Prawda serca. Elementarz Nowej Ziemi - Grzegorz Kaźmierczak - ebook

Prawda serca. Elementarz Nowej Ziemi ebook

Grzegorz Kaźmierczak

5,0

Opis

Prawda serca. Elementarz Nowej Ziemi” Grzegorza Kaźmierczaka to piękno i prawda w czystej postaci.

Książka daje odpowiedzi na wiele istotnych i nurtujących człowieka pytań, a tym samym rzuca nowe spojrzenie na życie. Wskazuje drogę, którą każdy z nas może podążać. Treść zawarta w niej pozwala poruszyć bardzo istotne kwestie transformacji Ziemi oraz posługiwanie się sercem, które niesie za sobą ogromną potęgę. Dzięki wibracjom z niej płynącym zostajemy uwolnieni od ciężarów i przekonań starego świata. Napełnienie pozytywną energią dodaje skrzydeł i napawa radością. Otwieranie własnego serca to jednak długa i ciężka praca, ale dzięki tej pozycji i wiedzy w niej zawartej, krok po kroku, z dnia na dzień tworzy się szczęśliwe życie w pokoju i harmonii z naturą.

Książka jest elementarzem podstaw pracy budzenia się poprzez serce. W prostocie podaje niuanse, których dotąd szukało się tak daleko, a są tak blisko, dlatego często wydawały się tak skomplikowane. Podane w niej zagadnienia niosą pomoc w nowym spojrzeniu na siebie samego i kierowaniem tego spojrzenia na swoje wnętrze, którego centrum jest boskie serce, budzące się w każdym.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 290

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
5,0 (2 oceny)
2
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Grzegorz Kaźmierczak

„Prawda Serca Elementarz Nowej Ziemi”

Copyright © by Wydawnictwo Psychoskok Sp. z o.o. 2015 Copyright © by Grzegorz Kaźmierczak, 2015

Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część niniejszej publikacji nie może być reprodukowana, powielana i udostępniana w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody wydawcy.

Skład: Wydawnictwo Psychoskok

Projekt okładki: Grzegorz Kaźmierczak

ISBN: 978‑83‑7900‑236‑8

Wydawnictwo Psychoskok Sp. z o.o. ul. Chopina 9, pok. 23, 62-507 Konin tel. (63) 242 02 02, kom. 665-955-131

Grzegorz Kaźmierczak
Prawda Serca 
Elementarz Nowej Ziemi
Wydawnictwo

WSTĘP

SERCE CZŁOWIEKA

CZYM JEST SERCE

OTWIERANIE SERCA

DUSZE CZŁOWIEKA

PRAWDA KOCHANIA SIEBIE

PRAWDA WOLNEJ WOLI

PRAWDA UZDRAWIANIA

PRAWDA DARU ŻYCIA

PRAWDA WYBACZENIA

PRAWDA DAWANIA I BRANIA

PRAWDA BOSKOŚCI

PRAWDA JAM JEST

PRAWDA WSZECHMIŁOWANIA

PRAWDA JEDNOŚCI SERC

PRAWDA DARU NOWYCH DZIECI

PRAWDA POMAGANIA

PRAWDA SERCA

PRAWDA MŁODOŚCI

PRAWDA PARTNERSTWA

PRAWDA O ANIOŁACH

ROZWÓJ DUCHOWY

OCZYSZCZANIE KODÓW

OCZYSZCZENIE POŁĄCZEŃ Z GAJĄ

OCZYSZCZENIE POŁĄCZENIA Z DUCHEM

OCZYSZCZANIE CIAŁA BOLESNEGO

OCZYSZCZENIE CIERPIENIA

OCZYSZCZANIE KARMY

OCZYSZCZANIE KRTANI

OCZYSZCZANIE KRWI

OCZYSZCZANIE RODÓW

OCZYSZCZANIE GRASICY

OCZYSZCZENIE SZYSZYNKI I PRZYSADKI

OCZYSZCZANIE BOSKIEGO OKA

OCZYSZCZENIE GADZIEGO MÓŻDZKU

OCZYSZCZANIE SEKSUALNOŚCI

OCZYSZCZANIE DNA

OCZYSZCZANIE UMYSŁU

OCZYSZCZANIE Z EZOTERYKI

OCZYSZCZENIE MATRYCY ZRODZENIA

OCZYSZCZANIE Z MAGII TV

OCZYSZCZANIE Z TRUPIEGO JADU

ODNOWIENIE GODNOŚCI KOBIETY I MĘŻCZYZNY

POŚREDNICY DO SERCA

JAK POKOCHAĆ CIEMNOŚĆ

JAK PRZESTAĆ SIĘ LĘKAĆ

JAK WYJŚĆ Z NAŁOGU

JAK BYĆ SZCZĘŚLIWYM

JAK BYĆ BOGATYM

JAK BYĆ ZDROWYM

JAK PRACOWAĆ Z CIAŁEM

JAK CZYTAĆ SNY

JAK WYZWALAĆ TALENTY

JAK ZNALEŹĆ PARTNERA

JAK MÓWIĆ PRAWDĘ, A NIE OCENIAĆ

JAK MÓWIĆ SERCEM

JAK WIDZIEĆ SERCEM

JAK SŁYSZEĆ SERCEM

JAK UCZYĆ SIĘ SERCEM

JAK ODŻYWIAĆ SIĘ SERCEM

JAK PRZEJAWIAĆ SIĘ SERCEM

WEWNĘTRZNA HARMONIA

WEWNĘTRZNE DZIECKO

WEWNĘTRZNY MISTRZ

WEWNĘTRZNY KRYTYK

DOSTRAJANIE SERCA

ZMIANY NA ZIEMI

POTĘGA MIŁOŚCI

POTĘGA ILUZJI

POTĘGA CZASU

POTĘGA EGO

POTĘGA ZAZDROŚCI

POTĘGA PODŚWIADOMOŚCI

POTĘGA TERAŹNIEJSZOŚCI

POTĘGA PRAWDY

POTĘGA WIARY

POTĘGA MODLITWY

POTĘGA RADOŚCI

POTĘGA SZCZEROŚCI

POTĘGA WDZIĘCZNOŚCI

POTĘGA MARZEŃ

POTĘGA WOLNOŚCI

POTĘGA MĄDROŚCI

POTĘGA MEDYTACJI

POTĘGA SEKSUALNOŚCI

POTĘGA NATURY

POTĘGA WODY

POTĘGA GODNOŚCI

NAUKI JEZUSA

KOD SERCA

JĘZYK SERCA

DAR CHOROBY

MAPA CIAŁA

ZAKOŃCZENIE

PODZIĘKOWANIE

KLUCZE DO MAPY CIAŁA – dodatek

MEDYTACJA JAM JEST

WSTĘP

Książka „Prawda Serca” jest dziełem przepływu światła poprzez serce przebudzonego człowieka i jest wyrażeniem stanu tego światła, nauki jakie ono niesie i jakimi się dzieli na tym etapie wzniesienia. Książka ta nie jest teorią umysłu i wiedzą pochodzącą z niego, a jest autentyczną prawdą wznoszenia się jednego serca, które tą prawdą dzieli się z każdym. Każdy z was, kto poczuje jakąkolwiek pomoc dla swojej drogi, w swojej nauce, może pomocą zawartą w tych kartach wznieść się, pamiętając jednak o przetworzeniu wszystkiego przez swoje własne, niepowtarzalne serce.

Otrzymujecie do rąk Elementarz Nowego Świata, bo jest to pisarstwo nowej ery. Twórczość w Nowej Ziemi wypływa z połączenia Boskiego Serca jednego człowieka, ze świadomości połączonej jedności jako całości istnienia. Ugruntowuje podstawową pracę, bez której nie sposób zaistnieć na Nowej Ziemi, nazywanej Królestwem Serca. W tej erze znika potężna rola umysłów, a uczycie się ponownie żyć sercem, przypominając sobie jego nieskończone możliwości. Ten świat, w który wkraczacie, jest wymiarem miłości, którą tworzy serce każdego z was i którą sami jesteście, dlatego nie stając się nią, nie jesteście w stanie zaistnieć w nim. Książka ta w prostocie podaje wam niuanse, których dotąd szukaliście tak daleko, a które są tak blisko, dlatego często wydawały się wam tak skomplikowane. Podane tu zagadnienia, są pomocą w nowym spojrzeniu na siebie samego i kierowaniem tego spojrzenia na swoje wnętrze, którego centrum jest boskie serce, budzące się w każdym.

Przyjmijcie pomoc tej książki, nie jako kolejną naukę, nie jako kolejną technikę, ale jako dar przypomnienia cudu doskonałości, zawartego w każdym człowieku. Moc miłości oczyszczonego serca dokonuje cudów, którymi zdumiejecie się wykonując je w wielkiej prostocie. Źródło miłości w was to inaczej Bóg, którego jakże często szukaliście dotąd na zewnątrz. Prawda Serca uprzytamnia to wam, że sami nim jesteście i już odtąd niczego i nikogo nie potrzebujecie szukać poza sobą, poza jednością, którą coraz bardziej się czujecie.

Książka ta jest darem mego serca dla wszystkich, którzy gotowi są wkroczyć na jego drogę, rozwijać się, rozpocząć nowe udane życie, odnaleźć w sobie miłość, prawdę, bogactwo, szczęście, radość i wszystko inne, czego zapragniecie doznać. Niech Cię nie dziwią zdarzenia, jakie otworzyłeś/aś, zmieniając swoją świadomość oraz cuda, które wraz z tą lekturą świadomie doświadczasz w teraz.

SERCE CZŁOWIEKA

Nastał nowy wymiar. Otwieracie nowy świat, wkraczacie w przestrzenie Nowej Ziemi, której świat wchodzicie z pomocą serca w każdym z was. Odnowienie człowieczeństwa, zakończenie jego nauk jest możliwe i rozpoczyna się pracą, z chwilą wejścia w przestrzeń serca człowieka. To jedyny prawdziwy świat, jaki istnieje i on zawsze mieścił się wewnątrz was. Jesteście doskonałymi istotami i w nauce zgłębienia człowieczeństwa dostaliście dar drogi poznania świata poprzez umysł. Darem umysłu zanurzyliście się w otchłani świata czarnego, do którego zgłębienia przyczyniło pokierowanie się rozumem człowieka.

Dar serca boskiego ma każdy z was. Jest to organ niepodważalnie najważniejszy w waszej istocie, w człowieczeństwie, w którym jest ono soczewką przejścia, będącą wielką tajemnicą wszechświata. Serce samo z siebie jest doskonałe, o nieskończonych możliwościach tworzenia przestrzeni i możliwości stwarzania nim wszystkiego. Poprzez serce człowieka możecie łączyć się z kimkolwiek zechcecie, tak na waszej planecie, jak i z istotami całego wszechświata. Porozumiewanie się nim jest bezpieczne i nie jest tak jak channelingi, które podawane wam poprzez umysł, bywały próbami manipulacji boskimi istotami, które w tych umysłach gubiły się. Poprzez serce otwieracie nowe światy, nowe przestrzenie, w których możecie stwarzać swe nowe światy. Sercem tworzycie swój świat materialny i kształtujecie swoje ciała na podobiznę Boga, którym sami jesteście. W nowym świecie, świecie Prawdy Serca, zdajecie już sobie sprawę z jego potęgi, iż to właśnie w nim, a nie na zewnątrz dokonuje się boskie tworzenie świata zewnętrznego. Świat waszych form potrzebny wam do nauki, do doświadczenia, powstaje zawsze w sercu i tu już jesteście świadomi, że wszystko to, co na zewnątrz wypływa z was, jest hologramem stanu świadomości i prawdą nauki, w jakiej jesteście. Pomoc serca w zaistnieniu w Nowej Ziemi jest podstawą, gdyż bez niego nie przetworzycie starych spraw doświadczania człowieka, niedokończonych lekcji i zagubień, które sobie stworzyliście.

Ukochani, boskie serce to majstersztyk, którego cud możliwości nauka człowieka rozpoczyna poznawać. Jego zasięg przenikania jest niczym nieograniczony. Jego moc dokonywania przemian jest najpotężniejsza, a światło, które nim przekształcacie, staje się widmem o najwyższych częstotliwościach, rozpuszcza najtrwalsze skamieliny światła czarnego.

Dokonajcie wglądu w swoje własne serce, a z pomocą tej książki i swojej miłości, kochania siebie, oczyśćcie je przywracając mu pierwotne możliwości, takie jakie miało zawsze. Proces oczyszczenia to etap przejściowy, uwalniania się jako smoła waszych doświadczeń umysłu człowieka i rekonwalescencji, etapu przypominania zapomnianych umiejętności, wzbogaconych o nowe pasma poznania. Odkrywajcie je i radujcie się nimi, pamiętając o wielkiej odpowiedzialności za potężne efekty, które tym sercem możecie czynić, odpowiedzialności za światy, które tym sercem możecie tworzyć.

Miłość jest wibracją najwyższą i powstaje w sercu, a świadomie ją pomnażając stwarzacie świat nią przepełniony. To świat bajki, realnego raju, który z dziecięcą łatwością, czystością waszych serc możecie bezsprzecznie tworzyć. Wielkość tego daru pokochajcie, a świadome kierowanie się na serce, na prawdę zawartą w nim, daje nowy świat, Nową Ziemię. To jest najkrótsza podpowiedź, jaką możecie przyjąć, aby samemu kroczyć poprzez Nową Ziemię i radować się zagospodarowywaniem tych przestrzeni.

CZYM JEST SERCE

Serce człowieka to jego centrum. To superkomputer, przekaźnik międzygalaktyczny, odbiornik fal i światła, wielowymiarowy kryształ o skomplikowanej budowie, w szczególności na planie duchowym. Jego promieniowanie, po wcześniejszym uruchomieniu i oczyszczeniu, rozprzestrzenia się na wiele miliardów kilometrów.

