15,00 zł
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 23
Projekt okładki, Redakcja i korekta, Redakcja techniczna
© Copyright by Wojciech Biedroń
Podróże - Polska Serock - miasto królewskie nad Narwią
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentów niniejszej publikacji w jakiejkolwiekpostaci jest zabronione. Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a także kopiowanie książki na nośniku, filmowym, magnetycznym lub innym powoduje naruszenie praw autorskich niniejszej publikacji.
ISBN dla edycji ebooka 978-83-967397-5-9
Jeśli macie Państwo pytania, uwagi do publikacji, możecie skontaktować się z autorem pod adresem e-mail: [email protected]
Zdjęcia z okładek: [przednia - zgodnie z ruchem wskazówek zegara]: rzeka Bug wpadająca do Narwi, gmach ratusza w Serocku, Warszawa - miejsce rozpoczęcia rejsu oraz [tylna] autor na wycieczce rowerowej nad Zalewem Zegrzyńskim
Wydanie II, Polska 2023
Spis treści
Wstęp
I. Wrażenia i relacja z podrózy
II. Rys historyczno - geograficzny
III. Warianty zwiedzania
IV. Informacje dodatkowe
V. Wykaz publikacji
Fot.1. „Zefir” w oczekiwaniu na pasażerów
Po drugim rejsie do Serocka postanowiłem, że również i to miasteczko o kilkusetletniej tradycji muszę koniecznie opisać. Tym bardziej, że był to pierwszy obiekt mojego zainteresowania, który jak to robię od pewnego czasu, chciałem udokumentować i podzielić się tym, do którego przybyłem szlakiem wodnym. Od lat ZTM w Warszawie organizuje weekendowe wycieczki do Serocka. Ze względu na niski stan Wisły statek, wypływa z Żerania (zamiast z Podzamacza) na Wiśle, aby po ponad dwugodzinnej podróży zacumować w na lewym brzegu Narwi naprzeciw wpadającego do niej Bugu. Do Serocka można się dostać też transportem kołowym (autobusem oraz samochodem) ale ze względu na wyjątkowość rejsu polecam ten właśnie sposób. Jedynymi towarzyszami podróży będą pasażerowie „Zefira” oraz mijający nas kajakarze. Kiedy wypłyniemy na Zalew Zegrzyński trzeba się liczyć z tym, że amatorów żeglugi, czy wodnych sportów (inne statki, żaglówki, rowerki wodne, czasem motorówki) będzie więcej, ale dzięki temu, że akwen jest ogromy, nie będzie tłoczno. Sam Serock też nie powinien nas znużyć nawet jeśli trafimy na targowy dzień czyli w sobotę. Jakiś czas już po rejsie statkiem dotarłem dwukrotnie ze znajomymi na rowerze nad Zalew Zegrzyński. Za pierwszym razem pokonaliśmy ponad 50 km tam i z powrotem a za drugim przeszło 80 km też tam i z powrotem.
Od lat warszawiacy oraz przyjezdni turyści mogą wyruszyć na rejs przez Kanał Żerański i po przepłynięciu Zalewu Zegrzyńskiego spędzić około 2-3 godzin w malowniczym Serocku. Na końcu książki podaję odnośniki, które po kliknięciu umożliwią nam zakup biletów na rejs. Płynąc drugi raz, tym razem w towarzystwie mojej mamy wiedziałem już co mnie czeka. Jedyną różnicą była pora roku, gdyż za pierwszym razem był to czerwiec a przy powtórce, odbywając drugą podróż, płynąłem we wrześniu. Warto zawczasu zarezerwować bilety, bo rejsy cieszą się dużym zainteresowaniem i czasem nawet na tydzień naprzód bilety są już wyprzedane. Z