Brykietownia Kopalni Węgla Brunatnego Konin 1946-1996 - Zygmunt Kowalczykiewicz - ebook

Brykietownia Kopalni Węgla Brunatnego Konin 1946-1996 ebook

Zygmunt Kowalczykiewicz

0,0

Opis

Tę książkę możesz wypożyczyć z naszej biblioteki partnerskiej!

Książka dostępna w katalogu bibliotecznym na zasadach dozwolonego użytku bibliotecznego. Tylko dla zweryfikowanych posiadaczy kart bibliotecznych

 

Książka dostępna w zasobach:

Miejska Biblioteka Publiczna w Koninie

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 59

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Zygmunt Kowalczykiewicz

Brykietownia

Kopalni Węgla Brunatnego“Konin”

1946 - 1996

Konin 1996

 

Projekt okładki

Piotr Ordan

Zdjęcia

Piotr Ordan

Wydawca

Kopalnia Węgla Brunatnego “Konin”

Druk

Drukarnia Braci Wielińskich w Koninie

Śladami przeszłości

Zarządzanie powojennego górnictwa polskiego ma swój początek we wrześniu 1944r. Wtedy to, w resorcie Gospodarki Narodowej i Finansów Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego w Lublinie, przystąpiono do opracowania zasad przejmowania poniemieckich kopalń znajdujących się na terenach podlegających jurysdykcji polskiej. Przewidziano tworzenie grup operacyjnych, których zadaniem (wspólnie z władzami wojskowymi i cywilnymi), miało być wyznaczanie kompetentnych osób zajmujących się zabezpieczaniem zakładów przemysłowych przed zniszczeniem i dewastacją.

Na mocy ustawy z 31 grudnia 1944r. w miejsce PKWN powstał Rząd Tymczasowy Rzeczypospolitej Polskiej z Ministerstwem Przemysłu. Dwunastego stycznia 1945r. znad Wisły ruszyła ofensywa wojsk radzieckich. Dwudziestego stycznia wkroczyły one do Konina. Na opuszczone przez Niemców tereny, w ślad za postępującym frontem, przybywali Pełnomocnicy do Spraw Gospodarczych Resortu Gospodarki Narodowej i Finansów. Działali oni według instrukcji opracowanej jeszcze przez PKWN we wrześniu 1944r., regulującej tryb wyznaczania tymczasowych dyrektorów przejmowanych zakładów oraz tworzenia przy nich rad załogowych. Nominacje dyrektorskie były uzgadniane z działającymi na danym terenie radami narodowymi. Drugiego lutego 1945r.przybył do Konina pełnomocnik inż. Włodzimierz Jeske i po konsultacji ze starostą Władysławem Pałysem wręczył inż. Felicjanowi Tłoczkowi nominację na stanowisko tymczasowego dyrektora Braunkohlenwerke Wartheland “Brawag”, przedsiębiorstwa górniczego opuszczonego 15 stycznia przez Niemców. Przejmowanemu zakładowi nadano nazwę: Kopalnia Węgla i Fabryka Brykietów. Morzysław - Marantów.

Wraz z posuwaniem się wojsk radzieckich na zachód, administracja polska obejmowała nadzór nad lubuskimi i łużyckimi kopalniami węgla brunatnego. Działająca na tym terenie grupa specjalistyczna Centralnego Zarządu Przemysłu Węglowego, we wrześniu 1945r. zajęła się uruchamianiem siedmiu kopalń. Cztery z nich były całkowicie lub częściowo zatopione lub zniszczone, pozostałe nie mogły być szybko uruchomione z braku dopływu energii elektrycznej.