Taki jest na początek jego zasięg odbiorczo - nadawczy. Jest również samo w sobie systemem przetwarzającym, tłumaczącym wszystkie języki, jak i samoczynnie nadającym rozmowy i transfery wszystkim ludziom i istotom jednocześnie. Kiedy świadomie uruchamiacie to źródło miłości w sobie, odnawiając jego moc, wzmacniając płomień tej miłości, wasze serce odpowiednio czyni wokół cuda i przetwarza wiele danych z zewnątrz, jak i z wewnątrz was.

Kochając świadomie rozkwit miłości w swoim sercu, dokonujecie w niezwykle prosty sposób samoczynnego wznoszenia, ponownie stając się potężną istotą, jaką w gruncie rzeczy zawsze byliście. Wynikiem pracy jest świadome skierowanie do serca wszystkiego, co do was wpływa, jak i wypływa z serca, a poprzez obserwowanie tego, nadajecie tok tej nowej pracy. Tak pracując, na efekty nie trzeba długo czekać. W trakcie dalszego wznoszenia, wyrażacie już wolę serca, czyli świadomie przesiadacie się z wiodącej roli umysłów na gigantyczną potęgę, którą zawsze było wasze serce, waszą łączność poprzez nie, z mocą wszystkich serc, z mocą wszystkiego, czyli mocą Boga w nim.

Serce pomaga wam w pełni pokochać siebie i poprzez napełnienie miłością swojej istoty jesteście gotowi, by nieść tę miłość innym, dzielić się nią i prosto w niej rozwiązać wszystkie swoje problemy. Żadne problemy was nie dotykają, kiedy dajecie miłość sobie i drugiemu ofiarujecie jej tyle, ile sami posiadacie. Warto jednak pamiętać, że praca z sercem, jego świadomością, to praca z wyzwoleniem człowieka z nauk, jakich doświadczaliście. Wibracje Ziemi zmieniają się zgodnie z pracą waszych serc i coraz łatwiej jest w ten sposób wznosić się każdemu z was. Przyczyną cierpień na Ziemi i ciężkich lekcji człowieka, było zapomnienie o boskim Darze Serca i zatracenie kontaktu ze swoją boskością, którą każdy z was w nim ma.

Serce Ludzkiej Istoty jest jak silnik potężnej rakiety, gdy tymczasem jako człowiek, w pocie czoła, korzystaliście głównie z umysłu i poruszaliście się pieszo. Wznoszenie się wielu zasila serca każdego z was, i w ten sposób łączące się serca dają niczym nieograniczoną moc przetwarzania i dokonują rzeczy, które dotąd nazywaliście cudami lub zjawiskami paranormalnymi. Teraz one stają się standardem i przejściem w nieograniczoną boskość, nowej budzącej się istoty w was.

Cud serca człowieka to jego największy atut w przestrzeniach niskowibracyjnych, w których zaistnieliście. Jest wielką szansą na zmianę wszystkiego, co wewnątrz was, jak i tego, co na zewnątrz dotąd stworzyliście. Pomocą dla każdego jest przypomnienie sobie prawdy o roli i potędze serca, a w następstwie tego, zastosowanie tej prawdy na swojej ścieżce. Cudowną pomocą jest tu rodzaj bardzo prostej medytacji - wyciszenia, dzięki której - umiejscawiając się w sercu, w ciszy i skupieniu - rozpoczynacie uruchamianie jego wirników, jego promieniowania i efektywnego działania serca. Już na starcie, promieniowanie elektromagnetyczne wirnika waszego serca jest wiele tysięcy razy większe niż ludzkiego umysłu. Poprzez to promieniowanie następuje przenikanie, jak i zaistnienie siły tworzącej materializację świata zewnętrznego, jego zmianę i tworzenie nowego Świata Serca.

Wirnik serca to praktyczna moc ludzkiego serca, to doskonały boski instrument, to samonapędzający się wir, którego możliwości tylko sami możecie ograniczyć. Dopóki posługujecie się wyłącznie umysłem, w który wpędziły was systemy poprzez ograniczenie waszego ciała, waszego DNA, ograniczającego was ego, zgubnej i błędnej drogi podświadomości człowieka, dopóty nie macie możliwości sprawdzenia, kim i jak potężnymi jesteście istotami. Tak wiele dokonać może każdy z was i odczuć, jak wielkie możliwości macie oraz jak wielką stanowicie pomoc dla wszystkich istot wszechświata, dla których jesteście darem uregulowań w ich rozwoju. Mimo, że wszystkie istoty wszechświata są sobie równe, moc i doskonałość Boskich Istot Ludzkich, rozpoczyna nowe kierunki przemian we wszechświecie, dokonując tego w procesie budzenia serc, darem wzajemnego przenikania.

Kochając swoje własne serce, napełniając je miłością, powodujecie zaistnienie w nim samoczynnych ruchów elektromagnetycznych, które stają się samonapędzającą się przekładnią, wyzwalaczem energii o bardzo wysokich wibracjach, nazywanych przez was miłością. Ta energia powstaje na zasadzie perpetuum mobile. Raz uruchomiona, wprawiona w działanie jest źródłem nieskończonych mocy i nieograniczonej twórczości istot, którymi świadomie się stajecie. Takie proste odnowienie serca, daje nieograniczone możliwości dla każdego i otwiera potęgę możliwości, które możecie czynić.

Wzniesienie się poprzez serce to nieunikniona droga transformacji, która się rozpoczęła, która trwa i która jest decyzją każdego człowieka na Ziemi. Niezależnie od tego, czy jesteś kobietą czy mężczyzną, praca jest taka sama. Wasze serca są jednakowo potężne, a doświadczenia, które dotąd zebraliście, są impulsem do ich przemiany w was, a stają się waszym świadomym bogactwem.

OTWIERANIE SERCA

Prawda o waszym sercu daje wam świadomość jego mocy, a przejście w nie daje nową erę, boski wymiar doświadczania. Przejście w boskość jest możliwe z chwilą przekroczenia człowieczeństwa. Zaliczenia darów jego nauk jest możliwe tylko otwartym sercem.

Otwieranie serca to proces służący jego odblokowaniu z ery braku posługiwania się nim i zagruzowania go darami nauk umysłu. Przyjmowaliście wiele wiedzy, informacji, dogmatów zakonu, które rozwijały wasz umysł dając pożywkę dla ego, lecz powodowało to częściej zamykanie serca. Stawało się tak w wyniku jego nieużywania oraz zagwożdżaniem technikami, które były przekodowane programami zamykającymi ten cudowny dar. Wiele technik oraz kierunków pracy z energią numerologii, tarota, astrologii, kabały, cyfrologii, hipnozy, regresingu, powodowało, że poruszanie się sercem stawało się znikome. Ego panujące nad umysłem dawało wam odczucia, że posługujecie się nim, że miłość wasza wypływa z serca i nawet nauczyliście się mówić o sercu - umysłem. Miłość, której doświadczaliście poprzez świat ego, dawała wam lekcje bolesne, przejawiając to waszymi chorobami, czy chorymi związkami, które w takiej „miłości” budowaliście. To wszystko pokazywało prawdę o was, płynącą z głębi waszej duszy, abyście zobaczyli stan waszej nauki.

