Arka Noego odnaleziona - Roman Piwowarczyk - ebook + książka

Arka Noego odnaleziona ebook

Piwowarczyk Roman

4,0

Opis

Przez całe stulecia biblijna opowieść o potopie była traktowana jak legenda. Czy na naszej planecie wydarzyła się globalna powódź, która zniszczyła lądowe życie na ziemi ? Wielkie muszle znajdowane na wierzchołkach kilkutysięczników zdawały się potwierdzać tę tezę.

Relacje z potopu przekazywane były z pokolenia na pokolenie w Ameryce Południowej wśród Majów i Azteków, możemy znaleźć je na glinianych tabliczkach sumeryjskich, w mitach greckich, w opowieściach Aborygenów i hieroglifach Chińczyków.

Ale samej arki ciągle nie potrafiono namierzyć.

Aż nagle na początku XXI wieku grupa śmiałków z Hongkongu zainteresowała się anomalią magnetyczną skrytą pod lodowcem góry Ararat na wysokości ponad 4000 m n.pm. Inicjatorzy wyprawy nie byli nawet chrześcijanami, znającymi Biblię, a właścicielami parku rozrywki, którzy w potencjalnym znalezisku wietrzyli możliwość wykorzystania sensacji i sporego zarobku.

Kolejne wyprawy z Hongkongu z pomocą tureckich przewodników trafiały w niedostępne dotąd rejony świętej góry Ararat. I oto okazało się, że pod wielką zmarzliną, ukrywa się gigantyczna konstrukcja wykonana z drewna. Badacze dostali się do jej wnętrza, które przypominało monstrualnych rozmiarów łódź z wieloma poziomami i pomieszczeniami. Wydobyto z niej ponad sto artefaktów; naczyń glinianych i wystruganych z drewna, które po przebadaniu znalazły swoje miejsce w muzeum zbudowanym u podnóża góry, po tureckiej stronie.

Dlaczego media milczą o tym odkryciu? Na jakie lata datowane są znalezione przedmioty?

Dlaczego rząd turecki poważnie potraktował znalezisko i zaoferował współorganizowanie kolejnych wypraw, których wyruszenie zastopowała pandemia?

O tym wszystkim opowiada książka ks. Romana Piwowarczyka, przyjaciela odkrywców z Hongkongu - człowieka, który wspinał się na Ararat i dotykał przedmiotów znalezionych w zakamarkach tajemniczej konstrukcji.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 135

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
4,0 (1 ocena)
0
1
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Projekt okładki, stron tytułowych i układ graficzny książki

Fahrenheit 451

 

Redakcja i korekta

Barbara Manińska

 

Dyrektor wydawniczy

Maciej Marchewicz

 

Zdjęcia w książce:

Archiwum Autora, Narodowe Archiwum Cyfrowe, Biblioteka Narodowa, Wikipedia, Wikimedia Commons, Wikiart, Mazowiecka Biblioteka Cyfrowa, Biblioteka Kongresu, Pixabay, Flickr, Pexels

 

ISBN 9788380797406

 

Copyright © by Roman Piwowarczyk

Copyright © for Fronda PL sp. z o.o., Warszawa 2022

 

 

WydawcaWydawnictwo Fronda Sp. z o.o.ul. Łopuszańska 3202-220 Warszawatel. 22 836 54 44, 877 37 35 faks 22 877 37 34e-mail: [email protected]

www.wydawnictwofronda.pl

www.facebook.com/FrondaWydawnictwo

www.twitter.com/Wyd_Fronda

 

Przygotowanie wersji elektronicznejEpubeum

Jan Kochanowski (1530–1584), Pieśń o potopie, Pieśń II 1, fragment1

 

Przeciwne chmury słońce nam zakryły,

I niepogodne deszcze pobudziły;

Wody z gór szumią, a pienista Wilna

Już brzegom silna.

 

Strach patrzeć na to częste połyskanie;

A prze to srogie obłoków trzaskanie

Kładą się lasy, a piorun gdzie zmierzy,

Źle nie uderzy.

 

Zakładaj korab, cieśla nauczony,

A kto wie, jeśli nie wrócą się ony

Nieszczęsne czasy, kiedy powódź była

Świat zatopiła.