Ksylit - węgiel brunatny o wyraźnie zachowanej strukturze drewna

W 1945r. w posiadanie Polaków weszły następujące odkrywki węgla brunatnego:

“Babina” (założona w 1922r.); “Smogóry” (funkcjonująca od 1866r. pod nazwą “Oskar”); “Maria” (w latach 1920 - 44 występująca pod nazwą “Emma”); “Henryk” (od 1889r. o nazwie “Lohser Werke”); “Kaławsk” (eksploatowana od 1904r. jako “Stadt Görlitz”); “Szczęść Boże” przemianowana na “Lubań” (wydobywała węgiel z przerwami w XIXw., od 1933r. zarejestrowana jako “Glückauf’); “Sieniawa” założona w 1853r. (Emiliensglück), uruchomiona w 1950r.

Kopalnię “Turów”, zaopatrującą w węgiel brykietownię i elektrownię w Hirschfelde (lewy brzeg Nysy Łużyckiej), wojskowe władze radzieckie przekazały stronie polskiej we wrześniu 1946r. [1]

Powyższy wykaz należy rozszerzyć o inne niewielkie zakłady eksploatujące pokłady węgla brunatnego systemem odkrywkowym i głębinowym. W okresie powojennym zostały one przyłączone do większych kopalń. Łączenie zakładów górniczych doprowadziło w następnych latach do zmiany nazw a w wielu przypadkach do ich likwidacji z powodów ekonomicznych, względnie wyczerpania się zasobów węgla.

Oto przykłady:

Do “Babiny” (miejscowość Łęknica) w 1946r. przyłączono kopalnie “Wiktor” i “Pustkowie”, 1 stycznia 1953r. razem z “Henrykiem” i “Marią” tworzyła wspólne przedsiębiorstwo - “Przyjaźń Narodów” a od 1 kwietnia 1974r. weszła w skład kopalni “Sieniawa”. Kopalnia “Kaławsk” (Węgliniec) przez kilka miesięcy 1945r. nosiła nazwę “Zielonki”, w 1951r. przyłączono do niej “Lubań”. Od 1 stycznia 1974r. została wchłonięta przez kopalnię “Turów”. Istniejąca w Ośnie Lubuskim kopalnia “Smogóry” w 195lr. została złączona z “Sieniawą” a po wyczerpaniu pokładu zlikwidowana 31 grudnia 1961r.

Koparka łańcuchowa typu Rs-560 na stropie pokładu węgla odkrywki „Kazimierz Północ”

Gospodarkę majątkami opuszczonymi i porzuconymi regulował zapis art. 1 (2 Ustawy z 6 maja 1945r.: “wszelki majątek ruchomy i nieruchomy, który był własnością lub w posiadaniu państwa niemieckiego, a w chwili wejścia w życie niniejszej ustawy nie został jeszcze objęty przez organa państwowe lub samorządowe, majątek obywateli niemieckich lub osób, które zbiegły do nieprzyjaciela, jest majątkiem porzuconym w rozumieniu niniejszej ustawy. [2]

Dla zapewnienia szybkiej odbudowy i uruchomienia kopalń węgla brunatnego Ziem Zachodnich (Odzyskanych), 1 września 1945r. utworzono Zjednoczenie Przemysłu Węgla Brunatnego (ZPWB). Na jego siedzibę wyznaczono miejscowość Żary koło Żagania. Zjednoczenie w początkowym okresie nosiło nazwę: Zakłady Przemysłu Węgla Brunatnego. W 1950r. kierownictwo zostało przeniesione do Wrocławia. W roku powołania ZPWB nie podlegały mu kopalnie znajdujące się na obszarze Polski w granicach sprzed 1939r. Do takich zakładów górniczych należały: podkonińska odkrywka “Morzysław”, “Grudna Dolna” (Brzostek, woj. tarnowskie) oraz małe wyrobiska w okolicach Poręby. “Morzysław” został podporządkowany ZPWB dopiero 28 marca 1949r. na podstawie zarządzenia Ministra Przemysłu i Handlu w sprawie objęcia przedsiębiorstwa “Brawag” Braunkohlenwerke Wartheland G.m.b.H Morzysław - Marantów pow. Konin przez Zakłady Przemysłu Węgla Brunatnego - przedsiębiorstwo państwowe w Żarach.