Jesteście widmem światła o wysokich częstotliwościach, połączyliście się z przestrzenią światła czarnego. Na ten moment rozpoczęliście zgłębiać poznanie świata umysłu, aby zobaczyć dokąd zmierza ten dar poznania. Ocknięcie się kilkoro serc dało impuls zmierzający do otwierania kolejnych. Otwartość serca, jego oczyszczenie, jego odblokowanie z okultystycznych nauk, daje efekt odczucia, że nic go już nie blokuje. Pokochanie czarnej strony waszych doświadczeń daje efekt wchłonięcia światła czarnego, przez widmo jasne częstotliwości waszych serc i wzniesienie tego światła w pasma boskie, optycznie widziane jako złote. To dopiero początek, bo otwartość serca nie świadczy o jego używaniu. W przestrzeniach waszych doświadczeń, świata mroku, przestaliście używać widm jasnych i serce wasze zgasło, pozostała tylko boska iskierka. Aktywacja tej boskiej cząstki dała impuls do wielkiego przebudzenia całej planety Ziemia. Przypomnienie jak używać ten potężny dar, cudowny międzygalaktyczny wehikuł, jest waszą zabawą w procesie budzenia Dzieci Ziemi.

Uczycie się od najprostszych czynności, obsługiwać ten wielowymiarowy pojazd, uczycie się od prostego słowa, powiedzianego do siebie i do swojego serca: „Kocham Cię cudzie, którym jestem”. To aktywacja, to przekręcenie startera. Poczujcie tą wielką możliwość i zasiądźcie w swoim pojeździe, odczuwając jak wielkie ma możliwości. Pokochajcie zgłębianie jego najprostszych opcji, które już są dostępne w zakresie częstotliwości, które w nim uruchamiasz. Odczuwaj częstotliwość swojego serca, będącego nawigacją nowego świata, pojazdem do poruszania się w tym świecie oraz całym wszechświatem.

To prawda, tu zaczyna się jazda, bo odczuliście wyzwolenie ze świata umysłu, ze świata hologramu waszych form i odczuwając rzeczywisty świat, z którego te formy i ten hologram zewnętrzny wypływa. To boska zabawa, a raczej wychodzenie z zabawy i powrót do waszego dziedzictwa, do świadomej kreacji sercem istot, którymi się obudziliście. Uczycie się nim posługiwać, dostajecie masę nauk, każdego dnia niesiecie je sobie wzajemnie. Obserwujcie je, co wam niosą i jaka jest twoja reakcja.

Odczuj na ile wypłynęła ona z serca, a na ile z umysłu. To prosta droga uważności i samoobserwacji, naprowadza was na naukę posługiwania się tym cudownym darem. Macie wiele teorii mówiących wam, jak umysłem otworzyć serce. Ja jednak mówię wam, prawdą mego serca, że złudna i długa jest to droga.

W prostocie tej nauki usiądź i odczuwaj swoje serce i w każdej chwili życia, stań się celebracją poruszania się w nim. Tak przypomnisz sobie zapomnianą naukę chodzenia, czyli życia poprzez serce.

Budzą się kolejne serca, wzrasta wibracja Ziemi, co daje efekt domina. Napierają te wibracje na tych, co się nie budzą i mocą swoich przekonań i potężnego ego trzymają się rozumu człowieka. Tak bardzo chcą pozostać w starym świecie, bo ich umysł daje myśli, że są oni tym umysłem, a ego nie puszcza, paraliżując strachem. Niekiedy odczuwacie we wstępnej fazie budzenia serca jego ból, to efekt przebudowy uruchamiania nieużywanego organu. Daje wam to wiele radości radzenia sobie z odkrywaniem przepięknych darów, kryjących się w nowym świecie. W nowym skafandrze, który sobie stwarzacie, centrum nawigacji jest już w innym miejscu. To jak etap przejścia z poruszania się konnym zaprzęgiem i przejście do wielowymiarowej rakiety poruszanej myślą. Myślą, która jest tchnieniem waszego serca, uruchamiacie wiele jego możliwości, a jest ich nieskończenie wiele opcji.

Jesteście boską świadomością, boską esencją, energią i tą energią możecie przenikać wszystko. Poprzez boskie serce możecie dowolnie tworzyć ciało, zmieniać formę lub czasoprzestrzenie, tak wielką macie świadomość, a myśleliście dotąd umysłem człowieka, że jesteście ograniczeni, że blokuje was tyle uwarunkowań tego człowieczeństwa.

Dar człowieczeństwa jest cudem doświadczania wzniesionych istot wszechświata. Jest darem przejścia przez soczewkę, kryształ, zwany człowieczeństwem, w którym kluczową tajemnicą jest wasze serce. Wiedziały o tym kosmiczne istoty, dające wam channelingi zwane Biblią, Koranem, Bhagawitą i innymi księgami masowo ogłupiającymi waszą świadomość. Światy te naprowadzały na zniewolenie was samych poprzez siebie, manipulując tą wiedzą. Nie wyjawiały wam tajemnicy, której same te istoty nie mogły posiąść, bo nie chciały doświadczać człowieczeństwa, do którego często czuły odrazę jako do przejawu robactwa.

Ukochani, to Istota Ludzka jest darem pomocy dla wielu istot, a kiedy budzicie się to wasi nauczyciele, istoty demoniczne świata czarnego, mogą otrzymać od was pomoc i potęgę nauki miłości, bo takimi istotami jesteście. Darem Reptilian opanowano wasze nauki, zabierając dla innych światów esencję, którą wytwarzały wasze serca. Teraz świadomie się budząc, rozpoczynacie świadome spożytkowanie jej dla siebie. Oświecenie serca to era, w którą weszliście. Sprawne przejście przez wstępne etapy oczyszczania i otwarcia serca, stopniowe nauki posługiwania się nim, otwierania jego możliwości, jego funkcji, umożliwia przejście do pełni jego funkcjonowania, a w następstwie do wzniesienia was w etap boski. To nic innego jak doświadczenie oświecenia poprzez serce, co w porównaniu do oświecenia poprzez umysł jest ubogą namiastką.

Serce oświecone, uruchomione, to przejście w nowy wymiar istniejący w was, to twoja decyzja na zmianę wszechświata, który jest w tobie i jego odbicie w świecie zewnętrznym. To zmienianie swojej cząstki w każdym człowieku, tak prosto się to dokonuje, kiedy zmieniasz siebie, a miłością przenikasz każdego. Serce oświecone wzniesie każdego, prowadząc go poprzez nowy świat, Nową Ziemię, przeistoczoną w ziemskie Królestwo Serca, Boga - Człowieka.