 

Sześć niedziel wtenczas lał deszcz nie przestając,

A ziemia nowe źrzódła pobudzając,

Rzek przymnażała, tak, iż morskie wały

Wylać musiały.

 

Z ludźmi pospołu i miasta i grody

Nieuśmierzone zatopiły wody;

Nie wysiedział się pasterz z bydłem wcale

Na żadnej skale.

 

Ryby po górach wysokich pływały,

Gdzie ledwe przedtem pióra donaszały

Mężnej orlice, gdy do miłych dzieci

Z obłowem leci.

 

Ale natenczas i matkę i syny

Pożarła woda, i wszystek zwierz iny;

Sam Noe został, przy nim żona tylko,

A dziatek kilko.

 

Nieżyzne w cnotę, to tam były lata,

Gdzie ledwe jeden ze wszystkiego świata

Nalezion, co go Bóg w cale zachował,

Gdy nierząd psował.

 

Ten będąc z łaski Pańskiej ostrzeżony,

Zbudował sobie korab niezmierzony,

Na którym pływał, czasu złej przygody,

Po wierzchu wody (...).

Konstantynów Łódzki 2021

Nie wiedziałem, że po to, aby mój umysł mógł mieć

uczestnictwo w prawdzie, musiałby być oświetlony innym

światłem; bo sam nie jest istotą prawdy.

Albowiem Ty zapalisz lampę moją, Panie Boże mój,

Ks. IV, 15

 

Nie z woli bowiem ludzkiej zostało kiedyś przyniesione proroctwo, ale kierowani Duchem Świętym mówili od Boga święci ludzie

2P, 1,21

 

św. Augustyn, Wyznania Ks. IV, 15

Dedykacja Clary Wei (Hongkong)

 

”Father Roman is a man of action. His dedication to Noah's Ark and the discovery has driven him to accomplish a lot in merely two years: conjuring Noah's Ark conferences in Poland, making the movie »The Days of Noah 2 - Apocalypse« available in Polish, travelling to Eastern Turkey to meet the key persons of the expedition team, and now publishing a book! I congratulate him on his achievements. He is definitely the spokesperson of the discovery in Poland. I envy the Polish readers that you can read this book in your native language”.

 

„Ks. Roman jest człowiekiem czynu. Jego poświęcenie się Arce Noego i jej odkryciom skłoniły go do osiągnięcia wiele w ciągu zaledwie dwóch lat: zorganizowania konferencji nt. Arki Noego w Polsce, udostępnił film «Czasy Noego, Apokalipsa po polsku»; Podróżował do wschodniej Turcji na spotkanie z kluczowymi osobami z ekipy wyprawy, a teraz wydaje książkę! Gratuluję osiągnięć. Zdecydowanie jest on rzecznikiem tych odkryć w Polsce. Zazdroszczę polskim czytelnikom, że będą mogli przeczytać tę książkę w ojczystym języku”.

”Now faith is the substance of things hoped for, the evidence of things not seen.“  The Bible is our Map! The Holy Spirit is our Light! Best wishes to all of you. God Bless on His Way, His Truth, His Life.

 

Panda Lee, naoczny świadek bycia w Arce

 

„Teraz wiara jest istotą rzeczy, których oczekujemy, dowodem tego, czego nie widać”. Biblia jest naszą mapą! Duch Święty jest naszym Światłem!

Najlepsze życzenia dla was wszystkich. Niech Bóg błogosławi na Jego Drodze, w Jego Prawdzie, Jego Życiu” (tłumaczenie własne).

 

Książka ks. dr. Romana Piwowarczyka jest ciekawa, pożyteczna i potrzebna. Rzetelnie opracowany temat przyczyni się do rozpowszechnienia wiedzy o Potopie, Noem i Arce. Autor kilkakrotnie odwiedzał Turcję i prowadził badania na górze Ararat; prowadzone konsultacje z naukowcami, w tym z prof. O. Belli, specjalistą światowej sławy, pozwoliły odkryć nowe aspekty poznawania historii arki Noego, jak i historii ludzkości po Potopie. Książka godna polecenia.

