Miłość. Mądrość świętych kobiet - Praca zbiorowa - ebook

Miłość. Mądrość świętych kobiet ebook

zbiorowa praca

0,0

Opis

Miłość to owoc, który jest dostępny o każdej porze roku i znajduje się w zasięgu każdej ręki. Może go zebrać każdy, bez żadnych ograniczeń.
Matka Teresa z Kalkuty

Miłość to nie tylko uczucie. Kochać można wyłącznie wtedy, gdy człowiek chce się zaangażować i opiera się na trwałym fundamencie, którym nie mogą być jedynie przelotne i w dodatku przyjemne przeżycia. Święty Augustyn przekonał się o tym po wielu latach szukania miłości po omacku. A gdy ją znalazł, napisał w Wyznaniach: "Nie jakimś mglistym uczuciem, lecz stanowczym wyborem kocham Ciebie, Panie".
Ze Wstępu Dariusza Piórkowskiego SJ

 

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 84

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




© Wydawnictwo WAM, 2017

Opieka redakcyjna: Klaudia Adamus

Wybór: Katarzyna Pacyga, Magdalena Paczyńska

Przygotowanie biogramów: Izabela Izdebska

Korekta: Kama Hawryszków

Projekt okładki i opracowanie graficzne: Marcin KiedioIlustracje winorośli: © Amili / Fotolia

ISBN 978-83-277-0675-1 (ePub)

ISBN 978-83-277-0676-8 (Mobi)

WYDAWNICTWO WAM

ul. Kopernika 26 • 31-501 Kraków

tel. 12 62 93 200 • faks 12 42 95 003

e-mail: [email protected]

www.wydawnictwowam.pl

DZIAŁ HANDLOWY

tel. 12 62 93 254-256 • faks 12 62 93 496

e-mail: [email protected]

KSIĘGARNIA WYSYŁKOWA

tel. 12 62 93 260, 12 62 93 446-447

faks 12 62 93 261

e.wydawnictwowam.pl

Przygotowanie wydania elektronicznego

Magdalena Wojtas / 88em.eu

SPIS RZECZY

Wstęp

Julianna z Norwich

Katarzyna ze Sieny

Teresa z Ávili

Małgorzata Maria Alacoque

Urszula Ledóchowska

Teresa Benedykta od Krzyża

Leonia Nastał

Matka Teresa z Kalkuty

Źródła

Okładka

Strona tytułowa

Strona redakcyjna

Spis rzeczy

Wstęp

Julianna z Norwich

Katarzyna ze Sieny

Teresa z Ávili

Małgorzata Maria Alacoque

Urszula Ledóchowska

Teresa Benedykta od Krzyża

Leonia Nastał

Matka Teresa z Kalkuty

Źródła

WSTĘP

Do końca świata będziemy mieli problem ze zdefiniowaniem miłości. A gdy nawet uda nam się coś z niej pojąć, to nie zawsze wiemy, jak kochać na co dzień. Dlaczego? Ponieważ miłość nam się wymyka. Choć tyle się o niej mówi i pisze, jest nieuchwytna. Mimo tego, że wszyscy jej pragniemy, ona ciągle nas wyprzedza. Ale zawsze przychodzi pierwsza. Często zaskakuje.

Nie można złapać miłości za nogi, bo ona jest darem. Najlepiej wiedzą o tym święci. Do tej świadomości dochodzą na długiej drodze oczyszczania się z poczucia samowystarczalności i fałszywej niezależności. Gdy spotykają prawdziwego Boga, odkrywają, że żadne stworzenie nie jest źródłem miłości. Możemy tylko odnajdywać jej ślady w świecie, przyjąć ją, a potem przekazywać dalej.

Miłość, rzecz jasna, nie jest wyłączną domeną kobiet. I nie z tego powodu wybraliśmy święte kobiety na przewodniczki, które pomagają dotknąć tajemnicy miłości. Ich wrażliwość jest jednak inna niż mężczyzn, choć zapewne nie aż tak diametralnie różna. Boża miłość ma równocześnie rys ojcowski i macierzyński, kobiety zapewne wyrażają miłość w specyficzny dla siebie sposób i dlatego poniekąd widzą w niej to, czego mężczyźni wyraźnie nie zauważają. Czego więc uczą nas święte kobiety?

