Jedna z wielkich antycznych tragedii “Antygona” Sofoklesa jest dostęna w Legimi za darmo w formie ebooka, zarówno w formacie epub jak i mobi.
“Antygona” jest jednym z niewielu dzieł Sofoklesa, które zachowały się do dzisiaj. Należy do tzw. cyklu Tebańskiego inspirowanego mitycznymi dziejami rodu Labdakidów.
Tragedia skupia się na postaci Antygony. Jest ona siostrą Eteoklesa i Polinejkesa, którzy mieli na zmianę rządzić Tebami. Jednak Eteokles wypędził brata z miasta. Polinejkes sprzymierzył się z władcą Argos i namówił go, aby podbić Teby. Obaj braci zginęli na polu bitwy, a nowym władcą Teb został Kreon. Antygona zgodnie z boskim prawem chciała pochować braci, jednak Kreon, aby ukarać Polinejkesa za zdradę zabronił pochówku.
Tragedia Antygony posłużyła Sofoklesowi do rozważań o prymacie prawa boskiego nad ludzkim oraz istocie władzy. Bohaterowie stoją przed niemożliwym do dokonania wyborem, konfliktem tragicznym. Z jednej strony Antygona, która musi zdecydować czy silniejsza jest jej przywiązanie do praw boskich i miłość do brata, czy jednak posłuszeństwo wobec nowego króla i poszanowanie praw stanowionych. Z drugiej strony jest Kreon, który także musi ważyć czy ważniejsze jest surowe i bezstronne potraktowanie zdrajcy czy okazanie szacunku zmarłemu.
Mimo, że “Antygona” powstała w antycznych czasach nadal stanowi ważną lekcję o poszanowaniu rodziny i religii.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 47
ANTYGONA O tak! Czyż nie wiesz, że z poległych braci Kreon jednemu wręcz odmówił grobu? Że Eteokla, jak czynić przystoi, Pogrzebał w ziemi wśród umarłych rzeszy, A zaś obwieścił, aby Polinika Nieszczęsne zwłoki bez czci pozostały, By nikt ich płakać, nikt grześć się nie ważył; Mają wiec leżeć bez łez i bez grobu, Na pastwę ptakom żarłocznym i strawę. Słychać, że Kreon czcigodny dla ciebie, Co mówię, dla mnie też wydał ten ukaz I że tu przyjdzie, by tym go ogłosić, Co go nie znają, nie na wiatr zaiste Rzecz tę stanowiąc, lecz grożąc zarazem Kamienowaniem ukazu przestępcom. Tak się ma sprawa, teraz wraz ukażesz, Czyś godną rodu, czy wyrodną córą.