Po 1945r. w Polsce znalazło się pięć brykietowni, postawionych przy takich kopalniach, jak: “Babina”, “Kaławsk”, “Konin”, “Lubań” i “Smogóry”. W miarę upływu powojennych lat małe kopalnie węgla brunatnego zostały zamknięte, a ich miejsce zajęły nowe, zapewniające duże dostawy węgla dla wzniesionych elektrowni. Powstał Kombinat Paliwowo Energetyczny “Turów”, powiększono potencjał wydobywczy kopalni “Konin”, zbudowano kopalnie “Adamów” i “Bełchatów”. Z kopalń głębinowych po dzień dzisiejszy funkcjonuje jedynie “Sieniawa”.

Wraz z wyeksploatowaniem pokładów zniknęły z gospodarczej mapy Polski fabryki wytwarzające brykiety z węgla brunatnego. Pozostała tylko brykietownia Kopalni Węgla Brunatnego "Konin".

Zagłębie Węgla Brunatnego Konin 1996r.

Tak to się zaczęło

Prawie cała Wielkopolska leży na pokładach węgla brunatnego. W rejonie konińskim najwięcej węgla występowało na północ od Pradoliny Warszawsko - Berlińskiej. Mniejsze pokłady znajdują się na Równinie Rychwalskiej oraz wysoczyznach: Kaliskiej i Tureckiej a niewielkie soczewy na południowych i zachodnich obrzeżach Konina.

Węgiel brunatny był znany i okresowo eksploatowany już w dziewiętnastym wieku. Wypłukane przez erozję pojedyncze kawałki ksylitu spotkać można było w różnych miejscach, najczęściej na rozlewiskach Warty. Nasiąknięte wodą, miały kolor głęboko brązowy, prawie czarny. Po osuszeniu nadawały się do palenia w piecach rusztowych.

Widok z lotu ptaka na konińską fabrykę brykietów

Budowa morfologiczna węgla brunatnego oraz nikłe potrzeby gospodarcze były przyczyną małego zainteresowania się tym surowcem. Pozyskiwano go ze złóż “Brzeźno”, “Konin”, “Glinka” i “Ochle” w małych ilościach i tylko na lokalne potrzeby.

W publikowanych źródłach poświęconych genezie kopalni “Konin” najczęściej jest mowa o dziewiętnastowiecznej eksploatacji brzezińskiego węgla brunatnego. Z okresu pierwszej wojny światowej zachował się sporządzony przez Niemców szkic topograficzny dwóch miejsc jego występowania: na zachód od przedmieścia Konina i w majątku Brzeźno. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, z uwagi na dotkliwy deficyt opału, w 1919r. wzrosło zainteresowanie pokładami brzezińskimi. Rok później Kujawy i Wschodnia Wielkopolska zostały wstępnie rozpoznane przez geologów Instytutu Geologicznego w Warszawie. Wyniki badań widoczne są na kartach nie do końca opracowanej mapy zalegania złóż węgla brunatnego na obszarze Rzeczypospolitej.[3]

O przydatności węgla decyduje jego morfologia i kaloryczność mieszcząca się w granicach 1600 - 2600 kcal. W Polsce okresu międzywojennego nie było kotłów energetycznych wodnorurkowych, dostosowanych do spalania brunatnego paliwa. Stąd, mimo starań wielu działaczy gospodarczych, nie doszło do zbilansowania konińskich zasobów.

W 1934r., pod Koninem, na terenie majątku Glinka, wydobywając glinę dla cegielni, przypadkowo odsłonięto strop pokładu zalegającego na głębokości około 12m. Kilka lat później miejsce to stało się wkopem otwierającym dla odkrywki “Morzysław”. Wiercenia rozpoznawcze rozpoczęli okupanci niemieccy w 1940r.

Zwiezieni do tych prac polscy wiertacze wykonali ponad 1500 otworów kontrolnych. Po okonturowaniu i zbilansowaniu zasobów południowej części złoża upewniono się, że w okolicach Morzysławia, Marantowa i Gosławic (obecnie dzielnice Konina), zalega węgiel nadający się do zagospodarowania na skalę przemysłową.