Miłość jest wielobarwna. Prosta i zarazem złożona. To paradoks, ale takie jest pierwsze wrażenie, gdy czytamy myśli świętych mistyczek. Miłość to siła, która przyciąga całego człowieka: rozum, uczucia, serce, ciało. Miłość cieszy się z samego istnienia. Dla niej wystarczy, że jesteśmy. Wcale nie wysuwa na wstępie roszczeń i żądań, jakby ciągle musiała się karmić naszymi ofiarami. Miłość w działaniu przybiera dwie podstawowe formy: pasywną i aktywną. Ponieważ w Bogu zachodzi ciągła wymiana darów, którymi są same Osoby Trójcy Świętej, miłość jest z natury dialogiczna. Polega na słuchaniu i odpowiadaniu. Daje i przyjmuje. Prosi i okazuje wdzięczność.

Miłość jest pragnieniem, które dąży do zjednoczenia. Nie można kochać bez więzi. Miłość w formie czysto abstrakcyjnego pojęcia to dzieło filozofów. Miłość prawdziwa zakłada bliskość, tworzy wspólnotę, choć nie zawsze musi opierać się na cielesnym zjednoczeniu. Istnieje też bliskość ducha.

Miłość to nie tylko uczucie. Kochać można wyłącznie wtedy, gdy człowiek chce się zaangażować i opiera się na trwałym fundamencie, którym nie mogą być jedynie przelotne i w dodatku przyjemne przeżycia. Święty Augustyn przekonał się o tym po wielu latach szukania miłości po omacku. A gdy ją znalazł, napisał w Wyznaniach: „Nie jakimś mglistym uczuciem, lecz stanowczym wyborem kocham Ciebie, Panie”. Miłość zachęca do oddawania całego życia, a nie tylko uczuć. Uczucia często zmieniają się jak pogoda w górach. Dlatego miłość wymaga walki, by wytrwać i nie zmienić decyzji pomimo burz i niepokojów.

Miłość jest czynem płynącym z decyzji, ponieważ miłość szuka współpracowników. Jeśli człowiek tylko przyjmuje, a niczego nie daje, to znaczy, że nie potrafi jeszcze właściwie przyjmować. Nie widzi w tym, co otrzymuje, daru, więc sądzi, że powinien wszystko zatrzymać dla siebie. Nic dziwnego, że w chrześcijaństwie wiara bez uczynków umiera. Same słowa i wyznania miłosne niewiele znaczą, jeśli nie potwierdzają ich postawy i konkretne działania.

Miłość rodzi się ze zranienia. Mistyczki, które na modlitwie odkrywały istotę miłości, wiedzą, że bez cierpienia nie sposób kochać. Żeby nauczyć się miłości, trzeba ćwiczyć się w znoszeniu krzywdy, czasem w przyjmowaniu bólu odrzucenia, a nawet pogodzić się z brakiem wzajemności. Miłość bywa podobna do żebraka, który wyciąga ręce i nigdy nie wie, czy tego dnia coś otrzyma.

Miłość jest „drogą doskonalszą”, jak pisze św. Paweł w słynnym hymnie. Polega na ćwiczeniu, pokonywaniu kolejnych etapów i zakrętów. Na nieustannym ponawianiu prób, na zaczynaniu od nowa, na uznaniu błędów i porażek. Na przebaczaniu sobie i innym.

Święte kobiety dobrze poznały też manowce miłości obleczonej w szaty pozorów. Istnieją bowiem jej wypaczone formy. Z początku pociągające atrapy miłości szybko ukazują swą prawdziwą twarz. Stają się zaborcze, egoistyczne bądź nadopiekuńcze. Taka wykoślawiona miłość nie pozwala drugiemu być. Chce zagarniać, dominować i mieć innych tylko po to, by realizować własne cele. Dlatego miłości uczymy się także przez demaskowanie jej podróbek i wszelkiego udawania. Dzieje się to przez rozeznanie, w ciszy, w zasięganiu rady, w konfrontacji z tymi, którzy stawiają nam opór, a nawet w przyjęciu upomnienia.

Dariusz Piórkowski SJ

JULIANNA Z NORWICH(1342–1416)

Współcześnie nazwana „największym angielskim mistykiem”. Żyła jako pustelnica w celi przy kościele św. Juliana w Norwich, nieopodal Londynu. Stąd też pochodzi jej przydomek, gdyż tradycja nie przekazała jej prawdziwego imienia. Gdy miała około 30 lat, zapadła na ciężką chorobę, podczas której – bliska śmierci – doznała kilkunastu widzeń mistycznych. Swoje wizje przekazała w dziele Objawienia Bożej miłości. Była to pierwsza książka w języku angielskim napisana przez kobietę.

