50,00 zł
Gdy prawo i instytucje zaczynają służyć bezwzględnej polityce,
zamiast ją cywilizować i krępować, zniszczony zostaje jeden
z fundamentów powojennego ładu europejskiego: wiara, że każda
władza polityczna musi być władzą ograniczoną i kontrolowaną
przez instytucje od niej niezależne, przede wszystkim sądy.
Prawo, rule of law, efektywna kontrola sądowa, powaga
wyroków, Konstytucja, wspólnota – to słowa klucze definiujące
europejską filozofię sądzenia i istotę unijnego wymiaru
sprawiedliwości. Myślenie w kategoriach tej filozofii jest polską
racją stanu w tych niedobrych czasach w nieliberalnej Polsce A.D.
2020.
Autor argumentuje, że stawką jest nasze dalsze trwanie w
europejskiej wspólnocie prawa, której reguły i zasady z własnej
woli zaakceptowaliśmy w 2004 r. i które były marzeniem oraz
aspiracją całych generacji Polaków po 1945 r. albo... definitywny
POLEXIT.
Ebooka przeczytasz w dowolnej aplikacji obsługującej format: