Przygoda na odludziu. Julka mała weterynarka (Tom 9) - Rebecca Johnson - ebook + audiobook

Przygoda na odludziu. Julka mała weterynarka (Tom 9) ebook

Johnson Rebecca

0,0
34,90 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Edukacyjna seria o przygodach Julki, która pomagając mamie weterynarce, zdobywa wiedzę o zwyczajach wielu gatunków zwierząt. „Cześć! Jestem Julka. Mam dziesięć lat. I jestem już prawie weterynarką! Moja mama leczy zwierzęta, a ja przyglądam się jej pracy i często w niej pomagam. Obie z moją najlepszą przyjaciółką, Chelsea, kochamy zwierzęta”. W środkowej, odludnej części Australii, gdzie mieszkają moi dziadkowie, jest gorąco i sucho. Zastanawiam się, jakie zwierzątka tam spotkamy? Na pewno będzie tam mój kuzyn, Jarrod... Mam dziwne wrażenie, że on mnie nie lubi i - co gorsza - chyba nie lubi zwierząt! Być może uda mi się go przekonać, by zmienił zdanie...

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 31

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Dla Robyn Sheahan-Bright, Clare Forster i Lisy Riley, które zobaczyły potencjał w Julce, prawie powieści. Całusy! R

Cześć! Jestem Julka. Mam dziesięć lat. I jestem prawie weterynarką!

Na pewno zastanawiacie się, jak ktoś, kto ma tylko dziesięć lat, może być prawie weterynarzem. A to bardzo proste. Moja mama jest weterynarką. Przyglądam się jej pracy i często jej pomagam. I wiecie, to wcale nie jest takie trudne…

ROZDZIAŁ 1Weterynarze czasami muszą gdzieś wyjechać

Siedzę na walizce i staram się ją domknąć, kiedy mama zagląda do mojego pokoju.

– Jesteś gotowa, kochanie? – pyta. – Za parę minut musimy ruszać na lotnisko.

– Już idę – mówię.

Otwieram walizkę i podejmuję szybką decyzję. Mój Zestaw weterynarki zajmuje w niej sporo miejsca, ale nie ma mowy, żebym go zostawiła. Wyciągam trzy zapasowe koszulki, żeby zrobić więcej miejsca, i w końcu udaje mi się zamknąć walizkę.

Zakładam na siebie wyjęte z walizki T-shirty, jeden na drugi, i ciągnę walizkę do drzwi wyjściowych. Po drodze wpadam na tatę. Krzywi się na mój widok i kręci głową.

– Julka, ile ty masz na sobie warstw? Ugotujesz się już w samolocie, a co dopiero kiedy dotrzemy do Longreach. Wiesz, jak tam jest. Schowaj je do walizki.

– Nie mogę.

– Jak to nie możesz? – Tata stara się sięgnąć do mojej torby, co mnie przeraża. Jeśli znajdzie w niej mój Zestaw weterynarki, dostanie szału.

Zasłaniem walizkę własnym ciałem. Muszę szybko coś wymyślić.

– Nie mogę… znieść zimna. Ostatnim razem strasznie zmarzłam w samolocie.

Tata przewraca oczami i kręci głową.

– Julka, nie ma szans, żebyś zmarzła.

Przychodzi mama, ciągnąc za sobą walizkę Maksa. Jestem pewna, że pod naciągniętym płótnem widzę zarys dinozaura, a Maks trzyma w ręku pterodaktyla.

– Maks, tylko mi nie mów, że wieziesz walizkę pełną dinozaurów. – Tata załamuje ręce.

– Ale Jack swoje przywiezie! On też uwielbia dinozaury. A mój pterodaktyl chce zobaczyć, jak to jest naprawdę latać.

Mój kuzyn Jack ma siedem lat i spędza z Maksem masę czasu, gadając o dinozaurach. Szkoda, że ciocia Sophie nie ma córki, która kochałaby zwierzęta. Jarrod ma dziewięć lat, więc jest prawie w moim wieku, ale on nie znosi zwierząt. Mnie chyba też za bardzo nie lubi.

– Sprawdziłam walizkę Maksa, ma wszystko, czego potrzebuje – mówi mama. – Julka, a ty wszystko spakowałaś?

– Oczywiście – odpowiadam.

Słyszymy, jak Chelsea i jej mama wołają do nas „Cześć!” ze schodów przed domem.

Podbiegam tam, by wręczyć pani O’Sullivan listę, którą dla niej przygotowałam. Zapisałam wszystkie ważne sprawy związane z opieką nad naszym psem Lokim, sześcioma kurczakami i dwiema świnkami morskimi, gdy nas nie będzie. Mama Chelsea przegląda czterostronicową instrukcję z lekkim zdziwieniem. Kiedy podaję jej zestaw do szczotkowania świnek, otwiera szeroko oczy. Chyba nie może się już doczekać – dobrze to rozumiem. Weterynarze wiedzą, że zajmowanie się cudzymi zwierzętami to świetna zabawa.