W 1941r. zaczęto sprowadzać na ten teren maszyny i sprzęt górniczy ze zlikwidowanej łużyckiej kopalni Kletwitz. Rok później, po wstępnym odwodnieniu pokładu przystąpiono do zdejmowania nadkładu. Równocześnie z budową kopalni, w Marantowie wznoszono mury elektrowni i brykietowni.[4]

Działalność niemiecka trwała do 15 stycznia 1945r. Pięć dni później na ziemię konińską wkroczyły wojska radzieckie. Drugiego lutego pełnomocnik Krajowej Rady Ministrów upoważnił ówczesnego pracownika Braunkohlenwerke Wartheland “Brawag”, inżyniera Ignacego Tłoczka, do zwerbowania załogi i przejęcia majątku na rzecz państwa polskiego. Firmie nadano nazwę: Kopalnia Węgla i Fabryka Brykietów Morzysław - Marantów. W 1950r. zmieniono nazwę na Kopalnia Węgla Brunatnego “Konin” w Marantowie.[5]

Od powstania kopalni “Konin” zakładami wydobywczymi są odkrywki. Zgodnie z Polską Normą nr PN-64/G-01204 zaliczone są do grupy średnio głębokich, to jest takich, które eksploatują złoża kopaliny użytecznej na głębokościach od 50 do 150m.[6]

W 1942r. Niemcy zapoczątkowali budowę brykietowni. Zlokalizowano ją na gruntach majątku Maliniec i niektórych posiadłościach mieszkańców wsi Niesłusz. Ogółem pod fabrykę i bocznicę kolejową odebrano Polakom 10,753ha.[7]

Właściciel

Powierzchnia w ha

Majątek Maliniec *

9,1400

Eleonora Ptak

0,2440

Kazimierz Majewski

0,1900

Józef Socha

0,1240

Andrzej Jaskólski

0,1240

Szczepan Chojnacki

0,0400

Stanisława Urbaniak

0,1760

Władysław Nowicki

0,0520

Jan Bagrowski

0,0320

Kazimierz Walczak

0,0160

Władysław Grzeliński

0,1540

Michał Ławniczak

0,4440

* Własność hr. Kwileckiego

Tabela nie ujmuje zagród mieszkańców Niesłusza, gdzie po ich wysiedleniu okupanci urządzili hotel i stołówkę dla fachowców niemieckich oraz noclegownię dla polskich robotników przymusowych.

Główne obiekty kopalni i brykietowni wzniesione w czasie okupacji niemieckiej przedstawia tablica.

Rodzaj obiektu

Powierzchnia (m2)

Kubatura (m3)

Rok budowy

Chłodnia węgla

134,70

1308,62

1942

Suszarnia i hala pras

1221,00

1467,20

1942

Kotłownia

1236,00

1969,00

1942

Rozdzielnia surowca

284,60

5747,70

1942

Warsztat naprawczy

670,00

3977,94

1942

Chłodnia wody

364,00

2965,90

1942

Magazyn

1324,00

6927,22

1942

Magazyn brykietowni

2153,17

3995,60

1942

Budynek biurowy

110,60

1172,36

1942

Czopuch

219,45

614,40

1942

Warsztaty i biura

1076,73

8318,70

1943

Komin (90m)

54,00

7748,00

1943

Zbiornik na wodę

389,36

243,40

1943

Tunele dla rurociągów

173,52

3817,00

1943

Waga wagonowa

42,87

300,08

1943

Studnie i stacja pomp

21,52

55,95

1943

Oprócz murowanych obiektów wymienionych w tablicy, na terenie Marantowa postawiono baraki mieszkalne, stołówkę, magazyny, pomieszczenia na sprzęt gaśniczy, portiernię, itp. We wznoszonych budynkach fabrycznych. zaczęto instalować urządzenia techniczne pochodzące z brykietowni “Kletwitz”.

