Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
51 osób interesuje się tą książką
Podręczniki zbyt często zamieniają godne uwagi szczegóły dotyczące architektury w nużący wywód, który mógłby uśpić nawet Franka Gehry’ego. Architektura. Przewodnik dla lubiących rozkminiać bez bólu eliminuje nieciekawe wyjaśnienia, oferując zamiast tego praktyczną lekcję, która wciąga i angażuje podczas poznawania największych konstrukcji świata.
Książka skupia się wyłącznie na najważniejszych faktach, stylach budownictwa i architektach, dzięki czemu z przyjemnością zagłębisz się w fascynujący świat architektury.
W środku znajdziesz m.in.:
Od starożytnych piramid i średniowiecznych katedr po klasycystyczne pałace i nowoczesną zabudowę – Architektura. Przewodnik dla lubiących rozkminiać bez bólu to setki wciągających informacji architektonicznych, których nie znajdziesz nigdzie indziej!
***
O autorce
Nicole Bridge jest amerykańską niezależną pisarką i redaktorką.
Mieszka pod Filadelfią (USA) ze swoim mężem i trójką dzieci.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 236
Rok wydania: 2025
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
Tytuł oryginału: Architecture 101: From Frank Gehry to Ziggurats, an Essential Guide to Building Styles and Materials
Copyright © 2015 by Simon & Schuster, LLC Published by arrangement with Adams Media, an Imprint of Simon & Schuster, LLC, 1230 Avenue of the Americas, New York, NY 10020, USA.
© Copyright for the Polish edition by Wydawnictwo Zwierciadło Sp. z o.o., Warszawa 2025 © Copyright for the Polish translation by Agnieszka Patrycja Wyszogrocka-Gaik, Warszawa 2025
Tłumacz: Agnieszka Patrycja Wyszogrocka-Gaik
Redakcja: Dorota Śrutowska
Korekta: Kinga Szafruga
Skład, łamanie, adaptacja ilustracji: Sylwia Rogowska-Kusz, Magraf
Zdjęcia we wnętrzu: s. 19 © Oleksandr Tkachenko/123RF; s. 25 © Valery Shanin/123RF; s. 39 © Boris Breytman/123RF; s. 45 © scusi/123RF; s. 55 © Luciano Mortula/123RF; s. 61 © Helmut Knab/123RF; s. 65 © Clipart.com; s. 74 © Ahmet Insan Ariturk/123RF; s. 90 © satori/123RF; s. 108 © Scott Prokop/123RF; s. 117 © godrick/123RF; s. 171 from Library of Congress via Wikimedia Commons; s. 194 © iStockphoto.com/Ivan Bastien; s. 200 © iStockphoto.com/Lingbeek; s. 204 by Daniel Case via Wikimedia Commons; s. 221 © iStockphoto.com/mjbs; s. 254 © sborisov/123RF; s. 271 © Alberto Giacomazzi/123RF.
Ilustracje okładkowe: rawpixel.com
Projekt okładki: Eliza Luty
Redaktor inicjująca: Blanka Wośkowiak
Dyrektor produkcji: Robert Jeżewski
Wydawnictwo nie ponosi żadnej odpowiedzialności wobec osób lub podmiotów za jakiekolwiek ewentualne szkody wynikłe bezpośrednio lub pośrednio z wykorzystania, zastosowania lub interpretacji informacji zawartych w książce.
ISBN 978-83-8132-694-0
Wydawnictwo Zwierciadło Sp. z o. o. ul. Widok 8, 00-023 Warszawa tel. 603-798-616 Dział handlowy: [email protected]
Konwersja do formatu ePub 3: eLitera s.c.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Reprodukowanie, kopiowanie w urządzeniach przetwarzania danych, odtwarzanie w jakiejkolwiek formie oraz wykorzystywanie w wystąpieniach publicznych tylko za wyłącznym zezwoleniem właściciela praw autorskich.
Wydanie I, 2025
DEDYKACJA
Dla Cliffa, M., C. i J. – z miłością.
PODZIĘKOWANIA
Jestem wdzięczna wszystkim redaktorom z Adams Media, którzy wspierali mnie w pracy nad tą książką, a zwłaszcza Peterowi Archerowi za wielkie umiejętności i bezgraniczną cierpliwość.