Chelsea jest bardzo podekscytowana, bo pierwszy raz wybiera się tak daleko i pierwszy raz będzie leciała samolotem. Żegna się z mamą, a ja ściskam jeszcze raz Lokiego, aż tata pogania nas, żebyśmy szybciej wsiadały do samochodu. Ruszamy.

Dalsza część książki dostępna w wersji pełnej

ROZDZIAŁ 2Weterynarze umieją rozwiązywać problemy

Dostępne w wersji pełnej

ROZDZIAŁ 3Weterynarze kochają odludzia

Dostępne w wersji pełnej

ROZDZIAŁ 4Niektórzy nie lubią weterynarzy

Dostępne w wersji pełnej

ROZDZIAŁ 5Weterynarze uwielbiają przyglądać się zwierzętom

Dostępne w wersji pełnej

ROZDZIAŁ 6Weterynarze muszą być uważni

Dostępne w wersji pełnej

ROZDZIAŁ 7Weterynarze lubią być na dworze

Dostępne w wersji pełnej

ROZDZIAŁ 8Weterynarze lubią pomagać

Dostępne w wersji pełnej

ROZDZIAŁ 9Weterynarze też czasem potrzebują pomocy

Dostępne w wersji pełnej

słowo od Rebekki Johnson

Nigdy nie byłam w Longreach, więc kiedy pisałam tę książkę, starałam się dowiedzieć o tym miejscu jak najwięcej. Zaryzykowałam i zaczęłam dzwonić pod numery telefonów przypadkowych mieszkańców tego miasta i prosić, by opisali mi niektóre miejsca. Miałam wiele szczęścia, że trafiłam na właścicielkę gospodarstwa, Leonę, która ma tam fermę bydła, Sunnyside. Bardzo mi pomogła, opowiadając o ciężkiej pracy, której wymaga tamtejszy suchy klimat. To prawda, co mówi się o mieszkańcach wiosek – są bardzo pomocni! Z pewnością kiedyś odwiedzę Longreach.

słowo od Kyli May

Jako mała dziewczynka zawsze chciałam zostać weterynarką. Miałam myszki, świnki morskie, psy, złote rybki, hodowałam też ślimaki, krewetki i kijanki. Gdy moje przyjaciółki wyjeżdżały na wakacje, uwielbiałam zajmować się ich pupilami i co sobotę pomagałam w miejscowym sklepie zoologicznym.

Teraz, gdy dorosłam, mam najlepszą pracę na świecie. Rysuję zwierzęta do książek dla dzieci i do filmów animowanych w telewizji. W moim studiu zawsze są dwa psy, Jed i Evie, oraz dwa koty, Bosco i Kobe, które uwielbiają obserwować mnie przy pracy.

PUFFIN BOOKS

Published by the Penguin Group Penguin Group (Australia) 707 Collins Street, Melbourne, Victoria 3008, Australia (a division of Pearson Australia Group Pty Ltd) Penguin Group (USA) Inc. 375 Hudson Street, New York, New York 10014, USA Penguin Group (Canada) 90 Eglinton Avenue East, Suite 700, Toronto, Canada ON M4P 2Y3 (a division of Pearson Penguin Canada Inc.) Penguin Books Ltd 80 Strand, London WC2R 0RL England Penguin Ireland 25 St Stephen’s Green, Dublin 2, Ireland (a division of Penguin Books Ltd) Penguin Books India Pvt Ltd 11 Community Centre, Panchsheel Park, New Delhi – 110 017, India Penguin Group (NZ) 67 Apollo Drive, Rosedale, Auckland 0632, New Zealand (a division of Pearson New Zealand Ltd) Penguin Books (South Africa) (Pty) Ltd, Rosebank Office Park, Block D, 181 Jan Smuts Avenue, Parktown North, Johannesburg, 2196, South Africa Penguin (Beijing) Ltd 7F, Tower B, Jiaming Center, 27 East Third Ring Road North, Chaoyang District, Beijing 100020, China

Penguin Books Ltd, Registered Offices: 80 Strand, London, WC2R 0RL, England

First published by Penguin Group (Australia), 2015

Text copyright © Rebecca Johnson, 2015 Illustrations copyright © Kyla May Productions, 2015

Copyright for this edition © 2023 by Wydawnictwo Tandem

Tłumaczenie: Marta Szelichowska

Skład i przygotowanie do druku: Positive Studio Redakcja i korekta: Aleksandra Kleczka Korekta techniczna: Positive Studio

Wydanie I ISBN: 978-83-8334-260-3 EAN: 9788383342603 ISBN e-book: 978-83-8334-261-0

Projekt i projekt okładki: Karen Scott © Penguin Group (Australia) Ilustracje: Kyla May Productions

Wydawnictwo Tandemwww.wydawnictwo-tandem.pl

Na zlecenie Woblink

woblink.com

plik przygotowała Katarzyna Błaszczyk