Tytuł oryginału: Goals: How to Get the Most Out of Your Life
Przekład: Aleksandra Samson-Banasik
Redakcja: Anna Żółcińska
Korekta: Maria Żółcińska
Projekt okładki: Michał Duława
Adaptacja graficzna i skład: Studio Magenta Nadzieja Michnievič
Opracowanie wersji elektronicznej:
© Copyright 2019–Nightingale Conant
All rights reserved.
Copyright © 2021 for the Polish edition by MT Biznes Ltd.
Copyright © 2021 for the Polish translation by MT Biznes Ltd
All rights reserved.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentów niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci zabronione. Wykonywanie kopii metodą elektroniczną, fotograficzną, a także kopiowanie książki na nośniku filmowym, magnetycznym, optycznym lub innym powoduje naruszenie praw autorskich niniejszej publikacji. Niniejsza publikacja została elektronicznie zabezpieczona przed nieautoryzowanym kopiowaniem, dystrybucją i użytkowaniem. Usuwanie, omijanie lub zmiana zabezpieczeń stanowi naruszenie prawa.
Dołożono wszelkich starań w celu zapewnienia poprawności informacji zawartych w tej publikacji, jednakże ani autor, ani wydawca nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za ewentualne błędy, nieścisłości lub braki. Chociaż niniejsza publikacja jest pełna przydatnych, praktycznych informacji, nie stanowią one porady prawnej ani księgowej. W celu zapewnienia zgodności z obowiązującymi normami i wymogami prawnymi czytelnik powinien zwrócić się po profesjonalną poradę do biegłych prawników i księgowych. Czytelnik tej publikacji przyjmuje na siebie odpowiedzialność za wykorzystanie zawartych w niej informacji. Autor i wydawca nie ponoszą z tego tytułu żadnej odpowiedzialności.
Zezwalamy na udostępnianie okładki książki w internecie.
Warszawa 2021
MT Biznes Sp. z o.o.
www.mtbiznes.pl
[email protected]
ISBN 978-83-8231-159-4 (format epub)
ISBN 978-83-8231-160-0 (format mobi)
Wprowadzenie
Zig Ziglar był jednym z najbardziej zagorzałych zwolenników wyznaczania celów i dążenia do ich realizacji. Odkrył, że sukces zawodowy i powodzenie finansowe bywają krótkotrwałe, a poczucie niespełnienia bardzo często doskwiera nawet tym, którym udało się zrealizować życiowe cele. Dochodzą oni bowiem do wniosku, że posiadają wiele rzeczy, które można kupić, ale brakuje im istotnych aspektów życia, których pieniądze nie gwarantują.
Na pewno masz ważne cele do osiągnięcia. Może to być cel osobisty, dotyczący twoich obecnych relacji, cel finansowy lub cel zawodowy, związany z rozwojem kariery. Wiesz też na pewno, że wyznaczenie i realizacja tych celów wymaga konkretnych kroków i precyzyjnego planu.
Dlaczego tylko niektórzy ludzie stawiają sobie cele?
Wiele osób żywi przekonanie, że wyznaczanie celów nie ma sensu, bo i tak nic z tego dla nich nie wyniknie. Tak nas uwarunkowano. Wpojono nam, abyśmy nie oczekiwali niczego dobrego. Otrzymaliśmy negatywne dane, które dają teraz negatywne wyniki.
Przygotuj się jednak na pozytywny zwrot akcji!
Już wkrótce poznasz autentyczne historie sukcesu, które udowadniają ponad wszelką wątpliwość, że stawianie sobie celów działa! Niniejsza książka zawiera proste instrukcje, dzięki którym krok po kroku wyznaczysz sobie wymarzone cele i zaczniesz je realizować.
Ktoś kiedyś powiedział, że porażka to pójście po linii najmniejszego oporu. Sukces pojawia się tam, gdzie okazja zbiega się z przygotowaniem. Wierzę, że to prawda. Każdy może zacząć zbierać laury i realizować swoje marzenia i pragnienia. Wyznaczanie sobie celów naprawdę działa. Z Zigiem Ziglarem w roli nauczyciela osiągniesz każdy cel, jaki sobie postawisz.
