczęściu, a w boleści ode mnie odstępujesz? Wiesz, że kocham, bo ta miłość przybiła mnie do krzyża. Wiesz, żem wszechmocny, mogę ten krzyż zdjąć z ciebie, a nie czynię tego. Dlaczego? Bo bez tego krzyża do Nieba byś nie doszła. O! Gdyby była inna droga do Nieba niż droga krzyżowa, poprowadziłbym cię nią. Wkrótce wszystko dla ciebie się zakończy, śmierć może bliższa, niźli się spodziewasz, a ty tak się troszczysz o przyszłość. Ja jestem przy tobie, kiedy płaczesz; ty do mnie wołasz, biedne dziecię, ja ciebie słyszę; przyjdzie czas, gdy będziesz wielbić moje miło-sierdzie. Co teraz z tobą czynię, ty nie wiesz, ale dowiesz się później.

 

APPROBATUR

Varsaviae, die 23 Augusti (4 Septembris) 1897 anno

Judex Surrogatus Cubicularius Intimus Suae Sanctitatis – Leopoldus Łyszkowski

Secretarius – J. Podbielski

 

Niniejszą edycję oparto na: Dziesięć uwag dla osób w smutku i utrapieniu zostających, nakład i druk Franciszka Czerwińskiego, Warszawa 1897. Dokonano niezbędnych korekt w zakresie ortografii, pisowni łącznej i rozłącznej, pisowni małą i wielką literą. Nieliczne wyrazy, obecnie nieużywane, uwspółcześniono.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 29

Rok wydania: 2024

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
5,0 (1 ocena)
1
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




o. Karol Antoniewicz

Dziesięć rad

dla osób w smutku i utrapieniu będących

„NA JEJ GŁOWIE”

WYDAWNICTWO ŻYCIA WEWNĘTRZNEGO

2024

Redakcja:

zespół „naJejgłowie”

APPROBATUR

Varsaviae, die 23 Augusti (4 Septembris) 1897 anno

Judex Surrogatus Cubicularius Intimus Suae Sanctitatis – Leopoldus Łyszkowski

Secretarius – J. Podbielski

Niniejszą edycję oparto na: Dziesięć uwag dla osób w smutku i utrapieniu zostających, nakład i druk Franciszka Czerwińskiego, Warszawa 1897.

Dokonano niezbędnych korekt w zakresie ortografii, pisowni łącznej i rozłącznej, pisowni małą i wielką literą. Nieliczne wyrazy, obecnie nieużywane, uwspółcześniono.

Wydanie I

ISBN 978-83-8366-106-3

Wydawnictwo Życia Wewnętrznego

„na Jej głowie”

Kielnarowa 224c, 36-020 Tyczyn

e-mail: [email protected]

www.naJejglowie.pl

Spis treści

Dziesięć rad dla osób w smutku i utrapieniu będących

I

Słyszałem modlitwę twoją i widziałem łzy twoje

II

A kto nie bierze krzyża swego i nie naśladuje mnie, nie jest mnie godzien

III

By mnie też zabił, w Nim ufać będę

IV

Smutna jest dusza moja aż do śmierci

V

Koronując, ukoronuję cię udręczeniem

VI

I stały podle krzyża Jezusowego Matka Jego i siostra Matki Jego

VII

Jestem przed Tobą jak wyschnięta ziemia!

VIII

I ukrzyżowali Go

IX

Zmiłuj się nade mną i wysłuchaj mnie

X

Złote rady Tomasza à Kempis

Litania o zgadzanie się z wolą Bożą

Dodatek

I

Słyszałem modlitwę twoją i widziałem łzy twoje

— 2 Krl 20,5

„O najdroższy mój Zbawicielu, rzuć na mnie okiem Twego miłosierdzia i zdejmij ze mnie ten krzyż, tak dotkliwy i bolesny, że pod jego ciężarem już upadam, że nieraz, niebaczna, szemram i narzekam, żeś mnie opuścił, że nie masz żadnej nade mną litości! Cóżem wykroczyła, że tak boleśnie mnie nawiedzasz? Kocham Cię i chcę kochać na wieki, a Ty za wierność i miłość moją odwdzięczasz się cierpieniem!”

Duszo cierpiąca! Żalisz się? Dlaczego? Dlatego że twój Zbawiciel za miłość miłością ci się nie odwdzięcza? Ach! Gdyby cię nie miłował, nie dotykałby cię tak boleśnie. Wybieraj, czy wolisz, aby cię świat ukoronował różami, czy wolisz nosić koronę cierniową, która tak boleśnie skłuła najświętszą głowę twojego Zbawcy? Ale pamiętaj, że te róże prędko uwiędną, a kolce zostaną na całą wieczność; pamiętaj, że te ciernie śmierć zetrze, a wieniec niewiędnących róż odbierzesz z rąk swojego Oblubieńca. Krótkie cierpienia, wieczne rozkosze; krótkie rozkosze, wieczne cierpienia; wybieraj!

„Synu mój, córko moja – odzywa się głos z krzyża – alboż ci tak ciężko przecierpieć kilka chwil ze mną i dla mnie, którym tyle wycierpiał dla ciebie? Chcesz mnie kochać w szczęściu, a w boleści ode mnie odstępujesz? Wiesz, że kocham, bo ta miłość przybiła mnie do krzyża. Wiesz, żem wszechmocny, mogę ten krzyż zdjąć z ciebie, a nie czynię tego. Dlaczego? Bo bez tego krzyża do Nieba byś nie doszła. O! Gdyby była inna droga do Nieba niż droga krzyżowa, poprowadziłbym cię nią. Wkrótce wszystko dla ciebie się zakończy, śmierć może bliższa, niźli się spodziewasz, a ty tak się troszczysz o przyszłość. Ja jestem przy tobie, kiedy płaczesz; ty do mnie wołasz, biedne dziecię, ja ciebie słyszę; przyjdzie czas, gdy będziesz wielbić moje miłosierdzie. Co teraz z tobą czynię, ty nie wiesz, ale dowiesz się później.

O! Ileż to już razy stałaś nad przepaścią wiecznej zguby. Krzyż cię wyratował, a kiedyś najbardziej narzekała, najwięcej miałaś powodów do dziękczynienia! Jeszcze tysiączne więzy, o których sama nie wiesz, trzymają twoje serce przywiązane do świata. Zerwać je muszę, nie zważając na rany twego serca; muszę to serce zetrzeć, upokorzyć, wyniszczyć, aby je uczynić takim, w jakim mógłbym założyć swoje mieszkanie na wieki, bo cię miłuję! Czy żal ci tego?”