Spis inwentarza kopalni sporządzony w 1945r. zawiera krótkie opisy techniczne obiektów wraz z ich głównymi wymiarami:kotłownia o wielkości 38,8 x 21,3 x 20 m; turbinownia 16,3 x 24,5 x 11 m; czopuch 16,4 x 7,3 x 12,0 m; komin fabryczny wysok. 90 m, średnicy dolnej 8,25 m i górnej 3,5 m; rozdzielnia surowca 17 x 17,6 x 6,35 m; budynek dla kolejki linowej oparty na słupach żelbetowych o wym. 11,7 x 5,3 x 3,2m; pomieszczenie dla przenośnika taśmowego z rozdzielni surowca do suszarni 3,2 x 5,4 x 3,4, pochylnia przenośnika taśmow. zasilającego kotły parowe. 3,1 x 24,5 x 5,7; suszarnia 13 x 40,25 x 18,0; hala pras 13,4 x 36;25 x 9,2;0 warsztat 9,5 x 36,5 x 7,6m. [8]

Budynkami drewnianymi były: biuro 26,6 x 8,25 x 2,8m; portiernia 3,2 x 4,4 x 2,4; szopa straży pożarnej 2,5 x 3,0 x 1,9; trzy baraki mieszkalne o wymiarach 12,7 x 5,25 x 2,4 oraz jeden 15,1 x 5,2 x 2,4, kuchnia ze stołówką 30,0 x 8,15 x 2,6m.

Fabryka brykietów od strony hali pras

Według założeń technicznych brykietownia miała otrzymywać węgiel z pola Elwag I (“Morzysław”) wagonami kolejki linowej. W tym celu na północnym obrzeżu pola górniczego, blisko torów kolejowych Konin - Warszawa, został wzniesiony budynek dla silosów węgla. Dowożono go skrzyniowymi wagonikami kolejki łańcuchowej, a następnie zsypywano na wagoniki kolejki linowej. Odległość między przeładownią w Morzysławiu a brykietownią w Marantowie wynosiła w linii powietrznej 1381,76m. Linę nośną podtrzymywało piętnaście podpór stalowych o fundamentach betonowych i jednej na podmórówce z cegły. Nad torami kolejowymi i drogami podwieszone były ochronne siatki z drutu stalowego wzmocnione kratownicami. Nad linią kolejową Konin - Warszawa most wiszący miał 17,4m długości, nad szosą i torami kolejowymi w Marantowie 44m, nad pozostałymi drogami po 10,5m. Lina nośna dla wózków załadowanych nadawą miała średnicę 32mm, powrotna (dla wózków pustych) 28 mm oraz ciągnąca 15 mm.[9] Urządzenie napędowe kolejki linowej znajdowało się w Marantowie na tzw. balkonie budynku z silosami do magazynowania węgla. Zbudowana w czasie okupacji kolejka funkcjonowała do połowy 1954r., to jest do czasu wyeksploatowania pokładu morzysławskiego. Rozebrana została pod koniec lat pięćdziesiątych.

Okupacyjny czas budowy brykietowni utrwalił się negatywnie w pamięci mieszkańców Niesłusza, których znaczna część została wysiedlona. Pracownik firmy “Brawag” Antoni Szulczyński, tak zapamiętał ten czas:“Przed sprowadzeniem górników ( z kopalni “Kletwitz” - przyp. Z.K. ) wysiedlono prawie cały Niesłusz do Generalnej Guberni. Pozostali jedynie ci, którzy mieli małe mieszkania. Wysiedlili też w tym czasie urzędników z Cukrowni Gosławice, bo tam po nich zdobyli śliczne meble... Niesłusz stał się osiedlem górniczym, była tam przychodnia lekarska, była też stołówka w domu Sroczyńskich i Wiśniewskich”.[10]

Na budynki brykietowni pracowała pobliska cegielna Mojżesza Kapłana: “...cegłę do Marantowa dowożono wozami konnymi”