W swojej najbardziej podstawowej definicji architektura jest namacalnym efektem planowania, projektowania, aranżowania i konstruowania. Kształtujemy w ten sposób nasze środowisko od tysięcy lat w procesie wznoszenia budynków, w których toczy się nasze życie. Architektura zrodziła się w chwili, gdy ludzie przeszli od trybu życia myśliwych i zbieraczy do trybu życia osiadłych cywilizacji. Kwatery mieszkalne, dziedzińce, świątynie i budynki administracyjne z okresu początków Mezopotamii są najwcześniejszymi przykładami trwałych przestrzeni stworzonych przez człowieka. Pozwoliły na rozwój rolnictwa, rytuałów religijnych, systemu rządów oraz handlu. Krótko mówiąc, tworzyły pierwsze miejskie skupisko.
Współcześnie planowanie i budownictwo nadal zajmują centralną pozycję w architekturze, ale nauczyliśmy się także doceniać estetyczne aspekty konstrukcji. Oceniamy ich wartość artystyczną i podziwiamy innowacyjność, jakbyśmy oglądali wystawę w galerii. Pod tym względem architektura stała się masową ofertą sztuki. Szukanie równowagi między koniecznością wznoszenia mocnych i bezpiecznych struktur a pragnieniem projektowania czegoś, co zachwyci nas wizualnie, leży u podstaw architektury jako formy sztuki.
Weźmy na przykład Empire State Building (1931). Mający 102 piętra budynek, wzniesiony na działce o powierzchni ponad 80 arów, jest prężnym ośrodkiem biznesowym pulsującym życiem dzięki ponad 150 najemcom i 73 windom dowożącym rzesze pracowników do ich stanowisk pracy. Ale gdy mijamy go, idąc ulicą, lub oglądamy w filmie albo na fotografii, jego fasada z wapienia i granitu, połyskliwe aluminium i wspaniałe rzędy świateł nad tarasem widokowym stają się czymś wykraczającym poza funkcjonalność. Budynek ten jest jednym z najbardziej charakterystycznych dla stylu art déco, rozpoznawalnym na całym świecie symbolem Nowego Jorku. I świadectwem potęgi architektury.
Lecz także w Mezopotamii nawet proste domy zostały zaprojektowane pięknie. Sumerowie, ich budowniczy, z wielką uważnością modelowali glinę dłońmi, by tworzyć jednakowe cegły, suszyli je cierpliwie na słońcu i ustawiali elegancko jedną na drugiej. Wyobraź sobie, jak urzekająco te misternie wznoszone miasta w kolorze piasku musiały się prezentować na tle błękitnego nieba 5 tysięcy lat temu. Dobry projekt, forma i funkcjonalność zawsze współegzystowały.
Dzisiejsze miasta to mozaika warstw stylistycznych i architektonicznych różnych epok. Budowle pozwalają nam spojrzeć w przeszłość, zobaczyć, kim byliśmy, docenić kierunek, w którym zmierzamy, zauważyć, kim się stajemy. Można zachwycać się zdobnymi gotyckimi wieżami katedry Świętego Piotra w Beauvais (1225) we Francji, a potem podziwiać Muzeum Guggenheima w Bilbao (1997) w Hiszpanii. Ten triumf nowoczesnej architektury łączący szkło, tytan i wapień zajął centralne miejsce w zabytkowej tkance baskijskiego miasta i stał się jego najbardziej rozpoznawalną budowlą krajobrazu nadbrzeżnego.
Jak powiedział Frank Lloyd Wright, „architektura jest matką sztuki. Bez własnej architektury nasza cywilizacja nie ma duszy”.
Zgłębianie architektury jest zatem badaniem serca naszej egzystencji. W tej przestrzeni przyjrzymy się wielkim architektom, wpływowym stylom i kontekstom najbardziej podziwianych i analizowanych struktur na świecie. Zamieszkajmy tu na trochę. Witaj w mojej książce.
