Czytnik linii papilarnych - Ewa Lipska - ebook + książka

Czytnik linii papilarnych ebook

Ewa Lipska

3,9
14,99 zł
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 14,99 zł

Ten tytuł znajduje się w Katalogu Klubowym.

Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.

Dowiedz się więcej.
Opis

Po pięciu latach od wydania Pogłosu, poprzedniego tomiku Ewy Lipskiej, wybitna poetka proponuje Nowy — Czytnik linii papilarnych. Trzydzieści nowych, przejmujących i skłaniających do myślenia wierszy.

Ewa Lipska znajduje w konkretnych sytuacjach, często z pozoru błahych, punkt zaczepienia – wyrwę uniwersalizującą jej spostrzeżenie. Dzięki nieoczywistemu detalowi ujawnia w codzienności dodatkowy, zaskakujący wymiar.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi

Liczba stron: 10

Oceny
3,9 (18 ocen)
7
4
5
2
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
krzysztofkonecki

Nie oderwiesz się od lektury

Najwyższa jakość poezji współczesnej.
00

Popularność




Opieka redakcyjna: KRYSTYNA ZALESKA
Redakcja: WALDEMAR POPEK
Korekta: HENRYKA SALAWA
Redaktor techniczny: BOŻENA KORBUT
Projekt okładki i układ typograficzny: ROBERT KLEEMANN
Skład i łamanie: Edycja
© Copyright by Ewa Lipska © Copyright by Wydawnictwo Literackie, Kraków 2015
Wydanie pierwsze
ISBN 978-83-08-05760-5
Wydawnictwo Literackie Sp. z o.o. ul. Długa 131-147 Kraków tel. (+48 12) 619 27 70 fax. (+48 12) 430 00 96 bezpłatna linia telefoniczna: 800 42 10 40 e-mail: [email protected] Księgarnia internetowa: www.wydawnictwoliterackie.pl
Konwersja: eLitera s.c.

REBUS

Może to był sen.

Silnik cierpienia wył

zawsze o tej samej porze.

Między naszą miłością.

Ktoś wychodził.

Ktoś wchodził.

Zaszyfrowane kolacje.

Sekrety pod stołem.

Zagadka

nie kończyła się

na pełni Księżyca.

Zaskakiwały nas

łamigłówki miast

i enigma morza

wypluwająca butelkę

z wołaniem o pomoc.

Zawsze o tej samej porze

wracała szarada.

Z rozgadaną kombinacją liter.

Wpadaliśmy sobie

w zdania

na te same tematy.

Świat

w którym żyliśmy

nazywał się Rebus

i gwizdał na nasze pytania.

BANKIET

Po tylu ambitnych latach

spotykamy się wreszcie

na zabawie sylwestrowej.

Za oknem

niezbędny krajobraz:

polana szczęścia.

Przy dobrej pogodzie

widok na szczyty gór.

Nieśmiertelna ławeczka

dyskretna jak drewno.

W klinice tłumu

czujemy się bezpieczniej.

Niewinne błahostki wspomnień.

Ostrygi. Wino. Śmiech.

Na szczęście

jest coraz głośniej.

Tętniący życiem gwar.

A kiedy zaczyna szczekać

niepoczytalny łańcuch

natychmiast

miażdży go muzyka.

Zrównuje z ziemią

skowyt.

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki