Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Autor niniejszego poradnika zawarł w nim szereg cennych wskazówek, a także szczegółowy opis wszystkich dostępnych misji, co z pewnością pomoże wam w pozytywnym ukończeniu gry.
Conflict Zone - poradnik do gry zawiera poszukiwane przez graczy tematy i lokacje jak m.in.
Informacja o grze
Gra strategiczna czasu rzeczywistego, w której stając się dowódcą wojsk jednego z dwóch wielkich światowych obozów militarnych ICP, GHOST możemy doprowadzić go do zwycięstwa i zażegnać poszerzający się międzynarodowy kryzys.
Gra Conflict Zone, to przedstawiciel gatunku gier strategicznych. Tytuł wydany został w Polsce w 2001 roku i dostępny jest na platformie PC. Wersja językowa oficjalnie dystrybuowana na terenie kraju to: pełna polska.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 92
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
Wydawnictwo © GRY-Online S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentu niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci jest zabronione bez pisemnego zezwolenia GRY-Online S.A.
Prawa do użytych w tej publikacji tytułów, nazw własnych, zdjęć, znaków towarowych i handlowych, itp. należą do ich prawowitych właścicieli.
Publikacja przeznaczona jest wyłącznie do użytku prywatnego. Nie może być sprzedawana, odsprzedawana lub udostępniana publicznie osobom trzecim bez pisemnej zgody GRY-Online S.A.
Ilustracja na okładce - wykorzystana za zgodą © Shutterstock Images LLC. Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgoda na wykorzystanie wizerunku podpisana z Shutterstock, Inc.
Poradnik w wersji WWW znajdziesz na stroniewww.gry-online.pl/S024.asp?ID=92
Nie pamiętam już odkąd czekam na strategie czasu rzeczywistego, która mogłaby, chociaż częściowo oddać realizm prawdziwego pola walki. W mojej karierze dowódcy wszelkiego rodzaju sił zbrojnych, nie mogłem odnaleźć dobrej pozycji, która by mnie całkowicie satysfakcjonowała. Wszystkie Red Alert'y, pierwsze strategie 3D jak WarGames (to byłby hit gdyby nie poziom trudności rozgrywki) czy nowsze Dune lub Z:Steel Soldiers były ciekawymi pozycjami, jednak nie na tyle, abym mógł nimi zaspokoić moją chęć sprawdzenia się jako dowódcy jakiejś zbrojnej organizacji. Może niektórzy powiedzą, że choćby WarGames czy Red Alert posiadały przecież w miarę realne jednostki oraz oferowały prawdziwe pola walki. A czy któraś z nich pozwalała np. na użycie sił specjalnych, i to w takim stopniu jak robi się to w realnym świecie? Przecież nie od dziś wiadomo, że niektóre fortyfikacje lepiej jest zniszczyć kilkoma oddziałami z ukrycia, a nie najazdem dziesiątek uzbrojonych po zęby jednostek. To jest między innymi rzecz, która podoba mi się w Conflict Zone najbardziej. Można by także wspomnieć o znaczeniu mediów podczas konfliktów na naszej planecie, bo mamy z tym do czynienia na bieżąco (ileż to razy właśnie media i ich relacje wpłynęły na zachowania wojskowych). Wszystko to sprawia, że CZ jest bardzo dobrą strategią oraz posiada dużą dawkę grywalności.
Akcja gry toczy się po 2010 roku. Jako generał masz do wyboru dwie nacje, standardowo podzielone na tę dobrą i złą. Dobrą jest ICP, coś w rodzaju dzisiejszej Unii Europejskiej. Natomiast ta zła, GHOST, jest zrzeszeniem wielkich korporacji, którym nie odpowiada dobroczynna działalność ICP. Jak to bywa w polityce, szefowie obu organizacji będą się prześcigać w wymyślaniu coraz to nowszych konfliktów, a Tobie pozostanie wykonanie całej tej "brudnej roboty", jaką jest walka. Będziesz się mógł sprawdzić w wielu sytuacjach, a tam gdzie sam nie będziesz nadążał, przyjdą z pomocą oficerowie, swoista nowość w tej dziedzinie. Dla osłody, między misjami pojawi się kilka przerywników filmowych, o których można powiedzieć, że są bardziej ironiczne niż śmieszne (ten z komandosem podkładającym ładunki wybuchowe mnie rozwalił), ale mnie osobiście znudziło się oglądnie panów w mundurach wydających sztucznie kolejne rozkazy, czyli mogę zaliczyć to na plus.
Ten poradnik zawiera informacje uzupełniające te zawarte w instrukcji (jednostki, porady), jak i dokładny opis przejścia wszystkich misji w kampanii. Nie należy jednak traktować go jako "prowadzenia za rączkę", bo coś takiego przy strategii czasu rzeczywistego, szczególnie tak rozbudowanej jak CZ jest niemożliwe. Po prostu umieściłem w nim garść porad, potrzebnych do przejścia danej misji za pierwszym razem. Podkreślam także, iż są to moje osobiste rozwiązania i tak naprawdę może być mnóstwo innych, łatwiejszych czy trudniejszych, jednakże jeśli ktoś potrzebuje pomocy to mam nadzieję, że nie pogardzi i taką pomocą.