 

prof. Danuta Chmielowska, turkolog wieloletni konsul Polski w Turcji

Wprowadzenie

Gdy zdobywałem wiedzę teologiczną w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi, zwłaszcza poznając historię biblijną i kolejne księgi Starego Testamentu, postać Noego, jego Arki i Potopu była tak przedstawiana, że nie wzbudzało to we mnie większego zainteresowania. Późniejsze wieloletnie studia filozoficzne w Paryżu tym bardziej mnie od tego tematu odsunęły. Chociaż czasami pojawiały się iskry zainteresowania Noem czy Potopem, były one skutecznie gaszone wszechobecną, jedynie obowiązującą historią wszechświata nauczaną w szkołach, na wyższych uczelniach czy podawaną w bardzo atrakcyjnej formie w mediach. Wedle tej synkretycznej nauki, scalonej w sposób mało widoczny z różnymi hipotezami i na wiarę przyjmowanymi założeniami, początki ludzkości i wszechświata miałyby sięgać milionów, a nawet miliardów lat i rozpływać się w „wielkiej” teorii Wielkiego Wybuchu. Nie ma w tej „teorii” wiele miejsca ani na aktywność Boga, ani na oświetlanie naszego umysłu jego światłem, ani tym bardziej na cudowne, nagłe zwroty w historii czy wydarzenia nadprzyrodzone.

Poza tym należy dodać, że także wielu teologów czy biblistów również bardzo ostrożnie wypowiada się na ten temat. Na przykład w ostatnio pięknie wydanej przez wydawnictwo Fronda książce Ilustrowany świat Biblii jest mowa o opowieści o Potopie (s. 84). Dotykając realności Potopu Autor stwierdza, parafrazując, że w przeszłości wielokrotnie różne podtopienia zdarzały się na naszej planecie jako zwykłe katastroficzne zjawiska naturalne, np. Morze Śródziemne niejeden raz zalało jakiś pobliski obszar na skutek wielkiego sztormu. Natomiast wyrażenie biblijne cały świat, jak twierdzi, można zrozumieć jako cały kraj (s. 85). Są też tacy bibliści, którzy wprost twierdzą, że biblijny opis Potopu to mit lub legenda, a nie historia prawdziwa. Takie wyjaśnienie odnajdujemy na przykład w Nowym Leksykonie Biblijnym (Kielce, Jedność 2011, hasło: Arka Noego).

Pewnego dnia w 2018 roku, przygotowując się do mszy św., natrafiłem na fragment Ewangelii, który mocno mnie poruszył. Oto on: Jezus powiedział do swoich uczniów: Jak działo się za dni Noego, tak będzie również za dni Syna Człowieczego: jedli i pili, żenili się i za mąż wychodziły aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki; nagle przyszedł potop i wygubił wszystkich. Łk 17,26.

Po przeczytaniu własnymi wargami tych słów Jezusa miałem silne odczucie, że te słowa są prawdziwe. To nie jest kolejna przypowieść Jezusa, ale dosłowne przypomnienie o tragicznych wydarzeniach z przeszłości po to, by je porównać z tym, co jest jeszcze przed nami. W Ewangelii św. Łukasza w rozdziale 3 widzimy także, że rodowód św. Józefa, ziemskiego opiekuna Jezusa, sięga Abrahama, Noego i Adama. O Noem wspomina również wyraźnie św. Piotr w swoim liście 1P 3,18–20.

Od tamtego momentu zaczęło się moje poszukiwanie i przeszukiwanie informacji oraz zdobywanie wiedzy na ten temat. Minęło ponad trzy lata i wiele się w tym czasie zdarzyło – dotarłem do wielu wyjątkowych ludzi, miejsc, książek czy stron internetowych, a rezultatami tych zdarzeń właśnie chcę się z Wami podzielić.

Całość treści, którą składam z wielu informacji wydobytych z różnych miejsc, kultur i języków czy nawet treści objawionych mistykom, jawi się jako taka głównie dlatego, że zakładam, iż Potop i cała dalsza historia z nim związana jest wydarzeniem nadprzyrodzonym, a wpływu Boga na naszą historię nikt z ludzi nie może wykluczyć.

Roman Piwowarczyk

Przypisy

1 Jan Kochanowski, „Poezje”, Warszawa 1988, s. 159–160.