Na początku ludzi całkowicie pochłaniała potrzeba szukania pożywienia. Przeżycie zapewniało im polowanie na zwierzęta oraz zbieranie owoców i ziaren. Mieszkali w osadach funkcjonujących niemal jak obozowiska, z których wyruszali na polowanie lub poszukiwanie żywności. Archeolodzy odkryli ślady chat budowanych na Wyżynie Środkoworosyjskiej. Tworzyły one osady, z których część datowano nawet na 14 tysięcy lat p.n.e.
Ludzie polowali wtedy między innym na mamuty – osiągające trzy metry wysokości włochate słonie. Zabijali je dla pożywienia, niezjedzone części zwierząt wykorzystywali do innych celów, jak rozpalanie ognisk, wytwarzanie narzędzi czy wznoszenie chat. Z kości tworzyli kopułę, przestrzenie między kośćmi wypełniali mchem i gałązkami, następnie pokrywali konstrukcję darnią lub skórami mamutów. Takie przedsięwzięcie wymagało ogromnego zasobu materiałów; w zależności od wielkości chaty do jej wzniesienia mogło być potrzebne zabicie aż 95 mamutów. Naukowcy wciąż nie mają pewności, czy mamuty wyginęły z powodu zmian klimatycznych, czy dlatego, że nadmiernie na nie polowano.
Największe chaty mieściły kilka palenisk i miały w sklepieniu otwory, przez które mógł uciekać dym.
Cechy pierwszych chat
Kości mamutów jako element konstrukcjiSłupy sosnowe jako element konstrukcjiSkóry zwierzęce do wyściełaniaPalenisko na środkuJERYCHO
Cywilizacje miejskie pojawiły się znacznie później, około 8000 lat p.n.e., gdy uprawy zboża zaczęły zapewniać ludziom na tyle dużo pożywienia, że nie musieli się tak często przenosić w jego poszukiwaniu. Już nie wszyscy zajmowali się zbieraniem i wytwarzaniem jedzenia. Pojawiły się nowe specjalizacje, jak wojownicy i kapłani. Ludzie zakładali stałe domostwa i te wczesne społeczności rolnicze rozrastały się w skupiska często pięcio- lub dziesięciokrotnie większe od poprzedzających je osad nomadów. Jednym z takich skupisk było Jerycho.
Jerycho było ufortyfikowaną osadą na Zachodnim Brzegu Jordanu. Wzniesiono je 8000–7000 lat p.n.e. i otoczono grubym murem kamiennym, miejscami wysokim nawet na ponad trzy i pół metra, oraz fosą. Nad okolicą górowała wieża o wysokości dziewięciu metrów. Całe miasto zajmowało powierzchnię około czterech hektarów.
POTĘGA MUŁU
Najwcześniejsze domostwa w Jerychu, zamieszkiwane przez myśliwych i rolników, budowano z mułu. Cegły mułowe były preferowanym materiałem w tym regionie przez tysiące lat. Łatwo się z nimi pracowało, a wytwarzano je z materiału taniego i ogólnie dostępnego. Budowniczy mieszali muł z wodą i spoiwem, którym była trzcina lub trawa, po czym nadawali masie kształt prostopadłościanów. Następnie rozkładali cegły w nasłonecznionym miejscu, żeby schły. Z wyschniętych cegieł układano pożądaną konstrukcję domu, a na koniec jego ściany pokrywano gipsem i malowano.
ODDANIE CZCI ZMARŁYM
Wczesne cywilizacje bezustannie myślały o swoich przodkach. Nawet sposób budowania domów podkreślał ten aspekt kultury. Zmarłych członków rodziny często grzebano pod podłogą domu.
W domach tworzono prowizoryczne świątynki, które przez kilka dni po śmierci zmarłego dekorowano barwnymi malunkami lub płaskorzeźbami. Tematem tych obrazów, podobnie jak prehistorycznych malunków w jaskiniach, były często sceny z polowania, motywy zwierzęce i bydło. Ścianę pokrywano białym gipsem, by powstało tło. Potem mieszano pigmenty z tłuszczem, żeby uzyskać kolorowe farby. Nimi ozdabiano ścianę, a po zakończeniu okresu żałoby rodzina zamalowywała ściany świątynki.
W niektórych rejonach zdobiono także szkielety zmarłych. Czasami ciała malowano czerwoną ochrą, kiedy indziej szyje i głowy pokrywano niebieskim i zielonym pigmentem.