1

Miłość to światło udzielane nam przez mądrość Bożą w takim stopniu, by przynieść nam jak największą korzyść.

2

Miłość niestworzona jest Bogiem; miłość stworzona jest naszą duszą w Bogu; miłość dana jest cnotą; i jest to postępowanie dane przez łaskę, dzięki któremu kochamy Boga dla Niego samego i nas w Bogu, i to, co Bóg kocha, przez wzgląd na Boga.

3

Bóg nas ukochał, zanim nas stworzył, i Jego miłość nigdy nie osłabła ani nie osłabnie.

4

Miłość Boga do rodzaju ludzkiego nie miała nigdy swojego początku, ponieważ tak jak ludzkość będzie trwać po wieczne czasy w szczęśliwości, dopełniając radość Boga, którą czerpie On ze swych dzieł, tak i ta sama ludzkość była od zawsze, tak jak widział to już wcześniej Bóg, znana Mu i umiłowana przezeń, zgodnie z Jego słusznym zamiarem powziętym, nim zaczął się czas.

5

Bóg zapewnił nam na ziemi obfitość wody, byśmy mogli z niej korzystać i odświeżyć ciało, a to dlatego, że nas kocha czułą miłością, jednak większą radość sprawia Mu, gdy korzystamy do woli z Jego świętej krwi, by zmyć nasze grzechy.

6

Gdyby Bóg powiedział, że z miłości do mnie stworzy dla mnie nowe niebo i nową ziemię, byłoby to niewiele, gdyż mógłby to robić każdego dnia, bez trudu, gdyby tylko tego sobie życzył, lecz zaoferować siebie, by umrzeć z miłości dla mnie tak często, iż ta liczba razy przekracza ludzkie rozumienie, to, jak mi się zdaje, najwspanialszy prezent, jaki nasz Pan i Bóg może uczynić duszy człowieka.

7

Najwyższy miłuje naszą duszę miłością tak niezwykłą, że przekracza ona wszelkie pojmowanie. Żadne stworzenie nie może pojąć wielkości, słodyczy i czułości tej miłości, jaką ma dla nas Stwórca.

8

Z powodu czułej miłości, którą nasz dobry Pan odczuwa dla wszystkich, którzy będą zbawieni, wspiera nas chętnie i słodko, mówiąc nam te słowa: „To prawda, że grzech jest przyczyną wszelkiego cierpienia, lecz wszystko będzie dobrze”.

9

Natura Bożej miłości jest tego rodzaju, że nigdy nie poznalibyśmy Boga w tym stopniu, gdybyśmy przedtem nie cierpieli.

10

Tak jak każdy grzech ma odpowiadającą sobie karę, ponieważ Bóg jest sprawiedliwy, tak samo – niech dusza to wie – z każdym odpokutowanym grzechem związane jest pewne błogosławieństwo, ponieważ Bóg jest miłością.

11

Miłość Jezusa nie zmienia się, czy jesteśmy czyści, czy skalani.

12

Bóg jest naszym odzieniem, otaczając nas i spowijając, z miłości, biorąc nas w objęcia i zawierając nas w sobie, powodowany czułą miłością, tak że nigdy nie może nas opuścić, będąc samemu wszystkim, co dobre dla nas.

13

Bóg kocha wszystko, co stworzone.

14

Żaden rodzaj modlitwy nie może sprawić, by Bóg nagiął się do duszy, ponieważ miłość Boga jest zawsze taka sama.

15

Ktokolwiek świadomie i z miłości wybiera w życiu ziemskim Boga, może być pewien, że jest umiłowany na całą wieczność, a miłość bez końca, która jest w nim, to dzieło łaski.

16

Miłość Boga sprawia, że tęskni za nami, lecz Jego mądrość i Jego prawda razem z Jego sprawiedliwością każą Mu być cierpliwym, dopóki jesteśmy tutaj, i chce On widzieć nas cierpliwymi w taki sam sposób.

17

Bóg lituje się nad nami, współczuje nam i pragnie, abyśmy do Niego należeli. Ale mądrość i miłość Boża nie pozwolą, aby nastał koniec, zanim nie nadejdzie właściwy czas.

18

Bóg zanim nas stworzył, pokochał nas, a kiedy zostaliśmy stworzeni, myśmy Go pokochali; a jest to miłość uczyniona z należącej do Jego istoty i naturalnej dla Niego dobroci Ducha Świętego, mocna przez moc Ojca i mądra stosownie do mądrości Syna.

19

Trójca nas stworzyła i zachowuje nas w istnieniu, Ona jest naszą wiekuistą miłością, radością i szczęściem przez naszego Pana Jezusa Chrystusa.

20

Kiedy dusza z miłości uzna za nic wszystko, co stworzone, po to, by mieć Jego, który jest wszystkim, wówczas może otrzymać duchowy odpoczynek.

21

Naturalna miłość objawiła się w Jego najdroższej Matce najobficiej i najdoskonalej, gdyż tak jak Jej miłość do Niego większa była od czyjejkolwiek innej miłości, tak samo większe było Jej cierpienie; gdyż im większa, im mocniejsza, im droższa jest ta miłość, tym większy smutek, który odczuwa osoba kochająca, widząc w bólu ukochane ciało.

22

Dobra, kochająca matka, która zna i rozumie potrzeby swojego dziecka, będzie się o nie serdecznie troszczyć, ponieważ to leży w jej naturze.

23

Ktokolwiek kocha swoich braci chrześcijan ze względu na Boga, kocha wszystko, co istnieje.

24

Miłość Boża tworzy między nami taką jedność, że gdy się to naprawdę rozumie, nie jest możliwe oddzielenie się od innego człowieka, kimkolwiek by był.

25

Tak jak Jego miłość do nas nie słabnie z powodu naszego grzechu, tak samo nie chce On, by słabła nasza miłość do samych siebie i do naszych sióstr, i do braci chrześcijan.

26

Miłosna kontemplacja Stwórcy sprawia, że dusza uświadamia sobie własną nicość, napełnia się świętą bojaźnią i prawdziwą pokorą oraz wielką miłością do bliźnich.

27

Tam, gdzie jest prawda i mądrość, tam prawdziwie rodzi się z nich obu miłość i całe Boże stworzenie; ponieważ jest On najwyższą, niemającą końca prawdą, niemającą końca miłością.

28

Nasze życie jest ugruntowane i zakorzenione w miłości i bez miłości nie możemy żyć, i dlatego dla duszy, która dzięki szczególnej łasce Boga widzi tak wiele z Jego wspaniałej i cudownej dobroci i widzi, że jesteśmy złączeni z Nim w miłości na wieki, największą możliwą do wyobrażenia sobie niemożliwością jest twierdzenie, jakoby Bóg mógł być zagniewany, gdyż gniew i przyjaźń to dwa przeciwieństwa.

29

Pełen czci lęk i miłość nie są nierozdzielne, jednak nie są jednym i tym samym. Są odmienne w swojej naturze i sposobie działania, jednak nie można posiadać jednego bez drugiego.

30

Powinniśmy bezgranicznie nienawidzić grzechu i zawsze kochać duszę, podobnie jak Bóg ją kocha. Wtedy nasza nienawiść grzechu i miłość do duszy będą takie jak Boga.

31

Błogosławiona miłość mówi nam, że już z powodu samej tylko miłości powinniśmy nienawidzić grzechu.

KATARZYNA ZE SIENY(1347–1380)

Mistrzyni dialogu, wielka mistyczka i patronka Europy. Łaskę pierwszego widzenia mistycznego otrzymała w wieku 7 lat, wtedy też złożyła Bogu w ofierze swoje dziewictwo. Gdy miała 16 lat, została dominikańską tercjarką. Odważnie napominała kapłanów, biskupów i kolejnych papieży. To jej wstawiennictwu przypisywano powrót Grzegorza XI z Awinionu do Rzymu. Była wielką orędowniczką pokoju i porozumienia między zwaśnionymi miastami Italii. Wśród jej pism ważne miejsce zajmuje Dialog o Bożej Opatrzności, będący opisem drogi poznania Boga przez człowieka.

1

Miłość jest jak sługa, który myje w domu brudne naczynia.

2

Wszystko pochodzi z miłości, wszystko zrządzone jest dla zbawienia człowieka, Bóg nie zna innego celu.

3

Pierwszą szatą, jaką otrzymujemy w życiu, jest szata miłości. Zostaliśmy bowiem stworzeni na obraz i podobieństwo Boga tylko i wyłącznie z miłości.