DUSZE CZŁOWIEKA

Ukochani moi. Dusza to wnętrze człowieka, to część ducha, doświadczająca na Ziemi, jako autonomiczna cząstka, w pozorze oderwania od całości, o którym decyduje własnym wyborem.

Przyszły dusze nauczyć się miłości, przyszły przypomnieć sobie, kim są i powrócić do tego wzbogacone, docierając do prawdy, kim zawsze były. Dusze ludzkie i dusze z innych światów, w ogromie przybywały na unikatowe lekcje na planecie Ziemia, próbując podnieść jej wibracje - jednak to przybycie stawało się pułapką. W tym, co znacie jako matrix, orientujecie się w niewielkim aspekcie tego zagadnienia, jako planu fizycznego. W świecie dusz dopiero zaczynała się zabawa w więzienie, które otaczało was wielopoziomowo. Panowie Ziemi, znani wam z waszych świętych pism, z waszych channelingów, którym ufaliście, potrzebowali biopaliwa, potrzebowali kopalni energii, do której zapędzali coraz więcej dusz, przybyłych z wielu galaktyk, a nawet tych emisariuszy, którzy przybyli wprost ze Źródła. Mimo, że nie byli skażeni nieczystością przemierzania wszechświatów, gubili się w zawiłości podstępnych nauk, jakie zostały wam podsuwane.

Próbowaliście zgłębiać poziomy dusz hipnozą, nie zdając sobie sprawy, że zwiedzacie więzienie i dostajecie tylko takie informacje, jakie właściciele więzienia wam podsuwali. Poprzez nieoczyszczone serca manipulowano wami, wkładając wam prawdy, w które chętnie wierzyliście. Przyjęcie tych prawd, masowe ich powielenie w księgach, którymi zachwycaliście się jako prawdami o podróży dusz, o ich wędrówce, powodowało, że przenikaliście tym świadomość zbiorową. Nie przypuszczaliście, że przenikacie siebie i innych złudną drogą, kodując tą nauką wracanie do więzienia dusz, z jakiego przyszliście, utrwalając każdym powrotem obróbkę siebie, zarówno w świecie fizycznym, jak i w świecie duszy. Przyjrzyjcie się stałym elementom, jakie dostawaliście, przyjrzyjcie się tunelowi, na jaki byliście kierowani, przyjrzyjcie się świetlistym istotom, które witały was, abyście utożsamiali to w sobie, że jesteście w niebie. Dostawaliście świadomość w świecie dusz, dostawaliście oczyszczenie, ale i manipulację oraz dalszą obróbkę, jakiej was poddawano.

Pokochajcie prawdę świadomości o prawdziwej drodze dusz, nie tej, którą dał wam matrix, gdzie podzielono wam świat dusz na kilka poziomów i w zależności od awansu, przesuwaliście się w tym świecie tak, jak w świecie Ziemi. Dusze ludzkie są doskonałe, to istoty przybyłe na naukę mistrzostwa i nie ma wśród nich lepszych ani gorszych. Wszystkie w konsekwencji przybyły ze Źródła, wszystkie są Synami i Córkami Boga. Przyjęliście innych bogów poza sobą, poza miłością, poza jednością, z której przyszliście. Daliście tym bogom swoją świadomość, swoją energię, przyjmując ich nauki i ich wizję świata, tak świata Ziemi, jak i świata dusz, w którym was rozczłonkowywano, w którym sortowano dusze niesforne, zamykając je na eony czasu, aby nie wadziły w inkarnacjach, niespodziewanie się budząc.

Pokochajcie świadomość obnażenia tej prawdy i przyjmijcie, że każda dusza jest boska i tak jak przyszła ze Źródła, do Źródła może powrócić. Kiedy jednak w swej świadomości przyjmiecie inną możliwość, kiedy kodowaliście siebie prawdami hipnozy, prawdami nauk ksiąg iluzji, że ta droga przebiega inaczej – tak się stawało. To pułapki, aby unicestwiać wiele dusz, które poprzez wiele światów przybywają na Ziemię i zaczynają panom tego świata wadzić, przeszkadzać w ich planach.

Dopełnijcie swoją świadomość, lecz najpierw oczyśćcie ją ze starych prawd, które poprzez nauki iluzji przyjęliście. Odczujcie oczyszczenie podświadomości, w której kody tych nauk głęboko były zapisywane. Tak w świecie dusz, jak i w świecie Ziemi, w świecie innych zniewolonych planet, wpajano wam drogę inkarnacji, drogę błędnego koła, drogę błędnych, niewolniczych powrotów, drogę „prawa” karmy. Przyjmijcie oczyszczenie wszystkich prawd w was, wszystkich nauk i dogmatów. Odczujcie uwolnienie od kodów tych nauk, od obróbki waszego umysłu, waszej podświadomości, waszego gadziego móżdżku, abyście nie byli podatni na to podążanie.

Przybyło na Ziemię wiele dusz z innych światów opartych na miłości. Poprzez niskie wibracje w świecie Ziemi, poprzez otaczanie ich balastem Ziemi, nikło ich światło. Przybyło wiele dzieci innych galaktyk, bardzo wzniesionych istot, a system nakazał wam, wpoił, że ratunkiem dla nich, dla cudu ich doskonałości, jest lawina spotęgowanych, zabójczych szczepionek otępiających ich świadomość. System wmówił wam, aby każde dziecko poddawać rytuałom, poddać ponownemu zapisaniu, przez odnowienie okultystycznego zapisu na ich czole. Czynicie to innym, zabierając im wolną wolę, nie zdając sobie sprawy, że tym samym jako rodzice, jako świadkowie, tracicie wolną wolę swoją. Świadomie gubicie ją, pozwalając panom tego świata czynić z waszą istotą cokolwiek zechcą, bo uczyniliście to innym. Zostaliście kierowani na zjadanie innych zamordowanych istot, dokonywaliście tego bardzo zapamiętale, rozsmakowując się w zjadaniu bratnich pięknych istot, nie chcąc widzieć uboju masowego, nie chcąc widzieć obozów koncentracyjnych, jakimi były te hodowle. Wszystko to jest po to, abyście obniżyli swoje wibracje, aby łatwiej wam można było wpoić nauki iluzji, aby łatwiej można było zatrzymać was w umyśle, bo przy niskich wibracjach blokowało wam się serce. Zachłysnęliście się techniką, aby wspomogła wasz umysł, aby coraz bardziej pozbawiała was wyobraźni, obrazowości, abyście podążali jak bezmyślne kukiełki, sterowane za pomocą zbiorowej świadomości, za pomocą mediów i programów.

Pokochajcie inną drogę, inną świadomość, obierzcie ją w sobie.

To droga Prawdy Serca, ma ją każdy z was w sobie. Oczyśćcie siebie, oczyśćcie swoje wnętrze, a każdy z was przepełni się świadomością na zadane sobie samemu pytania. Uśmiechniecie się na prawdy, które przyjmowaliście dotąd, za nauki, którymi obarczaliście siebie i innych. Nie pytajcie innych o zdanie, bo istota, którą jesteś, ma w sobie wszystko i taka istota nie potrzebuje za nikim podążać. Dar pomocy, który otrzymujecie to tylko obnażenie tych prawd, to tylko zobaczenie, abyście mogli zdecydować o wyborze, o rozwarstwieniu dusz, które następuje na planecie Ziemia.

