LUST. Poza wszelkimi kategoriami - opowiadanie erotyczne - Veronica Must - ebook + audiobook

LUST. Poza wszelkimi kategoriami - opowiadanie erotyczne ebook

Veronica Must

0,0
2,99 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

„Włoski na klacie tworzą trójkąt, których przechodzi w cienki pasek mijający pępek i znikający w spodniach. Powoli ściąga mi bluzkę. Podnoszę ręce do góry. Zanim całkiem się jej pozbędzie, zatrzymuje się na chwilę, pochyla do przodu i całuje mnie po sutkach. Wszystko we mnie świergocze. Czuję, jak robię się wilgotna".

Przez trzy szczęśliwe miesiące w roku mieszkam na Majorce. Przynajmniej raz w tygodniu chodzę do małej kawiarni w wiosce, w której roi się od rowerzystów. Kocham ich gibkie, mocne i smukłe ciała. Na miejscu zawsze staram się przekonać któregoś z rowerzystów, żeby poszedł ze mną do domu i jeszcze nigdy się na nich nie zawiodłam. Tego wieczoru miało być podobnie.

To erotyczne opowiadanie pochodzi ze zbioru opowiadań „Czysta przyjemność".

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 14

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Veronica Must

Poza wszelkimi kategoriami - opowiadanie erotyczne

Tłumaczenie Nadia Habo

Lust

Poza wszelkimi kategoriami - opowiadanie erotyczneTłumaczenie Nadia Habo

Tytuł oryginałuBlot till lyst - Uden for kategori

Zdjęcie na okładce: Shutterstock Copyright © 2008, 2020 Veronica Must i LUST Wszystkie prawa zastrzeżone ISBN: 9788726209907

 

1. Wydanie w formie e-booka, 2020

Format: EPUB 3.0

 

Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą LUST oraz autora.

Poza wszelkimi kategoriami

Majorka jest całkiem fajną wyspą, ja z kolei jestem osobą poza wszelkimi kategoriami. Należę do tej samy grupy ludzi, co zwyczajni Duńczycy z ikeowskimi marzeniami o tym, by nigdy się nie wyróżniać. Mam czarnego boba, który nie blaknie i mimo, że moje oczy są zielone, nie jestem zielona. Na imię mi Wicky.

Po sumiennym dbaniu o zadowolenie bliźnich, podążam teraz za własnymi pragnieniami i bardzo mi się to podoba. Nie potrzebuję stałego związku, ale lubię kochać się ze stabilnymi mężczyznami o stabilnym ciele.