Elf, który przestał się bać - Katarzyna Bieńkowska - ebook + audiobook

Elf, który przestał się bać ebook i audiobook

Katarzyna Bieńkowska

4,6

Ten tytuł dostępny jest jako synchrobook® (połączenie ebooka i audiobooka). Dzięki temu możesz naprzemiennie czytać i słuchać, kontynuując wciągającą lekturę niezależnie od okoliczności!
Opis

Elf, który przestał się bać” to historia Eryka, który czuwa nad ośmioletnim Chłopcem. Niestety, gdy nadchodzi grudzień okazuje się, że Chłopiec ma wątpliwości, czy elf istnieje i postanawia to sprawdzić! Jednak nie to jest najgorsze. Gdy dzieci przestają wierzyć elfy muszą odejść na emeryturę i opuścić Główną Wioskę Elfów! Eryk bardzo się tego boi, bo nie ma pojęcia, gdzie odchodzą elfy i co się z nimi dzieje…

Książka w wersji papierowej dostępna jest na stronie autorki: Poligon Domowy 

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 13

Audiobooka posłuchasz w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS

Czas: 0 godz. 22 min

Oceny
4,6 (9 ocen)
7
1
0
1
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
MartynaKwiatkowska

Nie oderwiesz się od lektury

Piękna historia o tym, że magia świąt istnieje :)
00
ewarogalaath

Nie oderwiesz się od lektury

Piękna historia l! Już nie mogę doczekać się żeby przeczytać ja synkowi! polecam w okołoświątecznym czasie.
00
mmflorek

Nie oderwiesz się od lektury

Cudowna, ciepła historia. idealna na zimowe wieczory do czytania dziecku przed snem.
00

Popularność




Katarzyna Bieńkowska

Ilustracje:

Klaudia Szczepański

Gdy rodzi się dziecko, razem z nim na świat przychodzi elf. Oczywiście elf żyje w elfim świecie, wśród innych elfów, z których każdy ma swoje zadanie na całe życie. Kiedy więc urodził się Chłopiec, swoją przygodę zaczął także elf Eryk.Obaj byli malutcy dlatego potrzebowali ciepła i wielu przytulasów. Chłopcem opiekowała się początkowo tylko mama, potem również tata i dziadkowie. Elf jednak nie miał mamy, ponieważ w elfim świecie jest jedna wielka rodzina i starsze elfy opiekują się młodszymi. Wobec tego elf Eryk miał wokół siebie mnóstwo osób, które chciały go przytulić, pogłaskać albo nosić na rękach. Jednak w świecie elfów ten stan nie trwa długo. Rosną oni szybciej niż ludzie, a każdy z nich musi nauczyć się obserwować swoje dziecko, którym ma się opiekować.

Gdy dziecko kończy trzy lata, elf może się ujawnić – napisać pierwszy list i rozpocząć przygotowania do świąt. Tak, zadaniem elfów jest obserwowanie dzieci przez cały rok, a w grudniu przygotowanie ich do Bożego Narodzenia. Warunek, by elf pojawił się w świecie dziecka, jest jeden: maluch musi wierzyć w jego istnienie. A nie każdy wierzy…

***

Najtrudniejszy był pierwszy raz! Ten pierwszy list, w którym należało wyjaśnić dziecku, że od teraz – przez cały grudzień, aż do Bożego Narodzenia – codziennie pojawi się list. I będzie to specjalny list, z jakimś ważnym zadaniem do wykonania. A wszystko po to, by jak najlepiej przygotować się do świąt!

Elf Eryk – który już trzeci rok opiekował się Chłopcem – sumiennie przygotowywał się do każdego dnia: planował, uzupełniał, szykował drobne prezenciki albo podpowiedzi. Zawsze pamiętał o ważnych wydarzeniach w życiu Dziecka i jego bliskich. Chwalił, gdy maluch odniósł sukces, a gdy psocił, delikatnie sugerował, że można było znaleźć lepsze rozwiązanie w danej sytuacji.

Przypominał, żeby piątego grudnia zostawić mleko i ciasteczko dla Mikołaja, który zajrzy w nocy, a także marchewkę dla renifera. Czasami podrzucił kolorowe bibuły albo znaczek na kartkę z życzeniami, którą należało wysłać do bliskich. Oczywiście co roku obowiązkowo pakował też dla Dziecka woreczek z tajemniczą przyprawą do pierniczków. Bo przecież nie ma świąt bez pysznych pierników polanych kolorowym lukrem!

Elf codziennie zakradał się do pokoju Dziecka i w zawieszonym na klamce worku ze świątecznym wzorem zostawiał list. Czasami jakiś drobiazg. Ale nie zawsze, bo nie o prezenty chodzi przecież!

Z małymi dziećmi jest łatwiej. Każdy list je cieszy, codziennie na niego czekają, a potem zbierają je wszystkie i przechowują w ozdobnych pudełkach. Elfy czasami kręcą się po ich pokojach ukryte między zabawkami. Dzieci mają ich tak dużo, że wcale nie zauważają niewielkiego elfa ukrytego za pluszowym misiem albo skradającego się pod łóżkiem. I elf może spokojnie obserwować zabawę, wieczorne czytanie książek z rodzicami, czasami psoty, gdy rodzeństwo nie może się dogadać. Potem dziecko dorasta, idzie do szkoły i coraz cześciej trafia na kolegów, którzy już nie wierzą… I dziecko słucha, zaczyna się zastanawiać i podejrzewać wszystkich wokoło. Zazwyczaj obrywa się rodzicom, że to oni podrzucają listy, szczególnie gdy w liście jest propozycja, by pomóc w domowych obowiązkach.

Gdy nadchodzi to zwątpienie, elfy gasną, robią się smutne, mniej kolorowe i czują się niepotrzebne. Ale większość ma to szczęście, że dzieci wierzą długo i czekają z niecierpliwością na pierwszy dzień grudnia!

Polecamy również:

Książkę w wersji papierowej oraz e-book znajdziesz tutaj:

Tytuł: Elf, który przestał się bać

Copyright © by Katarzyna Bieńkowska, 2023

Copyright © by Klaudia Szczepański, 2023

Wydawnictwo Poligon Domowy

Redakcja: Danuta Czerniejewska

Korekta: Teresa Wojaczek

Projekt okładki: Klaudia Szczepański

Projekt typograficzny, skład i przygotowanie do druku: Klaudia Szczepański

Konwersja do EPUB i MOBI: Krzysztof Bukowski – bookowska.pl

Wydanie I, Mysłowice 2023

Kopiowanie i udostępnianie całości lub części niniejszej książki jest zabronione. Jeżeli chcesz cytować jej fragmenty, nie wprowadzaj w nich zmian, koniecznie skontaktuj się ze mną oraz oznacz mnie jako autorkę. Dziękuję!

ISBN: 978-83-966379-9-4