Wiele dusz podąża za sercem, obrało taką drogę, odnajduje miłość. Jednak ogrom dusz pokochało prawdy swoich panów, pokochało mściwych zazdrosnych bogów, którzy gotują inne piekło, inne więzienie, inne nauki dla tych wszystkich, którzy jeszcze tego potrzebują. Tak dokonały wyboru doświadczania piekła, tak przeniknęły nim cała Ziemię.

Popatrzcie na siebie wzajemnie, popatrzcie jak na wielu z was naciska świadomość, jak wysokie wibracje Ziemi stwarzają dyskomfort, jak wielu z was choruje, jak wielu z was sięga po leki farmacji, które w nowym wymiarze Ziemi, który nastał, już nie skutkują. To inny etap. Tu już wiecie, że Dziecko Boga, którym jesteście to Miłość, a miłość w żaden sposób nigdy nie jest chora, nigdy nie umiera i nie potrzebuje odchodzić.

Eksploatacja dusz trwała na wielu poziomach i wiele istot kosmicznych żyło waszym kosztem. Kierowano was na prawdy o wniebowstąpieniach, o wzniesionych mistrzach, o potrzebie ciągłej medytacji, która stawała się produkcją energii dla istot, w podłączeniu do których tkwiliście, przyjmując ich prawdy. Byliście kierowani na wniebowstąpienie, nie zdając sobie sprawy z tego, że przyjmowaliście drogę tych istot. Przyjmując ich drogę, swoim wyborem stawaliście się baterią, akumulatorem, zamkniętą duszą w pojemniku, do którego was wprowadzano, mówiąc wam, że trafiacie do nieba, że rozpuszczacie swe ciało, tam się znajdziecie.

Ukochani moi, dusza ludzka jest nieśmiertelna, jednak w naukach, które podejmuje może wybrać każdą drogę. Może zostać uwięziona w wielkich cierpieniach, co jakże często dokonuje się, gdy przyjmowaliście nauki o wędrówkach dusz, o ich podążaniu. Dusza ludzka może być używana jako biopaliwo, zamykana na wiele eonów czasu w pojemnikach służących chociażby jako napęd dla statków, które penetrowały Ziemię i zagłuszały ogromem channelingów, abyście się w tym pogubili, abyście zachłysnęli się nowymi prawdami, abyście nasycili przestrzeń Ziemi prawdą innych i ta prawda stałaby się nową rzeczywistością człowieka.

Byliście kierowani na wojny, na tworzenie obozów zagłady, aby pod płaszczykiem tej działalności stwarzać pole działania dla demonów, dla istot światów demonicznych handlujących waszymi duszami, transportujących je do wielu światów. Cierpienie w połączeniu z miłością boskiej istoty stanowiło rodzaj eliksiru, unikatowego składnika, o który zabiegało wiele planet, ponieważ w inny sposób nie mogły poznać natury człowieka, nie mogły wam jej ukraść, więc tak postanowiły was ograniczyć.

Pokochajcie świadomość nowych przepływów dusz. Odczujcie, że tak jak w świecie Ziemi, tak i w świecie dusz, jesteście wolni. Dusza ludzka pochodzi ze Źródła i ponownie do niego wraca z naukami, których chciała doświadczyć, aby wzbogacić siebie, aby wzbogacić Jedność, której jest świadoma.

Powraca na Ziemię nowy świat, który rozpoczynają zamieszkiwać istoty świadome, istoty budzące się. To powrót Raju, który tu istniał, a którego utratę w ironii waszych pism, dawały wam channelingiem istoty kosmiczne, mieniąc się waszymi panami, waszymi stwórcami. Uwierzyliście im, zamiast uwierzyć sobie jako boskiej istocie. Przyjęliście wszystko zamiast zobaczyć sercem, że nauki te są waszą lekcją, że przejście przez nie stanowi wyzwolenie, że rozszyfrowanie tych nauk sercem, dopiero pokazuje prawdę. Prawdę tę macie w swoim sercu, dlatego nie szukajcie więcej prawdy poza sobą, nie szukajcie też więcej boga poza sobą. Każdy z was jest nim, jest autonomiczną cząstką, jak i Jednością miłości, w której jest wszystko. Każdy z was może czerpać z tej nieskończoności, na swój niepowtarzalny sposób, przez pryzmat swojej niepowtarzalnej cudowności.

Pokochajcie tę świadomość, pokochajcie odblokowanie swej świadomości, drogę powrotu do Źródła z pominięciem więzień, na które was kierowano, z pominięciem inkarnacji, z pominięciem śmierci. Już nie potrzebujecie umierać, nie potrzebujecie się starzeć, nie potrzebujecie cierpieć. Możecie tylko w swoim sercu decydować, możecie kochać, lecz aby kochać, pokochajcie najpierw samych siebie. Tak biegnie miłość, którą jesteście i którą zawsze byliście.

PRAWDA KOCHANIA SIEBIE

Przyjęliście świadomość istnienia, jakim jesteście, przyjęliście Dar Życia w tych przestrzeniach, przyjęliście z tym darem wasze ciała, najlepsze na naukę człowieczeństwa. Wybór wasz nie jest przypadkowy, starannie wybieracie ciało, rodziców, a nawet ich choroby, jako spójny dar z waszą drogą.

Popatrzcie sobie w oczy, popatrzcie też w lustro i spróbujcie na początek przyjrzeć się sobie oczyma człowieka, którego ciało jest w nie wyposażone. Połącz się tymi oczyma ze swoim sercem, a już patrzysz na siebie z przestrzeni duszy. Wypełniaj dalej tę przestrzeń miłością, a zaczynasz patrzeć na siebie samą, na siebie samego z poziomu Boga. Miłość w tobie to jedyny Bóg, który jest. Tylko wypieranie się miłości powodowało, że nie radziliście sobie z cudowną nauką człowieczeństwa i nie widzieliście że to piękny dar doświadczania, pozornie upadłej istoty. To dar będący rodzajem przejścia poprzez tę naukę, poprzez was, w zupełnie nowy wymiar boskiego doświadczania.

Popatrz w swoje oczy bardzo dokładnie i odczuj, kto patrzy na ciebie. To Ja, to Wszechmiłość, która jest w tobie, to doskonałość, która wypełnia wszystko i której Ty jesteś przejawem. Widząc siebie poprzez miłość, poprzez miłowanie wszystkich istot i wszystkiego, stajesz się w tej prostocie kwintesencją tej miłości w sobie. Stajesz się kumulacją mocy miłości i możesz nią wyrażać to wszystko, co cię otacza, możesz nią stwarzać to wszystko, co jest stworzone i co jeszcze stworzyć zechcesz. Masz to wszystko, co całe istnienie. Mówiąc inaczej, masz to wszystko, co ma Bóg. Ty jesteś tym Bogiem.

