10,50 zł
Książka przedstawia informacje dotyczące syndromu Sztokholmskiego. Dowiecie się z niej: 1. Czym tak naprawdę jest syndrom Sztokholmski. 2. Jakie są objawy syndromu Sztokholmskiego. 3. Jak możemy go wyleczyć. Przedstawia przykłady z historii oraz sytuacje osób, które posiadały objawy tego syndromu i wyjaśnia dlaczego u nich on wystąpił. Opisane są w niej też inne rodzaje syndromu w stosunku do różnych dziedzin: 1. Korporacyjny Syndrom Sztokholmski. 2. Syndrom Sztokholmski w toksycznym związku.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 27
Projektant okładkihttps://pixabay.com/pl/illustrations/bdsm-skalibrowany-niewoli-kobieta-3158875/ Pixabay
© Edgar Enderson, 2021
© https://pixabay.com/pl/illustrations/bdsm-skalibrowany-niewoli-kobieta-3158875/ Pixabay, projekt okładki, 2021
Książka przedstawia informacje dotyczące syndromu Sztokholmskiego.
Dowiecie się z niej:
1. Czym tak naprawdę jest syndrom Sztokholmski.
2. Jakie są objawy syndromu Sztokholmskiego.
3. Jak możemy go wyleczyć.
Przedstawia przykłady z historii oraz sytuacje osób, które posiadały objawy tego syndromu i wyjaśnia dlaczego u nich on wystąpił.
Opisane są w niej też inne rodzaje syndromu w stosunku do różnych dziedzin:
1. Korporacyjny Syndrom Sztokholmski.
2. Syndrom Sztokholmski w toksycznym związku.
ISBN 978-83-8273-190-3
Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero
Edgar Enderson
19.10.2021r.
Zawarte w książce informacje i porady mają jedynie charakter edukacyjny i informacyjny, i nie mogą zastąpić porady lekarza lub terapeuty.Zabiegi opisane w książce są przewidziane wyłącznie dla osób dorosłych.Zawarte w książce porady dotyczą terapii niekonwencjonalnych i mogą być niezgodne ze stanowiskiem medycyny akademickiej. Autor nie jest lekarzem i jego porady nie mogą w żadnym wypadku zastępować konsultacji lekarskiej.W przypadku choroby, a nawet tylko w przypadku ich prawdopodobieństwa, przed przystąpieniem do zabiegu pielęgnacyjnego należy skonsultować się z lekarzem.Wszelkie porady zawarte w książce stosujesz wyłącznie na własną odpowiedzialność.
Syndrom sztokholmski, jest to reakcja psychologiczna, w której jeniec zaczyna ściśle identyfikować się ze swoimi oprawcami, a także z ich planami i żądaniami.
Nazwa zespołu pochodzi od nieudanego napadu na bank w Sztokholmie, w Szwecji. W sierpniu 1973 r. Jan-Erik Olsson próbował obrabować bank Normalmstorg. Podczas napadu Olsson wziął jako zakładników czterech pracowników banku, Brigittę Lundblad, Elisabeth Oldgren, Kristin Ehnmark i Svena Safstroma. Później do napadu przyłączył się były kolega z celi Olssona, Clark Olofsson. Obaj pozostali w banku z czterema zakładnikami, których przetrzymywano w skarbcu w banku przez sześć dni.
Podczas impasu między więźniem, a porywaczem rozwinęła się pozornie niespójna więź. Jeden z zakładników podczas rozmowy telefonicznej ze szwedzkim premierem Olofem Palme stwierdził, że w pełni ufa swoim oprawcom, ale obawia się, że zginie w policyjnym ataku na budynek. Po uwolnieniu zakładników władze stwierdziły, że z ich porywaczami nawiązały się silne więzi emocjonalne. Zakładnicy poinformowali, że Olsson i Oloffson traktowali ich życzliwie i nie krzywdzili ich fizycznie. Bronili swoich oprawców i odmawiali składania zeznań przeciwko nim. Olsson okazywał nawet zakładnikom pozytywne uczucia.
Najbardziej wyróżniającym się przykładem syndromu sztokholmskiego może być przypadek porwanej, przez lewicową grupę rewolucyjną Symbionese Liberation Army dziedziczki gazety Patty Hearst, która w 1974 roku, jakieś 10 tygodni po wzięciu ją na zakładnika, pomogła swoim porywaczom obrabować bank w Kalifornii.
Ale to podczas kryzysu zakładników w Iranie (1979–81) syndrom sztokholmski przebił się do publicznej wyobraźni. Zespół był również cytowany po 1985 r. gdy doszło do porwania lotu TWA 847. Chociaż pasażerowie przeszli próbę zakładników, która trwała ponad dwa tygodnie, po ich uwolnieniu niektórzy otwarcie sympatyzowali z żądaniami porywaczy. Inny przykład dotyczył ludzi Zachodu porwanych przez bojowników islamskich w Libanie. Zakładnicy Terry Anderson (przetrzymywany w latach 1985–1991), Terry Waite (1987–1991) i Thomas Sutherland (1985–91) twierdzili, że byli dobrze traktowani przez porywaczy, mimo że często byli przetrzymywani w odosobnieniu i przykuci łańcuchami w małych, nieczystych celach. Podobne reakcje wykazali zakładnicy przetrzymywani w ambasadzie japońskiejw Peru w latach 1996—1997.
Psychologowie, którzy badali