Niezbyt tęga księga - Grzegorz Janusz - ebook + książka

Niezbyt tęga księga ebook

Grzegorz Janusz

4,0

Opis

Uwaga! Nie oceniajcie tej książki po tytule. Może to i rzeczywiście Niezbyt tęga księga, ale za to ilu rewelacji można się z niej dowiedzieć! Prawdziwa alfa i omega! Niejedna encyklopedia mogłaby się spalić ze wstydu i niejeden słownik zadrżałby jak osika, gdyby wyszło na jaw, że tak mało wiedzą.

Tylko tutaj poznacie prawdziwą historię słonia, który nadepnął sobie na ucho.
Tylko tu znajdziecie odpowiedź na nurtujące ludzkość pytanie: gdzie jest yeti?
Tylko stąd dowiecie się, jak zrobić lwa w konia, a tym samym zwyciężyć czkawkę.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 50

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
4,0 (2 oceny)
0
2
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Redakcja i korekta: Małgorzata Ogonowska

Ilustracje i projekt typograficzny: Wojciech Pawliński

Projekt okładki: Marta Handschke

Skład: Maciej Goldfarth

Wersja elektroniczna:

Wydawca: Wydawnictwo Adamada

al. Grunwaldzka 411, 80-309 Gdańsk

www.adamada.pl

ISBN EPUB: 978-83-8118-089-4

ISBN MOBI: 978-83-8118-090-0

Gdańsk 2019. Wydanie pierwsze

Jeżeli nie potrafisz wymówić „usatysfakcjonowany prestidigitator”, możesz przecież powiedzieć po prostu „ukontentowany iluzjonista”.

Tomatologia

Przedarłem się przez strasznie gęsty las, przemierzyłem strasznie gorącą pustynię, przepłynąłem przez strasznie niespokojny ocean, przebyłem strasznie wciągające bagna, wspiąłem się na strasznie stromą górę i wreszcie dotarłem do jaskini, gdzie według starej mapy ukryto wielki skarb.

Już widziałem pozłacaną skrzynię, już wyciągałem ręce w jej stronę.

Wtem drogę zagrodził mi strasznie ponury olbrzym.

– Najpierw musisz mnie pokonać – rzekł smętnym głosem. – Ostrzegam, że jeszcze nikomu się to nie udało.

– Jestem gotów do walki! – zawołałem.

– Nie będziemy walczyć – odparł olbrzym. – Zagramy w pomidora. Masz siedem prób.

– Czy to ta gra, w której jeden zawodnik zadaje różne śmieszne pytania, a drugi na każde musi odpowiedzieć „pomidor” i przegrywa, jeśli zaśmieje się lub powie coś innego? – zapytałem.

– Pomidor – odpowiedział olbrzym.

– A co masz na nosie?

– Pomidor – stęknął gigantyczny strażnik skarbu.

– Co ci wpadło do buta?

– Pomidor.

– Ile to jest trzy razy trzy?

– Pomidor.

– Co pływa w zupie ogórkowej?

– Pomidor.

– Jak ma na imię twoja żona?

– Pomidor – olbrzym westchnął głęboko.

W jaskini zapanowała cisza. Nie miałem już więcej pomysłów. Byłem pewien, że olbrzym przynajmniej się uśmiechnie przy pytaniu o imię żony.

„Jestem tak blisko skarbu. Nie mogę przegrać. Muszę szybko coś wymyślić. Ale co?” – zastanawiałem się gorączkowo.

Niestety, nic mi nie przychodziło do głowy. Wreszcie wskazałem dłonią na środek jaskini i zapytałem bez najmniejszej nadziei na sukces:

– Co jest w tej skrzyni?

– Pomidor – odpowiedział olbrzym i nagle zaczął się śmiać.

Najpierw zachichotał, potem zarżał, aż wreszcie wybuchnął niepohamowanym rechotem. A im śmiech był głośniejszy, tym bardziej olbrzym zmniejszał się, aż wreszcie osiągnął taki rozmiar, że wcale go nie było widać.

Podszedłem do skrzyni i podniosłem wieko. Ujrzałem piękny czerwony klejnot.

„To na pewno gigantyczny rubin!” – ucieszyłem się.

Chwyciłem mój skarb i uśmiech natychmiast zniknął z mojej twarzy.

Trzymałem w dłoni lśniącego, dorodnego, dojrzałego pomidora.

Spis treści

Okładka

Strona tytułowa

Strona redakcyjna

Dedykacja

Tomatologia

Stach ma wielkie oczy

Istnieyeti

Wdzięk dźwięku

Wzajemna życzliwość

Król i królik

Żyrafa koralowa

Niesłychane zamieszanie

Kichawka

Kazix

Opowiastka do poduszki

?

Dobry znak

Jak strzała

Strach i śmiech

Widać, ale nie słychać

Sklep „Papu”

Szyk węża

Usatysfakcjonowany prestidigitator

Co to jest?!