Uczycie się skomplikowanych technik, kursów, warsztatów, świętych ksiąg, a zapominacie o tym najprostszym, co jest tak blisko, o doskonałości, o jej przyjęciu, o spojrzeniu jej w oczy. To twoje oczy, które widzą to, co stworzyłeś. Cud doskonałości wyrażenia się jako Bogini - Kobiety lub jako Boga - Mężczyzny. Jesteście przejawem tej miłości w cudownym doświadczeniu poznania daru człowieczeństwa, daru jego doznań w różnorodności waszych nauk. To wielkie bogactwo, pokochajcie je sercem, którym tak kochając odczuwacie jedność.

Czując miłość wiesz już, kim jesteś, przeniknąłeś się nią i odczuwasz przepływy od każdego, kogo spotykasz. Tak kochając stajesz się zespoleniem z naturą, przenikasz się jej pięknem, harmonizujesz się w niej i rozpoczynasz etap kreowania jej w swym boskim sercu. To jedność, to jej odczucie, to miłość, to Bóg, którego doświadczasz. Tak czując w wielkiej prostocie, znika twój umysł człowieka, wchłania go serce. Kochasz to wchłonięcie, bo darem tego połączenia znikają powroty, w których on ci mówił, jak niedoskonały/a jesteś, wyszukiwał ci wady. Wmawiał poprzez ego te braki i niuanse, mówił o potrzebie uczenia i szukania piękna we wzorcach innych ciał, które w tych zagubieniach przyjmowaliście ponad siebie, zapominając o doskonałości każdego z was.

Przyjrzyj się sobie raz jeszcze i nigdy nie wątp w istnienie Boga w tobie, miłości, którą on jest. To Ty.

PRAWDA WOLNEJ WOLI

Uczyńcie miłość w sobie, dajcie jej przejaw sobie, ale zawsze w odczuciu, że wynika to z miłości. Tym jest wolna wola. To atrybut świata, w którym przyszło wam doświadczać. Przeniknięci zostaliście tym darem, aby chronił was w ewolucji, jaką obraliście jako istoty światła - przybyłe w czeluść mroku. Zasada ta nie jest obowiązkowa we wszechświecie, ale szanuje ją wiele istot przejawiających się w waszym wymiarze. Istoty te wiedzą o naukach, w jakich się spełniacie i o tym, że ochrania was boski immunitet, wolną wolą zwany.

Demoniczne światy waszych nauczycieli przyjęły to jako rodzaj zabawy z wami. Wiedzą też, że to co dajesz innym, to do ciebie wraca. Dlatego wystrzegają się łamania tej zasady i dają nauki wam tak, abyście to wy sami niszczyli siebie samych.

Paradoksalna powstała to szkoła, że wycisk dajecie sami sobie i sami siebie wkładacie do kociołka piekła, dbając jeszcze o dekiel, aby brat twój lub siostra z niego się nie wydostali. Specyficzne dla was poczucie humoru tych istot, których przyjęliście poprzez ich pisma - channelingi, jako swoich bogów, powodowało, że zabawne i drastyczne dały wam nauki. Udowadniały w prosty sposób, jak stają się bezmózgie te boskie istoty i czynią sobie krzywdę, gdy tylko wyłączą serce. Jak łatwo uwierzyły, że ten okrojony umysł jest pępkiem świata, którym mogą się kierować.

Świat Reptilian zapisał wolną wolę wam w swoich pismach i nakazał jako swoje prawo, jako swój zakon nauczać w swoich świątyniach. Wszystko to, aby prawo przyjęte, wykluczało miłość i aby stawało się literą, pod którą się zapisywaliście. Przywiązanie was swymi prawami i przykazaniami, było początkiem waszego zagubienia i końcem boskości, bo zgubiliście miłość serca.

Powracała wolna wola jako dar waszych nauczycieli, jako wtórna nauka, którą jednak oni wam dali jako bogowie, za których ich przyjęliście. Wolna wola odgradzała was od zrobienia sobie krzywdy, bo świat ten zaistniał w niej i zaczęto ją przestrzegać.

Pogódźcie w swoim sercu świadomość każdego swego wyboru, bo prawdziwy świat jest w nim i tylko tam możecie dokonać skutecznych zmian swej rzeczywistości.

Parafrazując, wolną wolę dawaliście zawsze sobie sami i sami zbieraliście odpowiedzialność, a kiedy rozpoczęliście powierzać się pośrednikom, wykpili ją od was. W okultystycznym uniżeniu mówicie słowa "bądź wola twoja" i oddajecie tym samym wolę panowania nad sobą demonicznym bytom, żerującym na was, jak na paśniku, gdzie w ofiarności jako baranka, sami składacie ofiarę z siebie i z innych. To efekt wmawiania wam, że do swego zbawienia potrzebujecie wielu warunków zewnętrznych i pośrednictwa istot, stawiając ich ponad sobą.

Powraca nowa świadomość, oczyszczacie swoje wybory, oczyszczacie drogi nauk, po których kroczyliście, aby wejść do nowego świata w pełni czyści. Wolna wola jest aktem wyrażenia się was, w decyzji serca i miłości każdego.

PRAWDA UZDRAWIANIA

Ujrzyjcie prawdę o Boskich Istotach, jakimi jesteście. Synowie i córki Boga, jako jedność z nim, są doskonałe i w żaden sposób nie potrzebują chorować. Miłość, którą jesteście, sama w sobie nigdy nie choruje, chyba że wypieracie ją, zastępując strachem. Posługiwanie się umysłem spowodowało, że zaistnieliście wybitnie w świecie ego i ono dało wam strach i wiele form jego doświadczania.

Przyjmijcie swe ciała jako doskonałe, łącząc je ze swą duszą, która jest rozszczepieniem Boga, pozorem oddzielenia od wszechmiłości. Pogardę dla ciała, nie radzenie sobie z naukami dusza pokazuje wam poprzez dyskomforty i zdarzenia jakie zbieracie, abyście mogli unaocznić swoje zaniedbania. Posłuchajcie mowy ciała poprzez dary chorób, które dajecie sobie, dopóki nie chcecie posługiwać się pełnią mocy serca.

Serce każdego z was jest unikatowym boskim darem, jest miejscem, w którym tworzycie miłość oraz jej kanałem przepływów z całego istnienia wszechmiłości, którą nazywacie Bogiem. Zaniedbania w waszych naukach oznajmia wam ciało, dokąd nie słyszycie mowy serca. Głosi i unaocznia dla wszystkich stan waszej nauki, waszą nieszczerość do siebie i do miłości, którą chcecie dawać, którą jesteście, a której sami sobie nie dajecie, oszukując siebie. Choroby wzmacnialiście nie kochając siebie i swojego ciała, które obdarowujecie niezdrową żywnością. Warunki, które stworzyliście w wielu obszarach Ziemi są zdumiewające, bo prowadziły w prostej linii do samozagłady waszej populacji. Przyjrzyjcie się doskonałości w sobie, spójrzcie w oczy miłości, czyli swojej duszy i porozmawiajcie z nią - sobą, poprzez serce, a odnajdziecie wszystkie potrzebne odpowiedzi.