4

Każdą rzecz posiadamy dzięki niewymownej dobroci i miłości Boga. Gdy dusza odnajdzie i ujrzy tak wielką dobroć swego Stwórcy, wówczas wzrośnie w miłości i w pragnieniu, wznosząc się ponad świat i jego przyjemności.

5

Bóg stworzył nas z miłości na swój obraz i podobieństwo, a potem z miłości dał nam swego Syna, żeby nas odzyskać.

6

Maryja jest wozem ognistym, gdyż poczynając w sobie Słowo, Syna Jedynego Boga, niesie i daje ogień miłości, albowiem On jest miłością samą.

7

Miłość sprawiła, że Jezus zamieszkał w stajence pośród zwierząt. Z miłości Jezus karmi się sromotą, odziewa cierpieniem, znosi głód i pragnienie, z miłości dąży w szybkim posłuszeństwie do śmierci haniebnej na krzyżu; z miłością wstępuje do otchłani i oswobadza tych, którzy zaprawdę służyli Mu i od dawna oczekiwali na swe zbawienie; z miłości Jezus zostawił nam siebie na pokarm; z miłości po wniebowstąpieniu zesłał ogień Ducha Świętego, który nas oświecił swą nauką.

8

Bóg nie łączy się z człowiekiem inaczej, jak tylko więzią miłości. To właśnie miłość przywiązała Go i przygwoździła do krzyża, gdyż człowiek stworzony z miłości mógł zostać zbawiony tylko z miłością.

9

Syn Boży połączył prawo bojaźni z prawem miłości, a miłość oczyściła bojaźń z niedoskonałości polegającej na lęku kary.

10

Dusza nie może żyć bez miłości, zawsze chce coś kochać, gdyż jest utworzona z miłości i przez miłość.

11

Miłość Boża usuwa chłód, czyli zimno miłości własnej, która zaślepia duszę, nie pozwalając jej poznać ani Boga, ani siebie, pozbawia ją życia łaski i rodzi niecierpliwość.

12

Takie jest prawo miłości, że gdy stworzenie ujrzy, iż jest kochane, natychmiast zaczyna kochać.

13

Każdy człowiek jest miły Bogu i jest mierzony miarą miłości.

14

Z miłości rodzi się miłość, to znaczy człowiek widząc, że Bóg niezmiernie go miłuje, nie może się nie odwzajemnić i nie kochać.

15

Powinniśmy skierować nasze uczucia, pragnienie i miłość ku Temu, kto jest od nas silniejszy, to znaczy – ku Bogu, od którego pochodzi wszelka moc.

16

W miłość Boga nie kładźmy ani formy, ani miary, ani reguły, lecz kochajmy Go nieograniczenie.

17

Bóg nas kochał, nie będąc kochany; miłość Jego jest z łaski, nasza jest długiem, albowiem jesteśmy obowiązani Go miłować.

18

Kiedy dusza płaci Stwórcy miłością za miłość, wtedy Mu ona daje pić.

19

Święta i prawdziwa bojaźń Boża w sercu człowieka budzi miłość do Boga.

20

Człowiek widząc, że Bóg kocha go ogromną miłością, stara się kochać tak samo, chociaż miłość Stworzyciela jest zawsze większa. Oznaką miłości jest miłowanie tego samego, co kocha nasz ukochany.

21

Miłość daje życie wszystkim cnotom, gdyż żadna cnota nie może istnieć bez miłości; cnotę nabywa się przez czystą miłość do Boga.

22

Pamiętaj, że miłość Boga jest tak zjednoczona w duszy z doskonałą cierpliwością, że żadna z nich nie może zniknąć, by nie zniknęła i druga.

23

Jeśli dusza nie ma prawdziwe boskiej doskonałej miłości, nie rodzi owoców życia, lecz śmierci.

24

Żadna rzecz poza Bogiem nie jest godna miłości, toteż w Nim i przez Niego trzeba służyć stworzeniom i kochać je.

25

Nie możemy okazywać miłości bez jej przedmiotu, to znaczy bez naszego bliźniego.

26

Miłości nie zdobywa się inaczej jak tylko miłością. Zatem ten, kto chce być kochany, powinien najpierw pokochać.

27

Wobec bliźniego okazujemy miłość, jaką kochamy Boga. Nie możemy przecież uczynić nic pożytecznego dla samego Boga, ale On chce, abyśmy czynili to dla bliźniego, którego postawił na naszej drodze.

28

Miłość ma tę