Zapraszam więc do gry. Komentarza nie będzie, bo po prostu jeśli o tę grę chodzi, to nic mi do głowy nie przychodzi :-)
Conflict Zone różni się znacząco od innych RTSów. Co prawda mamy tu do czynienia z oklepanym standardem masowej produkcji sprzętu bojowego i wysyłaniem grupy w celu dokonania zmasowanego ataku na wroga. Jednak to nie jedyne wyjście. Otóż można w późniejszych misjach korzystać z pomocy szpiega oraz komandosa. Można wzywać jednostki takie jak bombowce czy wyrzutnie rakiet i wspierać nimi zmasowane ataki Po prostu dostępny arsenał jest tak różnorodny (tylko niestety jednostki po obu stronach są CZASAMI bardzo podobne), że do zwycięstwa można dojść na kilka sposobów. Dzięki właśnie różnorodności w zdobywaniu surowców oraz w dostępnym arsenale, gra każdą z organizacji będzie wyglądała trochę inaczej i inne będą taktyki używane przez GHOST, a inne przez ICP. To niesamowicie podnosi grywalność, a zarazem zwiększa stopień "realności" gry.
Jedni zaliczają tę możliwość w grach strategicznych jako plus, inni twierdzą że ta opcja czasami wręcz przeszkadza. Osobiście należę to tej drugiej grupy - dobijały mnie sytuacje, kiedy wędrując wewnątrz wrogich instalacji komandosem wydałem mu rozkaz zniszczenia jakiegoś budynku, a on zataczał koło, aby się dostać w jego okolice. Po zmianie ustawienia kamery na 30 stopni szło mu znacznie lepiej. Nie wiem zupełnie dlaczego się tak działo.
Zasada co do widoku kamery jest jedna: najlepiej gra się patrząc z góry, prawie pod kątem 90 stopni (klawisz "F2"). Zablokowane jest wtedy skręcanie kamery dookoła, co umożliwia orientowanie się w kierunkach północ-południe-wschód-zachód. Drugi tryb {"F3") działa na podobnej zasadzie, tylko że kąt pod jakim patrzysz na teren działań jest mniejszy. Kolejne dwa tryby ("F4" i "F5") umożliwiają oglądanie pola bitwy pod praktycznie każdym kątem i od każdej strony, jednak kompletnie nie nadają się do prowadzenia działań wojennych. Natomiast tryb "widowiskowy" ("F6") to już totalna przesada - jak sama nazwa wskazuje można wykorzystywać go tylko i wyłącznie w jednym celu.
Bazę można w Conflict Zone budować tylko w specjalnie do tego celu przeznaczonych miejscach na mapie - zaciemnione prostokąty, umieszczone po kilka sztuk w niewielkiej odległości, co umożliwia rozbudowę kompletnej bazy. Obrazowo można przedstawić taki prostokąt jako pole o wymiarach 2x8, z czego każdy budynek zajmuje miejsce 2x2, a struktury obronne (działka, karabiny maszynowe) oraz agregat 1x1. Z jednej strony wprowadzenie takiego ograniczenia czasami skutecznie zapobiega rozbudowie całej bazy i zabezpieczeniu jej sporą ilością dział nie do pokonania, z drugiej stwarza strategiczne znaczenie każdego takiego miejsca, czyniąc go ważnym punktem strategicznym.
Takie miejsca można przejąć (niszcząc stojący na nim wrogi kompleks) i wybudować własną bazę wypadową. Do tego celu potrzebne są jednostki piechoty - jeśli będzie ona stacjonować na takim terenie trzeba kliknąć na ikonie rozkazy i wybrać rozbudowę bazy. Potrzebny będzie radar i co najmniej 45 punktów popularności. Każda dodatkowa baza to więcej przychodzących na sekundę punktów oraz dodatkowy ośrodek wypadowy. Podczas rozbudowy należy inwestować w struktury obronne - szczególnie działka oraz ich wersję przeciwlotniczą (w skrócie nazywaną przeze mnie AA), ponieważ mogą w wielu przypadkach uratować pozostawione bez obstawy jednostek budynki.
To wyrażenia ma w przypadku Confict Zone ogromne znaczenie. Po pierwsze, jak w każdym eRTeSie większa liczba jednostek równa się większym szansom na zwycięstwo. Po drugie, łączenie jednostek w grupy (Ctrl + numer), spotykane często w innych tego typu produkcjach i przynajmniej przeze mnie zbyt często nie używane ma wielki wpływ na szybkość podejmowania konkretnych działań. Często będzie trzeba rozsyłać jednostki powietrzne w różne rejony mapy, przeważnie w ilości kilku. Kiedy zajdzie potrzeba zaatakowania lub obronienia danego punktu gracz nie tworzący grup będzie musiał zaznaczać oddzielnie wszystkich podwładnych. Natomiast jeśli są oni podzieleni na grupy wystarczy wcisnąć numer odpowiadający numerowi naciskanemu razem z Ctrl i możesz wydać im od razu konkretny rozkaz.
Podobnie wygląda korzystanie z jednostek naziemnych. Często prowadząc dużą grupę do ataku kilka jednostek się oddali, a jeśli będzie trzeba na chwilę przenieść się do bazy lub zająć czymś innym, żmudne zaznaczanie wszystkich od nowa może doprowadzić do nerwicy. Jest to wina trochę niedopracowanego interface'u - jeśli trzymając klawisz Shift chcesz dodać jednostki do tych już wybranych, to jeśli najedziesz na tą będącą w grupie zostanie ona z niej automatycznie wykluczona.
Kolejna nowość tyczy się surowców potrzebnych do rozbudowy bazy i tworzenia nowych jednostek. Otóż zostały one podzielone na kilka składowych części: punkty dowodzenia, punkty popularności oraz energia. Ta ostatnia jest ważna jeśli chodzi o struktury obronne - bez energii nie będą działać. Natomiast pozostałe, zwane punktami, umożliwiają korzystanie z coraz to lepszych technologii i są zgoła odmiennie przyznawane, zależnie od nacji dla której pracujemy:
ICP
Punkty