Samouzdrawianie jest przynależne jako zdolność dla każdego z was. Wiedziecie prym wśród istot o nieskończonych możliwościach przemiany wielopoziomowej istoty, którą jesteście. W minionej epoce, starym świecie strachu, korzystaliście z wielu nauk, dzięki którym się uczyliście, jak odnaleźć tą doskonałość w sobie. Bioenergoterapia, Reiki, uzdrawianie rekonektywne, duchowe i wiele innych technik, służyło do masowego ściągania z was energii. Kosztem waszej własnej energii w podłączeniach pod Demoniczne Istoty, nawet dostawaliście namiastkę pomocy. Żałosne te uzdrowienia, szukane poza sobą, przyjmowaliście jako cuda, których doświadczyliście, zapominając, że cudem istnienia jest każdy z was. Transmitowanie energii z Boskich Istot jest celem z pozoru darmowych uzdrowień, a zajęcie części waszej duszy, staje się zapłatą za szukanie boskich mocy poza sobą. Pracę z oczyszczeniem z tych uwłaczających technik ma każdy z was, kto je czynił w uniżaniu siebie samego. Wywyższanie się jednych ponad drugich to miniony etap nauk, bo każdy z was ma to wszystko, co całe istnienie, co ma Bóg, którym to Istnienie nazywacie.

Potraficie pomagać innym, czyniąc to sercem, bez potrzeby dawania im czegokolwiek. Uzdrowienie jest decyzją i ogarnięciem swojej własnej nauki przez każdego z was. Nie zabierajcie nikomu daru nauki, dając mu rozwiązanie zadania, jakim jest każda próba zewnętrznego uzdrawiania, bez poznania głębokich przyczyn skrywanych w waszej duszy.

Ujrzeliście to, że macie dostęp do wszechmiłości, a nauką każdego z was jest stanie się tą miłością w sobie. Dajcie obfitość miłości sobie samym, a w prostocie tego znikają wszelkie choroby, przykre dolegliwości i wypadki. Dostęp do wszechenergii, do samouzdrowienia, każdy z was ma w sobie i może dowolnie dawać go sobie, bez potrzeby podłączania się pod osobę, energię uzdrowiciela mieniącego się jej dystrybutorem, przekaźnikiem „boskich” czy kosmicznych mocy. Osoby takie w sposób subtelny przejmowane były przez nieznane sobie energie, które pomagały im dopóki stwarzały kolejne podłączenia, kolejne kanały przepływu pokarmu.

Przypatrzcie się w dłuższym etapie tym waszym siostrom i braciom, jak sami zostali wyssani przez te demoniczne energie, jaki jest ich stan zdrowia i długość życia. Jak znika światło ich duszy, która jest tą mocą zniewolona. Zawładnięcia takie ogarniały ich całych, zajmując ich ciała i dusze na wiele inkarnacji. Tak działał matrix, który sami tworzyliście, rozdzielając wszystko, szukając uzdrowienia poza sobą, szukając miłości poza sobą, szukając energii i boga poza swoim sercem.

Oczyszczenia waszych ciał i dusz z tego typu praktyk są wielopoziomowe. Nauki tak pobierane powodowały zamykanie serca, bo istoty przypinające się do tych energii instalowały w was artefakty będące zabezpieczeniami swoich kanałów przepływu. Cieszyliście się z tych darów, płaciliście za nie, lecz kiedy wzniesiecie swoje wibracje poprzez serce, rozpoczniecie odczuwać niespójności w waszej energetyce. Nieświadomy uzdrowiciel stawał się narzędziem dla innych istot, wykonujących w was „operacje”. Te zabiegi czynione były zgodnie z waszą wolną wolą. Swoim otwarciem instalowaliście przeróżne urządzenia podpinające, które przez wiele wcieleń wysysały waszą boską energetykę, pozbawiając was siły życia. Dusze tak związane, przyjęły utrudnienia własnego wznoszenia się, zamiast sobie pomóc. Tak przez szukanie uzdrowienia za pośrednictwem zewnętrznych mocy, stawały się pokarmem dla otaczających was światów astralnych.

Radości z waszych „cudownych” uzdrowień nie gubcie, przetwórzcie je w pełni, na prawdę swojego serca, że dokonaliście ją sami w miłość, wiarą swej istoty. Podstawą tej nauki jest to, abyście w dłuższej perspektywie zobaczyli efekty waszych wyborów. Abyście mogli dokonać samooczyszczenia z zewnętrznych darów oraz samouzdrowienia w doskonałości swej Boskiej Istoty. Prawda uzdrawiania jest boską nauką edukacji, którą w bolesnej formie przyjmowaliście. Dar poznania tych nauk wznosi was w nowe przestrzenie, gdy przetwarzacie to w sercu na bogactwo poznania świata mroków, piekła, w którym doświadczaliście.

Ukochani moi, nie drżyjcie i nie lękajcie się tych nauk, bo każdy, kto ich doświadczył, potrzebował ich, jako daru dla swojej duszy. Kochając każdą naukę tym samym przetwarzacie ją, bo przetwarzanie jest naturalną czynnością boskiej świadomości, tak jak i dar samouzdrawiania.

PRAWDA DARU ŻYCIA

Jesteście na Ziemi, ponieważ chcieliście tu zaistnieć w bogactwie nauk, których pragnęliście doświadczyć. Dostaliście niespotykany dar od wszechświata, od waszego ducha, od ducha wszystkiego i pojawiliście się w cudzie zrodzenia. Urzeczywistniacie siebie na Ziemi w momencie, kiedy świadomie wasza dusza zespala się z waszym ziemskim ciałem. Akt tej czynności nazwać możecie godnością Daru Życia, to połączenie się z doświadczaniem człowieczeństwa. Używacie wielu technik, metod uzdrowienia, a jakże często zapominacie o potędze boskiego daru, tak podstawowego w tych przestrzeniach. Połączenie, którego dokonujecie jest świadomym ukierunkowaniem na zespolenie z doświadczaniem nauki człowieczeństwa. Progiem do tej szkoły, do celebracji życia w tych przestrzeniach, jest moment świadomego wniknięcia waszej duszy w ciało. Udaje się to ogromnej większości z was w momencie poczęcia, w momencie zejścia duszy w te przestrzenie.

Jednak wiele dusz przeżywało szok zetknięcia się z rzeczywistością, jaka je spotkała. Niezgrane wibracje ze swoją matką, brak miłości w niej lub brak przyjęcia Daru Życia przez nią staje się zaklinowaniem, które odczuwa nowa dusza. Dusza dziecka, czując brak miłości odczuwa odrzucenie, i w konsekwencji tego co czuje, obiera drogę powrotną. Można to nazwać odrzuceniem godności człowieczeństwa, odrzuceniem Daru Życia w ciele człowieka.

Pokochajcie