Zmarłych często chowano z biżuterią lub bronią.
CZASZKI Z JERYCHA
Fascynującym artefaktem znalezionym przez archeologów w miejscu wykopalisk w Jerychu były czaszkowe „portrety”, czyli czaszki pokryte gipsem w celu uzyskania trójwymiarowej, rzeźbiarskiej podobizny zmarłego. Te czaszki pokazują, jak ważni zmarli byli dla mieszkańców Jerycha. Były dziełami sztuki mającymi zachować wspomnienie o ludziach, którzy odeszli.
ÇATALHÖYÜK
Çatalhöyük (około 6500–5700 lat p.n.e.) znajdowało się w Anatolii na terenie współczesnej Turcji. Było wysoce rozwiniętym prehistorycznym miastem położonym siedemnaście metrów nad równiną i zajmującym powierzchnię blisko trzynastu hektarów. Archeolodzy odkryli ponad tuzin poziomów tej osady, co sugeruje, że zamieszkiwano ją przez tysiące lat. Znaleźli też dowody dobrze zorganizowanej sieci handlu, systemu rolnictwa oraz wytwarzania artykułów kamionkowych i ceramicznych. Wzniesiono tu ponad 1000 domów z cegieł mułowych i drewna. Nie było ulic ani kamiennego muru, takiego jak ten otaczający Jerycho. Zamiast tego domy stały gęsto rozmieszczone, jeden obok drugiego, stykały się ścianami. Takie usytuowanie domów tworzyło samo z siebie mur obronny.
Ściany domów budowano z cegieł mułowych, a że przylegały jedne do drugich i nie było dostępu do ich boków, do siedzib ludzie wchodzili wyłącznie przez dach. Dachy wspierały się na ciężkich belkach. Te podtrzymywały mniejsze belki, które pokrywano trzciną zmieszaną z mułem. W ścianach znajdowały się wysokie, wąskie otwory zapewniające wentylację. Mieszkańcy wychodzili na dach i wchodzili do domu po drabinie ustawionej przy otworze w dachu.
W każdym domu znajdowała się główna izba z podwyższonymi stanowiskami do siedzenia, przygotowywania jedzenia i spania. W wielu domach był również piec (lub palenisko), najprawdopodobniej na środku pomieszczenia, pozwalający wypiekać chleb i ceramikę. Dym z paleniska lub pieca uciekał na zewnątrz przez otwór wentylacyjny w suficie.
Domy wznoszono z wykorzystaniem konstrukcji słupowo-belkowej. Budowano je na ruinach starszych domów. Nowsze budynki opierały się na tych wcześniejszych, przez co znajdowały się na różnych poziomach. Taka praktyka przyczyniała się do powstawania otwartych przestrzeni między domami, gdzie mieszkańcy mogli palić śmieci.
Wewnętrzne ściany domów pokrywano białym gipsem, a belki podtrzymujące dach malowano na czerwono.
Pośród ciasnych rzędów domów stały też świątynie poświęcone bóstwom. Nie było ich wiele, zwykle też nie miały okien ani zdobień. W niektórych można było znaleźć posążki i proste motywy dekoracyjne przedstawiające byka – symbol jednego z ważniejszych bóstw czczonych w mieście.
KONSTRUKCJA SŁUPOWO-BELKOWA
Taką technikę budownictwa spotyka się w całym antycznym świecie. W ziemi osadzano pionowe podpory (słupy), a na nich opierano poziome (belki). Słupy utrzymywały ciężar belek, a przy tym nie pękały ani się nie przechylały. Ta metoda będzie później podstawą budownictwa w starożytnej Grecji i nadal jest wykorzystywana współcześnie w sposobie osadzania drzwi w ścianach.
Wreszcie miasta takie jak Çatalhöyük porzucono, prawdopodobnie dlatego, że nie było w nich miejsca dla budynków publicznych. Gdy ludzie zaczęli tworzyć rządy i podejmować inicjatywę obywatelską, potrzebowali więcej przestrzeni i bardziej przemyślanego planowania miast.
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu
Ten rozdział jest dostępnytylko w pełnej wersji książki.
Zapraszamy do zakupu