Odkryjesz między innymi:
jak przestać błądzić we mgle niezdecydowania i zacząć zmierzać w konkretnym kierunku;że ciężka praca popłaca;z jakich czterech powodów ludzie zazwyczaj nie realizują swoich celów;że jesteśmy zdolni do nadzwyczajnych dokonań, stworzeni do odnoszenia sukcesów i obdarzeni pierwiastkiem wielkości;jaka jest różnica między aktywnością a dokonaniem;jak czerpać z życia pełnymi garściami.
Sukces jest wart czasu i wysiłku, ale nie wystarczy, aby utrzymać się na szczycie. Kolejnym krokiem jest nadanie sensu swoim działaniom. Cele zmotywują cię do bycia najlepszą wersją siebie. Zainspirują cię do odkrycia oraz dalszego rozwijania tego, co już masz, oraz tego, co jesteś w stanie zrobić i co zrobisz.
Bez względu na to, czy spotykasz się z Zigiem po raz pierwszy, czy śledzisz jego działalność od lat, ta książka będzie objawieniem, które zmieni twoje życie.
W drodze do celu
Zanim przejdziesz do pierwszego rozdziału, poświęć kilka minut i zastanów się uważnie, dlaczego właściwie czytasz tę książkę. Wypisz pięć powodów, które skłoniły cię do sięgnięcia po lekturę dotyczącą celów.
............................................................................................................................................
Zastanów się teraz, jaka sfera twojego życia skorzystałaby najbardziej, gdyby pojawiły się w niej cele i dążenia do ich realizacji. Kariera? Związki? Finanse? Rodzina? Duchowość? Małżeństwo? Edukacja? Coś innego? Napisz w kilku zdaniach, dlaczego ten aspekt życia cię martwi.
............................
............................
............................
............................
We wprowadzeniu czytamy, że ”Niniejsza książka zawiera proste instrukcje, dzięki którym krok po kroku wyznaczysz sobie wymarzone cele i zaczniesz je realizować”. Zanim zaczniesz, zastanów się, co czujesz w związku z tym stwierdzeniem: ekscytację, sceptycyzm czy chęć udowodnienia, że jest słuszne lub niesłuszne? Wyjaśnij pokrótce swój tok myślenia, a kiedy dobrniesz do końca książki, wróć do tego miejsca i porównaj swoje bieżące myśli z tymi sprzed lektury.
............................
............................
............................
............................
Rozdział 1 Życie jest jak bar samoobsługowy (Cztery powody, które powstrzymują ludzi przed wyznaczaniem sobie celów)
Lata temu w Dallas otworzono nowy bar samoobsługowy. Lubię jadać w stołówkach, bo mogę wybrać tylko to, co chcę, i widzę, co będę jeść. Byłem podekscytowany, bo właśnie powiększyła się lista miejsc, w których mogłem się stołować. Za każdym razem kiedy przejeżdżaliśmy z żoną obok nowego baru, kolejka sięgała poza drzwi lokalu. W końcu nadszedł jednak długo wyczekiwany dzień – kolejki nie było.
Kiedy weszliśmy do środka, szybko pojęliśmy, dlaczego nikt nie stał na zewnątrz – kolejka wiła się niczym wąż wewnątrz budynku. Ale skoro już zaparkowaliśmy, postanowiliśmy zostać. Czekaliśmy na swoją kolej, zabijając czas rozmową, a kiedy dotarliśmy do początku kolejki, odkryliśmy, że za rogiem stoi jeszcze około trzydziestu osób. Powoli przesuwaliśmy się do przodu, aż doszliśmy do kolejnego rogu, za którym zobaczyliśmy kolejnych trzydzieści parę osób.
Tym razem widziałem jednak potrawy, które wybierali inni klienci, i starałem się zapisywać w myślach te, które wyglądały obiecująco. Wezmę trochę tego, pomyślałem. To ważne, aby podejmować takie decyzje, bo nie ma znaczenia, jak olbrzymi jest twój apetyt – nikt nie jest w stanie za jednym zamachem spróbować wszystkiego, co jest serwowane w dużej stołówce. Dlatego dokonałem wstępnych wyborów.
