Recenzja „Przez” Zośki Papużanki.

Mateusz Woliński 01.05.2020

Czy w książce, w której nie się nie dzieje, może aż kipieć od emocji? Tak i doskonale udowadnia to Zośka Papużanka w swojej najnowszej powieści. Historia stara jak świat. Ona i on, poznają się przypadkiem, biorą ślub. I w zasadzie mogłoby się tak skończyć, gdyby nie to, że On znika. Bez słowa, bez pożegnania, bez […]

Czytaj dalej

Godot w Algericas. Recenzja „Nocnego promu do Tangeru” Kevina Barry’ego.

Mateusz Woliński 24.04.2020

Są takie książki, które pochłoną was bez reszty, a po ich skończeniu chcecie je przeczytać raz jeszcze. I to nie ze względu na świetną fabułę czy piękny język. Po ich przeczytaniu coś przeskakuje, wokół roztacza się inny klimat. I nie musi być to powieść wybitna, ale taka, które trafia na swój idealny czas. Taką powieścią […]

Czytaj dalej

Amerykański thriller w Zielonej Górze. Recenzja „Piętna” Przemysława Piotrowskiego.

Mateusz Woliński 17.04.2020

Często ulegamy złudzeniom i wyobrażeniom. Coś nam się wydaje, więc staramy się podążać za tym tropem. Co ciekawe uległem pewnemu tropowi jeśli chodzi o „Piętno”, a sama książka również wykorzystuje kilkukrotnie ten motyw. Fascynująca, budząca grozę okładka, autor, który już potwierdził klasę kilkoma horrorami i nowa książka – nie trudno ulec wrażeniu, że będziemy mieć […]

Czytaj dalej

Kronika zapowiedzianej katastrofy. Recenzja „Zbierania kości” Jesmyn Ward

Mateusz Woliński 14.04.2020

Jak poznać czy powieść, którą czytamy jest dobra? Oczywiście istnieją pewne obiektywne kategorie w literaturoznawstwie, które pozwalają opisać tekst, jednak oddalają one go od czytelnika i jego emocji. A najpiękniejsze i najważniejsze powieście to te, które obudzą w nas emocji, przywołają wspomnienia czy formują nowe. To niesamowite, ale tak dzieje się podczas lektury książek Jesmyn […]

Czytaj dalej

Pocztówka z duńskiego blokowiska. Recenzja „Życia Sus”.

Mateusz Woliński 31.03.2020

Tak się złożyło, że nasze ostatnie lektury układają się w pewien ciąg tematyczny, które podsumowaniem może być „Życie Sus” Bengtsson. Ta niewielka i niepozorna książka (mimo noży na okładce) zaskoczy was w niejednym miejscu. Nikt nie chce być sumieniem narodu, bo to odpowiedzialność i wymaga krystalicznego wizerunku. A gdy pisze się książkę o dziewczynie z […]

Czytaj dalej

Wściekłość Ferrante. Recenzja „Czasu porzucenia”.

Mateusz Woliński 27.03.2020

Czy Elena Ferrante to pisarka wywrotowa? W skostniałym i maczystowskim włoskim środowisku, pisanie książek z perspektywy kobiet, które chcą, pragną, czują na pewno może być tak postrzegane. Tam, gdzie „Genialna przyjaciółka” była subtelną próbą pokazania dziewczynek, a później kobiet, które chcą zachować siebie i osiągnąć sukces, w „Czasie porzucenia” jest brawurową opowieścią o kobiecie zdradzonej. […]

Czytaj dalej

Bezpieczna przystań? Recenzja „Miejsca dla nas” Fatimy Mirzy.

Mateusz Woliński 04.03.2020

Mirza opowiada o rodzinie, w której miłość, poczucie obowiązku, tożsamość mieszają się, przenikają, a czasami wykluczają. Każdy z bohaterów próbuje znaleźć swoje miejsce w świecie i ustalić, gdzie jest „miejsce dla nas”. Są migrantami, Hindusami, muzułmanami, Amerykanami. Chodzą do meczetu, pracują, uczą się, żyją w społeczności.

Czytaj dalej

Zemsta nie jedno ma imię. Recenzja książki „Wiatraki” Krzysztofa Zajasa

Mateusz Woliński 25.02.2020

W kinematografii od dłuższego czasu funkcjonuje jako nisza, całkiem ciekawy gatunek ‘kina zemsty’. Rzadko jednak zdarza się, aby pisarze decydowali się na książki w podobnym klimacie. Tu w pełnej krasie objawia się Krzysztof Zajas.

Czytaj dalej

Legimi poleca: Harlan Coben, O krok za daleko

Artur Wasilewski 19.02.2020

Czy da się napisać trzydziestąktórąśtam książkę w podobnej konwencji, stosując standardowe dla literatury gatunkowej chwyty i sprawić, że po zakończeniu lektury włos się czytelnikowi na głowie jeży, gdy uświadamia sobie, że trzeba czekać zapewne kolejnych kilkanaście miesięcy na następną powieść autora? Da się, co udowodnił właśnie Harlan Coben przy okazji thrillera O krok za daleko. […]

Czytaj dalej

Recenzja książki „Gdzie śpiewają raki” Delii Owens.

Mateusz Woliński 28.01.2020

Często jesteśmy niewolnikami własnych wyobrażeń i stereotypów. Zarówno w życiu jak i w literaturze. Nie zawsze musi to być całkowicie negatywna postawa, językoznawstwo definiuje stereotyp jako potoczne wyobrażenie. Problem pojawi się dopiero, gdy jesteśmy głusi na argumenty i zamknięci na poznanie. Z pewnym zderzeniem wyobrażeń spotykamy się właśnie w książce Delii Owens. Zarówno w jej […]

Czytaj dalej