Powązki - Tadeusz Pióro - ebook

Powązki ebook

Tadeusz Pióro

0,0
26,00 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Powązki, pierwsza od kilku lat książka Tadeusza Pióry, to warszawski danse macabre w cudzysłowie literackiej ironii. Pozornie chaotyczny ciąg skojarzeń, słów i wspomnień wciąga czytelnika w intertekstualne i popkulturowe gry. Potoczny, zdecydowanie niesalonowy język mocno osadzony jest we współczesnej polszczyźnie, a przy tym frazę ma melodyjną, choć niekiedy szorstką. Najnowszym wierszom „patronuje” David Bowie, którego słowa wymownie rozpoczynają tom.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 18

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Tadeusz Pióro

Powązki

Biuro Literackie • Stronie Śląskie – Wrocław 2016

Poezje 118

Tadeusz Pióro: Powązki

Zdjęcie na okładce:  „Errante”, 1933

Projekt okładki: Wojtek Świerdzewski

Korekta: Anna Krzywania

Projekt typograficzny i skład wersji elektronicznej: Mateusz Martyn

Copyright © by Tadeusz Pióro

Copyright © by Sasha / Hulton Archive / Getty Images / Gallo Images Poland, 2015

Copyright © by Biuro Literackie, 2016

Biuro Literackie

ul. Sokolnicza 5/37, 53-676 Wrocław

tel. 71 346 01 42, [email protected]

www.biuroliterackie.pl

isbn 978-83-65358-38-7

Wszelkie powielanie lub wykorzystywanie niniejszego pliku elektronicznego inne niż jednorazowe pobranie w zakresie własnego użytku stanowi naruszenie praw autorskich i podlega odpowiedzialności cywilnej oraz karnej.

Spis wierszy

Randka

Chlebek i winko

Samogwałt

Wychowanie muzyczne

U wuja

Debiucik

Dlaczego jestem frajerem

Dynamiczna sztuka rozbijania przedmiotów

Korpulentność

Więcej grzechów

DNA

Jardin des Plantes

Nagroda pocieszenia

Psychokiller

Plastiki

Osiemnastka

Pewien romans

Hazard

Pojęcie ironii

Polaroid

Skotografia

Powązki

Niedziela na Wólce

Nota (Tadeusz Pióro)

You don’t know what I’m talking about. I don’t blame you. And do you know what? It’s really not worth understanding anyway.

David Bowie, Paryż, 2002

Randka

Później liczył się tylko seks,

jak w klasycznej ekonomii

języka przemoc i władza,

lecz nie nad językiem,

tylko uboczem, na które ciągnie,

żeby z bliska coś sprawdzić

i zdystansować się od wszystkich

teorii, mówiąc „znam fajne miejsce”

naturalnym głosem – zabrzmi w nim

tylko zdrowa ciekawość.

Spotkaliśmy się w bramie,

między słonecznym podwórzem

i cichą ulicą. Ona miała gumę

do gry w gumę, ja miałem pieniądze

na lody, lecz zostaliśmy w bramie,

bo chłopcy nie bawili się w gumę,

a w lodach spotykano gronkowce.

Teraz już nie, ale wtedy

mówiono o randkach z taką miną,

jakby pierwsza miała być ostatnią

i zmienić nieodwracalnie

nawet poczucie humoru,

więc pomyślałem, że o niej wspomnę,

nim posuniemy się dalej.

Chlebek i winko

W komplecie 24/7/365

dobrze nam nienaturalnie

język wciąż na gwarancji

i śmiać się chce z waszych skarg

bo spełnia marzenia o pięknie

jak sztuczne kwiaty na grobach

kiedy wam jest zimno i źle

więc czas, już czas się poskarżyć

a nuż któryś z nas się objawi

i krzyknie Hej! To ja! Wasz

barbarzyński najeźdźca

z tatuażem jak kropka nad i

nowoczesnej podmiotowości i stylu

wszystko jest wspólne w takim stylu

mój geniusz zabija, wasz diluje