W końcu nadeszła moja kolej. Wziąłem tacę, chwyciłem zestaw sztućców, a kiedy podszedłem do lady z jedzeniem, wiedziałem już dokładnie, co wybiorę, więc nie marnowałem czasu. Poprosiłem o trochę tego, trochę tamtego i jeszcze nieco tego. Po dotarciu do końca lady sięgnąłem po portfel i wyciągnąłem pieniądze. Wtedy obsługująca mnie kobieta uniosła dłoń i oznajmiła:
– Nie, nie trzeba płacić, dopóki pan nie skończy jeść.
– Chce pani powiedzieć, że pozwolicie mi to wszystko zjeść i zapłacić dopiero, jak będę gotowy do wyjścia? – spytałem.
– Uhm. Tak to u nas działa.
Najpierw wkładasz wysiłek, potem wynosisz korzyści.
Nie jestem w stanie zliczyć, ile razy o tym myślałem, bo w pewnym sensie w barze samoobsługowym jest dokładnie tak, jak w życiu. W życiu też mamy do czynienia z szeregiem wyborów – miejsc do zamieszkania, rzeczy do zrobienia, potraw do skosztowania, wyzwań zawodowych do podjęcia. Stoimy przed niewyobrażalną liczbą decyzji.
Stołówka oferuje wiele opcji, zupełnie tak jak życie, tyle że w odwrotnej kolejności. W nowym barze najpierw spróbowaliśmy potraw, zjedliśmy i dopiero później zapłaciliśmy. W grze zwanej życiem jest na odwrót – najpierw płacisz, potem jesz. Na przykład najpierw chodzisz do szkoły, opanowujesz materiał, zaliczasz przedmioty i otrzymujesz promocję do kolejnej klasy, aż do dnia ukończenia szkoły średniej. Jeśli decydujesz się iść na studia, znowu się uczysz i zdobywasz stopień naukowy. Następnie możesz podjąć studia podyplomowe. W końcu, po latach kształcenia, podejmujesz pracę w zawodzie i wykonujesz swoje obowiązki przez tydzień, miesiąc, może rok. Wtedy, i tylko wtedy, po wykonaniu tych wszystkich kroków, zyskujesz niezbędne kwalifikacje i otrzymujesz zasłużone wynagrodzenie.
W życiu trzeba mieć cele!
Rolnicy uprawiają ziemię i sieją nasiona. Następnie dbają o zasiew – nawożą wschodzące rośliny, chronią je przed insektami i podlewają, jeśli opady są mizerne. Aż w końcu nadchodzi dzień, w którym rolnik wychodzi na pole, zbiera plony, zawozi je na targ i tam spienięża.
Właśnie tak wygląda życie – najpierw wkładasz w coś wysiłek, potem wynosisz korzyści. W życiu trzeba mieć cele. Trzeba zmierzać w konkretnym kierunku, a nie błądzić we mgle niezdecydowania.
Rozwój osobisty
Odpowiedzmy sobie na pytanie, dlaczego w życiu należy mieć cele, zwłaszcza w kontekście rozwoju osobistego. Większość ludzi prezentuje postawę, którą doskonale odzwierciedla następująca historia. Otóż żona wysłała męża do miasta po szynkę. Kiedy wrócił do domu, kobieta zauważyła:
– Kochanie, nie poprosiłeś o odcięcie koniuszka szynki.
– Nie powiedziałaś, że mam to zrobić – odparł zaskoczony mąż.
– Myślałam, że wiesz. Zawsze o to prosimy.
– Dlaczego? – zapytał mąż z coraz większym zdziwieniem.
– Bo mama zawsze kupowała taką szynkę – odparła bez wahania żona.
– Spytajmy ją zatem. Mamo, dlaczego prosiłaś o przycinanie szynki w sklepie? – zwrócił się mężczyzna do teściowej.
– Bo moja mama tak robiła – odparła krótko teściowa.
Zdziwieni tą odpowiedzią, małżonkowie zatelefonowali do babci z pytaniem:
– Babciu, dlaczego odcinałaś koniec szynki?
– Bo miałam za małą brytfannę i cała szynka nigdy się w niej nie mieściła – wyjaśniła seniorka.
Babcia miała powód, by odcinać koniec szynki. Pytanie brzmi, czy małżonkowie też go mieli. Jeśli nie masz pojęcia, dlaczego coś robisz, warto się tego dowiedzieć – i to lepiej wcześniej niż później.
