Dziennik więzienny I. Piekło - Jeffrey Archer - audiobook

Dziennik więzienny I. Piekło audiobook

Jeffrey Archer

4,3

Opis

Oparte na faktach wstrząsające świadectwo samego J. Archera skazanego na więzienie o podwójnym rygorze!

Jak wygląda codzienność skazańców z więzienia dla najgorszych przestępców w Wielkiej Brytanii? Co łączy więźniów z różnych środowisk, którzy trafili za kratki wskutek osobistych dramatów podobnych pod każdą szerokością geograficzną?

Dziennik napisany pod pseudonimem FF 8282 dokumentuje początki (pierwsze 22 dni i 14 godzin) odsiadywania wyroku autora i dotyczy jego pobytu w Belmarsh czyli więzieniu kategorii A, które znajduje się w południowym Londynie. Angielskie Belmarsh Jeffrey Archer nazywa ,,Piekłem", pisarz wyznaje, że warunki w tamtejszym więzieniu były dla niego niezwykle ciężkie - trzymano go w maleńkiej i izolowanej od innych celi.

Jeśli ciekawi cię, dlaczego szanowany pisarz i polityk przebywał w więzieniu razem z groźnymi mordercami, brutalnymi gwałcicielami i katami własnych żon oraz jakie tajemnice świata przestępczego przyszło mu tam poznać, nie wahaj się sięgnąć po ten poruszający dziennik więzienny.

Audiobooka posłuchasz w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS

Czas: 8 godz. 22 min

Lektor: Tomasz Ignaczak

Oceny
4,3 (7 ocen)
3
3
1
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
komutopotrzebne

Całkiem niezła

Autor / bohater jest tak antypatyczną postacią, że książka bardzo często powodowała u mnie złość. Trafia do więzienia, jednak uważa się za lepszego, że wolno mu więcej, i że należy mu się specjalne traktowanie. Nie będzie się też zniżał do jedzenia i picia tego, co wszyscy. No i przecież jak ktoś śmie go w ogóle sądzić i skazywać, skoro jest z "wyższych sfer"! Ogólnie książka dość miałka. Facet opisuje swój czas w więzieniu, ale nie jest to nic ciekawego - "wstałem, zjadłem, pogadałem z plebsem", do tego wszystko jakieś takie poszarpane, bez ładu, składu i pomysłu.. Jeżeli ktoś jest wrażliwy na klasizn, to nie polecam. W innym wypadku można, ale po co?
10
koszatniczka4

Nie oderwiesz się od lektury

Serdecznie polecam książkę.
00

Popularność