Biały welon - Sarah Mallory - ebook + książka

Biały welon ebook

Sarah Mallory

4,0
14,99 zł

Ten tytuł znajduje się w Katalogu Klubowym.

DO 50% TANIEJ: JUŻ OD 7,59 ZŁ!
Aktywuj abonament i zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego, aby zamówić dowolny tytuł z Katalogu Klubowego nawet za pół ceny.


Dowiedz się więcej.
Opis

Sir Gideon Albury nie posiadał się ze szczęścia, kiedy wreszcie nadszedł dzień ślubu. Od dwóch miesięcy zabiegał o rękę pięknej, blondwłosej Dominique, która wydawała się ucieleśnieniem jego marzeń. Kiedy jednak tuż po złożeniu przysięgi uniósł welon, zobaczył nieznajomą brunetkę. Okazuje się, że zamiana panny młodej była elementem intrygi uknutej przez przyjaciela Gideona. 

Albury staje przed trudnym wyborem: anulować ślub i złamać życie kobiecie, która wyszła za mąż przymuszona szantażem, czy na złość przyjacielowi pozostać w małżeństwie…

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)

Liczba stron: 263

Rok wydania: 2025

Oceny
4,0 (95 ocen)
41
19
27
8
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
M_rezo

Całkiem niezła

Miło się czyta,ale nie porywa.
00
Natalia-87

Nie oderwiesz się od lektury

Fajna książka, czasami trochę denerwująca ale warto przeczytać. Zakończenie bardzo wzruszające.
00



Sarah Mallory

Biały welon

Tłumaczenie:

Krzysztof Puławski

Tytuł oryginału: Lady Beneath the Veil

Pierwsze wydanie: Harlequin Mills&Boon Limited, 2014

Redaktor serii: Grażyna Ordęga

Opracowanie redakcyjne: Dominik Osuch

© 2014 by Sarah Mallory

© for the Polish edition by HarperCollins Polska sp. z o.o., Warszawa 2015, 2025

Wydanie niniejsze zostało opublikowane na licencji Harlequin Books S.A.

Wszystkie prawa zastrzeżone, łącznie z prawem reprodukcji części lub całości dzieła w jakiejkolwiek formie.

Wszystkie postacie w tej książce są fikcyjne. Jakiekolwiek podobieństwo do osób rzeczywistych – żywych i umarłych – jest całkowicie przypadkowe.

Harlequin i Harlequin Romans Historyczny są zastrzeżonymi znakami należącymi do Harlequin Enterprises Limited i zostały użyte na jego licencji.

HarperCollins Polska jest zastrzeżonym znakiem należącym do HarperCollins Publishers, LLC. Nazwa i znak nie mogą być wykorzystane bez zgody właściciela.

Bez ograniczania wyłącznych praw autora i wydawcy, jakiekolwiek nieautoryzowane wykorzystanie tej publikacji do szkolenia generatywnych technologii sztucznej inteligencji (AI) jest wyraźnie zabronione. HarperCollins korzysta również ze swoich praw na mocy artykułu 4(3) Dyrektywy o jednolitym rynku cyfrowym 2019/790 i jednoznacznie wyłącza tę publikację z wyjątku dotyczącego eksploracji tekstu i danych.

Ilustracja na okładce wykorzystana za zgodą Harlequin Books S.A.

Wszystkie prawa zastrzeżone.

HarperCollins Polska sp. z o.o.

02-672 Warszawa, ul. Domaniewska 34A

[email protected]

www.harpercollins.pl

ISBN: 978-83-291-2116-3

Opracowanie ebooka Katarzyna Rek

ROZDZIAŁ PIERWSZY

– Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela!

Słowa zabrzmiały gromko w niewielkim kościółku, odbijając się echem od jego murów. Gideon Albury uśmiechnął się do stojącej tuż przed nim postaci w gęstym i długim welonie. Wyglądało na to, że jego wybranka bardzo poważnie potraktowała kwestię dziewiczej skromności.

Jest w końcu damą, kuzynką hrabiego Martleshama, i musi dbać o swoją reputację, pomyślał. W innym wypadku Gideon nie zdecydowałby się na ślub bez zgody ojca. I chociaż uważano go za zepsutego, to jednak nigdy nie posunąłby się do małżeństwa z kobietą z niższych sfer. Ale tak urodziwą młodą damę mógł bez większego wstydu przedstawić lordowi Rotham.

Z trudem koncentrował się na samej uroczystości, myślami przenosząc się do nocy poślubnej, i kiedy znalazła się przed nimi wielka księga parafialna, Gideon bez zawahania wpisał swoje imię i nazwisko do odpowiedniej rubryki. A potem patrzył, jak podpisuje się jego żona. Ręka jej lekko drżała, jakby bała się tego, co miało nastąpić.

W końcu i Martlesham wpisał się do rejestru jako świadek, uśmiechając się szeroko.

– Proszę, to koniec…

– Raczej początek – powiedział Gideon i uśmiechnął się do żony. – Chyba możemy już pozbyć się tego welonu…

Sięgnął w jego stronę, ale powstrzymała jego dłoń.

– Jeszcze nie – szepnęła.

Gideon zaśmiał się lekko.

– Uważaj, kochana, bo uznam cię za zbyt pruderyjną.

Spodziewał się, że usłyszy jej wspaniały, gardłowy śmiech, ale ona milczała, trzymając go mocno za ramię, gdy ją prowadził do kościelnych drzwi.

Wyszli z cienistego wnętrza i natychmiast oślepiło ich wiosenne słońce. Gideon ponownie się zatrzymał i obrócił w stronę żony.

– A teraz pozwól, że cię pocałuję. – Uniósł welon, a uśmiech nagle zniknął z jego twarzy. – Dobry Boże! – jęknął.

Nigdy wcześniej nie widział tej kobiety.

ROZDZIAŁ DRUGI

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji